Julia Patera

czesc dziewczynki:) U mnie same kłopoty, więc nie piszę i Was nie zadręczam:(

Izabelka, uśmialam się z tej Twojej znajomej:D ajjjj,dzięki- zobaczymy czy uda mi sie utrzymac tę wagę:)

Ajjjj- mam taką zachciankę:):P A tak serio to jestem ciekawa jak wyglądacie dziewczyny:) Na Izabelce wymuszę zdjęcia ślubne, ale dopiero za parę miesięcy:):P Dobra, to teraz się będę chwalic:) 9 listopada zaczęłam się odchudzac i obiecalam sobie, że stanę na wagę dopiero 9 maja, ale nie wytrzymalam i zważylam się dzisiaj:) Mam 24 kg mniej:)!!!! . W ciąży przytyłam 40 kg:O , trochę udalo mi się zrzucic od razu, a reszta zostala:O Dumna jestem z siebie, bo w końu mi się udało coś ze sobą zrobic i wyglądem przypominam człowieka:D

ajjj, ja mam prawie 200 km do rodziców:( Chcę Cię miec w znajomych:P:)

Macie konta na n-k albo facebooku?

Jestem dziewczynki:) U mnie się akurat rozpadało:O Nie piszę bo w sumie nie mam o czym, zupełnie nic się u mnie nie dzieje:P No moża poza drobnymi kłopotami z rodziną męża:O Za tydzień jadę do rodziców, już się doczekac nie mogę!

Wesołych Świąt dziewczynki kochane:) Mokrego Dyngusa! Iza, poradzisz sobie. Na początku na pewno jest ciężko, ale z czasem wdrożysz się w nowe obowiązki i będzie git:) Całuję Was

Izabelka Ajjjj, zapisalam go, ale dyrektorka na wstępie powiedziala mi, że pierwszeństwo mają dzieci pracujących matek Wiem, że w tym roku jest dużo chętnych i szanse są marne. Tesciowa zadeklarowała się, że będzie z nim siedziec od września. Choc nie wiem czy to dobry pomysł... Jak tam przygotwania do Wielkanocy moje drogie:)?

Sorki dziewczyny, nie wiem co sie dzieje z kafe :O

http://www.widelec.pl/widelec/1,99763,7721844,Odglosy_naszego_dziecinstwa.html A to odnośnie naszego tematu:) "Trzeba miec oczy i uszy szeroko otwarte, kojarzyc fakty. Widziec podobieństwo tam, gdzie inni widzą całkowitą odmiennosc, pamiętac, że pewne wydarzenia dzieją się na różnych poziomach lub, mówiąc innym słowy, wiele wydarzeń jest aspektami tego samego. I że świat jest wielką siecią, że jest całością i nie ma żadnej rzeczy, która byłaby osobna. Że każdy, najmniejszy nawet fragment świata związany jest z innym skomplikowanym Kosmosem korespondencji, które trudno jest przeniknąc zwykłemu umysłowi. Tak to działa. Niczym japońskie auto." http://www.voila.pl/007/dhr8e/?1 "Trzeba miec oczy i uszy szeroko otwarte, kojarzyc fakty. Widziec podobieństwo tam, gdzie inni widzą całkowitą odmiennosc, pamiętac, że pewne wydarzenia dzieją się na różnych poziomach lub, mówiąc innym słowy, wiele wydarzeń jest aspektami tego samego. I że świat jest wielką siecią, że jest całością i nie ma żadnej rzeczy, która byłaby osobna. Że każdy, najmniejszy nawet fragment świata związany jest z innym skomplikowanym Kosmosem korespondencji, które trudno jest przeniknąc zwykłemu umysłowi. Tak to działa. Niczym japońskie auto." http://www.voila.pl/007/dhr8e/?1

Izabelka, trzymam kciuki:) Napisz jak Ci poszło!

Izabelka, ja po tej polonistyce nie mam za dużego wyboru:O Powiem Ci, że jak poszłam na tę rozmowę w pon, to byłam przerażona gwarem na korytarzu:P To pewnie kwestia przyzwyczajenia, i mam nadzieję, że jakoś sobie poradzę z tymi dzieciakami:) Zresztą jest szansa, że będę uczyc tylko w podstawówce, klasy 4-6 więc może nie będzie tak źle. Z Huberetm już ok, choc teraz dla odmiany ma opryszczkę na ustach:O Zawsze coś musi byc! Gorączka była na 100% od zębów, bo na drugi dzień wyszła mu ostatnia piątka, więc już będzie spokoj z tym spokoj. Tak mi się nie chce robic świątecznych porządków:O W tym roku po raz 1 spędzamy święta samotnie. Zawsze jeździlismy do moich rodziców do Zamościa, ale w tym roku mąż pracuje i będę musiała wykazac się jakimiś szczególnymi talentami kulinarnymi:P:D Idę na papierosa, bo od tygodnia znowu palę . Miłego dnia dziewczynki

Hej dziewczynki:) Nie pisałam przez kilka dni, bo dopadła mnie jakaś chandra:( Niby wszystko jest ok,a ja jestem taka przybita:( Izabelka- GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Cieszę się ogromnie. Mam nadzieje, że wszystko ułozy się po Twojej myśli. Ja byłam w pon na rozmowie, i byc może od września pojdę na staż do szkoły. W niedzielę Hubert dostał bardzo wysokiej gorączki, odchodziłam od zmysłów, bo nigdy wcześniej nie chorował. Poszłam z nim do lekarza i okazało sie, że to zęby :O

Czesc dziewczynki:) U mnie sypie śnieg, już mam dośc tej zimy! Ale się dzisiaj wkurzyłam. Pisalam Wam wczesniej, że zamowilam firankę na allegro. Chcialam żeby mi wysłali pocztą za pobraniem i wyraźnie zaznaczyłam to w e-mailu. Oni potwierdzili i mialam czekac 10 dni aż uszyją. Dzisiaj natomiast kurier przyniósł paczkę, ja oczywiście byłam nieprzygotowana, bo nie dostałam wczesniej żadnej informacji, że wysyłają. Odesłałam go i kazalam przyjechac jutro. Myslałam, że mnie szlag trafi Izabelka, mam nadzieję, że niedługo rozwiążą się nasze problemy z pracą. Jestem znudzona tym siedzeniem w domu, chce wyjsc do ludzi :)

Izabelka, kiedy będzie wiadomo czy dostałaś tę pracę?