Julia Patera

Dzień dobry Paniom:) Ja się dzisiaj wyspałam za wszystkie czasy, wczoraj ograniczylam siedzenie na necie i są widoczne efekty. Co do wygranych to pamiętam jak w 7 lub 8 klasie podstawowki wygralam płytę w RMF FM:P Była chyba takla lista Hop Bęc i trzeba bylo zaglosowac przez telefon na wybraną piosenkę. Pamiętam, że jak mnie wyczytali, to bylam taka szczęsliwa:) Izabelka, mam nadzieję, że Twoje samopoczucie będzie się poprawiac z dnia na dzień Ja dzisiaj jadę na zakupy do Sandomierza, muszę zrobic rekonesans, bo otworzyli pare nowych sklepów:P Miłego dnia dziewczynki.

Czesc kobiety:) Ja dzisiaj jestem ledwo żywa, ziewam od rana:P Muszę chyba sobie ograniczyc nocne siedzenie na necie:) . A i muszę się pochwalic, że dzisiaj wygrałam w zdrapce 50 zł!

Izabelka jutro sprawdzę stan twojego humoru:) Dobranoc dziewczynki

Izabelka, zaraz Cie tu przywołam do porządku! Żaden darmozjad! Niedługo znajdziesz pracę i bedzie wszystko git:) Skoro masz szansę to wypocznij, poleniuchuj, a między czasie szukaj czegoś. Ja nie mam żadnych szans, żeby wstac o 9 bo moje dziecko bywa bezlitosne:P:)

Dobranoc "głowo":) Szyje rodziny chyba tez sie na spoczynek udadzą

:) Dziewczyny u mnie nici ze swatania bo jestem mężatką od 3,5 roku:P. Mam synka, który niedlugo skonczy 3 latka. Zaś sama będe świetowac (już!) 26 urodziny (84 rocznik), . Mieszkam w okolicach Stalowej Woli, a i mam na imię Iza:P. Jasne, że zostanę z Wami. Postaram sie byc codziennie:)

Izabelko, niestety tak to działa :( U męża w pracy zwolnienia odbywały sie na tej samej zasadzie, zostawili tylko "swoich", a reszta poszła w odstawkę. Nawet dzisiaj jak o tym rozmawiamy to szlag nas trafia! Nie odwołuj niczego, zobaczysz, że wszystko się ułoży. Będziemy Cie tu podtrzymywac na duchu:). Ja też od wrzesnia wyruszam na jakies poszukiwania pracy. Ciekawe czy cos znajdę po moim mało przyszłosciowym kierunku studiów:P. Całusy dla Was z wietrznego podkarpackiego :P

Ajjj, chętnie zostanę. Dzięki:)

czesc dziewczyny. Podczytuję Was czasem:P Iza, chcialam Ci tylko napisac, żebyś się nie załamywała utratą pracy. My mielismy taką sytuację rok temu. Pod koniec 2008 roku kupilismy mieszkanie, na kredyt oczywiście.Dwa miesiące póżniej mąż stracil stałą, dobrze płatną pracę. Ot, tak po prostu po 14 latach podziękowali mu i wymowili sie kryzysem:( Bylismy zalamani, w końcu tylko mąż pracowal i utrzymywal mnie i male dziecko. Dostal jakąś nędzną odprawę i trzeba bylo przewegotwac. Pracy szukal prawie 5 miesięcy, ale w koncu sie udalo. Nie martw się Iza, zobaczysz, że z czasem i Ty cos znajdziesz. Zyczę Ci powodzenia i trzymam kciuki. nie ma sytuacji bez wyjscia:)

Ja myję Clinem i jestem zadowolona:P

http://w937.wrzuta.pl/audio/47GYkyvA9T0/sixteen_-_twoja_lawa

Mnie się otwiera nóż w kieszeni jak widzę to: - Gdzie mój samochód? -W jeziorze... -W jeziorze????????!!!! -Kotku nie martw się przynajmniej będzie czysty... No i cóż robi biedny chłopaczyna? Ano idzie umyc łeb. Stosuje Head&Shoulders oczywiscie. Skoro samochód jest czysty to i on chce byc:/ Żenada:P

Asiu i mnie sie wydaje,że po prostu nie dostał tej płyty.Z Twoich realcji,wynika że chlopak jest w porządku.Myslę,że na pewno by sie odezwał i podziękował.Bedzie wszystko ok,zobaczysz:)

Asia czytam Twoj wątek od początku.Kibicuje Ci kobieto i życzę powodzenia

Wyszlam z kąpieli-popieram Cię w 100%.

\"Nie mam czasu nawet dla siebie,nie mówiąc już o drugiej osobie\"- to rzekł mój były po \"cudownym\" wyjsciu na przepustkę z wojska.Piszę cudownym bo rzekomo nie było mowy,żeby taką przepustkę dostał.Ja studiowalam w innym miescie, wiec zapewnial mnie ze na pewno w weekend go nie bedzie i ze nie ma sensu żebym przyjezdzala.A ja i tak przyjechalam.O jakież bylo moje zdziwienie, gdy wracalam z dworca a on nagle wyrósl przede mną na rowerze.Myslalam,że go w chodnik wmuruje:) On: Co Ty tu robisz? Ja:(po chwili zastanowienia)Mieszkam? On: Aha.Ale wiesz co ja nie mam czasu dla siebie,nie mówiąc już o drugiej osobie... I moze nie przejelabym sie tak bardzo gdybym kilka tygodni pozniej nie zobaczyla go z inną dziewczyną .O dziwo znalazl biedny chlopak chwilę,żeby dziewuchę na lody wyciągnąc :P Ten sam facet jakies trzy miesiace temu dorwal moj numer gg i wyznal,że marzy mu sie seks z mezatką i czy nie bylabym chetna.Buhaha...albo chociaz moze wysle mu swoja rozbieraną fotkę:)Wszyscy faceci to jełopy jak napisala wyżej koleżanka:)