ghana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ghana
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 116
-
Witam w Nowym Roku! Dziś to śnieg byl nawet w Krk, ale tylko 1cm z samego rana ;)
-
Z Kai bezpośredniego kontaktu brak... U nas też dziś popadało śniegiem :)! ale też słyszałam, że wszystko to lipa i stopnieje... Jutro robię ciasteczka - prezenty :) I namaczam groch na kapustę z grochem. W piątek robię kapustę i to tyle mojego gotowania :) Nie ma to jak być potraktowaną ulgowo jako matka karmiąca :)
-
Wczoraj wrocilismy z Zakopanego i tam był śnieg - więc pojeździliśmy na sankach :) Ja już mam wszytskie prezenty kupione, tylko czekam na jedną przesyłkę - już 2 tygodnie do mnie idzie... a to prezent dla Ani! Może ona nie zauważy ze nie ma dla niej prezentu pod choinką ale Nina na pewno!
-
Ponti - hejka! Ja mam wychodne na święta, pewnie wykręce się jakąś sałatką i kapustą :) Co do prezentów to Nina dostanie wymarzoną kolejkę "Tomka" ma fioła na jego punkcie, mimo, że za często nie ogląda tych bajek :) A od nas dostanie serię książek o Kubusiu Puchatku - ten pierwowzór wersji disneyowskiej - to jest też taki trochę prezent dla nas bo ja chętnie sobie poczytam :)
-
Ponti - hejka! Ja mam wychodne na święta, pewnie wykręce się jakąś sałatką i kapustą :) Co do prezentów to Nina dostanie wymarzoną kolejkę "Tomka" ma fioła na jego punkcie, mimo, że za często nie ogląda tych bajek :) A od nas dostanie serię książek o Kubusiu Puchatku - ten pierwowzór wersji disneyowskiej - to jest też taki trochę prezent dla nas bo ja chętnie sobie poczytam :)
-
Tak wieje, że nie wychodzimy z młodą... psy niepocieszone. Ostatnio S. wziął psy jakimś popołudniem i ludzie się dziwili, że tym razem nie są z wózkiem :) No ale od lutego skończy się sielanka, bo ja do pracy wracam!
-
Kati - to teraz masz całą garść lekarstw! Ale zażywaj grzecznie, oby szybko pomogło! Ja też z glutem w gardle, ale jako matka karmiąca prawie nic nie mogę brać!...
-
Asia - WOW !!! Gratulacje! Ale niespodzianka! Ciekawe co ci lekarze tam jej widzieli, że myśleli że chłopak :)
-
Asia - WOW !!! Gratulacje! Ale niespodzianka! Ciekawe co ci lekarze tam jej widzieli, że myśleli że chłopak :)
-
Asia - WOW !!! Gratulacje! Ale niespodzianka! Ciekawe co ci lekarze tam jej widzieli, że myśleli że chłopak :)
-
No co wy ja chcę śnieg!!! Jak juz dzien ma być taki krótki to od śniegu jest jasniej! I można jeździć na sankach i bić się kulkami :)
-
Maja - co teraz porabiasz?? w jakiś normalnych godzinach pracujesz, czy dalej do nocy? U mnie raz lepiej raz gorzej Mała przesypia już teraz średnio7h w nocy więc luz, za to Ninie zdarzają się nocne pobudki, chyba coś jej się śni.. Czy wasze dzieci śpią w ciemności? Nina osttanio zażyczyła sobie, żeby nie gasić lampki na noc.
-
Maja - co teraz porabiasz?? w jakiś normalnych godzinach pracujesz, czy dalej do nocy? U mnie raz lepiej raz gorzej Mała przesypia już teraz średnio7h w nocy więc luz, za to Ninie zdarzają się nocne pobudki, chyba coś jej się śni.. Czy wasze dzieci śpią w ciemności? Nina osttanio zażyczyła sobie, żeby nie gasić lampki na noc.
-
Podobno taka piękna raczej październikowa pogoda ma się utrzymać do połowy listopada! Spoko by było! Mnie to odpowiada. A potem niech od razu śnieg spadnie, żeby nie było tej przejściówki z błotem i syfem!!
-
Maja - katar poszedł precz i nawet zaliczyliśmy wreszcie szczepienie, bo przez chorobę (nawet antybiotyk dostawałą) to się opóźniło! Więc może jakoś z tym spacerem coś wykombinujemy?? Asia - ale uważać trzeba, ja prawdopodbnie wytrzymała bym dłużej niż ten 37 tydzien gdyby nie ciężki dzien z Niną bez pomocy kogoś innego. Więc jak możesz to angażuj kogoś do pomocy!
-
Maja - katar poszedł precz i nawet zaliczyliśmy wreszcie szczepienie, bo przez chorobę (nawet antybiotyk dostawałą) to się opóźniło! Więc może jakoś z tym spacerem coś wykombinujemy?? Asia - ale uważać trzeba, ja prawdopodbnie wytrzymała bym dłużej niż ten 37 tydzien gdyby nie ciężki dzien z Niną bez pomocy kogoś innego. Więc jak możesz to angażuj kogoś do pomocy!
-
hej! rzeczywiście dwójka dzieci potrafi porządnie zorganizować czas i mało go zostaje dla siebie! Ale w pajacyka staram się klikać, żeby nie było, że się tak obijam, ale fakt, że nie codziennie włączam komputer!!! U nas ostatnie dni piękne! Spacerki z wózkiem i na plac zabaw (i z wózkiem) zaliczone! Dziewczyny zadowolone - tylko młodsza jeszcze nie umie mi o tym powiedzieć, że jej się podoba ;)
-
A my kontynuujemy żłobek - Nina jest w starszakach! Ale niestety już jest chora i jeszcze młoda sie zaraziła.... ale wcale nie jestem przekonana, że to w żłobku się zaraziła, tym razem podejrzewam jej siedzenie w mokrym piasku już wieczorem! Maja - u mnie dziadkowie tylko po tygodniu brali Ninę, ale nie widze nic złego w takich wakacjach!! A teraz też "wyrzucam" Ninę na weekendy do dziadków - moi rodzice mieszkają pod miastem, to i jej lepiej - cały dzien na polu! Asia - oj jak ja się cieszę że już nie mam brzucha utrudniającego schylaie - teraz został mi taki co nie utrudnia schylania, tylko zwisa sobie :) Pomi - hehe stary rower!!! :)
-
A my kontynuujemy żłobek - Nina jest w starszakach! Ale niestety już jest chora i jeszcze młoda sie zaraziła.... ale wcale nie jestem przekonana, że to w żłobku się zaraziła, tym razem podejrzewam jej siedzenie w mokrym piasku już wieczorem! Maja - u mnie dziadkowie tylko po tygodniu brali Ninę, ale nie widze nic złego w takich wakacjach!! A teraz też "wyrzucam" Ninę na weekendy do dziadków - moi rodzice mieszkają pod miastem, to i jej lepiej - cały dzien na polu! Asia - oj jak ja się cieszę że już nie mam brzucha utrudniającego schylaie - teraz został mi taki co nie utrudnia schylania, tylko zwisa sobie :) Pomi - hehe stary rower!!! :)
-
Przepraszam za nieobecność, ale dopiero niedawno odzyskalam łączność ze światem! Widzę, że Tygrys doniósł o wszystkim ;) Mała ma na imię Ania i jakoś sobie radzimy! ale Nina jest trochę zazdrosna! Pozdrawiamy serdecznie!
-
Hejka - ja cały czas w dwupaku! I na razie wszystko sie uspokoiło - więc pewnie dociągnę przynajmniej do połowy sierpnia. Jutro młoda jedzie znowu na wakacje - już była tydzień z jednymi dziadakmi, a teraz z drugimi! Jednak tydzien bez dziecka jest super! Trochę tęskniłam, ale zasnąć ze świadomością, że nikt nie b edzie wołał w nocy a rano mopżna spać do oporu - bezcenne! Chociaz i tak musze wstac ze dwa razy w nocy na siku bo sikam bez przerwy :) U nas pampers na noc - i w sumie nie wiem za bardzo jak go porzucic, bo Nina wie że w pampka można sikać i robi to w pełni świadomie - chyb a nie chce się jej wstać z łóżka i iść do nocnika! A z bajek to u nas rządzi jaś i małgosia i czerwony kapturek - klasyka!! No i wymiata na placu zabaw już chce wszędzie włazić - trzeba ją asekurować na takich sznurkowych drabinach, przewieszkach itp - ale jest tak zadowolona, że nie ma lekko tylko trzeba biegać, bo zdarza jej się spaść!
-
Rano była przerwa a teraz znowu pada! Jestem w pracy - na chwilę czyli już siedzę 3h...
-
hej! bedziecie musielli troche za mnie poklikac, bo ide na definitywne l4 - lekarz na mne nakrzyczal, ze chodze do pracy! A w domu to bardzo rzadko mam dostep do netu, wiec z klikania nici...
-
Gall - dzieki! musze jeszcze znalezc dla malucha! Na rzie się z wami żegnam dziewczyny - mam jakieś skurcze macicy i mam odpoczywać - więc w pracy już mnie raczej nie będzie... a w domu kiepsko z netem :) Trzymać kciuki , pani doktor zabroniła rodzic w lipcu, ale może na początku sierpnia :)
-
no tak cała chmara wygalowanych dzieci na ulicy - i dziwnie im radośnie... tylko pozazdrościć i powspominać...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 116