ghana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ghana
-
Ponti - Majunia boska! Super wygląda! Sirusho - duuupa nie mogę otworzyć filmiku... peniwe nie mam jakiegoś programu. Ale na zdjęciach już Borysek wygląda tak dorośle! Rebeka - no Ale jest wniebowzięta na tym jeździku! Super bryka!! Która ma kubeczek Lovi - takie 360 stopni? Bo my mamy ale nijak Nina nie może zakumać jak się z tego pije, przykłada do dzioba, przechyla, ale nie zasysa...
-
Z kolacji duuupa ale pogadaliśmy i już ze sobą rozmawiamy :-) Kamorek - my tez na kupnie samochodu - bo nie mieścimy się do naszej 3 drzwiowej 16-letniej toyotki :-) S. wybrał VW tourana (chyba tak się pisze) no a teraz szuka jakiegoś z niezbyt dużym przebiegiem...
-
Hej! buuu poniedziałek... taaa forum na listopad bardzo śmieszne! No ale przynajmniej zaczęliśmy rozmawiać - to i tak dobrze... Idę na pocztę oglądać Boryska :-)
-
Ja też mam taką nakładkę na palec, ale tez mam "normalną" sztoczekę i jak ja myję zęby to Nina też swoją sobie wkłada do buzi - ew chcetą swoją umyć zęby mi! Wogole ostatnio nas karmi, podaje nam różne rzeczy i właśnei chce myć zęby i czesać :-)
-
Kamorek - to drażliwy temat - u nas "ciche dni"... nie wiem jak będzie... ale szkoda gadać... No fakt, że Nina śmiga - nie można jej upilnować :)
-
No właśnie jeszcze 1,5 tygodnia temu też były u nas 2 drzemki - ok 10 - godzina, półtorej i ok 15 - też prawie godzina. A teraz jednka ok 11, a później choćby ją siłą pchać do łóżka to nie zaśnie... Ale to może dobrze, bo [przymierzam się do tego "klubu malucha" - żeby raz dwa razy w tygodniu puszczać ją tak na 4 h - u byłoby idealnie jakby ją odbierać przed 12 i do domu spać by szła...
-
Ja na razie myję tylko szcztoczeką - bo właśnie widzialam same pasty od roku, więc pomyslałam,że zaczekam- a to już niedługo :-) A zapomniałam - ostatnio Nina się przestawia i w dzien śpi tylko raz i to bardzo krótko - wczoraj 30min! Później mi co prawda pada o 19 - ale jest dętka totalna.. Jak jest u was - ile drzemek i jak długie??
-
No to ja robię spis prezentów na urodziny: nocnik :-) pasta do zębów dla roczniaków :-) I chcę kupić naklejki na ścianę - takie ze zwierzątkami "wsiowymi" najważniejsze sa owieczki - bo to ulubione zwierzątko Małej :-)
-
OO włąśnie poślę wam zaraz filmik - jak Nina chodzi :-) spryciara mała! Ja zjadłam pączka i już mi nie za dobrze, więc chyba nie zjem następnych...
-
Kurcze Nina jeszcze nie robi takich rzeczy - musze z nią poćwiczyć więcej. Ostatnio dużo tanczy - puszcza sobie sama muzyczkę na którejś zabawce i tak śmiesznie podkskakuje - zgina się w kolanach , a ostanio wygina na boki!
-
hejka Urq - Nina ew pokazuje nos - ale tylo na zabawkach i zaraz sie zbliża swoim nosemi robi "noski-noski" :-) więc nie wiem na ile świadomie pokazuje nos. My czytamy Ninie często popołudniu jak już jest trochę zmęczona i siedzimy w kojcu - ona często usiłuje nam wyrwać książkę, ale jak już to porzuci to owszem zajmie się czymś innym, ale chyba jednak słucha. A czasami zaczyna się pokładać...
-
Jestem!! beata - Jaś boski! A aukcja ze śniegiem - od razu mi się humor poprawił. A to wielka sztuka w poniedziałek rano!! Pomi - sytuacja na poczcie :D Ja też mam teraz chodzik do wydania ! Więc może niedługo mi będzie grało pod pachą!
-
Kati - zdrowiej!! mam nadzieję, ze lepiej z każdym dniem!! Klikamy!
-
Ja też bym poszła do domu, ale klienci mnie męczą...
-
Urq - no żesz w mordę!! Teściową bym udusiła!! u mnie schemat żywienia nie zmienił się odkąd go ostatnio podawałam: 7:00 - mleko z małą ilością kaszki - 210ml 10:00 dugie śniadanie, alo kaszka (na 100ml wody) alo jajeczniczka na parze, albo kromka z wędlinką 13:00 -zupka - ok 120ml (tak myślę, bo ja zupki gotuje, ile zje tyle daję :-) 15:00 drugie danie - duży słoik, albo jak mam wenę to jej gotuję 17:00 deserek, jogrut albo te dla niemowlaków, albo Danonek, albo owoc 20:00 - mleko z mała ilością kaszki - 210ml. No i chyba zacznę dodawać ten parmezan! - dzięki za info! Ja mam w domu, ale taki kupiony starty w torebkach, niby to nie to samo co kupienie kawałka i tarcie, ale tańszy... Dzięki dziewczyny za zachwyty nad Niną :-) Fakt, że to dziwne, że tak śmiga szczególnie, że waży teraz ok 10,5kg - więc jest dośc duża! A podobno duże dzieci później zaczynają chodzić... Rebeka - czyli dzisja w domu! Kurcze ja chyba też wezmę w następnym tygodniu jakieś wolne, żeby z mała posiedzieć! Teraz mam przynjmniej wolny weeekdn, pierwszy od 3 tygodni :-) Melcia - przykro mi ... Madzitg - ja mam zamiar na urodziny kupić nocnik :) no i może jakieś książęczki, bo niszczy je - tak bardzo używa. :-)
-
Wstawać!!! Nie oijać się - tylko klikać :-) I tu własnie ziewam... ale przynajmnej kikam :-)
-
Smutasek - no śmiga :-) a wczoraj była wieczorem już bardzo zmęczona, obłęd w oczach i biega między pokojami, wtedy to jest niebezpieczne, bo nie trzyma pionu :-) A u niej to był jeden dzien kiedy jakby załapała o co z tym chodzeniem chodzi :-) i właśnie złapała równowagę i ruszyła odważniej - wcześniej tylko kilka kroków albo za rączkę! Gllardo - pucka piękna na @! No i ta plaża... ech
-
No właśnie Franuś miał święto :-) trochę mnie nie bylo, ale w pracy mamy sajgon, a w domu juz kompa nie odpalam!
-
hej zarobiona jestem w rpacy, a w domu to już też na nic nie mam siły. Wczoraj jeszcze pokłóciliśmy się z szanownym o podział domowych obowiązków - bo cholera mam już dość robienia wszytskiego! I teraz ze sobą nie rozmawiamy.... Mnisia - alez schudłaś - to super wynik! Gratulacje!! Susełek - takie sytuacje powodują, że od razu mam łzy w oczach.. biedactwo! Mama_oli - rozumiem,że ten żłobek to waśnie klub malucha? tak? Ja też się zstanawiam, żeby przynajmniej na kilka godzin Ninę zaprowadzać. Co do zabaw - to u nas teraz najfajniejsza jest zabawka "lokomotywa" ktorą się naciska i gra i rusza się komin! Oprócz tego rządzą kksiążeczki - tylko niektóre nie wytrzymują intesywnego użytkowania :-) No i biega wszędzie - ucieka przed psami itp!
-
Witam z pracy - kawa na stół! (_)> (_)> (_)> Wczoraj byliśmy z Niną na sankach i była super zabawa - dziecko uśmiechnięte - psy wygonione!! Szkoda, że tylko jeden dzien wolengo miałam! Dziś też chętnie bym poszła poszaleć!
-
Jutro też idę do pracy - ostatnio to ja nic nie am z tych weekendów...
-
Jakaś masakra w pracy - więc tylko macham ręką!
-
A co jakiś szampan będzie??
-
Kolejna noc kiepska, Nna wstała o 5:45! Coś się zepsuło mi dziecko, a do tego mój osobisty chłop wstawał do pracy o 24, a wrócił o 5 rano - no wiec co chwila pobudka... i wogóle źle ostatnio sypiam.. U nas mała ma pleśniawkę, ale posmarowałam już aphtinem ( od przedwczoraj wieczorem) i już jest malutka -> schodzi...
-
Może od zimna! wczoraj to czułam jak mi gałki oczne zamarzają :-) klik, klik!