ghana

Beatris - starszny wypadek! Ja bym nie wychodziłą z samochodu - mnie się takie rzeczy śnią po nocach jak widzę an filmach, co dopiero na żywo!?!

Beatris - starszny wypadek! Ja bym nie wychodziłą z samochodu - mnie się takie rzeczy śnią po nocach jak widzę an filmach, co dopiero na żywo!?!

no nie - takie pustki??? klikać mi tu!!

tylko sie witam - czuję się jak pół dupy zza krzaka... chyba jakś grypa żołądkowa mnie dopadła... wczoraj ostatnie zajęcia na basenie - może nam się uda pójść indywidualnie w następny weekend i między świętami, bo kolejne zajęcia dopiero 10 stycznia. A młoda po tej miesięcznej przerwie to podchodziz większą rezerwą do basenu...

Wstawać!!! Nie mogę tu być sama bo zasnę!! Młoda znowu robiła pobudki, co prawda wystarczyło posmarować dziąsełka dentinoxemi spała dalej, ale ja się budziłam całkiem!!

Hejka! O widzę, że nocne rozmowy przy winku były! :-) Jak tam - poprawa nastrojów?? Tak moja też wyje jak jej się coś zabierze - np klucze jak już się wychodzi z domu :-)

melcia - ale fajowy Mikołaj! Maja - ja bbym spróbowała puścić na allegro - naprawdę fajnie to wygląda! Mandziaa - no to miałąś ciężką noc! Oby było coraz lepiej! Kropka - trzymam kciuki za abdanie, a Ewci życzę więcej zdrowia! Lekarz - bez komentarza... taaa ma jedną teorię i już! Głupek!

Maja -0 super to wygląda! Poważnie możesz wystawiać na all!! Mandziaa - trzyamm kciuki!! mama_oli - co to są Literaki?? Libra - al dżul dał czadu z tym chowaniem - wiem bo sama tak kiedyś wcchodzę do pokoju - 5 sekund po tym jak z niego wyszłam, a Niny nie ma :-) - a ona właśnie w kącie po przeciwnej stronie :-) Nina pchaczem bawi się u kuzyna - tez jej się podoba! Kawa na stół (_)> (_)> (_)> dziś miaąłm tylko jedną pobudkę o 1:30, ale tylko zaklinowała się w łóżeczku, bo się tak wiuerci przez te zęby, więc wystarczyło uzłożyć i dać smoczka i poszła spać!

Bezka - nie przemęczaj się - daj sobie luz w te ostatnie dni! A ja sobie poklikam - a co - tak żeby poczuć się lepiej :-)

madziulina - ja się wczoraj prawie popłakałam jak wczoraj młodą usypiałam, no normalnie byłam bezsilna, a ona wyła...

Lili jest boska!!! I jaki robi słodki dzióbek! :-D

Dzięki za gratki - przekażę Ninie jak wrócę do domu! :-D

Moja córeczka zrobiła dziś pierwsze samodzielne kroczki - tylko ja tego nie widziałam :-( bo jestem w pracy!

Właśnie dzwoniła teściowa - Nina zrobiła sama 3 kroki :-D odwróciła się od kojca i podeszła do babci otwierając rączki! :-) a mnie tam nie było... Mama_oli - mam to samo chcę do domu - spać!!!

KAWY!!! Jezuuu spałam niecale 5h - dla mnie to za mało! Nina zrobiła pobudkę o 5:20!!! \_/) \_/) (_)> (_)>(_)> jestem taka zaspana..

KAWY!!! Jezuuu spałam niecale 5h - dla mnie to za mało! Nina zrobiła pobudkę o 5:20!!! \_/) \_/) (_)> (_)>(_)> jestem taka zaspana..

Madziulina - no ja się dałam nabrać na cenę, a czasami jednak lepiej kupić porządniejszą zabawkę! melcia - tu masz stronkę z przepisami (teraz jestem mądra bo sbie ją zapisałam :-) ) http://www.przepisydladzieci.webpark.pl/9.htm - z podjadania to moja czasami dostaje chrupka, lub kawałek ryżowego pieczywa!

Madziulina - mam dokładnie taką fontannę z piłeczkami - też na allegro kupiłam w jakiejś promocji - wtedy było za ok 30zł z przesyłką, ale ma ogrmną wadę - ma okropną cyrkową głośną muzykę, ktorej się nie da wyłączyć!!! Jak tylko Nina chce sobie sięgnąć po piłeczkę i dotknie zabawki to ta górna część odpada! Więc ja nie polecam! poprostu badziew, kupiłam bo ona bawiła się czymś takim u znajomej, ale to był chyba właśnie playscool - w każdym razie dużo porządniejsze. To niestety badziew, a jak ta górna część się odłączy to z tego sterczy taka rura, jak dla mnie troche niebezpieczne =- tzn samego z tymdziecka nie zostawiam - czasami jej to włanczam jak ja trzymam, bo rzeczywiście przykuwa jej uwage!

klikam! Dziś jest trochę pracy :-) ale może to i lepiej, ostatnio się nudziłam, a tego nie lubię!

Urq - brawa dla Stasia! Mi Młoda też z łóżka ucieka! Maja - kurcze a ja dlaje czekam na prawdziwe "mama"... Paula - u mnie przewrotki już zaliczamy z pozycji stojącej, jak jest zmęczona to kompletnie nad swoim ciałem nie panuje i zdarza jej sie porządnie przerwócić, a nie zawsze zdąrzę ją wyłapać... Pomi - no właśnie na allegro zawsze jest jakieś ryzyko, ale ja ostatnio wylicytowałam dla siebie paczkę cuchów za 95 zł i były tam 3 pary spodni - przaktycznie nowych idealnie na mnie, oprócz tego kurteczka i żakiet, a 4 bluzeczki odsprzedałam dalej, a teraz resztę wystawię na allegro, może coś jeszcze odzyskam! Madziulina - biduś maly - i ty też biedna! Życzę szybkiej poprawy! Gall - gratulacje chłopaka! Zobaczymy czy na następnym usg coś się nie zmieni! Beatris - chyba trzeba małymi kroczkami przestaiwiać na inne jedzenie! Ile zje tyle zje, a za kilka godzin znowu próbować, może w końcu zasmakuje.

hmmm urlop... może w Wigilię :-) bo tak to mi już w tym roku mi nie przysługuje :-)

mam_oli - masakryczna noc współczuje! Może ma jakiś skok wzrostowy i ma większe potrzeby na żarcie?? A koleżanka miała nosa z tym chłopakiem :-) Maja - ja olewam! Nina wszędzie się wciśnie i wkłada wszystko do buzi, ja szczerze mówiąc to myje podłogę w weekend, czasami coś przetrę jak wróce do domu, a u nas jeszcze dwa psy, więc jak młoda raczkuje to się zdarza, że spodenki brudne... trudno, nie izolujemy od zarazków, bo byśmy zwariowali! Może i jestem wyrodną matką, ale nie mam nawet kiedy sprzątać... w końcu nie mogę odkurzać jak ona śpi!

Maja - ja ci zazdroszczę tego wyjazdu... chętnie bym mała zostawiła u mamy lub teściów przynajmniej na weekend... Anjado - ale histroia z tą babcia... A ja ostatnio tez opadlam z sił przy usypianiu i mnie na płacz wzięło... Urq - moja mała już chodzi za rączki - i to z własnego wyboru, tzn jak z nią nie chodzisz to robi awantury! Ponti- !!! gratulacje!!!! no to się rozpędzacie koleżanki! Paula - gratuluje płytek - u nas były kłotnie is stresy straszne przy wybieraniu :-) Magisterka - u mnie lęk się "ałączył " teraz, mimo, że zostaje z babcią już od września i niby jest przyzwyczajona, jakoś rano nie ma problemu, ale jak wrócę z pracy i jeszcze wychodzę z psami to już jest problem!!

a ja mam luz w pracy :-) mogę klikać i pisać :-)

Tak się wczoraj żaliłam i się doczekałam pierwszego "mamama" na razie bez żadnego zrozumienia, ale usłyszałam :-) Kitax - no to życzę udanego ostatniego dnia, a póxniej zabieraj dzeicko od teściowej! Rebeca - jak już je 150mll to chyba wystarczy - Nina jak jej szły zęby to też jakoś mniej jadła... Maja - ooo nie widziałam cię wczoraj! Witaj po chorobie!