ghana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ghana
-
Ale wczoraj było super ciepło, a dziś ziąb! A wieje jak wiało!
-
Ponti - chyba to że przestałam mieć mdłości tak na mnie podziałało, normalnie ie tego nie docenia, ale jak przez 4miesiace cały czas ci się wydaje, że zaraz puścisz pawia, to potem każdy dzien bez tego jest boski!!!
-
weekend piękny, ale teraz tak sobie!
-
Maja - teraz ja zostałam sama do piątku, ale z Niną, więc sie nie wyrwę na basen, bo nie mam z kim jej zostawić. Ponti - jestem w połowie! 21 tydzień! A w ramach swoich zajęć dodatkowych zapisałam sie na agility z jednym ze swoich psów, pani ginekolog powiedziała tylko, żebym biegała umiarkowanie. :)
-
no właśnie ja anielsko cierpliwa nie jestem, oj nie... Obejrzałam zdjecia - dopiero teraz :-) Od wczoraj coś brzuch pobolewa i twardnieje... muszę odpoczywać, tylko kiepsko, bo sama z nina jestem...
-
hellooooooooo! jest tam kto??? U nas "negacji" ciąg dalszy... ale spoko, weekend uciekam na wiochę do siostry to nie będę z nia sama! Tak to mogłoby być kiepsko! Wreszcie zaczęłam się dobrze czuć, to chyba też wiosna. Wcozraj byliśmy całą rodziną na popołudniowym spacerze na łąkach i była przygoda z wpadaniem do strumyka, teraz Nina opowiada, ze była "duuuża rzeka" :D
-
Jak dobrze pójdzie to i w sobotę i w niedzielę :-) U mojej siostry koło domu jest miejsce na ognisko!
-
Ale w weekend ma być ponad 20!!!! Ziemniakiz ogniska zbliżają się wilekimi krokami!
-
Kamorek - posiedziałam trochę w domu i jest lepiej. Ale coś się nie mogę dostroić do nowego czasu i nie dosypiam :-) I jeszcze dziecko w brzuchu mnie kopie strasznie! :-) Kati - wow wiem jak to fajnie wygospodarować czas dla siebie!! relaks psychiczny - to jest to!! Nina też u fryzjera była grzeczna, te panie chyba mają dobry wpływ :D
-
Tak - ja tez głosuję zaaa!! Niech cały czas będzie czas letni!!!!
-
U nas tez bunt na całego z dnia na dzień jest gorzej, a ja mam doły i niski próg odporności na jej histerie i NIE i nie moge tego wytrzymać, a że byłam na l4 i spędziłam z nią czwartek i piątek to mam dość, jeszcze nie jestem całkiem zdrowa ale już wolę być w pracy, będę mniej zmęczona! :-) Z dolegliwości ciążowych włanie mi ku---wa wypadł kawałek zęba czy plomby, zapewne od krwawiących dziąseł. Czyli zaczyna się jak w pierwszej ciąży - wydałam majątek na dentystę. A do cholery byłam w grudniu i zrobiłam wszystko na tip top z usuwaniem kamienia i wymienianem jakiejś plomby co już trochę zaczynała pekać... Ale dziecko w brzuchu tańcuje na całego - więc chyba ma się dobrze! Pozdrawiam serdecznie!
-
Weszłam na wagę 5 kg na plusie... no cóż będzie więcej... Mam nadzieję, że nikogo nie zaraziłam w sobotę, bo umieram na ból zatok. ale lekarz przyjmie mnie dopiero jutro... Z dwójką na spacer, jeszcze sobie tego nie wyobrażam, ale trzeba będzie! Majka może jak mi się polepszy to kopniesz się na basen ze mną - tylko, że ja dopiero po 20... tylko ty to tam chyba nie masz basenu... ja ostatnio byłam w Aqua, ale może tez być agh.
-
I Nina lubi tańczyć - robimy też razem gimnastykę! Dziś dalej słońce! Ja umieram na ból zatok,, wszystko mam zawalone katarem!
-
Nula z Niną to już koleżanki na całego - i przynajmniej jak szły za rączkę to w miarę grzecznie, bo tak to każda uciekała w inną stronę :-) Mój chłop skomentował Gall - "Fajna ciotka :-)" A jak Gall prześle zdjecia to tam bedzie Maja! Ja aparatu nie maiłam! Madziulina - na połówkowym mi chyba już powiedzą na pewno - 2 kwietnia mam. Trzymam kciuki za Mikusia! Dziś EEG!
-
w końcu dziś pierwszy dzień wiosny!!
-
Dobra jak Nina wstanie do 15 to moge o 15, chyba, że ona w ogóle nie będzie mogła to przyjdę sama. Dziś strasznie kaszlała rano...
-
bardzo fajne miejsce! jestem za! może sobota przed południem - ok 10?
-
Nina od dziś na prochach - byłam rano u lekarza. Czysta osłuchowo, więc tylko syropki. Zobaczymy jak będzie w weekend! Mam nadzieję, że trochę przestanie to wtedy moge się spotykać, jak wam katar nie przeszkadza...
-
Kamorek - STO LAT!!!!!!! Jak urodziny to świętujemy!!! hmm Pola jest już duża jak na cyca, tak przynajmniej wg mnie. A na oduczenie mogłaby podziałać klejna ciąża - wtedy nie można karmić :-)
-
Gall- od jutra ma być chłodniej, więc nie szalej. A co do chorób, to Nina nam kaszle od wczoraj, dziś jeszcze w żłobku, ale jutro to nie wiadomo, ale mam nadzieję, że się nie rozłoży!
-
hmm nie mamy namiaru - tutaj "tylko" klikamy, a nie dużo fundacji ma taką stronę ze sponsorami. Kati - super z tymi spodniami!!!! Gratulacje! Wiosna w pełni, w słońcu to chyba 20 stopni!!!!
-
Ej nie umawiałam się z nikim na śnieg z deszczem - bleeee! wali śniegiem normalnie!
-
klikac, klikać - ale lampa na polu - byłam się przejść do sklepu - bosko!!!
-
gall - poszlo... a dziś początek postu - o czym uświadomiła mnie moje teściowa, która przyszła zostać z Niną, a tu cholera mięso jeszcze zostało... no dobrze, że do tego zrobiłam nadziewane muszle makaronowe - wegetariańskie, chociaz nie wiem czy mozzarella przechodzi test śriody popielcowej... A ja marzę o kotlecie...
-
Dziś moje grzeczne dziecko posłuchało i spało do 7!