ghana

Kati - jakos coraz wiecej osob ktore znam ma problemy z tarczyca... moze to wpyw srodowiska... Ale znajoma jestjuz prawie 2 lata po usunieciu guza tarczycy, a szczesliwa mama jest od jakiegos roku :) wiec jak widac wszystko dobrze sie skonczylo! Wiec trzeba oczekiwac dobrych wiadomosci no i czesto kontrolowac co sie tam dzieje u ciebie w tarczycy :) Girl - u mnie wlasnie wyszlo slonce!! Przesle troche do ciebie :)

Air - mozzarella z pomidorem- pychotka- tez uwilebiam! Isa- racja co ty jesz? sojowa parowke- przeciez to nie moze miec smaku!! I podeslij tu troche slonca do mnie, bo coprawda padac przesltalo, ale slonca nie ma... Dobra, jest kawa i mleko, moze przezyje te 3h i 40min - ale ja dzisiaj czas licze :)

Glowa opada mi na klawiature, wiec robie chwile przerwy i pisze przepis :) Składniki: pojemniczek-10dag rukoli; 8 plasterków szynki prosciutto (lub innej dojrzewającej); 12 dag (kulka) mozzarelli; kilka pomidorków koktajlowych, strąk zielonej lub żółtej papryki; pół bagietki; oliwa; łyżka octu balsamicznego; sól; pieprz. Bagietke pokroić w dużą kostkę. Lekko skropić oliwą i posolić. Ułożyć na blasze i zapiekać 10 min w piekarniku nagrzanym do 180 C. Mozzarelle pokroic w kostke, szynkę zwinąc w ruloniki, pomidorki pokroic na polowki, papryke w paski. Liscie rukoli oczyscic z ogonkow, wyplukac, osoaczyc i ulozyc w salaterce, a na nich mozzarelle, szynke i warzywa. Polac sosem przyrzadzonym z oliwy, octu. Posypac grzankami. To wyzej to przepis wlasciwy. Ja jak robie to robie bez papryki (jakos mi nie pasuje), no a grzanki robie poprostu na patelni. Rukola to wogole moje odkrycie w tym roku - jest pyszna! Mam w zanadrzu jesszcze jedna pyszna i oryginalna salatke, ale do niej to musze skladniki z ksiazki spisac bo jest ich troche, wiec jak bede miala czas to przepisze. Wogole to jestem milosnikiem salatek, wiec jak komus brakuje weny to zapraszam :)

Czy zmokalm?? Suchej nitki na mnie nie bylo, na Redi zreszta tez... Jak tak dalej pojdzie to albo sie rozchoruje, albo zachartuje. Mala- o kurcze super! Czekam na zdjecia! Kachni - rzeczywiscie w Krakowie zimno i mokro - ZNOWU PADA!! A teraz zabieraj sie do \"podsumowania i wniosków\" :) Borewicz- no ale miales szukac nowej pracy? Jak postepy? Nastepna salatke zaraz wklepie i przesle - jak dla mnie mistrzostwo swiata :)

do domu... biore ze soba prace, ale juz stad wychodze... Nie mam sily dzis na skzolenie, ciekawe, czy moj pies ma na ten temat inne zdanie, ale nie mozna zadnych zajec opuscic!!! umre dzis tam... a jak bedzie wtedy padalo to sie wogole zalamie...

Widze, ze dotsarczylam radosci posikana cebula :D Ale wbrew pozorom salatka jest naprawde dobra :) A jak ktos chce to moge sprzedac kilka przepisow na ekstra salatki, tylk mmu sze miec chwile czasu, bo nawet nie mam czasu isc sie dzisiaj wysikac w tej pracy!

Zainteresowanym przepis na slatke (bez ilosci, ja zawsze wszystko na oko :) ) Skladniki: brokuly, makaron (w przepisie byly kokardki), ser typu rokfor (ja wczorja dalam Lazura blekitnego), cebula dymka, natka pietruszki (ale jak dla mnie symbolicznie). Na sos: majonez, tyle samo smietany 18%, sol, pieprz. No i prosta sprawa, gotujesz (sparzasz) brokuly, makaron, dodajesz posikana cebule, robisz sos, zalewasz na to drobisz ser troche natki pietruszki i do lodowki- bo powinna byc zimna. Moja opcja - do sosu 1-2 zabki czosnku (zmiazdzonego) - poprostu ostatnio lubie czosnek:) I gotowe!! Elles - Ja nie mam glosnikow w kompie, a i tak jest za wolny,zeby to pociagnac, wiem nie wiem co mowia w tych wiadomosciach, ale w radio slyszalam ze bedzie oficjalne sledztwo... I dobrze, niech to wyjasnia!! Kasiek - jak najbardziej sie da zyc na 30m w dwie osoby i pies :), fakt, ze ja nigdy nie bylam przyzwyczajona do wielkich rozmiarow, bo wczesniej mieszkalam w 4 osoby na 50m (pies i kot ). Ale ja teraz uwielbiam swoje mieszkanie! Chyba w koncu zrobie zdjecia i przesle, ale mieszkam tu juz od roku i nawet nie zrobilam parapetowy... Isa - nie choruj wiecej! Ja tez bym zamienila sushi na pomidorowa :D A mnie boli gardlo, bo wczoraj w ramach udzielania wsparcia psychicznego, zwalilysmy sie do koleznaki i spiewaly polskie przeboje na caly glos i inne tam takie :) Dobrze, ze ja bylam kierowca, bo wlasnie dzwonila kolezanka pytajac co jesj pluszak robi wcisniety za telewizor i wogole nie wie czy wszystko pamieta :) No a ja tylko troche niewyspana bo wrocilam ok 3 do domu! Ale cel osiagniety, czyli humor kolezanki dzisiaj zdecydowanie lepszy! :D

Gorl - chwila, ale to za tydzien te urodzinki, czy jak??

Pogoda rzeczywiscie do d... redi nie chce cwiczyc na skzoleniach w taki deszcz, no bo niby dlaczego ma siadac na mokrym, a warowac to juz wogole !! A ja jeszcze jestem strasznie niewyspana, bo wczoraj kolezanka miala giga dola no i ruszylysmy z odsicza i wrocilam o 3 rano... Dobrze, ze bylam kierowaca, bo bym tu umierala :) Tygyrs- no dobra to szantazuj :) Kati - no co ty wlasnie doszlysmy z kolezankami do wniosku ze teraz jest dobrze, ze jestesmy zadowolone z tego co mamy! I to naprawde dobre podejscie, pewnie nam szybko przejdzie ale to nic :)

Wole miec siny tylek niz nie napisana prace :) A jakby ktos mial czesc teoretyczna z takiego tematu to ja chetnie poczytam. No bo to jest dla mnie najgorsze, po co ja mam pisac pierwszy rozdzial - wlasnie teoria, jak to bedzie dokladnie to samo co napisalo przede mna kilka tysiecy osob, dopiero nawiazanie do tego konkretnego produktu to moze byc cos nowego i cos odemnie... a nie takie lanie wody... Jak dla mnie jako pierwszy rozdzial moge zacytaowac jakas ksiazke i koniec :)

Tyhrys- szantaz jest prawnie zabroniony!!! ale chyba w zwiazku z ta praca i innymi obowiazkami bede w wa-wie tylko w sobote, nie zostane na noc...

Kati - no magistra tez meczylam strasznie i oddawalam w sumie juz po terminie.... ale tu nawet zadnego tytulu nie mam tylko dyplom... ech szkoda gadac...

Isa - temat \"wprowadzanie nowego produktu na rynek na przykladzie Pesso\" Air- to mam juz temat :) szkoda, ze od 3 miesiecy...

Diably - zwracam sie do ogółu (jakby kto nie zauważył) potrzebuję solidnego kopa w dupę (mówie, a raczej pisze to z pełną odpowiedzialnością) ponieważ ja muszę zacząć pisać pracę dyplomową!!!! Został mi niecały miesiąc na oddanie, a ja jeszcze nie napisałam nawet jednego zdania!!! A dodam, ze wogole mam awersje do pisania, a moja praca magiserska byla rekordowo krotka bo miala 30 stron!! Wiecej z siebie nie wykrzesalam (do tego 100 stron tabelek z wynikami, wiec jakos to wygladalo). Ale sami rozumiecie pisanie nie jest moja mocna strona.... chociaz teraz sie rozpisalam :D POMOCY!!

Nina- to ja czekam z niecierpliwoscia, tzn, ze pyszna salatke z makaronem, brokulami, serem typu rokpol to ja jutro zrobie i przesle tobie :) Tygrys- trzeba sie cieszyc z takich malych rzeczy jak tusz! ja w zeszlym roku mialam kryzys fianansowy totalny i na urodziny kupilam sobie wlasnie tusz (jedyna rzecz jaka kupilam sobie przez rok- nie liczac ksiazek, ale na ksiazki zawsze sa pieniadze :) ) no i cieszylam sie jak glupia :), a tez nie taki najdrozszy, ale wtedy te 30zl robilo mi duuuza roznice!

Nina- ja chce z jablkami i cynamonem- prosze jakims kurierem do Krakowa wyslac :) Ja nie slyszalam o tych zabobonach i zabieraniu urody... W krakowie sa prywatne kliniki super wyposarzone, ale chyba nie az tak drogo, i jest jedna panstwowa porodowka, gdzie podobno nikt nie chce rodzic :) Elles - nie wiesz kiedy w koncu beda wyniki sekcji Ozziego, caly czas pisza, ze na nie czkaja, a to trwa i trwa... I dziewczyny maja racje, super wygladasz na zdjeciach :) Tygrysek - zdjecia sa pieknie opisane :0 ale ja Margotki chyba tez bym nie poznala- dawno nie przesylaal zadnych zdjec.

Kamorek, Girl - dzieki za humor z rana :) :) Elles - zdjecia super! Chyba przekroj calych wakacji :) Czy wyscie tam jedli owoce morza z muszelakmi?? Ale kolejka, atrakcje wodne, spyw pontonem itp - poprostu ekstra!! Czy do tego bedzie slowny opis z wakacji?? Kati, Tygrysek - ja sie chce wybrac do Rumuni, podobno miasto i zamki drakuli sa niesamowite! Na razie widzialam tylko gory Transylwani i to tylko kawalek przejezdzajac, a i tak zrobily na mnie ogromne wrazenie :)

Jak tak dalej pojdzie to wogole nie popracuje, bo bede czytac co tu naskrobalyscie! A dzis w dodatku wychodze wczesniej bo ide starac sie o kredyt- wiec trzymac mi tu kciuki!!! Zeby aniol mial wystarczajaca zdolnosc kredytowa, wtedy na mnie wezmiemy kredyt na wykonczenie mieszkania :D Wlasnie kolezanka wyslala mi linka do oglosznia o sprzedazy mieszkania- takie jak moje 30m (chyba nawet w tym samym bloku-sadzac po widoku z okna) za... 240tys zl!!! Paranoja! Dodam, ze ja za swoje w zeszlym roku zaplacilam 100tys, fakt, ze bylo do remontu, ale bez przesady! Gio - no jak tak, to napewno Pati bedzie miala najlepsza nianie na swiecie! Dzieki za zdjecia! Ona jest poprostu cudowan, nie dziwie ci sie ze potrzebujesz pampersa jak sie do ciebie usmiechnie :) Elles - link do komentarzy nie dziala, nie wiem jak sie tam wchodzi... chociaz co sobie o tym pomysle, to sie denerwuje, wiec nie wiem czy powinnam cos vczytac na ten temat. Tygyrs- no to moze byc to, ja to jestem totalny debil komputerowy :) ja mam tylko media playera- nie da sie tego jakos otworzyc w tym??

obiadkow jest 408 - prosze nie straszyc taka mala iloscia :D Kati - no tak szara rzeczywistosc- ja mam kryzys pourlopowy i chce wracac na wakacje :) Tygrys- u mnie jakies chmury sie pojawily, ale moze u ciebie nie bedzie padac :)

Gio - no wlasnie zapomnialam, ze przeslalam to zdjecie... Moze ktos rozpozna tego czlowieka, to taki koszmar, ktos wychodzi i slad po nim zaginal... No wlasnie martwienie sie o zwierzeta nie wyklucza martwinia sie o ludzi! A dawanie na schroniksko (np. ja 1 % podatku) nie wyklucza ze daje tez na wilka orkietsre, czy wysylam smsy na fundcje tvn, czy polsat- czy inne tam takie...

jeju... jak ja mam pracowac jak wy tyle piszecie :) Tygyrs - dzieki za zdjecia :) super zlot, cholera, ze tez nie przyjezdzaja wszyscy do krakowa, tylko ta Warszawa i Warszawa... Od kogo byl filmik z foka- bo mi sie nie otworzyl A ja jeszcze wroce do tematu zlobka, bo ja uwazam, ze wszystko ma swoje + i -... I niestety znam (az za dobrze- bo to bliska rodzina) jak zle wplynelo na dzieci wychowanie przez dziadki (znaczy sie babcie i dziadzia) - oni juz co prawda byli (sa) wiekowi, i oprocz wlasnych dzieci wychowali juz jednego wnuka, a pozniej wlasnie \"spadla\" im jeszcze 2 wnukow i dzieci maja teraz ogromne problemy emocjonale... a dziewczyna problemy z narkotykami... Ja wiem, ze to przypadaek eksteremalny, bo ich matka zajmowala sie nimi tylko w weekendy i to nie zawsze... ale to tylko przyklad ze sa rozne rozwiazania dla roznych dzieci i nie wolno zadnego z gory przekreslac... Co do Ozziego to czekam na dalsze wiesci. Elles- zgadzam sie ludzie nie maja serca, jak nie szanuja zwierzat tzn ze nie szanuja siebie nawzajem... Dobra, musze chwile popracowac, ale jeszcze tu wroce :)

A dzisiaj jeszcze nie wiem jaka bedzie pogoda, a w weekend pogoda w kratke! Mam poparzone stopy pokrzywami i strasznie mnie to swedzi :) Klik! Dzisiaj prosze trzymac kciuki z dwoch powodow- 1. idziemy na spotkanie w sprawie kredytu mieszkaniowego- zeby nie bylo problemow ze zdolnoscia finansowa :) 2. ide na pierwsze szkolenie z pieskeim - i oby dobrze sie zachowywala, zebysmy sie nie zniechecily :) PS. rozeslalam wam maila z zaginionym panem, to tata kolegi mojej znajomej- moze ktos go zobaczy, bo to straszne, jak ktos wychodzi i juz nie wraca...

Dobra ide do domu - prace wole wziac ze soba niz tu siedziec... Chyba pojade na weekend z rodzicami na wies, bo musze odpoczac, fatalny tydzien, fatalny dzien, ale w koncu weekend! Co prawda mam pisac prace dyplomowa, ale na razie to marze zeby sie polozyc i zasnac... A aniol i tak pracuje caly weekend. Gio- pranie i zelazko nie powinno byc czyms obcym dla faceta! Moj aniol radzi sobie z tym swietnie- chociaz caly czas nie moze zrozumiec ze jak cos jest ecru to raczej trzeba wrzucic z bialym praniem niz z czarnym!! :D Ide i milego weekendu dla wszystkich!

O widze ze temat Miecia i mienia sie rozwija :) A co do zlobka- zauwazcie, ze nie mam dzieci, to tylko przemyslenia - to ja uwazam, ze to wcale nie tragedia dla dziecka. Oczywiscie trzeba dobrze wybrac zlobek, ale w dobrym zlobku przynajmniej dziecko ma kontakt z innymi dziecmi, a to przeciez bardzo wazne. A i nie jestem za tym zeby dziecko poszlo do zlobka zaraz po urodzeniu, ale np jak ma roczek, poltora, albo 2 - wtedy pojscie do przedszkola, nie bedzie takim szokiem - nagle samo... Tak sobie mysle w kazdym razie :)

Pajacyk cos nie dzialal, ale teraz juz chodzi, wiec ttzeba nadrabiac klikanie bo malo obiadkow!