ghana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ghana
-
pierwsze krople deszczu :) :) Taka mala rzecz a cieszy- wlasnie stalam na tarasie w deszczu :)
-
Tygrys- ty nie powiinas byc teraz w pociagu??
-
Tygrys- jednak nie pada... duszno jest starszliwie ...
-
zrobilo sie strasznie duszno ale nie pada...
-
Widze chmury! :D Mam nadzieje, ze bedzie padac!
-
Zachmurzylo sie :D :D Moze bedzie padac :D
-
Tygrys- juz wysylam :) No popatrz, moze mam dobry okres na internetowe spotkania :) :) W niedziele siedze w krakowie grzecznie, wiec zapraszam :)
-
A u mnie ani kropli deszczu! Saszka- moze i stracony, ale to super ze sie dostal! :D Isa- kurcze, a nie mozecie samolotem, albo nawet autokarem do tej chorwacji... Tygrys- super popoludnie :)
-
Ale goraco... juz nie wytrzymam! Tu nie spadla ani kropla deszczu ...
-
ojeju- to wogole gdzies padalo i sie zachmurzylo?? U mnie caly czas lampa, juz nie moge... Bezka- zagladaj do nas czesciej! Elles- moze sie uda jeszcze z gosciem pongocjowac! Isa- hej! Ty tutaj :) Wracam do roboty, bo mam jej dzisiaj nawal...
-
ale mam dzisiaj zapieprz... dobrze Saszka, ze bylas wczoraj,bo dzis bym nie wyszla, siedze sama w biurze za 4 osoby!! Saszka- racja, nie obgadalysmy ich... trzeba to nadrobic na nastepnym spotkaniu :)
-
:) przynajmniej tyle- ale tak wogole to nie miej dolkow :) Nie warto, tylko sie czlowiek nakreca! Ja juz rano bylam w lepszym humorze, ale znowu jakos mi sie pogarsza... moze w koncu pogoda sie zmieni bo mam dosc! U mnie nie bylo zadnego deszczu...
-
Tygrys- a no musialam wyjsc w trakcie pracy na spotkanie z Saszka, wiec jak trzeba bylo cos zalatwic na miescie to zglosilam sie na ochotnika :) A ta sprawa bylo wlasnie kupienie galaretek w czkoladzie - konkretnej firmy i konkretne opakowania. No i niestety kupilam tylko jedno z 3 :) ale cotam, nie przejmuje sie, zeby sie odrobic troszeczke dluzej posiedze w pracy, a spotkanie bylo tego warte :) Kasiek- dalej nic nie mam :(
-
Kati- nie do lustra, ja tez pilam :) tez tak jakos smutno mi bylo, bo mam maly kryzys zwiazkowy... I to ze dzielilo nas kilkaset kilometrow to nie znaczy, ze nie moglysmy pic razem :)
-
:D juz nie jest tak, ze nikogo nie znam osobiscie :D :D Bo wlasnie sie widzialam z Saszka :) I tak zesmy stwierdzily, ze moze jednak byscie przyjechali na poludnie Polski na zlot :D A Saszka do super babka, tylko rzeczywiscie ma przekopane z ta praca ... :D Strasznie sie ciesze z tego spotkania :) Saszka - wiesz - tych cholernych galaretek nie bylo Geant i bylam jeszcze w Kauflandzie i tez nie bylo, wiec wrocilam do pracy z tym jednym pudelkiem, wiec cale moje usprawiedliwienie nieobecnosci szlag trafil :D ale coz zdarza sie i tak w taki upal ciezko pracowac :D Kasiek- ja tez chce zdjecia- mail pod nickiem a do Saszki jest mail na wirtualna
-
Tygrys- nigdzie nie jade, czekam na Saszke :) a jak juz sie wyrwe z pracy to podjade na jakis plac i sobie kupie poziomki :) bo mi strasznego smaka zrobilas.
-
Kati- ooo to z kolezanka szalalyscie? Dobrze, ze masz fante :) I jak to uwas chlodniej- u mnie to chyba juz jest 30 stopni...
-
Air- u ciebie padalo?? u mnie nic, a nic... duchota straszna... A z oryginalnych ksiazek o milości i o zyciu to polecam Anny Gavalda \"po prostu razem\" - ja bylam zachwycona i sie nad nia poplakalam i usmialam i zastanowilam ... polecam
-
Dzisiaj to nawet ja zdycham, a raczej wczoraj juz zdechlam i sie nie podnioslam... Kati- ojjoj :) Wspolczuje kac w taki upal to straszne!
-
:D Saszka jedzie do Krakowa i moze nam sie uda spotkac :D :D I moze jeszcze Mala w sobote! :D :D Od razu mi sie humor poprawil :) Elles- trzymam kciuki :) Nina- ja sie nie znam na aparatach, ale jak juz ty sie zorientujesz to daj mi znac, bo mnie taki zakup tez czeka :) Tygrys- ja chce poziomki i zupe wisniowa :) no tak ciebie od razu ciagnie do motorow i wszystkiego co choc troche ekstremalne :D
-
Isa- zdjecia doszly :) czyli mam profil lewy i prawy i motor :D Ale maszyna fajna- naprawde, tylko dla nich powinna chyba byc troche mniejsza ;)
-
Elles- ja! JA! ja chce spagetti! Jakos mimo upalu jestem glodna! A ja ostatnio schudlam prawie 3 kg i nie wiem czemu i co najlepsze tego nie widac! Dopiero na wadze zauwazylam roznice!
-
Mala- juz odpisalam :) czekam na kontakt, mam nadzieje, ze nam sie uda spotkac :)
-
jeju jak goraco...
-
Elles- no to jednodniowe wakacje mialas- taki spacer nad morze i wogole luz... a teraz do nauki :D Nina- to ja chyba w poprzednim wcieleniu do jakas góralką byłam :) bo mnie w góry strasznie ciągnie! Saszka- kurczeo 12 to ja najczescie w pracy jestem :) ale do rosyjskiego konsulatu mam bliziutko :) bo to na placu biskupim, prawda? No ale jak bedziesz miala jakas nawet godzine wolnego to dawaj znac, to moze sie urwe z pracy, ja nie mam takiego terroru :) A ty jak cie tak traktuja to uciekaj z tej pracy :) Mala - zpraszam do Krakowa, tylko prosze brac pod uwage ze 29lipca jade na wakacje i do 10 sierpnia mnie napewno nie bedzie :) Wiec prosze mi w tym terminie nie przyjezdzac bo mi zal bedzie :D A bo ja sie tu wstepnie umawiam z Tygryskiem na 9 wrzesnia- to sobota, moze komus sie tez uda w tym terminie?