ghana

A wicie, ze swoja droga matka natura nie jest taka madra. Bo widzicie nasza (czyli ludzi) ewolucja przebiegla jakby troche za szybko, a szczegolnie chodzi o przejscie z czterech nog na dwie. I matka natura nie nadazala z dostosowaniem sie. I w sumie dlatego ludzie rodza sie az tak \"nieprzystosowani\"- czyli w bardzo wczesnym stadiu rozwoju, a przez zmiane pozycji na pionowa kobiety zwezily sie kanaly rodne i dlatego kobiety maja wogole jakies problemy z porodem- no bo przeciez innym zwierzetom duzo rzadziej zdazaja sie powiklania okoloporodowe. A z ciekawostek to tez przez ta szybka pionizacje i nie idealne dostosowanie wycieraja sie nam dyski miedzy kregami, zdazaja bole glowy od wstrzasow - czyli od chodzenia na dwoch nogach :) Dobra to tyle z wykladu z antropologii- ale swoja droga dla mnie to bardzo ciekawe, zaczyna mi brakowac troche tych tematow... Moze jednak powinnam byla zostac w zawodzie... ech.. ostatnio za duzo mysle... to wszystko przez to Borneo...

znalazlam oferte bilet weekendowy - 99 zl i mozna jezdzic do woli w weekend.

Moja znajoma tezma kotki na wydaniu :) zasypiam, psy nie daly mi spac... jeszcze jedna noc na wsi, a pozniej juz swoj wlasny domek :) Tygrys czyli taki dzienny bilet tak? ale musialabym o 6 rano wyjechac, no i wrocic na final do krakowa... no nie wiem... 100 to i tak duzo... szczegolnie, ze nie mam pewnosci,czy ta moja bedzie wystawiana, bo dalej ma cieczke...a jestes w warszawie w niedziele?

Gio- Pati wyglada pieknie, mnie takie male dzieci rozczulaja, ale boje ise ich dotknac, ze zrobie im krzywde... Zdjecia z mini zlotu ekstra i znowu zal, ze mnie tam nie bylo... Jestem taka padnieta, bo psy na wsi szczekaly i moje tez powarkiwaly i poszczekiwaly orzez cala noc... Dzis chyba jednak Francji bede kibicowac, chociaz mam dylematy!

Tygrysek- chyba ulgowy, albo studencki, a ja juz sie nie lapie! A i dobry powod, a wogole facet to moja mlodziencza milosc :D Bardzo mlodziencza dodam! :D

no nie to znowu mnie ominie zlot.... bo ja od 29 lipca do 10 sierpnia na urlopie... a moze i do 15- bo tam ten dlugi weekend jest, chociaz ew na dlugi weekend to bym mogla podjechac

Jeju skonczylylam wysylke na dzis- uff czulam sie jak pani na poczcie :) Wiecie moj kolega leci na Borneo na wyprawe w dzungle- zafundowal zonie na pierwsza rocznice slubu taki prezent :) tylko, ze oni mieszkaja daaaaleko na wschodzie, wiec na borneo maja tani przelot, ale taka wyprawa to moje marzenie... Ech... co tu duzo mowic, ostatnio jakos wszystcy spelniaja jakby moje marzenia... Wlasnie mu napisalam ze moglam sie z nim hajtnac to bym miala takie prezenty na rocznice :D Tygrys- szczerze mowiac to chcialam jechac, ale teraz juz jest za pozno zeby kupic tani bilet pkp a na normalny czyli 160 zl w obie strony to mnie nie za bardzo stac. a wogole to istnieje ryzyko, e ta moja nie bedzie wystawiana bo ma cieczke, ale mam nadzieje, ze skonczy do niedzieli!

Klikam, a tam tak malo obiadkow! Brac sie do roboty!

Tygrys- ja tez sie pisze na zdjecia- oficjalnie ;) Gio - czy w takim razie juz moge skladac gratulacje, zeby znowu jakiegos wypustu nie bylo :D Elles- dzis troche lepiej, ale klienci daja popalic! Frontem do klienta- tak jest! Tylko najpierw kawa, bo to wstawanie o 6 rano mnie dobija... ale byle do czwartku!

Elles - hej! pewnie, ze nie zapomnielismy! Girl - ale poszalas! Ja jestem zainteresowana zdjeciami! Kati- ja ostatnio bylam na wystawie psow w Krakowie, ale tam byla ogromna ilosc psow i mozna bylo poogladac i bylo fajnie, mimo, ze nie bylam na swojej rasie, bo byly w inny dzien, a i tak byl tylko jeden pies (bo to rzadka rasa), a ze ten konkretny pies jest piekny to wiem bo znam! Za to w wraszawie w ten weekend maja byc 3 irlandy - z tego jedna suczka ode mnie z hodowli :), ale mnie tam nie bedzie :(

hej! jakos ciezko zaczynam tydzien, dalej nienawidze klientow... Ech szkoda gadac... Elles- super ze jestes, czekam na wyniki ankiety :D (ale moze byc i za miesiac ) :)

Ech niby piatek wolny, a caly czas wisialam na telefonie, a o 20 jeszcze bylam w drukarni... Kati - jak na wystawie? u mnie od piatku padalo, ale wczoraj juz wyszlo slonce i dzis zaczyna sie nagrzewac :)

nienawidze klientow!!!

u mnie w nocychyba kilka burz przeszlo! Mam nadzieje, ze dzis skoncze =ekspresowy projekt, bo jutro biore wolne, zeby sie wyrobic na uczelnie, ale to juz ostatnie zajecia :)

duuuzo pracy..... ghany zal, a trzeba przyznac, ze brazylia byla lepsza...

ale mam roboty.... dawno tak nie zapierniczalam! Kachni- teraz przez 10 dni mieszkam u rodzicow pod wieliczka, bo oni w hiszpani sie plazuja i ktos musi pilnowac domu :) Air- we wrzesniu bede w poznaniu na targach, moze uda nam sie spotkac :) Saszka- i jak panie z US? przezylas? Czy jeszcze siedza? U mnie tez sa dyspozytory z woda i wlasnie zdecydowanie wzroslo jej zuzycie :)

Girl- jak otworzysz szeroko okna to moze nie bedzie tak zle w tym pociagu! A wogole od czwartku zapowiadaja ochlodzenie do 25 stopni :D Kamorek- dobrze, ze to tylko weekendowe przeziebienie i juz mozesz brykac tu i tam :) Tygrys- u mnie lalo i to solidnie! Mialam ochote tanczyc na deszczu- robilam tak jak bylam mala :)

Elles- to super! Jak wrocisz masz do nas napisac! Borek- a co tam u ciebie? Nina- masz racje liczy sie TU i TERAZ i Julka! A u mnie wczoraj byly dwie bure na raz i uszkodzily linie elektryczne i nie moglismy ogladac meczu :) Ale to u nas pod Krakowem, a w Krakowie podobno tylko pokropilo, a ja musialam wode z tarasu zamiatac :D

mojemu psu szyja spuchla szyja... jak zapinalam obroze to bylo widac...

ufff jak goraco... smażyć się bez wody jest ciężko - to jacyś zapaleńcy, ale smażyć się nad morzem to co innego :) Ale musze przyznać ze juz nie daje rady tak jak kiedys lezec przez 8h na sloncu - starosc nie radosc :)

naprawde lekka przesada nawet mi goraco, rece misie poca i ciezko mi pisac na klawiaturze ;)

Nawet ja wyczekuje jakiejs burzy, bo w krakowie to nie bylo od jakiegos tygodnia- wtedy jak wy pisaliscie o burzach u mnie nic... Nina- Julka super! Tak gadacie o tych dzieciach i zaczynam sie zastanawiac czy to juz nie czas... Moja mama tak mysli :) Szczegolnie ze wiem, ze nie zawsze jest tak, ze jak juz sie zdecydujesz to tak latwo jest zajsc w ciaze.... Tygrys- zdjecia super! Ja bym sie chyba nie zmiescila przez ta dziure :) Nie zazdroszcze remontow :) Majorek- acha czyli spoznilam sie z przepisem na watrobke :) ale moze ci sie przyda- ja nie lubie watrobki wiec nie bede go wyprobowywac :) Ale inne z tej strony wygladaja zachecajaco, a ja teraz przez dwa tygodnie mieszkamu rodzicow pod Krakowem, wiec moge codziennie grillowac :) Pozdrowionka dla wszystkich :)

Isa- jak to nie bedzie?? Niezaleznie od powodu tez bym byla zla... Tygrys- no wlasnie jestesmy uzaleznieni, ale wiesz co...? Chyba nie bedziemy sie leczyc ;)

Acha kto chcial przepis na watrobke? Tutaj na taka z grilla - a swoja droga fajne przepisy na potrawy z grilla na tej stronie- polecam :) http://www.grill.vitalia.pl/index.php/mid/22/fid/425/odchudzanie/diety&przepis_podstawowy_id=1630/skad/grill

Air- ja tez tak mam, lapie sie na tym, ze wydaje mi sie, ze alej mam 20 lat... :) Isa- gratulacja dla prymusa :D A z okazji dnia ojca zostawilam tacie laurke na lodowce, bo byl dzisiaj u mnie wyjsc z psem- to w ramach mojej infantylnosci! Ale dobrze tym co wlasnie zaczynaja ponad dwumiesieczne wakacje... Ech to byly czasy...