Vaiiola

Dzieki Miskapyska:-) no za duzo nie mozna jesc wlasnie:-( myslalam ze da rade cos wiecej... ja juz probowalam schabowego i jest ok (polozna mi mowila ze z tym smazonym to chodzi bardziej o nasza watrobę, ze dziecku to podpbno nie szkodzi) mielone tez sa ok wiec moze i ta teoria jest prawdziwa:-) Kurcze juz mam dosyc obiadow na przemian albo z marchewka albo z buraczkiem. Po pekinskiej mala ma wzdecia:-( sprobuje jeszcze te ogórki:-) U nas dzisiaj piekna pogoda:-) jak Wasze maluszki miały katar wychodzilyscie na dwor? Sheryl, stosowalas rady Tracy Hogg u swojej Ulci? I jakie masz spostrzezenia?

A jeszcze pytanie z innej beczki? Mamusie karmiace piersia jakie warzywa jecie? Ja ograniczam sie do burakow i marchewki i nie wiem czy moge cos wiecej bo nie chce zaszkodzic małej:-( zjadlam wczoraj brokul, to miala potworne gazy...

U nas przez katarek szczepienie sie przedluzylo...ale saie boje, i nadal nie wiem jak szczepic:-(

Tysia, my tez planujemy na maj, czerwiec

Hey dziewczynki:-) chwile mnie nie bylo, bo Hanulek byl marudny przez ten katarek. Ale podaje wit c, pediatra przepisala jakies blf 100 i smaruje mascia majerankowa i do noska sol morska i powoli mija:-) czasm ja lapie taki kaszelek, alewydaje mi sie ze to od polkniecia sliny. No i nie wychodze na dwor, pediatra nie kazala, bo my jeszcze ped szczepieniem. Moja Hania ma 7 tyg,a wazy juz 6 kg, takze jestem z niej bardzo dumna ze tak ladnie przybiera. Karmie na zadanie, czasem co 2 h a czasem co 5 zalezy jak chce i jak moje piersi znosza to:-) A i musze sie pochwalic, Hania wodzi za mna wzrokiem juz:-) Hehe, Sheryl, ja nigdy nie myslalam ze mozna tak sie cieszyc z kupki czy baczka:-) u mnie dzisiaj tez byla taka kupka, ze od razu musialam bodziaki i spiochy prac:-) Rozka, tez juz wyslalam maila, a o co z nim chodzi, bo chyb ominal mnie watek:-( Ja na slub na necie drukowalam zaproszenia bylam bardzo zadowolona:-) U nas do chrzcin jeszcze daleko... Milego dnia mamusie

Ja kawusie pije zbozowa:-) oczywiscie z mleczkiem. U mnie Hanie meczyl katarek, taka nieswoja byla i oslabiona. Caly dzien spala, a teraz na wieczor miala problem zeby usnac:-( Sheryl a ponad tydzien Wam sie utrzymuje katarek? Bardziej wodnity, czy taki konkretniejszy? Moze warto jednak odwiedzic lekarza albo chociaz zadzwonic. A uzywasz masci majerankowej? Zrobilam mojej Hanusi czapke zabke, ale mała w niej bąbowo wygląda:-)

Witam dzewczynki:-) My meczymy sie z kstarem. I to tak powaznie:-( Malutka i spac nie moze i wymiotuje katarkiem i ogolnie srednio sie czuje.ale mimo ze sie meczy to i tak do mamy sie usmiecha:-) ciekawe jak bedzie wygladala nocka.. Na baczki pomoglo ograniczenie ziolek i esputicon 5 kropelek przed snem i nocka byla przespana:-)

Dzieki malinowa:-) a jak czesto podawalas ten probiotyk? No ja wlasnie tez odwolaalam szczepienie bo troche mnie martwi ten katarek...

Wlasnie chyba odstawie na razie ta herbatke laktacyjna. Dzwonila do mnie pediatra, kazala podawac 3 razy dziennie po 4 kropelki esputiconu. Zobaczymy czy bedzie lepiej:-) A i kazala podawac nten katarek i ze wzgedu ze ja jestem chora srodek BLF100 saszetke dziennie

Sheryl, przeczytalam obie ksiazki Hogg, zaklinaczke i jezyk niemowlat:-) Jak na razie nie da sie u mnie wprowadzic 3 godzinnego cyklu:-( nie bede dziecku odmawiac jesc jak wola:-) a prosty plan wyglada u nas z deka inaczej. Jest sen zabawa jedzenie i znowu sen. Odwrotnie sie nie przyjelo niestety. Hania po prostu malo spi(skok tez za nami, bo wtedy to byl hardcore ze spaniem), bo jestem pewna ze nie budzi sie glodna ani, ze nie ma brudnej pieluszki:-) Narazie usypianie z Hogg nam nie idzie, ale zamierzam wrocic do tego jak Hania bedzie ciut starsza:-) Ale jeśli Ty wprowadzilas jej zasady to pliska, podziel sie jak dalas rade jakie byly etapy jak dlugo Ci sie zeszlo itp. No i jakim typem jest Twoja Ulcia:-) u mnie na razie wszystko jest w teorii:-) Malinowa, tak mi przykro z powodu szpitala, mam nadzieje ze juz ok. Cos z tym zapaleniem płuc jest, bo sporo maleństw choruje:-( jakie były u Ciebie objawy? Tysia, zazdroszcze snu u Jasia:-) moja Hania za mamusia ma problemy ze snem. Dobrze ze nocki spi ładnie:-)

Hania noce ma ladne, spi od 21-22.00 do 7.00 z dwoma przerwami na jedzenie. Ale w dzien jest problem. Czasem godzine usypiam a spi 20 minut:-)

Tysia, ja bylam zmuszona 24 h byc na sztucznym wiec ile wygody to mleko w piersiach, pomijajac nawet te oszczednosci:-) nie musisz szykowac ani nic, wyciagasz i masz o kazdej porze:-) :-)

Hania w wozeczku spi tylko na spacerach i to pod warunkiem, ze wozek sie rusza:-( a smoka nie ruszy, albo cycek albo wcale...:-( Ja usypiam wlaczajac dzwiek suszarki albo imitujac ja mowiac ciiiiiiiiiiiiiiiiiii plus czasem delikatne kolysanie tyleczka Czy Wasze brzdace tez potrafia czasem spac 20 min i koniec spania?

Ja codziennie kapie, zeby wprowadzic staly rytm, i na prawde Hania lepiej zasypia po kapieli, i ladnie spi cala noc:-)

Sheryl, aprobowalas nawilzyc nosek sola, polozyc na brzuszku Ulcie sobie na kolanach i opukiwac same plucka, w kierunku glowy? Moze To bardziej pomoze. Jak nie pomoze to nie mam/pomyslu...