Ayla

Marysieńka sorki pomyliłam Ciebie z Marteczką w związku z tymi świętami. cieszę się że Ty masz udane święta życzeći aby to się nigdy nie zmieniło:)

Marysieńka sorki pomyliłam Ciebie z Marteczką w związku z tymi świętami. cieszę się że Ty masz udane święta życzeći aby to się nigdy nie zmieniło:)

Marysieńka sorki pomyliłam Ciebie z Marteczką w związku z tymi świętami. cieszę się że Ty masz udane święta życzeći aby to się nigdy nie zmieniło:)

Dzisiaj rano zameldowałam na 3 m-ce w moim mierszkanku kolegę, który u mnie wynajmuje z dziewczyną to mieszkanie, bardzo tego potrzebował żeby dostac pracę.... co mi tam mnie też kiedyś znajoma w pracy zameldowała u siebie w Warszawie i nic nie było ...... tylko nie wiem czy powinnam to zgłaszać w Spółdzielni ......wiecie coś może na ten temat?

Marteczko dziekuje za to mleczko z miodzikiem już czuje jak mnie rozgrzewa:D, a ty czego byś sie napiła bo mam soczek malinowo -cytrynowy bo ja tak kawki nie i herbatki nie, nawet ziółka odpadają tylko ten soczek:)

O nie przywitałam się, a więc witam wszystkich Buziaczki na dzień dobry Co do świat macie rację w tym roku nie pozwolę ich zepsuc ojcu bo juz zaczełam sie na niego uotparniac, będą takie jak ja bede chciała. Nie ma co narzekać trzeba coś z tym zrobić:D Marysieńka Tobie tez radzę tak podejść do sprawy.:)

Dzięki Robalku :)za słowa otuchy tak właśnie staram się cieszyć każdym dniem ostatnio tak właśnie robię ale czasami dopada mnie zły nastrój i tyle, a jak Twój Kamilek lepiej już się czuje bo ja coraz gorzej i na domiar złego zapomniałam od mamy wziąśc syropu z cebulki, cytrynki i miodu:( Wysyłam Ci mój uśmiech co byś nie myślał że jestem takim smutasem.:D Uśka Mama jakiś problem z wysłaniem na Twój adres tych fotek bo ciagle mi wracają :( może masz jakiś inny adres

Justa rybko a co Ty tak testujesz? Muszę już uciekać do jutra Buziaczki

Daria, moja rodzinka nie jest tak miła zeby ja tak zaraz odwiedzać bo tak dziadek ze strony ojca pokłócił sie z wójkiem mężem ciotki jego siostry rodzonej no i konflikt. Ja niby tam z nikim nie zadzierałam ale stmosfera juz nie ta. Mój ojciec kłuci się z mamy rodzeństwem o ziemie no i kicha a to mamy rodzenstwo poza 1 wyjątkiem to jakies takie zgryźliwe. I najgorsze wszyscy będą pytac a co sie stało ze sie z moim byłym rozsrałam a ja już nie mam ochoty o tym mówić bo to było w lutym a ja już mam nowy obiekt westchnien i dlatego NIE LUBIĘ ŚWIĄT:o

Szam, miłe mi moje życie coraz bardziej ale lubię ekstremalne sporty, dlatego ciekawość mnie powiodła w te strony, trochę sie boję, ale sie naucze teraz nie ma odwrotu jak już tyle kasssy wydałam na sprzęt. ;)Na rolkach eż się bałam a jak teraz śmigam na Polach Mokotowskich:D tzn. teraz nie ale w lato a teraz śmigam na łyżwach i to uwielbiam ciągle się uczę nowych rzeczy:D Świąt nie lubię bo jakoś zawsze jest przykro, stary psuje atmosferę, bo albo z nami mu sie nie chce siedziec i idzie telewizje oglądać albo pali papierosy gdy wszyscy niepalący oprucz niego i długo by jeszcze wymieniać:o

Marysieńka, święta moja mama planuje w tym roku zrobić w domu, ja osobiście nie lubię świąt więc o nich nie myślę. A jeśli chodzi o sylwester hm najwyższa pora pomuśleć jak tylko mój Tygrysek wróci to zaraz go napadnę w tej sprawie. Teraz pod koniec listopada i przed świętami mamy zamiar wybrać się w góry na snowboard:D to będzie mój 1 raz i nie wiem czy mi się spodoba a już kupiłam cały sprzęt :o Pewnie na Sylwestra i jakieś wyjście już nas nie będzie stac po tych dwóch wyjazdach:(

Szam mam wreszcie Twoje fotki zazdroszczę ci tak pięknej rodzinki wszyscy wyglądacie jak z pocztówki. Śliczną masz córeczke:D a może Ty mi pocztówki przysłałaś:)

Marysienka, niesspodzianka:D uwielbiam niesspodzianki czekam z niecierpliwością. Może mi poprawi trochę humor na dzień dzisiejszy jutro już będzie lepiej bo będę sama i ten potwór mnie nie bedzie dręczył

Uśka tak już jest ze my i faceci niby mówimy w tym samym jezyku ale zupełnie co innego mówimy a co innego przez to rozumiemy. Faceci zupełnie inaczej odczytują nasze słowa a my ich. Duzo na ten temat jest w ksiązce Kobiety są z Wenys a Męzczyźni z Marsa nie pamietam autora. Justa ja chorobę też znoszę w pracy niestety ale jak mnie ten będzie tak drażnił to pujdę na zwolnienie i tyle niech sam sobie radzi

Justa ztym szefem to nie takie proste, myśli że taki dowcipny jest golmb jeden, dofcipas od siedmiu bolesci a robi to wszystko zeby mi nie dać podwyzki. jak ja go niecierpię Uśka dostałaś tą moją fotkę bo miałąm jakieś problemy i nie wiem Czarnota, morze, kochane ludziki z Tobą, już nie pamiętam kiedy mnie to ominęło ale nadrobię To sobie odpoczełyście Czarnota z Justą a ja siedziałam w domu u mamy i tylko się przeziebiłam a mój tygrysek akurat na ten weekend musiał wyjechać i tyle z tego wolnego.:(

Szam podaję mój adres ayla4@o2.pl Pozdrawiam

Justa łatwo Ci powiedzieć a ten golumb mie do szału doprowadza, swoim jakze kiepskim dofcipem myśli ze tak jest dofcipas a robi to wszystko specjalnie żeby mi nie dać podwyżki jak ja go niecierpię

Dziękuję Szam, nie zawsze jestem taka wesoła ale się staram. To bardzo miłe co na mój widok napisałaś zrobiło mi sie tak cieplutko. :D Pozdrawiam i czekam na fotkowy rewanż :) Witaj Uśka wysyłam Ci mój uśmiech może poprawi Ci humor :) Marysienka cieszę się ze o mnie pamiętasz dobry duszku Robalku niestety dzielę los Twojego Kamilka też mam straszny kaszel zrób mu syropek z cebuli i miodu mama mi zrobiła nie jest taki zły i pomaga w nocy już nie kasłałam. Pozdrawiam Czarnota, Buźka :) Witaj

Witam was wszystkich bardzo serdecznie :)wreszcie mogłam do was zajrzec niestety tylko na chwilkę bo szef mnie maltretuje i mam dużo pracy jak tylko to wszystko zrobie to natychmiast sie u was pojawię i przywitam się odpowiednio ze wszystkimi :D. Buźka

No tak dziewczynki nie porozmawiam z wami bo właśnie kończe pracę a w domu cóż nie mam dostępu do internetu:( Trzymajcie się cieplutko

marteczka wysyłam zaraz depeszę do Twojego męza żeby spełnił Twoje sny:D A kogel mogel to z gorącym mlekiem polecam:) Justa jakżeż bym mogła Ciebie pominąc myślałam że mówiłaś że spadasz do domku :D pozdrawiam i fiatki dla Ciebie

Pracuję u takiego jednego mecenasa w Kancelarii prawniczej już 3 lata i powiem Ci szczerze ze mi zbrzydło już nie mam tu szans rozwoju ale na rynku pracy teraz jest cięzko i kicha muszę czegoś poszukać bo ten mnie drazni jak tylko go widzę golumb jeden [zły

Nikogo nie ma to ja też spadam Buziaki:D

Czy ktoś jeszcze został bo ja muszę siedziec do 16 :(

Młodo to ja wyglądam i tak się czuję ale mam juz 25 a moze dopiero. Daria z Twoją opalenizną moja młodziutkość wymięka :D Pozdrawiam