Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karusia1978

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karusia1978

  1. terenia--->mam nadzieję że nie pomyślisz,że real to nazwa sklepu:-)
  2. a kwoli wyjaśnienia znamy się z oczko z reala i dlatego:-)
  3. magdulka--->wieczorem jak ją będę kąpać to zrobię jej zdjęcie gołej to zobaczysz pulpeta:-)ale z buzi są podobne.:-)
  4. pliszka--->czemu oślepłaś? magdulka-->właśnie zauważyłam że są podobne jak oglądałam zajęcia:-) wieczorem wyślę na maila zdjęcia z dzisiaj to zobaczysz jaki grubas.Tamte miała robione jak miała 6 tygodni.Teraz ma 10.Nie wiem czemu tacy poważni jesteśmy na zdjęciach.Odwrotnie niż w życiu dla równowagi:-)
  5. oczko--->:-) taki pancernik mały- wysłałam zdjęcia na maila ale takie z chrztu sprzed 3 tygodni
  6. oczko-->odparzył sie.?Jezu sorki ale mojej Miśce nic po nich nie było,inaczej bym ci nie polecała tych pieluch.Teraz mi głupio.Może mam pancerne dziecko,nieraz mam wrażenie ,że to z nią to jak z rumuńskimi dziećmi-nic jej nie rusza:-) koleżanka używała balsamu do ciała dla małej z Jonhsona takiego pachnącego lawendą(na dobry sen) i dziecko było całe pokryte krostami a ja moją smaruję tym od urodzenia i jest ok.Co dziecko to reakcja.A ona na dobrą sprawę przy swojej masie powinna być od byle czego odparzona.Nawet jej upały nie ruszały i nie miała potówek.Taka wiejska baba.Ja ci dam smoka Avent i kurtkę bejsbolówkę bo to chłopięca jest a kupiłam ją jak jeszcze nie wiedziałam co będzie ,bo nie mogłam się oprzeć:-)
  7. oczko --->to w środę do kina:-) ania--->już poszło ,pękło nie ma co rozpaczać.dasz radę.ale najpierw się upewnij czy na pewno.lekarz ci jeszcze nic nie powie.Zrób test po dniu spodziewanej miesiączki.Ciąża trwa 9 miesięcy więc zdążysz w razie czego sobie życie poukładać.Powodzenia.
  8. bobotic kosztuje 9 zł i podaje się 8 kropli wieczorem.Smak malinowy.Mam to ale nie używam więc się nie wypowiadam.Kupiłam profilaktycznie
  9. i jeszcze jedno.Próbowałam małą nauczyć smoczka doić ale nic z tego.Mało tego nie chce pić z butelki herbaty więc nie pije w ogóle.A łyżeczka wypije paskuda jedna...A ja mam tyle butelek i smoczków...najlepsze jak idę do fryzjera i nie ma mnie 3 godziny i mąż zostaje z dzieckiem mlekiem i łyżeczką:-) kurcze za 3 mies idzie do żłobka i będę musiała ją oduczyć cycka non stop.Za miesi.ąc wprowadzę jej inne jedzenie ,zupki ,kleiki,bo ten rodzaj dzieci że się tak wyrażę tak bardzo cyca kocha że ciężko im się przestawić na coś innego.
  10. acha dziewczyny od 3 dni zażywam tabletki antykoncepcyjne dla karmiących:-)Azalia się nazywają .Póki karmię to nie mam wyjścia bo spirali nie chcę.Bierze3 się je tak jak normalne tylko się nie robi przerwy.Kosztują 24zł
  11. Julka-->wyślij ciotkę na sumę do kościoła może jej przejdzie głupie gadanie.Ja też nie mam specjalnych piżamek.Moja śpi w pajacu rozpinanym w kroku.A przyznam się że odkąd nie robi kupy w nocy to jej nie przewijam bo mi się nie chce.Ona wstaje raz w nocy do cyca i zal mi jej wybudzać.Rano jej zmieniam pampersa.Pewnie się zaraz jakaś pomarańcza wtrąci że wyrodna jestem ale lata mi to. kurcze kupiłam jej czapkę z szalikiem na zimę i muszę oddać.Wzięłam rozmiar od 3 mies do 6 mies i za mała... muszę wziąć od 6 mies do 1roku. ubranka tez kupuję jak na półroczne dziecko.. wcale mnie to nie cieszy bo to dziewczynka przecież...
  12. czesc dziewczyny.ja znow pisze jednym paluchem bo mam bobasa na reku:-) mmała---> oczko-->kino dobra rzecz .nie ma sprawy wybierzemy sie w srode jak sie wykurujecie. jak sie zaczela szkoła to wszyscy zasmarkani.jeszcze ta pogoda... moja misia jeszcze nie szczepiona bo moja lekarka była na urlopie i poszłam do innej jakiejs starej i powiedziała ze jej nie zaszczepi bo ma zołtaczke a ona jest po prostu opalona bo latałam z nia po polu juz 3 dni po porodzie.zreszta my wszyscy many takie ciemne karnacje.mała nie miała zółtaczki prawie w ogóle.zreszta tuz przed wypisem robili jej bilirubine i była w normie.jutro ide juz do swojej lekarki to sie bede szczepic.
  13. oczko--->nic się nie stało-ja miałam taki dzień wczoraj.Wszystko naraz.Jeszcze w jednym momencie miałam w domu brata,byłego męża,obecnego ,teściową i dzieci także sajgon byl.Tabletki i do łóżka.Mojej na katar pomagał jeszcze pulmex baby.To po kąpieli się smaruje.Lekarka kazała jej jeszcze wpskikiwac tantum verde na jezyk zeby nie złapała gardła od kataru.Krzywiła się jak niewiem.acha i czopki viburcol maja działanie przeciwwirusowe.No i są jeszcze herbatki na przeziębienie z hippa.jak się lepiej poczujecie to zapraszam albo do nas albo na spacer.Mam nadzieję ze do kina jeszcze pójdziemy bo się zajawiłam:-)
  14. szylusia ty idź lepiej do lekarza bo to brzmi jak makabryczny żart
  15. my co prawda robiliśmy w chińskiej ale było \"normalne\" menu także.Jak mówię był szwedzki stół więc każdy nakładał sobie co chcial,jak ktoś chciał frytki to były,albo ziemniaki albo ryż.Mięso leżało na półmiskach od łososia z rusztu,przez polędwiczki,po kurczaka panierowanego.Nikt nie miał wydzielonej porcji.Na zupę dostaliśmy rosół ,potem po obiedzie lody a na końcu kawa,herbata tort i ciasta.No i zimne napoje.Polskie żarcie tyle że w chińskiej restauracji.hehehe.paradoks:-) kelnerki skakały koło nas i było super
  16. do zamkniecia czyli do21.sa 2 sale mała i duza.15 osób to mała sala,która odgradzaja i spox.to jest chinska restauracja ale ja brałam raczej nieorientalne zarło.w srodku jest ładna,nie taka speluna.zaraz poszukam numeru.zestawy sa od rózne i zalezy co sobie wybierzesz to od tego uzalezniona jest cena.ale jedzenia tyle ze nie do przejedzenia,jeszcze na wynos spakowali gosciom.dla dzieci wzielismy połówki a i tak nie dały rady zjesc.ja miałam az 7 dzieci na chrzcinach.dzieci jadły frytki,kurczaka panierowanego,sałatke i rosół,dorosli mieli 4 dania do wyboru.tam masz wszystko na półmiskach i kazdy bierze co chce.przepraszam za błedy ale mam misie na kolanach i pisze 1 palcem
  17. tak w Hucie.przy rondzie kocmyrzowskim.Jak chcesz dam ci namiary
  18. kurde no->to tyle co u mnie... a co do wagi to jestem mała i szczupła ,mąż też ma ledwo 170cm i chudy jak patyk,nie wiem po kim mała jest taka,chyba że po listonoszu...:-)
  19. ale pogoda pod psem.a ja zaraz muszę ubrać małą i wyjść po starszą córkę do zerówki.dzień jak co dzień...
  20. to moja po 2 tygodniach ważyła 5 kg a też się urodziła jako 4 kilowy bobas.Dlatego pudzian.Teraz waży 7 a ma nie całe 2 miesiące
  21. jasne że tak.ja naprawdę nie dużo zapłaciłam.Restauracja jest 2 kroki od domu i jak mi powiedzieli cenę to się nie wahałam.Ciężko by mi było samej przygotować,bo nikt by mi nie pomógł a mąż w sobotę musiał iść do pracy.Ja chrzciłam 7 września.Mam już spokojne sumienie i mogę wracać spokojnie do pracy za 3 miesiące.
  22. acha ja robiłam chrzciny na 15 osób w restauracji.Wyszło mnie 550 zł z tortem i ciastami.I jeszcze goście dostali paki do domu z żarciem.A ja wróciłam do czystego mieszkania:-)Nie jestem leniwa z natury i nawet komunię na 30osób robiłam w domu ale teraz przy malej i pracującym po12 godzin mężu to było by ciężko więc sobie ułatwiłam i jeszcze jedno.Moja Misia od 2 tygodni ma przebite uszy:-)Przy piersi jej przebijali.Nawe nie zapłakała tylko oderwała łepek od cyca.Nie miała czerwonych,nie ropiało nawet ją nie bolało jak jej przemywałam bo nie płakała.Starszej córce też przebiłam uszy jak miała 2 miesiące i też było ok.
×