Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karusia1978

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karusia1978

  1. jasne ,że może być-ja jestem za!!!!!!!!!!!!!!
  2. jestem jakaś padnięta.wróciłam z pracy i mam jeszcze dokończyć gotować obiad i czeka mnie sterta prasowania.Muszę wygonić dzieciaki na pole i zabrać się za to.Jeszcze w sobotę muszę znaleźć sił;y na mycie okien i rozmrażanie lodówy...boże kiedy ja sobie odpocznę...
  3. a ja dziewczyny byłam na badaniu dzisiaj i okazało się ,że ubyło mi pół kilo przez 3 tygodnie...dziwne...ale nie mam apetytu ,zresztą nigdy nie miałam...20 czerwca idę ostatni dzień do pracy!Jupi!!! Anabanana--->super brzucho!!!!!!!!!!!!
  4. Vola--->no to się imprezka szykuje!Pięknie!Lubię śluby!życzę Ci ,żebyś byłam taka szczęśliwa jak ja!!! oko-->zdałaś -gratulacje!!!A co do plamienia po badaniu to uczulam wszystkie dziewczyny,że tak może się robić.Ale stres jest stresem i sama bym pojechała to sprawdzić i się uspokoić. A wiecie co?Mnie lekarz ostatni raz badał jak szłam kartę ciąży zakładać...dziwny chyba jakiś.Ale ja wiem jak powinnam się czuć przy rozwieraniu się szyjki a nic takiego mi się nie dzieje,badania o.k więc nic nie gadam.Ja na usg idę 20-go i ma ono rozstrzygnąć o cesarce.Chyba jest już głową w dół więc myślę ,że urodzę tak jak chciałam-normalnie. Nie chce mi się już pracować ale jeszcze jakoś sie zmuszam.Przynajmniej do 20 jak dzieci zaczną wakacje.Ale juz mi sie okrutnie nie chce,co wywołuje u mnie wyrzuty sumienia ,ze jestem leniwa...bleee
  5. wiem ,że w żeromskim nie narzucają formy porodu .Możesz nawet rodzić na kucąco jeżeli ci tak wygodnie.Ale to położna prowadzi poród lekarz rzadko jest przy pierwszej fazie.Najczęściej przychodzi na drugą fazę ,czyli na parcie właśnie.Ale możesz spytać co o tym myśli i daj mi znać.Czytałaś ten artykuł?
  6. Tu masz link do tego porodu bez parcia.Akurat był to poród domowy ale wiem,że w szpitalach też tak można.Podsyłam ci ten link bo chcę ,żebyś wiedziała ,że jest to możliwe.Poczytaj sobie: http://dobrzeurodzeni.pl/index2.php?id=relacje_kobiet.domowe_narodziny.htm A co do mojej teściowej to nie chcemy mieć z nimi nic wspólnego.Mąż do niej dzwonił na Dzień Matki i okazało się ,że wszyscy są pijani łącznie z nią i z jego 15 letnią siostrą a na dodatek teściu z teściową akurat się lali...żenada...powiedział ,że już więcej nie zadzwoni i ma rację.Degeneraci...Co do tego dziecka to może jest to okrutne co napiszę ale mam nadzieję ,że soię nie urodzi (tak jak to wcześniejsze,bo to nie pierwszy taki wyskok) bo naprawdę nie ma żadnych perspektyw.Wyobrażasz sobie noworodka i wszystkich domowników zapranych w trzy dupy?Koszmarek jakiś...a jak się urodzi to na pewno zdrowe nie będzie...szkoda dzieciątka...
  7. W żeromskim to ty dyktujesz warunki.To jest na razie mało znana forma porodu przez pacjentki.Położne dobrze o niej wiedzą ale naprawdę uwierz mi że łatwiej i szybciej jest zrobić ciach niż prowadzić taki poród.Ja po prostu tam idę jak mnie weźmie i oświadczam,że rodzę bez parcia.Nie umawiam tego wcześniej bo nie będę miała swojej położnej ani lekarza.Po prostu na jaką zmianę trafię ta będzie.Nie musicie też wyrażać zgody na bardzo bolesny masaż szyjki macicy czy badanie podczas skurczu które też okropnie boli bardziej niż poród.Położne tak robią tz:na siłę podczas skurczu rozciągają szyjkę macicy ,żeby szybciej mieć rodzącą z głowy,a szczególnie jak jest dużo porodów na raz. Ja jak rodziłam 10 lat temu syna to golenie i lewatywa wodą z mydłem przez gumowego węża wielokrotnego użytku była obowiązkowa,jak rodziłam córkę to już pytali czy chcę.Jak Paweł się rodził to akurat miały egzamin dyplomowy młode położne (1 czerwca-poniedzaiłek) i wszystkie mnie po kolei badały wsadzając we mnie paluchy,bo miały pokazać ,że umieją obsługiwać poród.A że było ich 5... Prz córce jak mi na salę weszli stażyści to ich po prostu wygoniłam i tyle... To wasze ciała i wy decydujecie co z nimi robić(nie mówię o sytuacjach w których trzeba interwencji lekarza tylko o normalnie przebiegających porodach).Pamiętajcie ,że wy gracie na porodówce główną rolę i zapewniam was,że w 90 porody przebiegają bez komplikacji i wtedy można rodzić bez ingerencji osób trzecich. Nie raz napewno słyszałyście o małolatach co rodziły same w domu i nikt nawet nie wiedział że rodzą.Umiały nawet podwiązać pępowinę.Skąd?Przecież tego nie uczą w szkole...Instynkt po prostu.. a nie chcę nacinania i wiem że jak będę rodzić normalnie to urodzę bez tego tym bardziej że to trzecie dziecko.Tak sobie postanowiłam że będę rodziła bez parcia .Ten poród trwa parę minut dłużej ale nie pękasz i nie nacinają cię bo nie wypychasz dziecka na siłę.Tylko jak mają wyjść ramionka to trzeba trochę popchać.Jak chcecie to podeślę wam link opisujący taki poród. Miłej niedzieli...
  8. A mnie wczoraj zepsuła sie pralka .Po pracy poszłam kupić nową.Ze sklepu wróciłam z dzieciakami o 21.Położyłam ich spać a sama wzięłam się do pieczenia bo mój syn ma jutro urodziny,a dzisiaj przychodzą do niego kumple.Na dodatek musiałam upiec ciacho na konkurs w szkole syna i zanieść go dzisiaj na 9 rano do oceny.Taką maja coroczną tradycję ,piknik rodzinny,konkursy i takie tam.Musiałam z nimi lecieć na 9 potem do fryzjera potem do pracy na chwilę teraz gotuję obiad i szykuję pokój na kolegów Pawła.uffff
  9. co do porodów bez nacięć i parcia to w Krakowie jest taka możliwość w szpitalu żeromskiego.Podczas skurczów partych nie przesz tylko oddychasz ale w pozycji zgodnej z grawitacją a nie na leżąco(co ogólnie nie jest teraz zalecane ponieważ łatwiej w tej pozycji i wygodniej odebrać poród a nie rodzić).Wtedy nie nacinają cię bo nie ma takiej potrzeby.O wiele szybciej się dochodzi do siebie bo tak naprawdę najuciążliwszą rzeczą PO jest nacięte krocze...
  10. nie bać się dziewczyny bo tak naprawdę to musimy urodzić i nie ma sie co bać na zapas.Boli trochę ale zapomina się szybko.Ja się nie boję!!!!
  11. Spoko laski.Nie trzeba za wcześnie jechać do szpitala bo po co sie tam stresować .Jak skurcze są co 5-10 min.Na pweno bedziecie wiedziały że to już...Naprawdę to nie takie straszne!!!!!!!!!!!!
  12. mmała--->syna rodziłam 16 godzin,przytyłam tylko 7 kilo i nikt się nie spodziewał że będzie tak duży.Była przy mnie położna która spanikowała jak się główka urodziła ale lekarz nie zdążył już przyjść i pękła mi szyjka macicy co skończyło się 36 szwami wewnątrz i na zewnątrz.Ale jakoś nie wspominam tego masakrycznie.Pamiętam tylko że jak sie urodzil to jak mi go polożyli na piersi to mnie przygniótł miałam wrażenie że waży 100kg.A córkę urodziłam za 2 skurczem partym w 5 min tak więc trening czyni mistrza!!!!:-)
  13. ronja--->moje też ma być duże.Ja nie byłam dawno na usg ale na poprzednim też była większa w stosunku do wieku płodowego.Syn którego urodziłam 10 lat temu ważył 4200 a córka 3800 więc też mam raczej tendencję do dużych dzieci;-)
  14. anabanana--->moje gratulacje!!!Tylko teraz staraj się siadać \"za kółkiem\",żebyś sobie nie zapomniała!
  15. Gimelka->kolor fajny bo niestandardowy.Zwróć uwagę na ceny wózków z poszczególnymi wersjami kół(na samym dole).Na pewno bedzie dobrze służył ,jeżeli się zdecydujesz.:-)
  16. oczko---gratulacje!!!!!!! anabanana---->będzie dobrze jak cię obleje to go myszy zjedzą...Trzymam kciuki!!! gościu czytający--->spadaj!!!! gimelka---->moja siostra ma tako ,dziecko urodziło się pod koniec sierpnia 2007 i do tej pory jeździ tym wózkiem i jest zadowolona pomimo,że mieszka na 10 piętrze.J kupiłam implasta bo ma dużą gondolę nie należy do najcięższych,da się wpiąć fotelik i ma pompowane koła bo będę musiała hulać nim do żłobka a mam kawałek(oczko będzie wiedzieć bo z huty jest .Mieszkam na kolorowym a żłobek jest na centrum A ).Tyle wózków jeździ po mieście jak ja to nazywam \"takopodobnych\" więc ludzie muszą być zadowoleni bo sprzedawca w sklepie powiedział mi ,że to są jedne z najlepiej sprzedających się wózków.No i cena jest przystępna a nie każdy może pozwolić sobie na wózek za 2 tyś. albo nawet 1 tyś.Takie jest moje zdanie.Jeżeli ci się podoba Gimelka to kup bo to są wózki ,w których nie ma się co psuć i nie są awaryjne a na pewno wygodne dla dzidziora bo gondolę mają dużą:-)
  17. ja też w drugim związku,tylko w pierwszym miałam sam ślub kościelny a teraz mam sam cywilny.Jak nie w tej parafii to w innej...takie jest moje zdanie.Teraz księża wiedzą ,że jak nie wezmą od ciebie za chrzest to ktoś inny to zrobi...
  18. a śmiej się śmiej ;-) zobaczysz sama... a co do mam to daj się rozpieszczać jak masz przez kogo być rozpieszczana...zazdroszczę ci pozytywnie...
  19. albo ten? http://www.allegro.pl/item368054210_wozek_inglesina_classic_styl_retro_.html tylko cena...
  20. a ten? http://www.allegro.pl/item369585161_bebecar_grand_style_luxusowy_wozek_styl_retro.html
  21. Mam dokładnie takie samo zdanie.Tym bardziej,że tak małe dziecko nie niszczy ubrań i są one przeważnie w super stanie.Kłopot jest ze starszymi dzieciakami jak zaczynają plamić i dziurawić wiem coś o tym.Dlatego najwięcej aukcji na Allegro jest małych ciuszków a kłopot jest z kupieniem fajnych spodni np.na 10 latka.Znam to z autopsji.Ja wszystkie ciuchy dla Miśki kupiłam na Allegro i prawie wszystkie są firmowe:Next, 5-10-15 i takie tam,czyli po prostu dobrej jakości a nie powiedziałabyś ,że są używane.Tym bardziej,że ludzie wystawiają też ciuchy które dostali np. za małe w prezencie i ja za całą komodę ubrań od A do Z dałam nie więcej niż 150zł.
  22. super--->coś podobnego miała ubrane moja Emilka do chrztu ale to było 6 lat temu i gdzieś to wydałam podobnie jak pozostałe ubranka tak więc teraz musiałam kompletować wszystko od nowa.Pomyślałam sobie ,że 20 zł to kosztują śpioszki w sklepie więc zalicytowałam i udało się!Niech sobie leży i czeka.Jeść nie woła no nie?
  23. A to ta sukienka http://www.allegro.pl/item367834426_piekna_sukieneczka_do_chrztu_2_czapeczki.html
  24. a ja poszłam po zewnetrznej dziewczyny...kupiłam już sukienkę do chrztu...trochę przegięłam ale na razie nic mężowi nie powiem...Mam zamiar ją ochrzcić jak będzie miała 2-3 miesiące bo potem wracam do pracy i będzie ciężko ,a kupiłam tą sukienkę ze względu na cenę...20zł...Ale bym się śmiała jak by się okazało,że urodzę jednak chlopca...No to by miała córka na baby borna;-) w sam raz
  25. o ja ...retro najprawdziwsze!!!Nawet nie wiedziałam ,że są takie w produkcji.Zadbany bardzo i czyściutki.No i ...oryginalny...
×