Karusia1978

oczko---------->kupiłam zielone miasteczko czy jakoś tak.Mam pomarańczowy pokój i najbardziej mi się zgra.Nie cuduję bardzo z zakupami ale wiemy z mężem ,że nie mamy na kogo liczyć bo nawet nikt się nie spytał z rodziny zarowno mojej jak i męża jak się czuję.Nie ma tematu po prostu.Nie chcę zostawiać męża samego z zakupami bo to jego pierwsze dziecko i mógłby się zamotać.A tak powoli coś tam kupuję.Zaczęłam od najdroższych ,żeby potem było z górki. oczko->olej komentarze lekarza bo miał najwidoczniej zły humor. Malir--?ty też miej to gdzieś... Ja też nieraz słyszę:"wariatka 3 dziecko na co jej to ,pewnie wpadła,itd..." Ja odpowiadam,że każdemu życzę "takiej wpadki".Nie ma co tlumaczyć ,bo taka jedna z drugą pokiwa niby głową a swoje pomysli i będzie dalej gadać.

A jeszcze wam coś powiem.Jak miałam 17 lat i moja matka urodziła 4 dziecko(mam takiego małego brata) ja musiałam się wyprowdzić z domu bo nie było dla mnie miejsca.Poszłam do babci a potem urodził się brat.Wiecie ,że przez parę miesięcy sąsiadki wpierały moim starym że to jest moje dziecko bo przecież mnie wywieźli gdzieś i urodzłam w ukryciu a potem im dałam na wychowanie.Urodziłam ...Faktycznie...ale rok później mojego Pawła.

oczko---------->kupiłam zielone miasteczko czy jakoś tak.Mam pomarańczowy pokój i najbardziej mi się zgra.Nie cuduję bardzo z zakupami ale wiemy z mężem ,że nie mamy na kogo liczyć bo nawet nikt się nie spytał z rodziny zarowno mojej jak i męża jak się czuję.Nie ma tematu po prostu.Nie chcę zostawiać męża samego z zakupami bo to jego pierwsze dziecko i mógłby się zamotać.A tak powoli coś tam kupuję.Zaczęłam od najdroższych ,żeby potem było z górki. oczko->olej komentarze lekarza bo miał najwidoczniej zły humor. Malir--?ty też miej to gdzieś... Ja też nieraz słyszę:\"wariatka 3 dziecko na co jej to ,pewnie wpadła,itd...\" Ja odpowiadam,że każdemu życzę \"takiej wpadki\".Nie ma co tlumaczyć ,bo taka jedna z drugą pokiwa niby głową a swoje pomysli i będzie dalej gadać.

anabanana-------->:-)

mmała----.no właśnie ja kupiłam zieloną pościel bo po pierwsze jest unisex po drugie nie jest bardzo jasna więc się nie będzie tak brudzić a pi trzecie mam sypialnię koloru orange i się ładnie zgra.łóżeczko wypatrzyłam w ostatniej chwili bo licytowałam takie samo tylko używane i jego cena też osiągnęła 300zł więc dobrze że w porę wypatrzyłam to bo jak taka sama cena to jasne ,że wolę nowe.Potem na pewno je sprzedam bo jest fajne. Ty też będziesz mieć dziewuszkę tak jak ja!!!!!!!!Fajnie!!!!!! Dziewczyny ja też mam już siarę co prawda bolą mnie piersi(nieraz tak kłują) ale te ktore nie karmiły mogą to odczuwać intensywniej.Nie martwcie się to normalne !!!

ja używam kremu Mustela

szylusia----------->gratuluję córki!!!!!!!!!!!!!!Ważne ,że wszystko o.k oczko-->ja też się cieszę ,że najdroższe rzeczy już mam czyli wózek i łóżeczko.Ten wózek udało mi się naprawdę okazyjnie kupić i jeszcze na dodatek facet mi go przywiezie w piątek z Sosnowca bo będzie jechał do Krakowa.Dostaniemy do niego materacyk do gondoli,parasolkę,moskitierę,folię przeciwdeszczową i 2 śpiworki-jeden do gondoli ,a drugi do spacerówki.Torbę sobie dokupię w sklepie niedaleko-do tego wózka kosztuje 60zł.Za 700zł myślę że się opłacało,tym bardziej,że był bardzo krótko używany bo oni dostali drugi i jest w tym kolorze co chciałam.Za nowy na allegro musiałabym dać 1300zł a u mnie w dziecięcym kosztuje 1500zł.Nie do końca chcialam ten model ale powoli sie przekonuję bo jest bardzo stabilny i nie jest to typowa 3 kołówka.Ma bardzo dużą gondolę i regulowane oparcie w gondoli i szeroką spacerówkę.Duże pompowane koła i amortyzatory.Nie jest bardzo ciężki więc myślę ,że będzie o.k. łóżeczko kupiłam takie http://www.allegro.pl/item328962589_lozko_drewex_kuba_2_teak_szuflada_mat_gryko_kok.html a pościel taką http://www.allegro.pl/item339110103__11el_posciel_do_lozeczka_70x140_tkanina_.html i taką pościel do wózka http://www.allegro.pl/item335715999__nowosc_posciel_komplet_do_wozka_mamo_tato.html muszę powoli kompletować wszystko bo to jest jednak wydatek,a nic od nikogo nie dostaniemy a mnie może czekać na początku lipca cesarka więc muszę być przygotowana wcześniej,bo potem mąż sobie z palcem do tyłka nie trafi.Będzie się zajmował 2 dzieci,przyjeżdzał do mnie to chcę chociaż żeby nie musiał w panice latać po sklepach.A doskonale wiemy,że nie mamy na kogo liczyć

szylusia----------->gratuluję córki!!!!!!!!!!!!!!Ważne ,że wszystko o.k oczko-->ja też się cieszę ,że najdroższe rzeczy już mam czyli wózek i łóżeczko.Ten wózek udało mi się naprawdę okazyjnie kupić i jeszcze na dodatek facet mi go przywiezie w piątek z Sosnowca bo będzie jechał do Krakowa.Dostaniemy do niego materacyk do gondoli,parasolkę,moskitierę,folię przeciwdeszczową i 2 śpiworki-jeden do gondoli ,a drugi do spacerówki.Torbę sobie dokupię w sklepie niedaleko-do tego wózka kosztuje 60zł.Za 700zł myślę że się opłacało,tym bardziej,że był bardzo krótko używany bo oni dostali drugi i jest w tym kolorze co chciałam.Za nowy na allegro musiałabym dać 1300zł a u mnie w dziecięcym kosztuje 1500zł.Nie do końca chcialam ten model ale powoli sie przekonuję bo jest bardzo stabilny i nie jest to typowa 3 kołówka.Ma bardzo dużą gondolę i regulowane oparcie w gondoli i szeroką spacerówkę.Duże pompowane koła i amortyzatory.Nie jest bardzo ciężki więc myślę ,że będzie o.k. łóżeczko kupiłam takie http://www.allegro.pl/item328962589_lozko_drewex_kuba_2_teak_szuflada_mat_gryko_kok.html a pościel taką http://www.allegro.pl/item339110103__11el_posciel_do_lozeczka_70x140_tkanina_.html i taką pościel do wózka http://www.allegro.pl/item335715999__nowosc_posciel_komplet_do_wozka_mamo_tato.html muszę powoli kompletować wszystko bo to jest jednak wydatek,a nic od nikogo nie dostaniemy a mnie może czekać na początku lipca cesarka więc muszę być przygotowana wcześniej,bo potem mąż sobie z palcem do tyłka nie trafi.Będzie się zajmował 2 dzieci,przyjeżdzał do mnie to chcę chociaż żeby nie musiał w panice latać po sklepach.A doskonale wiemy,że nie mamy na kogo liczyć

swędzenie całego ciała to może być objaw zatrucia ciążowego(gestozy)dlatego trzeba to zgłaszać.Dają wtedy skierowanie na próby wątrobowe.Tak więc uważajcie.Swędzenie samego brzucha to rozstępy więc też uważajcie. Ja też mam iść na test obciążenia glukozą ale najpierw mi pobierają krew potem piję i pobieraja po godzinie znowu. anabanana----->ja właśnie kupiłam volanta czerwonego trzykolowego(to znaczy ma 4 kola ale te 2 z przodu blisko siebie) bo nie podobał mi sie 4 kołowy z tego samego powodu co tobie.W bolderku nie ma tego problemu z 4 kolowcami.

cześć Annas-------> Witamy w naszym gronie! Kilka dziewczyn ma juz imiona.Moja córka będzie miała na imię Michalinka.Wipsz się do tabelki ze 146 strony

anabanana-->ten jest z 2007 roku więc może akurat...a pisałaś że ci się kwiaty podobają.luknij sobie

http://www.allegro.pl/item335702380_sliczny_i_tani_bolder_3_torba.html zobacz na ten

anabanana->ja mam bardzo podobny brzuchol więc też mi się wydaję ,że kształt brzucha zależy od płci dziecka.Taki sam miałam z Emilią a z Pawłem miałam taki jak oko. oczko--->jak masz za dużo płytek krwi to mi oddaj trochę bo ja mam za malo.Właśnie wróciłam od hematologa i od ginekologa.Michasia dalej leży sobie w poprzek jak gdyby nigdy nic.Za dużo płytek oznacza to ,że masz nadkrzepliwość krwi,czyli za szybko krzepnie.Widzisz ja mam na odwrót i tu zaczynają się schody bo w razie porodu mże być krwotok nie mówiąc juz o konieczności zrobienia cesarki...Ale cię nieładnie ten lekarz potraktował...naprawdę.Jakoś mi się tak niemiło zrobilo jak to przeczytałam...Nie przejmuj się wyglądasz rewelacyjnie.Ale smaruj brzuszek bo jak swędzi to znaczy że skóra jest już bardzo napięta a jak się juz rozstęp pojawi to nic nie poradzisz.Ja używam Musteli ale wiem,że tańszy jest Penathen i też dziala. Anabanana---.to ty pisałaś o Bolderku? zaraz wkleję ci link z allegro

ja pytałam w sklepie i nie było drugiej do bolderka ale może co sklep to jakieś różnice...To są prawie takie same wózki

http://www.allegro.pl/item332429358_super_wozek_volant_3_firmy_implast.html właśnie mąż kupił ten wózek(wcześniej nie miał opcji Kup Teraz) ale się dogadaliśmy z gościem i dodał tą opcję.Tak więc to już jest mój wózek.Myślę ,że cena jest super i raczej nic lepszego bym za nią nie kupila.

Viola->ja bylam w sobotę w sklepie i oglądałam na żywo volanta i bolderka.Obydwa wózki są firmy Implast i są naprawdę bardzo podobne-jedyne różnice jakie zauważyłam między nimi to to,że bolder nie ma letniej budki(w volancie dodawana jest druga budka do spacerówki) i że kształt budek jest kwadratowy a nie okrągły jak w bolderze.Reszta taka sama.aaaaaaaa nie,volant jest ok.200zł tańszy

To chyba ja tak napisałam ale jak dodałam później rodzę duże dzieci bo syn ważył 4200g a córka 3800g więc waga to sprawa super indywidualna

LadyMia Witamy!Jesteś już kolejną(chyba 3 oprócz mnie osobą z Krakowa)

LadyMia Witamy!Jesteś już kolejną(chyba 3 oprócz mnie) osobą z Krakowa

Ja na początku myślałam o innym wózku ale mąż wypatrzył gdzieś na allegro Implast volant za 700zł więc chyba go kupimy tym bardziej ,że facet który go sprzedaje przywiezie go do nas i będę mogła oglądnąć a sprzedaje dlatego że teście kupili dziecku inny wózek i teraz mają 2.Jest jeszcze na gwarancji i za tą cenę to okazja.Kolor taki jak chcę -czerwony a i tak faktycznie w okolicy roku dziecka zamienia się furę na parasolkę.On ma dużą gondolę i co jest fajne -można regulować oparcie także w gondoli.http://www.allegro.pl/item335060599_wozek_volant_3_gleboko_spacerowy_promocja.html taki jak ten na zdjęciu obleci chociaż ja nie chcialam trójkolowca ale to nie do końca trójkolowiec.Podobny do trinity tego co oczko kupuje

czkawka to takie rytmiczne co parę sekund...nie wiem jak to opisać po prostu czkanie -rytmiczne pulsowanie brzucha.Teraz jeszcze nie czułam ale przy tamtych tak ale koło7-8 miesiąca.

viola ---.ja miałam robione usg u 21 tyg więc napewno waży teraz ponad 500g.Wiesz ja mało przytylam 4 kg ale ja tak mam zawsze a dzieci rodzę duże-syn miał 4200g a córka 3800g to pewno nie bedzie gorsze

czkawka to takie rytmiczne co parę sekund...nie wiem jak to opisać po prostu czkanie -rytmiczne pulsowanie brzucha.Teraz jeszcze nie czułam ale przy tamtych tak ale koło7-8 miesiąca.

dziewczyny jak mój mąż brzucha dotyka to mała robi sobie przeważnie przerwę w kopaniu.A jak ja przykładam rękę ,to dawaj...Ja wyczuwam główkę bo jest twarda i okrągła nie bój się nacisnąć-tam są wody,które to amortyzują.Moje dziecko ma nogi tam gdzie głowę,ponieważ ciągle jest w położeniu miednicowym w poprzek brzucha więc tam gdzie ma głowę i nogi ja mam większy brzuch(taki nierówny).Dziwnie to wygląda ale cóż.Jest duża bo ważyła około480g w zeszłym tygodniu,a ja mam mały brzuch więc ciężko jej się będzie przekręcić tym bardziej,że nie ma jak się nogami odepchnąć bo sobie oko podbije:-)Raczej przyzwyczajam się do myśli o cesarce,bo nawet lekarz powiedział,że jak miała więcej miejsca i się nie obróciła to teraz jak tego miejsca ubywa to będzie ciężko.Jeżeli by chociaż została w położeniu miednicowym ale wzdłuż brzucha to po 2 przebytych porodach fizjologicznych mogłabym spróbować rodzić naturalnie ale w takiej pozycji w jakiej jest od 15 tygodnia jest to niemożliwe.Chociaż poród miednicowy nie należy do fajnych przeżyć bo rodzisz dziecko złożone na pół najpierw rodzi się pupa potem tłów z nogami a na końcu głowa za stopami.Taki mały naleśniczek

to tylko ja------->witamy 2 pary bliźniaków...super!ale też sporo pracy... ale masz kochana już doświadczenie. a co masz w domku i czego się spodziewasz?