ta ki1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ta ki1
-
ja to nawet z Toba nie zaczynam bo nie umiem kochac tak idealnie jak to opisujesz
-
Oj ze mną bys nie wytrzymała;)
-
To sie nie zakochujcie;)Faceci to dranie
-
--->korci mnie zeby cos napisac ale nie chce denerwowac Wampirki;)czy ona nie widzi ze opisała tesknote...83 min.:)--słodkie
-
A ja po 15--tej:)
-
Brawo ksiaze za piosenke. Bez Sexu---słowa przepraszam w pewnym momencie juz nie działają.Za czesto uzywane tracą sens. Słowa które nie są wypowiadane pod wpływem emocji ranią najbardziej bo mówione są z serca. \"czyny kopia grob a slowa to gwozdzie do trumny\"----->z tym sie zgadzam,to sedno sprawy.
-
Dla wszystkich facetów Michał Bajor » Ballada o niekochanych mężczyznach Z kołnierzami do góry Budząc postrach wśród bliźnich Późną nocą się włóczą Niekochani mężczyźni Gwiżdżąc bluesa przez zęby Snują się ulicami Nie wracają do domu Może nie chcą być sami W nocnych knajpach im w uszy Tłoczą jazz saksofony Strip-tease oczy ich kusi Pięknem nienasyconym Z papierosów się wokół Kręci dym siwomglisty I w oparach swych skrywa Byt ich wciąż nieparzysty Niekochanym mężczyznom Błyszczą oczy wilgotne Gdy nad szkłem pochylają Swoje serca samotne Choć nie wierzą w kabałę Czasem sobie powróżą: Mieli szczęścia za mało, Czy też może... za dużo? Chociaż wrócą nad ranem Nikt się na nich nie skrzywi: Nieszczęśliwi mężczyźni Albo właśnie... szczęśliwi?
-
No tak ksiąze....Ja wybaczyłem zdrade i zapomniałem ,ale nie potrafie wybaczyc słow..(.Tylko jego kocham kochałam i bede kochac).Te słowa przekresliły wszystko miedzy nami..Wiec nie raz słowa robia wiecej szkód niz czyny.
-
Spiąca nie prowokuj;)Prysznicem Michał Bajor » Nie chcę więcej Ze strzępów radości powszednich los swój tkasz z tęsknoty, otuchy, nadziei, układasz swój świat w swym mieście, z domami bez pięter grasz z czartem o niebo w tym piekle, które Bóg, wyprawił nam. Odpłynąć stąd chciałem na zawsze, w siną dal gdzie życie jaśniejsze, bogatsze ktoś chciałby mi dać, Znikałem sto razy bez wieści by wracać do srebrnej poezji ciepła rąk i spojrzeń twych Nie chcę więcej, twoje serce do życia wystarczy Twoje serce, co zagrzewa do walki o każdy dzień Twoje serce, które cierpi i kocha namiętnie, które bije, coraz prędzej, goręcej. W zgryzocie pasma zbyt chudych dni twe fortissimo serdeczne brzmi głośniej wciąż, mocniej wciąż. Gdy twarzy brak w czynach i słowach ty masz twarz Gdzie ścieżek splątanych bezdroża ty drogę swą znasz Ty zdołasz ból każdy pocieszyć rozjaśnić odwieczny nasz przedświt Ciepłem rąk i spojrzeń twych W zgryzocie pasma zbyt chudych dni twe fortissimo serdeczne brzmi W dramacie samych najchudszych dni Rzucasz mi w oczy łzy, gorzkie łzy, szczęścia łzy, spełniasz sny Nie chcę więcej, twoje serce do życia wystarczy Twoje serce, co zagrzewa do walki, do walki, do walki Twoje serce, które cierpi i kocha namiętnie, Coraz prędzej przez łzy....
-
Witajcie;)Spiąca-->dla CiebieBez sexu--> dla facetów Buccccccccccc jakby nie była fajna to bys nie napisał do niej,a uroda?pojecie wzgledne ślicznych kobiet nie ma są ładne i interesujące. Wybaczenie?Wybaczyc umiemy tyle ile pozwala nam duma i poczucie własnej wartosci;)
-
Oj bo zaczne podejrzewać ze poszło o faceta;) Sama poczujesz ze znalazłas kogos kto Cie rozumie bez słów;)
-
Gdyby kazdy widział to co wariaci i zakochani kazdy by nimi chciał zostac;)Moze powinnas unikac filozofów?
-
Nadzieja nie nosi żyletek;)Ty juz tyle nie mysl.bo zobaczysz to co wariaci;)
-
Nie jestes sama a to juz cos, masz obok siebie kota(a fe) przyjaciół rodziców,wiec masz komu sie wygadac;)usmiech przylep do twarzy i na podbój swiata;)
-
Nadzieja Kasiu jest w Nas.I tylko od nas zalezy czy mamy wiare by uwierzyc w lepsze jutro;)Nadzieja matką głupich ktos powiedział,ale kazda matka kocha swoje dziecko prawda?I tego sie trzymajmy;)
-
udając ze nie rozumiemy---mozemy dowiedziec sie wiecej:)
-
A teraz nic nie widze:(oj
-
Teraz?Jak juz musze isc?:(nawet sobie nie porozmawialiśmy
-
śpiąca znowu jakis wirus Cie zaatakował?:(
-
Wspomnienia nie bolą .Boli uczucie pustki i tęsknota za osobą której nie ma.Człowiek nie zdaje sobie sprawy ze szczescia póki je nie straci.Nie przyjmujemy do wiadomosci ze ta osoba nie potrzebuje nas by oddychac,a my?Musiemy sie nauczyc zyc bez powietrza.
-
Ale po co zapominać?Nie rozumiem.Wspomnienia,przeciez to tylko nam zostaje po tym co było i smutek ze tego nie bedzie:(Ale i wiara ze kiedys inna osoba da nam cos prawdziwego i trwałego;)
-
Dziś Ty wybierasz;)polityka sex i pogoda odpadają;)
-
To o czym dzis rozmawiamy;)
-
SPIąCAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA gdzie jestes?:(
-
Renata Przemyk » Łatwo uwierzyć Łatwo uwierzyć Że jeśli masz mocy czar Potrafisz zakląć Mężczyznę w drzewo lecz co to da Zaszumi i tak Łatwo uwierzyć Że miłość przepaskę ma Na ślepych oczach Rozgrzesza krzywdy bo jedno wiem Nie kocha się za... Łatwo uwierzyć Że rozpacz lasu ma twarz Spadnie korona Z głowy co puchnie mądrością lecz Za mała na świat Łatwo uwierzyć Że zginie lecz pośród braw Ten który zbawić Chce cały lecz nie swój własny świat Bo wojną za gwałt Łatwo uwierzyć Że każdy najgorszy cel Uświęca środki Lecz kara prędzej dosięgnie cię Nim czerń zmąci biel Trudno uwierzyć Że z tafli czystej jak łza Wypłynąć może Od ludzi ponoć silniejsze zło By w nich sięgnąć dna