Hanka ti

wszak mam majtki! nie lubie za bardzo tej herby co ja mamy w biurze, ale chyba sie poswiece. zaraz, powinnam jeszcze miec cos z paczki swiatecznej... musze sprawdzic!

jak mi jest zimno!!!!!!!!

mnie z zimna bola sutki, ale to chyba sie nie liczy?

zaraz utluke kolezanke biurowa... poprosila zebym cos zrobila. no to robie.. tylko ze ona wie co gdzie trzeba wpisac i nade mna stoi caly czas i mi w zasadzie dyktuje. no to dlaczego sama tego nie robi???!!!!!!

och och, no wzruszylam sie :) czigro, ze tak powiem z tym kotem do mnie to bedziecie mieli po chuju po drodze... ;)

proponuje skrot - Dama :D nie przyjechaly dede niestety. trzymalam otwarta kasze w poleczce. a jak zapewne (ta) pamietacie, mielismy te cholerne mole w domnku.

malaga tykytaky i kasztanky......

mika :) kiedys duzo pisalam. ale odkad przestalam byc nastolatka ... :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

iv, no bardzo oswojony jest, bardzo. ale skad ja to mialam wiedziec ;) wiecie co, ja czasem laze po domu i cos tam robie, i wymyslam jakies piosenki. ale jakby to nie daj bobie ktos uslyszal :O najbardziej lubie udawac ze tak strasznie falszuje, misiek sie wscieka na mnie o to. lubie jak sie zlosci tak jakby w zartach, a ja sie wprost zataczam ze smiechu nad swoim poczuciem humoru ;););) iv, a jaka byla tematyka piosenki?

wiecie, widocznie stwierdzili, ze ten 1000 jednak nie jest wystarczajaca zaxcheta do wzmozonego wysilku w celu podniesienia przyrostu naturalnego w polszcze. mogli mnie zapytac, ja bym im to od razu powiedziala.

o szalg by to. zapomnialam ze nie bedzie mnie dzis na magdzie m w domku!!! znow idziemy na koncert, chorera. czesc szurusiu :) zakupy zaawansowane, co?

pijaaaaaaaaaana bylam wtedy ;) bo widzisz, masz racje z tym oswojeniem. jam zawsze oniesmielona na poczatku ;) no, z czigra byl wyjatek, bo mnie zaczela tykac i turlac od razu ;) przy iv bylam nieco oniesmielona obecnoscia emema ;):P bo on taki duzy jest!

niesia, na pierwszym spotkaniu z kalina, joovi i mika, mowilam tak malo, ze myslaly ze wcale nie mowie ;)

no mika mowie ci, pot zimny mnie oblal, ale krupnik uratowany, kasze tylko nowa musze kupic. a cos mi sie w glowie kolatalo, ze jak te kawaleczki kaszy sie w takie jakby sznureczki ukladaja, jakby sie naelektryzowaly, to znaczy ze sa ta bebole, a nie ze sie naelektryzowaly. dobrze ze kasze najpierw woda zalalam i te swinstwa wyplynely na gore :O:O:O:O

szesc babonki :) wczoraj o maly wlos ugotowalabym krupnik- o losie (plagiat czigry) z molami i ich larwami!!! błeeeeeeeeeeeeeeeee ale na szczescie uratowalam nas przed spozyciem moli zechlych oraz jakichs larw, ktore zalegly sie w kaszy. a dzisiaj magda m ;) kalinka, a tak madrze na mnie patrzylas... ale i tak nie zgadzam sie i na najciszej mowiace osoby nominuje niesie ivke ;)

to narysuj na kartce, zrobi zdjecie i mi wyslij jutro ;) zbieram sie pomalutku. ciao do jutra papapa

szyszo, mialas mi cos wyslac

jeszcze ino 10 minet do kunca! oł jes...

aha. nie ogladam tanca z gwiazdami, nie widzialam liszowskiej wczoraj. napisalam tak, bo ona te loki ma dziwne, a widzialam ja w na dobre w reklamach, i tam gdzie jeszcze

mika,charlie charlie jest coverem

wiecie, gdyba ta na L cos z wlosiem zrobla, jakos wygladzila moze... bo mnie te jej kudly draznia jakos, wyglada jak taka nie wiem... miotla.

a nie, nowej nie mam. nawet nie wiedzialam ze jest nowa.

oj jak ja dabrowska lubie! ale to wszak wiecie, szukalam jej piosenki jak szalona, az w koncu kupilam sobie plyte i juz wszystkie teksty na pamiec lece ;)

dede, marynarka moglaby w takiej zieleni wygladac niezle z roznymi inkszymi dodatkami. ale ta kieca byla taka wieeeelka, jak taka wielka zielona plama. fuj

uwaga, leci wam na lebki wasze i na wasze cipki ciasne i wysportowane cukier, leci leci leci brazowy oczywiscie ;) dede, to jest swietne okreslenie- ciazka sukienka. moim zdaniem ten dekolt po sama szyje zabudowany strasznie cycki jakos uwidacznial i takiej im masy dodawal strasznej. i ten kolor :O:O:O:O:O