Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Hanka ti

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Hanka ti

  1. no. myszo,napisalam ci elaborat na czacie na gmailu. teraz musze znic stad, do swpjego biura, wiec czata juz nie bedzie. mi sie mucha bardzo z buziaka podoba
  2. no boskie sa te kozaczki, boskie!!!! juz je kupuje!!!!
  3. matko, no jakby ktos powiedzialze brodzikowa jest gruba, to bym poszla w tym momencie sie powiesic :O
  4. mam chwilowa glupawke jezu,ale goopia ta klawaiatura nie umiem spacji skutecznie nasisnac, nadusic jak to sie mowi w opolu
  5. iv nie denerrrrrrrwuj mnie :) taniec wczorajszy magdy m byl zenujacy do bolu. a ze spuchla nie zauwazylam wcale. nie zwracam uwagi na takowe rzeczy.
  6. wiem wiem IV, przelewy dzisiaj chyba poszly, wiec nie wiem czy dzisiaj juz mi zaksieguja. mam nadzieje ze tak, to wtedy kupie tez farby do sypialki oraz bilety na koncert!!!
  7. mam nadzieje ze moja bedzie po godz. 15. agula, nie wiem co mozna mezu zaaplikowac. kurde, musze delegacje rozliczyc, zebym ja jeszcze wiedziala ile ja tam mam powpisywac.
  8. no kurde, dlaczego nie ma jeszscze wyplaty na koncie???!!! kurcze, zaraz trzepne kolezanke. spiewa wszystki hity z radia dosyc glosno. czasem spiewa fajnie, a czasem jak falsznie to mi zeby wypadaja. normalnie wszystkie teksty zna, wszystkie!!! ja sie nie nadaje kurwa do pracy w zespole.musze se to z listu motywacyjnego wykreslic. ja musze miec spokoj i cisze :)
  9. no iv prosze cie, przeciez w zapyzialych klientach tez robilam audity i iso. bo wszak auditorem jestem niezaleznie od tego gdzie pracuje. tylko ze przez to ze siedze znow w tych ksiegach, to nie zajmuje sie tym co to biuro robi i nic nie bede wiedziec :O
  10. no iv, nie za dlugo wprawdzie, ale jakos radze sobie. o 10 ide do kolezanki przerabiac wspolnymi silami ksiegi nasze isowskie bo sama nie dam rady. powinnam tez zrobic audit, ale nie mam z kim :(
  11. no pozno pozno ;) :P jak juz czarkowi sie buzia nie zamykala od ziewania i przeciagi robil ;):P
  12. noooooooooo farby maja to do siebie ze schnac staja sie jakby bardziej intensywne ;) i cale kurde szczescie, bo gdyby nam zostal taki czerwony jak na mokro, to senk ju... jak eny mozesz nie pamietac! ;) przeciez oboje z czarkiem zrobiliscie wcale nie wewnetrzne fuj na dzwiek slowa \"fiolet\" ;)
  13. no eny, tak jak mowilismy- ciemna sliwka i jakis neutralny, ciezko okreslic, taki zlamany bialy.
  14. hm, czy moge poprosic fotki nati? oczywiscie, no oczywiscie mi nie przyslala- taka mi okazuje wdziecznosc za moja dobroc :(:(:(
  15. czesc jedziemy dzisiaj po farby do castoramy- bedziemy malowac salon!! w koncu!!! news dnia ;) z magdy m to ja najbardziej lubie wojtka- zajebista pierdola ;)
  16. ta koncze prace za chwile, wiecie? ide umyc swoj kubek oraz hm... no nie wiem, cos moze jeszcze se umyje.
  17. oczywiscie powituję Sylwie i Ustysie ;)
  18. kurwa juz wiem co to jest zaangazowanie srodkow finansowych ;) reka mnie boli, takie jest wielkie. iv, gratuluje premii i zastanawiam sie dlaczego mnie nie spotykaja w zyciu takie mile rzeczy. powiem wam- chociaz mam przeczucie, ze przy dzisiejszej atmosferze nikt mi nie zawspolczuje ani sie specjalnie nie przejmie- ze zyjemy z mezem mym w lekkim leku od soboty. w sobote bowiem dowiedzielismy sie, ze babcia majka zachorzala, tzn. ma ona cukrzyce i miala jakis atak i w bardzo ciezkim stanie przewieziono ja do szpitala i lezy od tego czasu na OIOM-ie. generalnie wiadono- szkoda babci, bo fajna jest itd i tu nie ma z mojej strony zlosliwosci komentarzy ani nic. ALE ale babcia ta jest jednym - ze sie wyraze nieladnie- z glownych zrodel utrzymania rodzicow mego meza, jej emerytura w sensie. wiec, jesli ona zejdzie, to- poza strata i zalem - bedzie strach. ze me tescie pozbawieni dochodu wymysla sobie ze musimy sie przeniesc np. do nich do domu, a oni mieszkanie ktore zajmujemy, wynajma w celach zarobkowych. i co wtenczas?! (oczywiscie martwie sie na zapas, bo pewnie babka podzwignie sie znow mam nadzieje).
  19. no i czy ja wam chcialam cos napisac jeszcze? ale tu mamy bajzel w iso... i pomyslec ze sama te ksiegi niegdys tworzylam. teraz bym je wypieprzyla bez mrugniecia pkiem. aha, dostalam powolanie do komisji inwentaryzacyjnej, do ktorej zostalam przez jolke zgloszona na ochotnika.
  20. mika, chcialabys jak jagna orzechy dupka rozgniatac? lub jak paniw bialy kot czarny kot gwozdzie z deski posladkami wyciagac? ;)
  21. bosz, ropooch, fajnie ze masz dobre checi, ale mysza juz chudnia od 2 lat, wiec wiesz... jest jakby specjalistka ;)
×