Funia89

Jeżeli popijesz tabletkę alkoholem, to może wpływać na wchłanianie tabletki (każdy lek powinno się popijać wodą, ew. w ogóle nie popijać;]). No i jeśli zwymiotujesz tabletkę pod wpływem alkoholu przed upływem 3 godzin to też nie za ciekawie... Poza tymi przypadkami to nie wpływa.

Mi się wydaje, że najlepiej by było przyjąć wszystkie do końca. No i pewnie poczekać czy dostaniesz krwawienia. Jak dostaniesz i wszystko będzie ok to chyba nie ma się czym martwić? Zresztą, lepiej poczekaj na odpowiedzi innych ;)

Wikuś --- > W aptece jak najbardziej dostępne, kosztuje około 20 zł. Hmm no cóż, ja mam cerę raczej mieszaną, z zaskórnikami i od czasu do czasu ze stanami zapalnymi, więc mniej więcej pewnie do takiej ;) w każdym razie pomaga. jak sobie posmaruję na noc taką grubszą warstewkę, to następnego dnia buźka jest od razu gładsza ;)

Wikuś ---> nie wiem czy to od tabletek czy od kremu, którego używam, ale mi znacznie poznikały ;) a smaruję sobie buźkę kremem o nazwie Brevoxyl, polecam ;)

Mi na początku, przy pierwszym opakowaniu też wyskakiwało dużo różnych rzeczy na twarzy ;p szczególnie na czole i brodzie :/ a teraz już jest okej i mam lepszą cerę niż przed braniem tabletek.

tagusia --- dzięki za odp., czuję się dzięki temu lepiej ;) w sumie brałam je wg ulotki i żadnej nie pominęłam, więc chyba luz ;) Pozdrawiam:)

Mam jeszcze pytanie... Czy ginekolog może wykryć ciążę podczas zwykłego badania 'na fotelu'? bez robienia usg? Jeśli może, to po jakim czasie od zapłodnienia może ją wykryć? Będę wdzięczna za odp ;)

Witam! Mam pytanie... 21ego lutego skończyłam drugi blister. Krwawienia dostałam trzeciego dnia. Tylko dziwne było trochę to krwawienie :/ trwało 2 dni i to było raczej brązowe plamienie ze smużkami krwi, ewentualnie takie jasno-czerwone plamienie. Po tych dwóch dniach ustąpiło no i poczekałam do końca przerwy i zaczęłam brać kolejne opakowanie. Tylko właśnie trochę mnie niepokoi to, że \"krwawienie\" trwało tylko 2 dni i było trochę dziwne, przynajmniej wg mnie... No i dodam, że jakiś tydzień przed przerwą dostałam plamienia i jednego dnia przez może jakieś 1-2h bolało mnie podbrzusze tak jak podczas okresu i trochę krwawiłam. Ale szybko to ustąpiło. Nie wiem do końca co mam o tym myśleć, mam nadzieję, że nie powinnam się tym martwić...

Jeśli wzięłaś pierwszą tabletkę pierwszego dnia krwawienia to od razu jesteś zabezpieczona - tak jak jest napisane w ulotce. jeśli bierzesz w 2-5 dniu cyklu to wtedy musisz się dodatkowo zabezpieczać przez 7 dni, potem możesz sobie odpuścić. Ale na moje oko to już teraz możesz sobie bez obaw odpuścić dodatkowe zabezpieczenie. Jakby nie patrzeć to wtedy już KRWAWIŁAŚ, czyli cykl się zaczął. Plamienie jest tylko skutkiem ubocznym, możesz wtedy współżyć. Po kilku pierwszych miesiącach brania tabletek takie plamienie powinno ustąpić (oczywiście może ustąpić też dużo wcześniej)

Dziękuję za odp. :) Hmmm na małe libido to może jakieś ekstremalne sytuacje, znaczy się jakiś seks w windzie czy w jakimś innym niecodziennym miejscu ;D To może działać bardzo podniecająco ;D

Kurczę, a ja mam teraz problem mały... bo ostatnią tabletkę z mojego pierwszego blistra biorę w czwartek a w sobotę mam studniókę i mam pewne obawy co do tego, że mogę dostać wtedy krwawienia... ehh no i nie wiem czy da się coś z tym zrobić :/ Czy ewentualnie mogłabym wziąć 2 opakowania pod rząd aby nie mieć teraz krwawienia? Podkreślam że to moje pierwsze opakowanie Yasminelle. Będę wdzięczna za radę.

Kurczę, a ja mam teraz problem mały... bo ostatnią tabletkę z mojego pierwszego blistra biorę w czwartek a w sobotę mam studniókę i mam pewne obawy co do tego, że mogę dostać wtedy krwawienia... ehh no i nie wiem czy da się coś z tym zrobić :/ Czy ewentualnie mogłabym wziąć 2 opakowania pod rząd aby nie mieć teraz krwawienia? Podkreślam że to moje pierwsze opakowanie Yasminelle. Będę wdzięczna za radę.

W ulotce jest napisane, że należy zacząć w pierwszym dniu cyklu lub 2-5 dniu cyklu, ale wtedy trzeba stosować dodatkowe zabezpieczenie przez następny tydzień. Więc chyba dosyć jasne :]

Tabletki biorę dokładnie 13 dni i muszę powiedzieć, że czuję się bardzo dobrze :) Na początku miałam normalnie okres, tyle, że trochę obfitszy i w sumie to nawet tak jak zawsze trwał 5 dni. Potem tylko kilka dni plamienia i teraz absolutnie nic (no, ale jeszcze wszystko się może zdarzyć ;]). Jeszcze na początku trochę mnie podbrzusze bolało, ale skończyło się, gdy plamienie się skończyło (a przynajmniej w mniej-więcej w podobnym czasie) Tylko trochę bolą mnie piersi i trochę urosły ;) Na to akurat nie narzekam ;p Poza tym wydaje mi się, że trochę więcej jem, tzn ciągle mam ochotę na słodycze, głównie na czekoladę ;) Pewnie dzięki temu trochę przytyję... no ale cóż przecierpię jakoś ;p Chociaż niespecjalnie mnie to cieszy. Mam nadzieję, że wszystko będzie git i że za jakiś czas nie okaże się, że zaszłam w ciążę... Na samą myśl o takiej ewentualności strach mnie ogarnia, ale chyba wszystko powinno być okej, jeśli nie zapominam o tabletce;) Pzdr;)

Hello! Od 3ech dni biorę Yasminelle. Zaczęłam brać w pierwszym dniu cyklu, jak tylko dostałam okresu. I nadal mam krwawienie. Zastanawiam się czy to normalne i czy tak powinno być. W ulotce jest napisane, że mogą wystąpić krwawienia w ciągu pierwszych miesięcy brania tabletek, ale zastanawiam się, czy to nie powinno być tak, że to krwawienie ustąpi i dopiero potem jakoś bardziej w środku cyklu dopiero wystąpią. Będę wdzięczna za odpowiedzi:) Pzdr;)