atrka

reno..."tej mięciutki śierć..." pojechałeś...:/ Nooo ale oki niektórzy tak lubią;) ja nie oceniam wrażeń estetycznych i upodobań innych :)

yyy Krzysiu... a opowiesz mi jakieś swoje marzenie... fantazję...? Dropsik zawołaj Vii i też \"pograjcie\" a nie tylko popcornem się objadasz i colą zapijasz ;)

Witam:) Piątekkkk:D weekendddd za pasem, happy day :D

Cześć:) A co tu tak cicho dziś? Ja wzięłam się do pracy... hlehle mi wjechał na ambicje :P:D W sumie tez nieźle było;) Jewgienij wierny Ty mój rycerzu wierny ( mam nadzieję, że nie błędny ;) ) :D buziaka Ci przesyłam słodkiego. Vii, Dropsik, Reno pozdrowionka:)

mmmm droga... my to w podstawówce nazywaliśmy "końskimi zalotami" może tu o to chodzi?? przyznaj się hłehłeee ;)

hłehłeee wyluzuj... wracaj do tej, która tak cudownie zaspokajasz i pozwól nam marnym imitacjom kochanków zabawiać sie wirtualnie... mniej litość nad nami ;)

25 lat i ząb czasu... nie zauważyłam a WY? :D :P:D

Jewgienij....... ech spóźniony... Dropsiku nie gorączkuj sie słonko... zaraz sie Tobą tak zajmiemy, że dobrze, że Krzyś przyszedł.. wezwie pogotowie gdybyś nam omdlał ;) Wracamy do Ciebie... dwie kotki klęczą przed Tobą ich języczki splatane w gorącym pocałunku... drżenie Twojego fallusa.. nasze figlarne spojrzenia... taaak nadszedł czas by zabrać Cie do nieba i posmakować jak słodko smakują Twoje soki... najpierw obie pieścimy Cie delikatnie potem coraz mocniej... osuwasz się coraz niżej na tym skórzanym fotelu... cały rozedrgany.. Vii daje Ci coś do ust... zgadnij co to takiego... smakuje Ci?... widzę, że baaaardzo...

Dropsiku... popatrz... apaszka... zwiążemy Ci oczy... a teraz zgaduj, która dotyka... dwa języczki na Twojej męskości.. wytrzymasz....?

Vii jedno słowo i zostawię Was sam na sam;)

hmmm Trudny wybór;) Noo ale Ty jesteś jeszcze odziany "kompletnie" a Viii... cóż... cudowna pół naga kobieta...wygięta w pałąk... łaknąca naszych pieszczot... podchodzę i częstuje ja namiętnym pocałunkiem w czasie gdy Ty rozpinacz jej spódniczkę i ząbkami ściągasz koronkowe pończoszki :D Potem we dwie zajmujemy sie Tobą:) ja zdzieram górę... Vi dół... dzikość... szybkie niecierpliwe ruchy...tak szybko całkiem nagi to jeszcze niegdy nie byłeś...

nie noooo tak namiętnie... nie będę przeszkadzać ;)

yyy, że ja do Was?:D nooo interesujące.... mrrry mmmry

Vii korzystaj! ja dzis nie mam z kim... Jewgienij!!!!! :D melduj sie robaczku :D;)

jestem pewna, że Cie Driopsik zaraz rozmrozi a może nawet.... Ci sie gdzie nie gdzie zagotuje :D

Pięknie :D:D:D uśmiałam się z rana;)

Kochani miłego popołudnia! ja idę do domku. Jewgienij, Viii buziaki w co sobie życzycie:D

no no sex i agresja... to sie Hollywood robi dopiero ;)

Taaaaaaaak Krzysiu... nie powstrzymuj się... do wieczora daleko... jeszcze kolacja przed nami... zdążymy to zrobić jeszcze raz... Czuję Twoja gorąca lawę w moich ustach... zalewasz mnie.. parzy... mmmmmmmmmmmmm pycha... nie wywiniesz sie tak szybko... wysmakuje... taaak kotuś do ostatniej kropelki... opadasz bezwiednie na blat... padnięty, bezsilny, bez tchu... jeszcze tylko uśmiech, pocałunek... kładę sie na Tobie, wtulona... pięknie...

a potem gorącym języczkiem zliżesz... Budzi się we mnie natura zdobywacy... wciagam cie na blat... pochylam nad toba... teraz najbardziej cudiowna część Twojego ciała góruje nad resztą członków...bita smietana ląduje na Twoich klejnotach i męskości... Juz mi nie uciekniesz... deser bedzie słodki dla nas obojga... Powoli zlizuję zawartość z Twojego członka... z bita śmietaną znakuje jak ptyś;) Krzysiu jesteś przesłodki... słyszę Twoje głośne westchnienie... prosisz o więcej... przesuwam języczkiem po trzonie... drażnię zabkami wędzidełko... główka drzy, przechyla się mocniej w stronę moich ust, słysze błagalny szept, jek... pochłaniam go... moje usta wypełnione do cna Tobą... zaufaj mi teraz... poddaj sie pieszczocie... dłonie na klejnotach... delikatne kuleczki przesuwają sie cudnie pomiędzy palcami... niecierpliwa zabawa... ssam mocniej... spoglądam na Ciebie... jesteś taki poddany moim pieszczotom... lubię to uczucie władzy... Twoje ręce zatapiają się w moich włosach.. przyciskasz, kierujesz...

taak:) Jak tan jesteś we mnie... obsypuje Cię słodkimi pocałunkami... niewinne muśnięcia przeradzają sie w bardziej namiętną pieszczotę, powolna, wyrafinowana... hej kotuś Ty jeszcze wcale nie jesteś tak bardzo zmęczony... Na deser proponuje lody z bita śmietaną z niecodziennego naczynia... otwieram lodówkę...zimna bita śmietana na gorącej wciąż skórze... Skusisz się ?:D

Moje palce mocno zaciskają się na Twoich plecach... ranię pazurkami... nogi wbijają sie w lędźwie... poruszają sie miarowo wraz z twoją pupą... wbijam cię w siebie głębiej... Krzyś! jeszcze troszkę... Krzyś, Krzyś, Krzyś...

ohhh taaal mmmhmmmmm Krzysztofie :D Krzyś... Krzyś... Krzyś...ochhhhhhhhh. Aaaaaa ołłłłłłl uuuchhh taaak Krzys... taaak.... mocniej... pchnij mnie mooocno... do końca... do cna.. nie obawiaj się... ten lekki ból w środku daje mi satysfakcje... niezapomniane doznania... taaak głęboko... Blisko... Krzyś!!! Jeszcze troszkę... proszę... teraz...

mmmmmmmmm satyna, a potem dotyk Twoich silnych ciepłych dłoni... rozgrzej mnie... Twoje usta... ta miękkość te słodkie pocałunki obsypujące moja twarz... podobają Ci sie moje dołeczki w policzkach?? chyba takk bo z upodobaniem całujesz... łapie ząbkami twoje uszko... czule szepcze...zróbmy to tu i teraz... podnieca mnie świadomość, że Vii może zaraz wejść do kuchni... wgryzam sie w twoją szyję...delikatnie... ale pozostawiając ślad... ręce schodzą niżej... rozpinam Ci koszulę.. powoli po guziczku... pieszczę twój tors... ręce zaplecione na plecach... mocny uścisk... ranię Cię pazurkami a fala pożądania wzbiera w Tobie coraz bardziej...

chętnie...:D ale najpierw mój drogi... pocałuj mocno do utraty tchu... rozepnij szeleczki tego fartuszka i uwolnij pęczniejące górki rozkosznych doznań dostarczające... a ja ci pomogę z tym rogiem mój jednorożcu... bo Ci spodnie zaraz rozerwie... :D