Kosha

justys93_XD - Tak, tak. Np. ta lina pomiędzy górnymi jedynkami jest w lewo, a ta dolna w prawo :D

:D Ja do tej lisy :p - zgryz otwarty - przodozgryz - stłoczenie - przesunięcie linii śr. - zwężenie szczęki Pozdrawiam :D

Teyyy chłopaq zdjęcia xD proszzz Widzę, że prawie wszyscy żyją, a reszta odszedłaaaaaaaa :ppp

O jesuskuuuuuuuuuu jak ja bym chciała być LEKARZEM STOMATOLOGIEM - ORTODONTĄ któregoś tam stopnia. Noo... A że chemia logiczna, heh to trzeba mieć dobrego nauczyciela itd. itd... Jak sobie pomyśle... Jak ja bym mogła tak no cóż, zostaje mi technik dentystyczny, też związany z ortodoncją (będę robiła aparaty hehehe i sztuczne szczęki :P ) Co do zmieniania gumeczek, ja kiedyś spróbuję, tylko muszę znajść jakiś mega kolorek :P Pozdrawiam

No tak, ale żeby zostać ortodontą trza mieć skończone studia stomatologiczne... Inaczej się nie da. Ja się o tym już naczytałam.... (Moje marzenie to być ortodontą - aleee, chemia :/ kłodą na drodze na studia :( )

Mnie tam przy separacji nic a nic nie bolało. Szczerze. Nawet nie wiedziałam, że coś mam w buzi... (Bolało tylko serce... bo cóż to jest jednak separacja... :p hehehe)

aniołeq3 - a aptece na pewno dostaniesz :D

Widać poprawę?? Pierwsze zdjęcie zaraz po założeniu, drugie z końca lipca - czyli aktualne :D http://img376.imageshack.us/img376/4043/beztytuunk0.jpg

A właśnie. Mam dół już 5 miesięcy, a za ok. 3 zakładam cała góra. Czyli będzie ok. 8-9 miesięcy przerwy pomiędzy zakładaniem dolnego i górnego łuku. PYTANIE: Zdejmą mi ten dół szybciej, czy będę czekała za wyleczeniem góry, żeby ściągnąć razem oba łuki??

A pokażesz kiedyś zdjęcie swoich ząbków??

Ooooo taka_o_silnej_woli :D Gratulacje, gratulacje :p Trzymam za Ciebie kciuki. A wiecie co?? Miałam mieć Hyrax na 6 miesięcy, a będę miała na 9!!! Wszystko przez ten zgryz otwarty :/ I do tego muszę wyrwać wszystkie ósemki... Ile bierze dentysta za wyrwanie zęba (ósemki) u Was?? Moje new photo z ostatniej wizyty. Gumki błękitno - zielone (przez pomyłkę orto...) http://img375.imageshack.us/my.php?image=02331lipca2008xt6.jpg

... Dziś byłam na wizycie. Heh i 4 óśemki do wyrwania... I co najgorsze Hyrax mam mieć 9 miesięcy, a nie 6. Łeeeeeeeee. Kurde mol! Nowe zdjęcie w stopce :D

justka_pl - mnie np. nic nie bolało, jak całe zakładanie. To zależy od Ciebie i od orto. :d Będzie dobrze! Pozdr ;)

Tak morzanka, widać, tzn mi troszq widać. Ale to zależy od ustawienia ust i zębów. Mi zaczyna się ten akryl od czwórek (mam stłoczone zęby i dlatego widać). Zobacz, jak teraz, bez aparatu widać Ci 4 jak mówisz, to z Hyraxem będzie bardziej widać. I jeszcze zależy to na ile zębów będziesz miała Hyrax. Ja mam od czwórek do siódemek, czyli na 4 zęby. Sunshine24+1 - ja nie mam rurek, dałam link bo wcześniej, ktoś tam się zastanawiał pierścienie, czy rurki :D No rurki są bardziej komfortowe :P

taka_o_silnej_woli - No widzisz :D Nie będzie źle. Przeżyjesz :D Wklejam linka. Tutaj zamiast założenia pierścieni umocowano rurki. To tak wygląda: http://www.primadent.com.pl/images/p7orto3.jpg

Ja mam 17 lat. A co do włażenia jedzenia pod śrubę, to jak się już najem, idę umyć zęby i jak to nie pomoże to sobie tak zasysam językiem, a jak nawet to nie pomoże to lusterko i wykałaczka. Są sposoby tylko trzeba sobie go wypracować jeden zadowalający. Z dnia na dzień, coraz miej będzie Ci wchodziło pod śrubę i wtedy będzie już ok:D

No początku górowały jogurty (niecały tydzień), jajecznica, chleb bez skórek, kukskus, kisiele, budynie. Później to wzięłam się za dietę (jakieś 1,5 miesiąca) to prawie w ogóle nie jadałam, ale to tylko ze względu na dietę. No i po niej to już jadłam wszystko. Dosłownie wszystko. Tylko te większe rzeczy, to sobie kroję bo nie mogę ugryźć. A teraz nawet to bardziej na te twarde rzeczy się nastawiam, bo chcę jak najszybciej zdejmować Hyrax. Bułki, skórki od chleba, gumy do rzucia. Mi jedzenie nie sprawia trudności, w sumie to w ogóle nie sprawiało, tylko się bałam jeść, ale n ie ma czego. Próbuj jak najsyciej jeść wszystko :D

Myśl na dziś: "Jestem tak podekscytowany, że chyba umyję dzisiaj wszystkie zęby." - Woody Allen :D:D:D

Ja mam dość gruby ten akryl, i sobie wyobraź, jak zdejmę ten Hyrax (na początku z Hyraxem mogłam włożyć wskazujący palec do buzi bez jej otwierania, teraz włożę tylko do połowy paznokcia) to żuchwa będzie mogła się tak zamknąć, że siekacze górne pokryją 1/3 wysokości powierzchni zębów dolnych. I oby tak się stało! :D

No tak u mnie Hyrax jest po to, żeby rozszerzyć szczękę i zlikwidować zgryz otwarty. Przed założeniem górne zęby nie stykały się z dolnymi. No i teraz jak mam te płaszczyzny akrylowe to żuchwa dostosowuje się do nich. Tzn, \"idzie w dół\" nie wiem jak to wytłumaczyć. Bo ja miałam te zęby jakoś dziwnie. Normalne nachylenie żuchwy do szczęki powinno wynosić 28 stopni, a ja miałam 48. I Hyrax (dokładniej ten akryl) trochę to nachylenie zmniejszy. No i wiesz te tylne dolne zęby pod wpływem siły nagryzania i obecnością nakładek akrylowych \"osuwały\" się w dół a przednie dolne zeby (nie mające na drodze akrylu) szły w górę. No wiecie... to jest fizyka a ja jestem z niej nieczająca. :d Nie wiem czy Wy mnie tu zrozumiecie... Heh :D Ale się chociaż postarajcie Pozdrawiam!

Równe 6 miesięcy mija 29 sierpnia. Ale wątpię, czy mi tak szybko zdejmie. Mam nadal dużą szparę między szczękami. (miałam zgryz otwarty - aparat miał zniwelować tą wadę) Chyba ponoszę sobie go trochę... :/

Właśnie!! Renta inwalidzka :P:D Parking... Itd. :d

A zymby, jak zymby :D Jedne pięęęękne, proste, białe a drugie brzydkie, krzywe, żółte. A ktoś tam pisał o zdjęciach. Ja je pokazałam i pokazuję, bo dla mnie to nie jest takie coś. O! Dla mnie to codzienność, codziennie patrzę w lustro NA NIE, i rozumiem ludzi, którzy pierwszy raz widzą wady zębów. To normalne, bo nie znajdziecie dwóch osób, mających identycznie skrzywione zymby, czy coś w tym stylu:P Są małe wady i ogromniaste. Ja mam po prostu dużą, albo jak to wyraziła moja orto ciężki i skomplikowany przypadek. Czasem nie pomyślcie sobie czasem, że robię ze siebie kalekę, wcale tak nie jest :P:P:P

Eeeee nie:D Ja się nawet nie czuję \"urażona\". Nic naprawdę nic się nie stało. Dziewczyna stwierdziła fakty, a ja na żywca w oczy dostawałam kąsliwe uwagi... :/ Seeio :D I dzięki za wsparcie :D roxien - no wiem, że nie powinna tak mówić, ale wiesz myślała, że jej się trafi łatwy przypadek, że sobie zarobi, a tak to by musiała siedzieć po nocach i myśleć jak mnie tu leczyć:P No... o nic się nie muszę martwić... Ale: ZDEJMOWANIE HYRAXU!!! AAaaa!! Mnie czeka... I o to się martwię jak cholera! (podobno strasznie, ale to strasznie boli). No a co do mojego przyszłego pięknego uśmiechu (hehehe nie wyobrażam sobie tego:P:P) to będzie za kilka lat... Więc nie ma co wybiegać w przyszłość, mogę jeszcze stracić wszystkie zęby podczas gry w piłę:P To dopiero by było. Pozdrawiam wszystkich, bo ja mam w nosie to co ktoś powiedział/nie powiedział (a nawet pomyślał) o moich zębach. Przeeeeeeeeeeeecież to przeszłość już prawie!

taka jedna aska - ok. 3 lat może nawet troszkę dłużej. :| No są, są krzywe... Cóż, ciesz się, że Ty tak nie miałaś :D