Katee

I dlatego dzisiaj nie mam zamiaru nigdzie wychodzić...mieliśmy jechać z narzeczonym do jego rodziny, ale znowu mi się nie che...Jak ja się strasznie rozleniwiłam:-) Przepraszam za te truskawki itp, ale nic nie poradze, że już wytrzymac nie mogę... Wie ktoś może kiedy tak mniej więcej zaczyna się sezon na takie rzeczy?

Widzę, że mamy podobne problemy, bo ja też nie mogę i najgorsze jest to, że nie wiem z jakiej przyczyny:-( Poprostu mi się nie chce i tyle... Swojego narzeczonego widzę kilka razy w tygodniu z tego względu, że jeszcze nie mieszkamy razem, no ale niedługo ma się to zmienić, odliczam tylko dni... Nie mogę się już doczekać kiedy nadejdzie pora wiosenno-letnia... Pomidory, ogórki, truskawki, wiśnie, maliny...normalnie taką ochotę mam, że już wytrzymać nie mogę:-)

chyba jak u większości:-)

a jak brzuszek, spory już??

hehe...ja jak na razie jeszcze nie zmieniałam, ale też muszę się wybrać na zakupy, bo tylko w jedne spodnie wchodzę:-)

bez rewelacji, ale najważniejsze, że zdany:-)

Ostatni egzamin z głowy i wolne nareszcie...aż boję się pomyśleć co to będzie na następnej sesji gdy w 8 miesiąc będę wchodzić...może potraktują mnie bardziej ulgowo:-) eh...nadzieja matką głupich... Ostatnio bez przerwy boli mnie głowa, ale to chyba od siedzenia w książkach...

A to dobrze, bo za wątróbka nie przepadam. A to witamina A w jakiś sposób szkodzi?

Żelaza ma dużo wątróbka, kaszanka, fasola i chyba buraki oraz marchew. Mam skłonności do anemii i zawsze mama we mnie te świństwa wpychała... Ciekawe jak mi wyszły badania, no ale za tydzień już się okaże bo kolejna wizyta u lekarza mnie czeka. A jutro ostatni egzamin na uczelni, a ja zamiast się uczyć to przy kompie siedze:-] ale mi się nic nie chce, jakieś problemy z koncentracją mam...

Szylusia a do lekarza chodzisz prywatnie czy państwowo?

A tobie tak wyszło??

wydrukowanie zdjęcia dziecka coś kosztuje? Bo słyszałam, że tak...

A ja jak zwykle panikuje:-)

Chyba wstyd sie przyznać ale jeszcze nigdy nie miałam robionej cytologii więc nie wiem jakie to uczucie, ale co się dziwić, w sumie jeszcze dzieciak ze mnie:-( Miałam akurat zapisać się na pierwsze badanie tego typu gdy okazało się, że jestem w ciąży, teraz tylko czekam, aż mój lekarz prowadzący mi zaleci. Naprawdę boli? Bo ja zawsze miałam słabą odporność na ból i aż boję się pomyśleć co to będzie jak rodzić będę.

Eh, płeć maleństwa też chciałabym już znać... Moje przeczucia mówią mi, że będzie chłopiec, cała moja rodzina myśli o chłopcu z tego względu, że u mnie w rodziny same kobiety:-) Tata obrotny facet spłodził 3 piękne córki, z synem rodzicom nie wyszło to teraz polują na wnuka... Mój narzeczony przyznał, że chciałby córeczkę, jak zwykle odmienne zdanie ma od wszystkich... A ja...a ja chę i chłopca i dziewczynkę:-) tak ciężko się zdecydować, przyjmę wszystko z wielką miłością i radością

Eh, płeć maleństwa też chciałabym już znać... Moje przeczucia mówią mi, że będzie chłopiec, cała moja rodzina myśli o chłopcu z tego względu, że u mnie w rodziny same kobiety:-) Tata obrotny facet spłodził 3 piękne córki, z synem rodzicom nie wyszło to teraz polują na wnuka... Mój narzeczony przyznał, że chciałby córeczkę, jak zwykle odmienne zdanie ma od wszystkich... A ja...a ja chę i chłopca i dziewczynkę:-) tak ciężko się zdecydować, przyjmę wszystko z wielką miłością i radością

są jakieś przeciwskazania co do ilości wykonywanych badań usg??

moje sny bywają czasami tak rzeczywiste, że jak się obudzę to przez chwilę zastanawiam się czy to aby nie zdarzyło się naprawdę

sny podobno interpretuje się na opak. Całe szczęście...

no to widzę, że nie tylko mnie męczą koszmary

odkryłam u siebie talent kucharski. Nigdy nie lubiłam gotować, albo poprostu mi się nie chciało, a teraz takie dobre zupy mi wychodzą, że sama nie moge wyjść z podziwu:-)

Również lekarz zalecił mi Feminatal N. Co do rozstępów jak na razie jeszcze nic się u mnie nie pojawiło, nawet nie czuje jak mi się skóra na brzuchu rozciąga (podobno swędzi) więc i z ubraniami problemu nie mam jeszcze...chociaż już w żadne spodnie się nie mieszcze i musiałam pożyczyć od siostry. Problem to dopiero będę miała z suknią ślubną, niby już się szyje, ale Pani krawcowa kazała przyjść mi za miesiąc na kolejną miarę aby ewentualnie poszerzyć. O dziwo przy pierwszej mierze stwierdziłam, że w pasie przybyło mi prawie 10cm, czego gołym okiem nie jestem w stanie stwierdzić.

ale ze mnie analfabeta *bluzka miało być:-)

a ja doznałam szoku gdy zobaczyłam ceny ubrań ciążowych, niby zwykła bluska, tylko dla kobiet z brzuszkiem a cena 150zł...w życiu stać mnie nie będzie na takie luksusy:-( a tak strasznie ta bluzeczka mi się podoba...

U mnie mama stwierdziła jakiś czas temu, że brzuszek zaczyna mi rosnąć. Teraz i ja go już widzę, ale jest jeszcze taki maleńki, że nikt się nie domyśli, że jestem w ciąży. Chociaż narzeczony cieszy się jak dziecko gdy go widzi i bez przerwy go całuje:-) Słodki...eh...już się nie mogę doczekać kiedy będę go miała zawsze przy sobie (i męża i dziecko). Jestem w 11tc i jak narazie przybyło mi na wadze tylko 1kg. Jeżeli brzuchy są genetyczne to ze mnie niezłe słoniątko będzie (moja mama przytyła 30 kg podczas pierwszej ciąży!!)