Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wisienka76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wisienka76

  1. czemu w ogóle wdajecie sie w dyskusje z ta Janią przeciez od dawna wiadomo ,ze jest to sztuczny twór stworzony po to,by wkurzać innych.Proponuje ja ignorowac to sobie po prostu pójdzie. Ja tez uwielbiam lidla,Tam na prawdę mozna kupic swietne rzeczy za rozsadna cenę,ja kupiłam np toster za 59 zł i całkiej przyzwoity jest.Poza tym tygodnie tematyczne sa super.Za niewielkie pieniadze mogę spróbować rarytaski np ostatnio kupiłam kamary opiekane w ciescieza 5.99,slimaki mrozone za 9,99.Skosztowałam,wiem ze nie bedę ich fanka ale moge powiedziec ze jadłam:)
  2. nie popadajmy w skrajnosc.Ja sądze ze jesli razem mieszkamy to razem dbamy o to by to wspólne egzystowanie było jak najmilsze.Jesli dziecko jest grzeczne ,wywiazuje sie ze swoich obowiazków to sama przyjemnosc dać coś od siebie extra ,prawda? Sadze,ze płacenie za dobre stopnie to juz lekka przesada.Dziecko uczy sie nie dla nas,no moze młodsze tego nie rozumie,ale sa inne sposoby by je zmobilizowac do nauki,ale starsze wie ze uczy sie dla siebie.Jakie zdobedzie wykształcenie,taka i pracę. A moje dziecko potrafi juz wiele zrobic w dmu i nie musze jej za to płacić.
  3. basiurka a do marketu papier toaletowy tez idziecie wspólnie kraść? A co do tematu płacenia bądź nie płacenia.Ja tez sie zastanawiam co bedzie,gdy braknie Wam kasy na zapłate,albo co maja zrobić mniej majetni rodzice ??Moja córka ma swoje obowiazki,jesli czegoś nie zrobi ma szlaban na tv bądź komputer.Wyprowadziłam sie z domu w wieku 23 lat na wynajete mieszkanie.Teraz jestem po 30 i od niedawna mam swoje mieszkanie,sama na nie pracuje ,nie wołam o kasę do rodziców.Wiem,ze jej nie mają.Jednak nie wiem co byłoby gdyby mi płacono za obowiazki,czy bym nie miała pozycji roszczeniowej .Daj,zapłac bo mi sie nalezy. Niby temat o oszczedzaniu a poruszamy tu bardzo wiele fajnych kwestii.:)
  4. nie watpie ,ze posiadasz kase i własnie dlatego dziwi mnie fakt dawania dzieciom kranówy zamiast zwykłej mineralnej chociażby.Na temat wedlin z marketów napisano juz wiele,wiec nie bedę tego powielać.Nie ma tu znaczenia gdzie i jak je kupujesz fakt pozostaje faktem:P
  5. najbardziej dziwi mnie fakt,ze ktos tu kupuje bardzo drogie meble,sprzet a swoim dzieciom,bo tak robia za granica ,podaje do picia zwykła kranówe.Gdzie tu logika? Ja nie oszczedzam na wedlinach,staram sie nie kupować ich w marketach. Wole kilka plasterków drozszej,naturlanej kiełbasy czy szynki.Z kolei w diskontach kupuje nabiał.Według mnie najlepszy jest w biedronce i lidlu.
  6. Marysia jakoby dzieci miec wiecej nie mogła,wielce zdziwona była u lekarza ze zaszła a gdy przyjechała Goska miała zapas testów w szafce:PBlee marne to było
  7. ale sciema.W mojej drogerii ten jedwab kosztuje 6,5 bez promocji!!!!!!!!!
  8. moj mąz jest strasznym pracusiem.Bóle porodowe wzieły mnie o 3 nad ranem dwa tygodnie przed terminem.szybko pojechalismy do szpitala, mąz sie przebrał poniewaz rodzilismy razem.Leże na tej porodowce ,boli jak diabli a on mi do ucha :iesz ja musze na 7 do pracy.tylko cos tam zrobie i wroce do ciebie.Powiedziałam,ze nie mam mowy ma byc przy mnie i basta.Na szczęscie urodziłam o 6,3 .Zdążył do pracy...A co by było gdybym jednak urodziła nieco pozniej??:)Pozdr
  9. WIESZ ZE NIE MA NAD CZY SIE ZASTANAWIAć? JEDZ POBDZ Z MAMA ,POGADAJ,WYPłACZ SIE...TAKIE SIEDZENIE W CZTERECH SCIANACH NIC NIE DAJE ,A MAMA TO ZAWSZE MAMA.:)TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO I PISZ CZY TU CZY NA GG
  10. nobo a kiedy jedziesz? wybierasz sie w ogóle do lodzi?
  11. NOBO JAK SIE TRZYMASZ? POJECHAłAS DO MAMY? POZDRAWIAM CIEPLUTKO
  12. INNA FORUMOWICZKA POWIEDZIAłA MOJE DZIECKO NIE UMARłO TYLKO ZMIENIłO TERMIN PRZYJSCIA I JA W TO WIERZE,MUSZE WIERZYC BO ZWARIUJE
  13. MOJA MAMA ZMARłA NA RAKA 4 LATA TEMU,NADAL BOLI I POWIEM CI ZE DO TEJ PORY NIKOMU NIE UDAłO SIE PRZERWAC TEJ SKORUPY...jA NADAL TESKNIE I BARDZO MI JEJ BRAK:(
  14. GLASS TO MASZ SZCESCIE.jA ZAMYKAM SIE W BóLU SAMA ZE SOBA.NIKT NIE JEST W STANIE MNIE POCIESZYC:( JA WIEM ZE TAK MUSIAłO BYC ,BO ON TO POSTANOWIL ALE NIE PRZYJMUJE TEGO DO WIADOMOSCI.MOZE I SWOIM POSTEPOWANIEM ARNIE BLISKA OSOBE ALE NIE POTRAFIE INACZEJ:(
  15. GLASS ALE NIE ZAWSZE CI LUDZIE SA W STANIE CI POMóC.NIKT NIE ZROZUMIE ZALU I SMUTKU W SERCU :(
  16. nefrytowakotko JEST TAMTEN śWIAT ,ONI SA TAM I NA ANS SPOGLADAJą I NIE POZWOLA ABY STAłA NAM SIE KRZYWDA.jA WIERZE ZE MOJA CóRKA NIE KłAMAłA I WIERZE ZE KIEDYS MOJA MAMA WEZMNIE MNIE W RAMIONA I POWIE KOCHAM CIE A MOJA MALUTKA CóRECZA ZE NIE MA ZALU O TO ZE NIE DAłAM RADY WYDAC JA NA śWIAT:(
  17. nefrytowakotko moja córka miała trzy lata jak obudziła sie z krzykiem.Gdy zapytalismy ja co sie stało poiwedział ze w rogu łózka stała bozia i patrzyła na nią.Cos w tym jest.dzieco przeciez by sobie tego nie wymyśliło a kilka dni wczesniej zmarł mój teść.
  18. nobo moze na gg?6754195pozdrawiam Kasia
  19. NOBO CZYTAM CZTYAM I SERCE PłACZE,KURCZE NIE ZADSAJECIE SOBIE PYTANIA DLACZEGO MNIE TO SPOTKAłO?jA ZADAJę CODZIENNIE ,OBRAZIłAM SIE NA BOGA I NIE WIEM CZY MU WYBACZE TO CO MI ZROBIł.:(
  20. RYBOMUNOL POMóGł NA CHWILE. NA MOJA CóRCIE ZADZIAłAłA KURACJA ACTIMELA:) NO I FAJNY NIDROGI SYROPEK HERBAPOLU BIOARON JEST TO WYCIAG Z ARONI I PODAJE SIE GO PRZEZ DWA TYGODNIE.
  21. Niedawno była promocja w biedronce i kupiłam puszkę owego specyfiku.Lubie szukac nowych przepisów i smaków.Macie moze jakaś propozycjęz czym to zrobić?
×