śliwka niewęgierka

buty, butki, buciki.... ja też mam słabość do butów :) Kupuję je w ogromnych ilościach, nic tak nie poprawia humoru jak kolejna para szpilek, ale płaskie też są ok ;) Moj rekord to 13 cm gwóźdź... musiałam oddać je do szewca by ściął mi obcas o 1,5 cm bo miałam lekkie obawy że może się to źle skończyć ;) nie noszę tylko butów na koturnie i \"klocków\"- to dla mnie porażka estetyczna... :) ile macie par butów?? ja ok 55

cześć :) wszystkim Dopiero teraz wydobyłam się z paierów :( Ninia na aplikację zdaję stąd te ksiażki, niestety nie mam zbyt dużo czasu by sie uczyć bo wracam skonana :O

i ja podpisuję dziś listę obecności :) niestety nie wpiszę zadnego dowcipu, poprostu nie przychodzi mi teraz nic do głowy. Plany na weekend - ksiażki, ksiażki, ksiażki... i wcale nie dorabiam w bibliotece ;)

cześć milczące kółko wzajemnej adoracji ;) Jeju ja nie dość ze mam mnóstwo pracy to jeszcze pogoda mnie usypia :( Nina - jak to pokój bez okna :O żartujesz!! A w pracy czy w domu jeśli w pracy to ja bym się kłóciła a jeśli w domu to zdecydowanie za dużo płacisz ;) Stic>> no właśnie jak tam kochasiu - zdaj koleżankom relacje... a ze szczegółami Landryna >> Ty śpiochu :P

cześć :) Dopadło mnie weekend jakieś zatrucie i nawet nie chcę wspominać jak minęły mi ostatnie dni :( Wczoraj wreszcie się wszystko uspokoiło ale byłam tak zmordowana ze przespałam dokładnie dobę :( pierwszy raz w życiu... dziś już siedze w pracy ale jeszcze podgryzam suchary i popijam miętę :O

ja w piatek rano jadę do Rodziców :) i przyznam że juz nie mogę się doczekać bo okrutnie się stęskniłam za domem - i jakimś fakjnym maminym obiadkiem :) A Wy??

ninna - nie do końca się z tym zgodzę -przynajmniej w moim pyrzypadku :P Mam dyskopatię i od kilku lat z nią walczę. Zgadzam się z Tobą że ruch to podstawa tylko że ja się ruszam i co i nic :( bo przez conajmniej 8 godzin dziennie siedzę przy kompie zwinięta jak precel :( to co wypływam to zaraz dobiję tym siedzeniem. Tak wiec same ćwiczenia pomagają przy duperelnych problemach a nie przy czymś co wymaga na przykład elektromagnezów czy jontoforezy raz do roku.

\"na dobre i na złe\" - ja tu mam co najmniej kiepskie skojarzenia :P Co do masażu - to nie bardzo polecam. Ten seansik był po znajmości załatwiony i przyznam jako osoba która często z tego typu usług korzystała - nie było fajerwerków... W sumie też chętnie znalazłabym jakiś porzadny gabinet rehabilitacyjny - dobra seria masaży pomaga mi średnio na 1,5 roku bezproblemowej egzystencji... Ponoć wystarczy mieć znajomości na AWFie i oni tam juz wiedzą kto dobrze masuje ;)

No Hej Słonko :) Wreszcie jakiś przyjemny akcent w tym tygodniu :) Ciesze sie ze napisałaś Mam nadzieję ze wydobrzejesz szybko i wrócisz do nas na amen :) Przesyłam buziaki -co do odwiedzin -mam nadzieję, ze sie nam uda :)

te blondyna... no nie pogada jaka Ci się fucha trafiła :) Przyznam , że ja zaciecia pedagogicznego nie mam za grosz i do dzieci które mnie nie słuchają najchętniej bym strzelała :P Uwielbiam tzw.\"pruski dryl\" i takie metody wychowawcze stosować będę wśród milusińskich :P - toteż do cudzych się nie pcham... Tak tak zaraz mnie zbluzgacie :O Ninuś otóż do późna uczylam się do egzaminu a wstałam wcześniej by dojechać do Pruszkowa dopełnić pewnych administracyjnych obowiazków ;) i jak zadowolona?? :)

hej :) Blondasku no gratuluję ale przyłączam się do powyższego chóru: CHWAL SIĘ!!!!! ja dziś ledwo żyję położyłam się po 1 a zerwałam o 5 :( :O normalnie kwas :(

grube babsko które mnie wkomponowało w strukturę stołu do masażu ;) Kobita miała taką krzepę ze w pewnym momencie myśłałam, ze juz po mnie, a mój kręgosłup przejdzie do lamusa...

o jejku.. ile ja mam dziś pracy :O ledwo zipię :( stic, a dziękuję - jakoś ciagnę. Nie powiem bym była elastyczna jak wiosenna gałązka :P ale juz nie jestem taka sztywniarą ;) Tak na poważnie - jest lepiej i oby tak dalej :) wiecie co kłócę się właśnie w absurdalny sposób z bliskim znajomym... Absurd polega na tym że robimy to na smsy i jeseśmy do obrzygania słodcy w tym wrzucaniu sobie :( Tak naprawdę nie mamochoty na ten spór ale z uwagi na to że jesteśmy oboje dziko upraci i bardzo podobni mimo ogromnej sympatii zawsze po jakimś czasie wpadamy na minę :(

ninna :) idę z wami przesyłam Ci mailem numer komóry daj znac co i jak :) cmoki i do zobaczyska

Stic, dlaczego twierdzisz że MY (płec piękna) nie chodzimy do lekarza - to nieprawda :P Ale w tym przypadku myśle , że coś tam sobie naciągnęłam :( Jeśli do poniedziałku nie przejdzie wtedy pójdę do ortopedy. co do kabaretów Nina - dam znać ok 16 :)

no hello :) Ja umieram :( Poślizgnęłam się wczoraj w wannie i coś mi się w plecach przestawiło :( Chodzę jak Robocop :O a o siedzeniu i staniu nie wspomnę :O

trochę śmiechu przydałoby się pod koniec tygodnia, a jeszcze w znakomitym towarzystwie... A napiszcie laski gdzie te wystepy bo coś mi chyba umknęło :( Co do plot wszelakich... praca zobowiązuje więc gęba mi się nie zamyka :P a jeśli da się przy tym i gardziołko przepłukać to jestem na TAK :)

mam nadzieję, że przy następnym spotkaniu mnie tez zaprosicie do kółeczka :)

u mnie chwila wytchnienia... Powyzsze wywody mnię natchnęły... Spotkali się Królewna Snieżka, Hercules i Quasimodo. Postanowili sprawdzić jacy są naprawdę i w tym celu udali się do magicznego zwierciadełka. Pierwsza wchodzi królewna, wraca i mówi: - naprawdę jestem najpiękniejsza na świecie, drugi wchodzi Hercules, wraca i mówi: - naprawde jestem najsilniejszy na świecie ostatni wchodzi quasimodo, wraca i się pyta: - kto to k... jest kaczyńska z warszawy???????? :)

Cześć Kochani :) Ja mam dziś stan najwyższej gotowosci 5 prezesów na spotkaniu z nami... no comment Jesteśmy lekko zestresowani choc jesteśmy pewni że będzie ok.... Zapach kawy i ciasteczek juz w powietrzu Teraz odliczam PS. MUSICIE poprostu MUSICIE wybrać się do kina na WIERNEGO OGRODNIKA - to jest film którego nie wolno przeoczyć!!!! cmok

Tobie nie pogoda żyć pomaga -ale Miłość :) -super:) Gratuluję!! i życzę szcześcia My też zapracowane, ale jakoś sie tu spotykamy -rzadko bo rzadko ale zawsze. Mi po urlopie to ostatki opalenizny zostały :( więc teraz dzielnie zakuwam, poza tym ostatnio jakoś starszny u mnie ruch w pracy więc zakrętu nie łapię - a dziewczyny pewnie same napiszą Ci co u nich :) Ps. Ale wcelowałam by sprawdzic czy ktoś się odezwał ...ach ta moja intuicja ;)

Patyczku - tęskniłam ;) Gdzie sie podziewałeś??

dzień dobry :)

melduję ze dotarłam do pracy :) uff... ledwo żyję, KAWY!! No właśnie jak tam Wasze wyjście??

dobra spadam przeczesać loczki ;) blondi raz jeszcze powodzenia :) zagadaj ich ;) i do poniediałku - nie wiem jak Wy ale ja pracuję :(