śliwka niewęgierka

no tak w Psycholku to miał niezłą dupkę grrr.... A co do Depp\'a fakt -też cos w sobie ma. Mój ostatni faworyt to Clive Owen - sin city, Closer , Król Artur - normalnie ja się roztapiam jak go widze :D

koleś z memento to Guy Pearce - fak ma cos w sobie ;) Ninna mam od roku K-Pax na kompie ale jakoś nie mam serca by zobaczyc ten film - nie wiem zupełnie dlaczego :( Poleczasz?? Co do typów meskich >> Christian Bale - ostatnio Mechanik i Batman :) ale ja tam go wolę jako EQUILIBRIUM :) mniam ;) no i Gary Oldman >> no comment ;)

ja tam zdecydowanie bardziej gustuję w Kommodusie J. Phoenix - jest moim faworytem i jako aktor (polecam np Zatrute pióro) jak i meżczyzną :) Russel no cóż - taki Austarlijczyk oderwany od dojenia kangurów ;)

zwykle chodzę do salonu FRANK PROVOST na Nowym Świecie - moze tanio tam nie jest ale z efektu zawsze jestem zadowolona. Mam zamiar trochę podciać włosy - by łatwiej się je zapuszczało :) A Ty gdzie się czeszesz >> odpowiedx przed lustrem w łazience mnie nie satysfakcjonuje ;)

hejka dziewczyny :) Ja wczoraj siedziałam w pracy do 21 i dziś jestem lekko śnięta :O To jakiś koszmar ile się u nas w firmie ostatnio dzieje :( nie wyrabiamy :( Na szczeście dziś piątek - mam zamiar wybrać się do fryzjera i na manicure :) Od razu mi lepiej na samą myśl :D

jutro - mam nadzieję pciągniemy wątek. Sorry ale wracam do parcy :( musze zrobić jeszcze kilka rzeczy a nie usmiech mi sie siedzenie do późna :( pozdrawiam i do jutra!!

no muszę dołączyć się do rozmowy o kinie :) UWIELBIAM KINO - jestem chora jak raz w tygodniu nie odwiedze tego zacnego przybytku ;) - choć ostatnio nie mam czasu na X Muzę i pewnie stad tak słabe samopoczucie... Niestety widzę tez ze jakis czas temu sie skomercjalizowałam i częściej wybieram filmy typowo rozrywkowe (ostatnio >> OSACZONY, Straż nocna) po prostu nie chce mi sie w kinie myśleć :O po całym tygodniu pracy wolę relaks na np. Gwiezdnych wojnach. Kiedyś częsciej odwiedzałam Muranów teraz to raczej multipleksy... Co do zarcia w kinie - popieram!!! Jeść to sie idzie do restauracji a nie do kina Muzyki filmowej mam mnóstwo :) Ostatnio słucham non stop z Draculi i Króla Artura :)

ja lubię obcowanie z kulturą wysoką, ale i tą niższą nie pogardzę ;) Moje plany na weekend >> sobota 1)nauka, 2) kumpel ma urodziny więc wzniesiemy jakiegos toasta :) >> niedziela 1)nauka, 2)opera :)

ale się dziewczynki rozkręciłyscie :) BRAWO :) a ja nie mam czasu na nic - lipa , nagle zebrało mi się tyle roboty że pewnie niebawem biurko mi sie załamie :( o samopuczuciu nie wspominając... Kto późno przychodzi.... i tak ominie mnie niedzielny zlot czarownic ;) i tak bym pewnie nie poszła bo \"odchamiam\" się z kumplem na Don Giovanim :) i juz nie mogę sie doczekać Co do deprechy - ja mm tak że jeszcze bardziej sie dobijam kiedy mnie dopadnie -wrecz pławie sie w pesymizmie i nostalgi przy winie, swiecach i jakiejś smętnej muzie :) uwilbiam to... Hmm... Pacan wymiękł :O

a jestem zarobiona - jak to mawia mój szef - po łokcie... Kurcze nawet nie mam czasu zrobić sobie kawy :( a fakt ciśnienie leci czuję to :( Blondi cmoknij Bananówę dobra wracam w papirki :O A gdzie podziewa się PACAN ?? - wymiękł przy takiej ilości płci pięknej :P

jakbym miała czas na kluby, to i na doktorat bym coś wyskrobała ;) ja niestety nie mam czasu - bo jak go juz znajdę to a)wysypiam się, 2)nadrabiam zaległosci towarzyskie w kameralnym gronie :)

tak tak- znam ten ból i dlatego właśnie próbuje dać Ci kopa do pisania ;) Blondyno Ty nasza - stań się LEGALNĄ BLONDYNKĄ :P napisz pracę magisterską, obroń sie ładnie zaproś znajomych z Kafe na oblewanie i będzie cudownie :) Nie wspomnając, ze na tym topiku to same MAGISTRA :P -nie wstyd Ci??????????? Co do doktoratów - oczywiscie Blondi -ten wątek to nie do Ciebie ;) no cóż, mnie też to kusi, ale na razie nie mam czasu :(

jednym słowem: Blondyna do roboty -prace pisać a nie się obijać na Kafeterii :P

ja siedzę w pracy - tylko tu mam net :) A czym sie zajmujesz - jeśli można wiedzieć :)

a ja lubię landrynki :) No hej Słodka ;) zapraszamy do polukrowania i jak to blondi słusznie dodała i do powarczenia

hej hej :( jest tu kto????

heeeelp :( o matko jak mnie boli głowa - chyba spada cisnienie - i to na łeb i szyję :O Tabletki nie działają a ja muszę jeszcze tu posiedzieć i nadrobić zaległości, FUCK co za ból :( Blondi nie dam rady - mam cały kalendarz na ten tydziń zapchany od rana do nocy :( Ale ucałuj koleżankę bananówę ode mnie powiedz ze trzymam mocno kciuki za jej gnaty :) do jutra - ja idę szukać jakichs mocniejszych prochów :(

Pacanku Drogi, widzę ze humor dopisuje :) Dobrze ze chociaż Tobie - wnioskuję, ze weekend był udany ;) Niestety ja nie mam czym się chwalić - pracowałam :O Ps. Straż nocna - nie polecam, Rosjanie muszą się jeszcze trochę poduczyć ichni matrix to jakieś nieporozumienie :(

dzień dobry :) a zresztą nie wiem czy taki dobry, z punktu widzenia ostatnich wydarzeń :(

nudnym filmem :( Kobieto nie grzesz k.... a ja zamiast siedzieć w wannie siedzę k... w kancelarii i cholera mnie bierze :O

taaa... też masz fajnie, ja jednak wybieram wersję soft - chcę mieć ciszę spokój i luz :) w towarzystwie co najwyżej jakiegoś fajnego rycerza Rohanu ;)

ja dziś mam zamiar po powrocie z pracy: 1)wziać gorącą kąpiel,2)zrobić sobie kakao,3)otulić sie kocem i 4)po raz 673 ;) obejrzeć 2wieże Może niezbyt wyrachowane ale bardzo mi potrzebne :)

gaduły - do pracy a nie gadać jak najęci :P normalnie nie wytrzymam z Wami :)

czołem do roboty... na szczeście dzis piąteczek, piatunio ;)

zgadam sie z przedmówczynią ;) dobra uciekam jeszcze popracować :( jutro raczej też będę tu tylko na chwilę bo zarzucili mnie aktami :O cmok zboczeńcy