domenka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez domenka
-
A może ty swieczkoy wiesz co by mi pasowało??
-
O Marta to też życzę powodzenia! dziewczyny mam pytanie. Skoro jestem ciemna z ciemna karnacją wybrałam(z waszą pomocą) cienie do oczu diamentowe ale jaki kolor powinnam mieć szminki?? Doradzicie mi???
-
To powodzenia świeczko! Gdybym to ja miała szansę wyboru:(
-
O może ci się uda!A skoro będą lepsze warunki to czemu nie????
-
no właśnie powinnam mieć warunek albo komis nawet:( nie chcę coę świeczko kłopotać:( Sama musze to zalatwić:(
-
Kurcze, przemogłam się w końcu by zadzwonić do szkoły(te babki na mnie zawsze się darły i normalnie zanim zadzwoniłam 2 dni się zastanawiałam aż mnie brzuch boli) a tam awaria i nic mi powiedzieć nie mogą:( kurze jak nie będę miała szansy to chyba się załamię:(:(
-
Cześć dziewczyny i znowu w pracy............
-
Zaraz zmykam do domku robic obiadek i jeszcze muszę na pocztę wejść, a to nie po drodze:(
-
Dziś obie mamy taki ciężki dzień...Ale przynajmiej możemy się trochę pocieszać a i tak bedzie co ma być.
-
Świeczko wiesz, chyba cie rozumiem, ja też pracuję tu prawie 2 lata a mam wrażenie, że się duszę. tylko w moim przypadku do końca nie wiem co bym chciała robić. Zawsze myślałam, że praca za biurkiem to coŚ dla mnie ale chyba się pomyliłam...:(
-
świeczusio-;)
-
Dzięki świeczko tylko wiesz co akurat tym razem mam złe przeczucia:( Oby się nie sprawdziły.
-
Nie dość, że to dodatkowa kasa, to jeszcze obciach(zawsze dobrze się uczyłam):(:(:( normalnie mam same czarne myśli a nic kurcze przez telefon nie idzie się dowiedzieć:(:(:(
-
daglezjo egzamin nie wiadomo czy wogóle bedzie mimo, że się nauczyłam. Boję się, że nie dostanę następnej szansy:( Z Tomkiem sie pogodziłam i chyba coś zrozumiał. Zobaczymy na jak długo...
-
Świeczko to naprawdę przykre, że tak cię siostra traktuje:( Chyba jeszcze nie dorosła albo po prostu nie jest tak uczuciowa jak ty. Myslę, że jednak nie powinnaś robić wszystkiego co ona chce.
-
Cześć świeczusio. Dzieki za radę.A co do twojej siostry to rzeczywiście brzydko postapiła, w końcu z tobą się umawiała i ty wyciągnęłaś do niej rękę a ona brzydko mówiąc cie \"olała\". Ale zobaczysz może się ułoży, nie ma co się przejmować i na pewno przyjdzie taka chwila, że cię doceni;)
-
Co dziś taka cisza?????:( Poczytam książkę.
-
Cześć. Fajnie Sun, że się udało spotkanie. mówiłam, że nie ma czym się stresować:) A z tymi obrączkami to kiepsko skoro nie chca zmiejszyć. Jakby mi się podobały to też bym była zła, że muszę kupić inne. A może jeszcze popytaj, może gdzieś to zrobią?
-
Nawet w sobotę muszę w pracy siedzieć a tu w biurze cisza....
-
Oj współczucia. Ale może jednak pomogą??? Kurcze czemu w tych naszych związkach muszą być kłótnie:( To chyba zalezy od temperamentów. U mnie niestety mamy podobne: jestesmy uparci, marudni i wybuchowi:(
-
Pa, pa Daglezjo kuruj się.
-
Może ci przejdzie do jutra co?? Albo bedzie lepiej? Nie przejmuj się na pewno zdasz ten egzamin;)
-
Oj współczuję, nie cierpię być chora a tym bardziej jak jest nauka:(
-
Daglezjo a jak tam gardło? Już lepiej?
-
Oki, życzę powodzenia, na pewno się uda!;)