domenka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez domenka
-
No własnie też tak myślę z tymi malutkimi dziećmi, a te większe to chyba zależy od lokalu.
-
Widzę, że dziś ten topik się rozkręcił! Oby tak dalej a będziemy wyławiać coraz to więcej przyszłych Panien Młodych;)
-
Wiesz co newt ja się nie orientuję, bo mamy na sali ale może dziewczyny wiecie??
-
Fajnie newt, że wstąpiłaś:) kasiu24 to jednak nie będe ostatnia! Tez jestem wrześniowa, ale jak będziesz nam towarzyszyć to na pewno czas szybciej zleci;)
-
No jestem, chyba jednak wykrakałam bo sie zrobiło troche roboty w pracy, :D. Oj ja też tak myślę newt co do szefa, hahahah.
-
Jestem, jestem, niestety w pracy czasem musze przerwać. Cześć Kasiu witamy u nas!
-
Chyba tak, hahahahahhahah:d
-
Świetnie ja na pewno zdam wam relacje z wszystkiegoo o ile jeszcze będę miała dostęp do internetu z pracy;)
-
Podaj mi swojego maila, mój to: anka_domena@interia.pl
-
Pewnie! Ja też obiecuje, że powysyłam zdjęcia! Ale już pewnie nie będę miała z kim gadać jak już wszyscy będą po a ja przed:(
-
OKI, wtedy może ja jakiś pomysł od ciebie podkradnę:p
-
Raczej potrawy tradycyjne, chyba, że kucharki coś innego wymyślą:)
-
barszcz, rosół, zrazy, dewolaje, ryba w galarecie, ryba po gracku, kotlety, pałki, potrawka, klopsiki, pieczarki nadziewane mielonym,sałatki(z tuńczykiem, z ananasem,warzywna,śledziowa) dwie surówki(jeszcze nie wiem jakie), kiełbasa biała, parówki9cienkie i grube), bigos, galat, leczo, jajka w majonezie, sosy(biały i ciemny), no i wiadomo takie jak np. wędlina, pomidory, paluszki,przystawki...
-
No to już ci piszę co może będzie do jedzenia
-
Wiesz co jestem chyba walnięta:p, że już przykładowe sobie zrobiłam a w niedzielę ustalę to z kucharkami. A ty???
-
Jasne lepiej poczekać i byc pewnym, no i też wkońcu tego jedynego spotkać. U mnie to dopiero za11 miesięcy i 16 dni jak dobrze liczę:(
-
Ale znałam taką parę dla której wesele było najważniejsze i przez to, że nie mieli pieniędzy nie brali slubu. W tym czasie mieli już 3 dzieci! W końcu rodzice pobrali kredyty i zrobili wesele i to nawet z poprawinami! Dla mnie to już wyzysk rodziców!
-
Nie no pewnie, że to jest najważniejsze i ja też bym była bardzo wdzięczna. macie szczęście;)
-
Ale i tak zamierzamy zrobic duże(dla nas). Oboje zawsze tego chcieliśmy;)
-
MASZ DOBRZE, ŻE RODZICE CI FINANSOWO POMOGĄ BO U MNIE MUSIMY LICZYĆ TYLKO NA SIEBIE.
-
No u mnie większą rodzine ma mój narzeczony, ale ja uważam, że wesele ma się raz w życiu i warto na nie przeznaczyć pieniądze:d Niektórzy wolą małe wesela to kwestia gustu, ale ja zawsze bardzo chciałam duże.
-
NA MNIEJ NIESTETY SIĘ NIE DAŁO:( Jak byśmy chcieli na mnie to część rodziny by się poczuła dotknięta i musielibyśmy zaprosić tylko rodziców, dziadków i chrzesnych.
-
A ty świeczko na ile osób planujesz???
-
Acha, pomysłowo! My planujemy na ok.76 osób, ale to może się zmienic. max 80 osób w tym 17 dzieci.
-
To masz w ślub(wesele) w bardzo romantycznych okolicach! Jak dla mnie to świetny pomysł! Ale ten grill to na drugi dzień czy w dzień wesela?