ZIZITOP
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ZIZITOP
-
>>Open-up, heh dzieki ale chyba moje włosy tylko na zdjeciu wydaja sie \'piękne\'... Są wiecznie takie przylizane... Gładkie, lejące sie, nie są idealnie proste , mało puszyste :( Są faktycznie zdrowe, ale to dlatego że je sporo ściinałam w zeszłym roku... Teraz musze zapobiegać przesuszaniu i rozdwajaniu a to trudne... Dziewczyny którym nie rosną włosy: A jecie zdrowo?? Bo ja to od zawsze piję herbatę zieloną, czerwoną czasem, łykam okresowo skrzyp, jem marchew regularnie od paru miesięcy, piję olej lub oliwęz oliwek, staram się jeść jajka ;) Noi oczywiście tony wody mineralnej, wysokozmineralizowanej koniecznie! Noi masaż głowy przy kazdym myciu, albo szczotkowanie szczotką z naturalnego włosia przed myciem (tego dawno nie praktykowałam, musze kupić taką szczotę ;)) Poza tym cały asortyment maseczek, odżywek i płukanek :)))
-
Thanx :) Ale ty Pandora to o ile dobrze kojarze to masz łądne długie już kręcone ciemne włosy, ....Ileż bym dała za kręcone włosy... Pozdro
-
hmm, moze teraz: http://www.flickr.com/photos/58024631@N00/364922167/?edited=1
-
:) Thanx, noi dzięki za info o bezpieczeństwie nakładania babrów na całą noc :) Ola, mozesz napisać tę stronke z tytm żarciem i witaminami?? Jestem ciekawa :)
-
Ja tu podczytuję cały czas ;) Sesja jeszcze się nie zaczęła niestety :( Jeszcze 1 tydz na uczelni a potem examy :)) Jestem cały czas z Wami :)) Staram się przynajmniej. Po różnych ścięciach itp w zaszłym roku chce szybko dojść do długości stanikowej :)) Przy wycieniowanych włosach oczywiscie :)) Niestety ilekroć pójde pewnie do fryzjera i poprosze o wycieniowanie tylko-przerzedzenie ale żeby włosy nie traciły na długości to i tak mi pewnie coś podetną:( No ale dziś kazałam facetowi żeby mi pokazał jaką mam długość włosów i ile brakuje do stanika i wyszło że ok 6cm!! (Od tych najłuższych spodnich warstw-o to mi chodzi właśnie ;) ) Nom, także za pół rooku powinnam mieć porządanądługość, wliczając już z 1-2 podcięcia :) I hope ;) Póki co to nic nie łykam, wcianam marchewki, pije len, oleje i siakośrosną, choć po odrostach nie bardzo mogę zmierzyć bo nie widacich zbytnio bo się farbuje na brązik :) Na noc obsmaruje się dziś naftą i olejkiem ryc jak wspomniałam, ciekawe jak ja jutro domyje te włosy, bo sąteż nieźle polakierowane, błee. Musze to wyczesać troche :))) A, postanowiłam ze będę jeść więcej jajek! :) A, od czasu do czasu łykam tableteczkę pro-lecytyny (na koncentracje i regeneracje)-moze działa teżdobrze na włosy, kto wie ;) A, noi staram się teżjeść orzechy :) Aha, obiecuje wstawićza jakiś czas zdjęcie włosów, ale nie wiem kiedy :) Ale słowo ehm studenta, jak tylko zrobie i gdzies umieszcze to dam linka :))
-
emalka, chyba nie ma maseczki która nie będzie obciążać niestety :( Bo one są silnie skoncentrowane bardzo. Ja bym kupiła sobiie Placente chętnie ale mam dużo różnych odżywek w domu i najpierw musze je powykańczać ;) Ja chwalę sobie maseczke Dove, ona bardzo silnie nawilża, no ale niestety jak po większości-mam szybciej przetłuszczone włosy :( Po waxie to już strasznie :( Ja nie mam zniszczonych włosów, są zdrowiutkie, zero rozdwojonych końcówek, ale to dlatego że je ścinałam sporo w tamtym roku. Teraz muszę zapobiegać ;) ja to bardzo lubie te maseczki w saszetkach dodawane do Garniera-Nutrisse-farby, one są przesuperowe (ale też mi się włosy tłuszczą bardziej niestety). Uh, zbliża sięfarbowanie u mnie, nareszczie, bo jużmi siętak tłuszcząwłosy że nie mogę tego znieśc, zwłacza pod kapturem, opaską itp... +centralne :( Dziś zamierzam na noc nałożyć olejek rycynowy na końcówki i troche nafty na resztę włosów, czy nakładała któraś z was nafte na tak długi czas???
-
Hej dziewczynki, nie panikujcei, topik ma przestoje a potem sieodradza, przecież nikomo nie rosną włosy z dnia na dzień ;) Noi przepisy też się kiedyś chyba skończą ;) Ja chce teraz zapuścić na takądługoś do stanika :P A do tego brakuje mi z 12cm.... Tzn ja mam mocno wycieniowane włsoy z jakby grzywką więc tylko te spodnie pasma mają jakąś w miare długość, licząć od ich długości to włąśnie brakuje mi z 10-12cm... Nie chce mieć równych włosów, tylko wycieniowane, wystrzępione i w ogóle jakieśtakie konkretne, z charakterem hehe ;) Niestety moja pielęgnacja ogranicza sie ostatnio do nafty (co 2gie mycie), czasem płukanki... Po prostu nie mam teraz kompletnie czasu... Ale po sesji wezmę się za nie... Aha, piję olej winogronowy-łychę dziennie i jem marcheweczki dużo ;)
-
>>Jabłko, na szorstkie włosy to polecam kosmetyki Dove,Pantene pro-v, one bardzo nawilżają i wygładzają włosy. Ponadto nafta kosmetyczna, jedwab w płynie ponoć też dobrze działa. Noi ogranicz użycie prostownicy :) A, jest jescze Fructisa takie mleczko wygładzajace. Eh, ja to mam z kolei za gładkie te włosy i za bardzo nawilżone wręcz ;) Przez to są klapnięte i dopiero jak je pokręce, natapiruje albo spryskam lakierem to cośz nich jest :)
-
Nie no, koniecznie trzeba zostawić tę płukankę, NIE spłukiwać!! :)
-
dzięi Marioleczka, zobacze co tam w zielarni mająciekawego przy okazji. co do szamponów to moje typy to Elseve, Dove i Panten ale niestety to sama chemia. Tyle że włosy błyszczące, gładkie i super sierozczesują... Dobrze siępienią, ziołowe szampony to koszmar jak dla mnie ale chyba raz na jakiśczas trzeba daćwłosom wytchnienia od chemii.. Wczoraj robiłam płukankę:) Kora dębu+skrzyp+pokrzywa+dziurawiec :) Płukanka ma kolor wręcz brązowy po wyogotowaniu i chyba dzięki niej mój brązik jest taki ładny głeboki a zarazem świetlisty :)
-
tak tak, to ten zespół :)) Ale jakoś tak mi się napisał ten nick, zz top\'u nie słucham, ale tak mi się przypomniało i tak sobie wpisałam ;) Ze spolszczoną pisownią ;) Pozdro laski! :*
-
Faktycznie, picie skrzypu w dużych ilościach moze różnie wpływać, zwłaszcza na pęcherz bo niby to moczopędne a moze rozregulować nam pęcherz... Noi to wypłukiwanie wita B... Po drugie to nie wiemy ile w takij szkalnce skrzypu jest tej całej krzemionki itp. Ale myłsęże szklaneczka co 2gi dzień nie zaszkodzi ;) Także z umiarem :) Jezu, a mnie tak swędzi skóra głowy ostatnio że mam nieźle podrażnioną, chyba sama sobie to funduje, na tle nerwowym czy co (?) :( Chyba kupięten zachwalany szampon Trzy zioła... Stosowała któraś z Was??
-
Dove to genialna odzywka Marioleczka, super włosy nawilżone i super się rozczesują, jedna z moich ulubioncyh. Ponadto jest też świetna maseczka Dove w zakręcanym opakowaniu-extra :) Polecam. I jest lepsza niż Nivea,zdecydowanie.
-
Najlepsze życzenia świąteczne dla Zapuszczaczek, oby Wam szybciutko rosły piękne i mocne włosy :) http://www.icq.com/friendship/pages/browse_page_16959.html
-
Hello, uh, moje włosy ścięte sporo w sierpniu jakośnie najlepiej sięmają... Rosną wolno, skóra głowy swędzi mnie niesamowicie i jestem na etapie poszukiwania jakiegoś delikatnego szamponu... To prawdopodobnie przez lakiery, farbowanie noi Elseve-zdrajce ;) Od czasu do czasu robie płukanki ziołowe ale to tylko chwilowa pomoc dla skóry głowy... Noi cały czas coś majstruje przy włosach i drapie to, eh, błedne koło. Po odstawieniu tabl anty wypadały mi troche włosy (troszke więcej niżzwykle ale bez tragedii), łykała wyciąg ze skrzypu, ale chyba nic nie pomagał. Teraz skończyłam go łykaći chyba mniej wypadają ;) A moze sie hormony ustatkowałay. Używam nafty, i dzieki temu mam gładkie włosy :) Niestety problem nr 1 to u mnie podrażniona skóra głowy :( MOże macie jakiś sprawdzony delikatny szampon???
-
Ja teżpolecam mgiełkę Radical. A tylko sporadycznie i na przykład do odświeżenia fryzury bo po myciu preferuję odżywkę do spłukiwania... U mnie ostatnio zonk... Wypada mi więcej włosów niż zwykle. Na pewno jest to spowodowane okresem jesiennym i porąbanymi zmianami temperatury no ale też przestałąm właśnie łykać tabl anty więc trzeba jakośten \'szok\' hormonalny przeczekać. Łykam jużo miesiąca wyciąg ze skrzypu z witaminami ale jakoświdaćnie działa ;) Poczekam jeszcze i zobacze co to z tymi włosami moimi... Oczywiście wypada ich niewiele-tzn w normie ale widzę iż jest to więcej niżzwykle. Chyba sobie wetre pare razy Waxa w skórę głowy, moze pomoże ;)
-
Dzieczyny, w Rossmannie jest preparat m.in na włosy Belissa w promocji z 24,99 na 12,90zł bodajże. I jest to duuuża obniżka, w aptece jest to o wiele droższe.. Jeśli któraśz Was jest zainteresowana oczywiście. Ja chwilowo mam zapas Wyciągu ze skrzypu ;)
-
Problem w tym że ja mam tylko taką próbkę promocyjną-12tabl chyba trzeba braćponad miesiąć żeby były efekty... To ma w składzie głównie taurynę,cynk i katechiny zilonej herbaty i winogron. Herbaty zielonej to ja wypijam tony ale nie wiadomo ile w niej jest tych katechin...Winogron teżjem sporo :) Chyba ciężko będzie napisaćo efektach bo tych 12tabl, 3eba brać2 dziennie wiec to 6 dni \'kuracji\'. Ja bede brać1 dziennie... Zawsze tam może troszkęwpłynie na włosy (cerę :) )Mnie to jużnie zależy na szybkim rośnięciu tak bardzo,skupiam sięna pielęgnacji-żeby były ładne, lśniące, gęste i zdrowe bo je znów farbuje, męczę lokówką, suszeniem i lakierem ;) Jak na razie to moje płukanki, nafta i dieta super wpływająna włosy-zdrowiutkie i ładniutkie są. Nie mam zastrzeżeń. Myję co 4 dni (przetrzymuję je ;)
-
Ja czasem używałam olejku dodając go odrobinkę do szmaponu lub do nafty, najczęsciej wcierałam go w końcówki. U mnie nie wchodzi w gre wcieranie czegokolwiek w skórę głowy, wszelkie odzywki,maseczki itp nakładam od połowy włosów. Niestety tracę na tym bardzo :( Nie wydaje mi siezeby olejek rycynowy miał aż tak silne właściwości i miałby przyciemniać wosy, nie w takich ilościach... A dla tych którzy tak jak ja mają problem z przetłuszczającymi się włosami polecam dodawać odrobinę olejku herbacianego do szamponu :) P.S Czeka mnie najpierw Inneov gęstość-12tabl a potem wyciąg ze skrzypu z witaminami :) Kuracja tabletkowa ustalona ;)
-
>>gościna, ja sądzę że można robić płukanki codziennie, ale fachowcem nie jestem, pisałam jużchyba jakie zioła ja wykorzystuję do płukanek ale napiszę te które uważam za najlepsze: skrzyp, pokrzywa, rumianek, łopian, szałwia. Ja używam jeszce kory dębu.Pisałąm w poprzednim poście o tym :) Na pewno pomagają wzmocnić włosy i łagodzą wszelkie podrażnienia, nadają blask, likwidują swędzenie, czasem łupież i łojotok nawet. Ja polecam.
-
Hello, jak tam wasze zpuszczanie?? Jakie wyniki ?? Ja po 6tyg i 3 dniach mam 2cm odrosty :) Bardzo mnie to cieszy, bo to dużo jak na mnie ;) wychodzi ok 1,25cm na miesiąc :) Nie wiem czy to dzięki tabl hormonalnym które brałam przez ostatnie 3 miesiace czy dzieki mojej dosć zdrowej diecie. Bo nic specjalnie nie wcierałam w skóręgłowy, niestety wszystkie waxy, nafty itp używam z pominięciem skóry głowy, bardziej dbam o włosy same w sobie żeby nie musiećich często obcinać. Noi dbam o siebie od wewnątrz. Jużod ok 2 tyg jesm codziennie 1-2 marchwki, piję len mielony, piję dużo oliwy, oleje i wcinam mnóstwo owoców-winogron najwięcej. Chyba ta dieta dużo daje. Do tego łykam Inneov, ale mam tylko 24 tabletki które dostałam -próbkę, wiec szybko to skończę. Na razie widzęże włosy 3eba \'karmić\' od wewnątrz. Chętnie wcierałabym coś we włosy ale niestety nie mam czasu ani chęci babrania się:( Stosujena zmianę naftę, płukanki ziołowe-superr i waxa. Plus masaż głowy jak zwykle i spłukiwanie ostatnie chłodniejszą wodą-włosy błyszcząjak nigdy :) Oprócz tego tony zilonej herbaty i Staropolanki 2000 :) Ot, oja cała kuracja :) Cieszęsięże ruszyły te włosy bo zawsze rosly mi 1-1,1cm na miesiąc a teraz więcej. Muszę jeszce bardziej ulepszyć moją dietę. A do płukanek dajęostatnio korędębu, szałwię, skrzyp, pokrzywę i rumianek. Genialny zestaw, gotuję to z 10 min aż nabierze rudo-brązowego kolorku. myślęże ta kora dębu nadaje włosom połysk i taki kasztanowy odcień :) Polecam. Lilian, moja nafta jest firmy Anna- z witaminami A+E medeah4, ja wciram naftętak od połowy włosów na jakieś 20min przed myciem, i do tego dodaje olejek rycynowy czasami, ale troszkę tylko. agusik89, napisz koniecznie jak ta placenta działa, mnie ona cały czas kusi, ale sama nie wiem czy ona jest lepsza niżnp Pantene do spłukiwania, tzn czy ta placenta wygładza tak włosy i czy siedobrze rozczesują, jednym słowem czy nie jest taka rzadka i nijaka jak np odzywki Timotei których nie znoszę... Wiolcia111, ciezko powiedziećjakie pasemka będą ładnie wyglądać, ale nie niszcz włosów pasemkami blond, potem bardzo widać odrosty i blond niszczy włosy. Może jakiśczekoladowy albo czerwonawy odcień-ciemny mahoń?? Mają być modne tej jesieni :)) Apeironka, czy to serum które używasz to to? http://osemka.perfumeria.pl/x_C_I__P_7017445-7010001.html Uh, dla mnie ciut drogie, ale jest jeszcze takie: http://wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=11127 to może mnie skusi kiedys;) Napisz czy dobre :) Pozdrawiam.
-
Hello, kurcze, wszyscy sierzucili na zapuszczanie włosów :) Koniec lata jakoś zachęcił wszystkich :) Ja na razie \"nacieszam\" się mojąniedawno zrobioną fryzurką i farbowaniem :) I maltretuję włsoy lakierem, lokówką itp :) Podziwiam wszystkie te z Was które codziennie robią jakieś maseczki itp, zwłaszcza te naturalne :) Ja jeszce miałam w miarę chęci jak nie farbowałam, a teraz jak mam farbnięte to staram sięjak najrzadziej je myćitp bo ja to mam jakies oporne włosy na farby i schodzi mi też baaardzo szybhko :( Po miesiącu od farbowania muszę zmierzyćile mi urosły choćwątpiężeby to było więcej niż1cm :( Jedyne co ostatnio robie to nafta co 2gie mycie i dieta w miarę dobra :)
-
Ja mogę Cię zapewnić że nie :) Na szczęsie :) Kiedyś już demetowałam tę plotkę wklejając wypowiedź lekarza. Każde włosy na ciele mająwłasną specyfikę. Te na głowie mogą rosną i rosnąc... A te na nogach np nie, jakbyśmy ich nie goliły z rok czy dwa to nie urosłyby nam jakieś dłuchane przecież;)
-
Qrcze, wstyd mi tu zagladać nawet, bo mam na to za krótkie włosy :)) He he, ale wiecie co-dobrze mi z tym i z tą fryzurą, tylko że układania sporo... Po jakimś czasie mi się odechce, no i nie wiem też jak to będzie z farbowaniem... Na razie to niszcze sobie włosy piankami, toną lakieru itp... No ale cóż... Ratuje się odzywkami i maseczkami, na razie mam przerwe w łykaniu :) Gdybym nie miała farbniętych włosów to chętnie stosowałabym dalej płukanki, szampon ziołowy i odżywke z czarnej rzepy ale niestety teraz wszystko do farbowanych i kryje sięprzed słońcem :)
-
Hello, u mnie kolejne cięcie włosów ;) I farbowanie-9miechów wytrzymałam bez farbowania aż nagle strzeliło mi cośdziśdo głowy (choć mysli o farbowaniu towarzyszyły mi bez przerwy) i pocieniowałam znów mocno włosy i farbnełam na \"głęboki mahoniowy szatyn\". Wyszlo co innego niżna opakowaniu oczywiście ale podoba mi się;) Także teraz u mnie koniec z płukankami do włosów a zabieram sięza intensywne nawilżanie i regeneracje- jak to po farbowaniu... Na przetłuszczanie włosów-płukanki z zioł-zwłaszcza pokrzywa i skrzyp po myciu i odżywce... Noi odżywka może lepsza w spreyu bez spłukiwaniu? Np Radical mgiełka-polecam. Mnie sięmniej troche tłuszzcą właśnie po zafarbowaniu... I tabletki antykoncepc. też odrobinę zmniejszająprzetłuszczanie (jeszce bardziej pewnie te typu Yasmin, Diane ale inne też-u mnie przynajmniej ). Ponadto zasady typu chłodna woda i zero suszarki ale to chyba wiedzą wszyscy. Co do stylizacji to teżbez przesady z różnymi piankami itp ale to oczywiste.. No i u mnie lakier dziala fajnie bo podsusza troche moje włosy- mam śliskie i druty więc lakier mi je fajnie usztywnia i wysusza troszke i nie tłszczą siętak szybko po tym.