Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ZIZITOP

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ZIZITOP

  1. Do super rozczesywania potrzeba Pantene pro v, Dove lub Elseve, to są moje the beściaki :) Po nich włosy rozczesują się genialnie. Wypróbowałam chyba wszystkie możliwe ;) Co do fryzjerów no to tak to bywa niestety. A może trzeba zaznaczyć na wejściu że ma być tyle i tyle cm albo obciąć w domu kosmtyk i zaznaczyćjescze że nieraz już obcięto Ci wiecej i prosisz dokładnie o tyle i tyle cmów!! Ja bym powtórzyła to ze 3 razy ;) Ostatnio jak byłam u fryzjera w grudniu to mnie tak wycięła, zrobiła mi genialną fryzurkę, wszystkim się podobało ale za krótko było noi grzywka miała być na bok cieniowana, a wyszła lwia grzywa na czoło ;) no ale pochodziłąm w tym fryzie, potem troche odrosło i mam już to co chciałam;) Hehe, tymczasowo jestem zadowolona z włosów ;)
  2. http://www.flickr.com/ To jest stronka na której trzeba sie zarejestrowac, podac maila, aktywować chyba konto i potem wystarczy upload\'nąć swoje fotki i zrobićje public :) Nic trudnego, wygląda to jak załączanie zdjęć w mailu ;))
  3. Ciężko na zdjeciu to przeliczyć a odrosty nigdy mi sie jakoś bardzo nie odznaczają przy obecnym kolorze. Hmm, jakbym miała sobie przypomnieć co stosowałam to chyba poza dietą i innymi dobrodziejstwami to na włosy nakładałam tępapkęrycynowo-waxowa noi czasem nafte, płukanki :) Może to one coś dały :)) Witaminy zaczęłam łykac dopiero w piątek i to żadne rewelacyjne. i cholera nie łykałam całą jesień i zimę i było dobrze a teraz zaczęłam łykać i mnie katar jakiś bierze. Zbieg okoliczności moze ale kurcze, coś w tym jest chyba, że te syntetyki to syf ;) Wklejajcie dziewczynki od czasu do czasuswoje foteczki, można sobie ocenić stan i długość włosów ;) Albo mieć jakiś wzór i cel do osiągnięcia ;)
  4. dzięki, kochane jesteście :* hmmm, to był chyba niby jasny złoty brąz ale wyszedł jak widać ciemny. Ale się zmyje pewnie szybko mimo ze to farba... Ostatnio robiłam jakimś innym ale w sumie te farby są wszystkie po jednych pieniądzach, a na zdjeciu to tez inaczej wygląda ;) Co do urośnięcia to hmm, no troszke napewno, pewnie na 6tyg to z 1,5cm, w sumie nie wiem ;) Ale jestem na dobrej drodze do osiągnięcia wymarzonej mojej długości :))) Niestety nie napisze wiecej bo miałąm ciężki dzień, i mam dosyć na dziś wszystkiego :( Papatki, odezwe sie jeszce bo coś zaniedbałam ostatnio pisanie ...
  5. Hello, dziśfarbnęłam sobie włsoki :) W klejam 2 zdjecia,stan obecny (ostatnio wklejałam zdj 6tyg temu) :) http://www.flickr.com/photos/58024631@N00/409135614/ http://www.flickr.com/photos/58024631@N00/409135611/ Niom, na razie wstrzymuje sięz płukankami bo nie chce wypłukać koloru, ale wrócędo nich wkrótce, teraz będę raczej częściej używać olejku ryc, nafty i maseczki Dove :) Pozdro :) Zaczęłąm teżłykaćwitaminki, ale taki najprostszy zestaw, tylko najważniejsze witaminy :)
  6. Hhe, no ja mam niby farbowane, tzn farbowałąm ze 4 miechy temu (ale farba, zresztazawsze cośtam mam na włosach ;) ), ale ja i tak, nawet jak miałam naturalne to lubiłam szampony do farbowanych bo bardziej nawilżały :) No ja też musze zapolowacna ten z Regenium, dawno go nie miałam :( Tylko że na razie to mam zapas szamponów na ho ho...
  7. wiooleta>> no, ten Elseve do farbowanych, ale jest jescze taki z Regenium: http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=5014 Bardzo go lubie też ale nie zawsze udaje mi się go kupic w Rossmanie ;) Ale ma fajniutki zapach :)
  8. Hello, wiooleta>>>>>> ja mam elseve różowy i jest spox, włosy sięfajnie rozczesuja i sągładkie, super siepieni, ale wolęchyba czerwony Elseve-nieśmiertelny hit wszech czasów ;) Jedno mycie Elseve, drugie mydlenie Farmoną :)) Ale np moja siostra nie była zadowolona z tego różowego Elseve, mówiła ze włosy takie klapnięte, nijakie. (Jeżeli mówimy o tym samym->ten z perłą ;) ) Nie na darmo słyszałam moze wiec określenie że on prędzej ze spermy niz z perły :P A u mnie hmmm, ostatnio bez płukanki ale cośtam zawsze nałoże :) Dziś miałam wyjątkowo proste i \'ulizane\' włosy bo chodziłam w rozpuszczonych itp, noi jakieśmi siędłuższe wydały :) Dzięki temu że są świetnie obcięte-cieniowanie, fryzura trzyma sięj uz ponad 2 miesiące. Kolor teżspox dzięki płukance z korą :) Przetłuszczanie o dziwo mniejsze, albo przynajmniej jakoośnie widac :) Także nie narzekam. No ale nadal nic nie łykam. Hehe, długo juz tak bez witamin i bez niczego ..
  9. Uwierz!! :) A moje włsoy są cholera takie krótkie ... :( Ale jestem z nich w miare zadowolona bo juz5ty dzień a one nawet nienajgorzej wyglądają ;) pewnie się podsuszyły troche przez używanie lakieru... A może to olejek rycynowy z waxem jakos działają w niewiadomy sposób?? A może mocna płukanka?? hmm, w sumie to moze chwilowa stabilizacja hormonalna ?? Niewazne ;) W każdym razie jak się je podtapirowałao, ułożyło i spryskało lakierem to było ok, oczywiście to extremalna sytuacja, lepiej jednak umyć było włosy no ale czasem sie nie da :P
  10. Lilian, co Ty zapuszczasz, skoro masz takie długie hery?? :) Już tylko pielęgnacja Ci pozostała ;)
  11. Heya, ależ cicho ostatnio na forum... :( jezu, jakie ja mam krótkei te włosy, wczoraj śniło mi sięże miałam długie... bu huhu... A moje takie wycieniowane bardzo mocno, tylko pare dłuższych strzępów, ogólnie sprawiaja wrażenie krótkich przez to mega-cieniowanie... Eh, teraz się zacznie harówa -uczelnia, praca, mgr-brrrrr i zero czsu na bajery do włosów :( A tak apropos szamponów, to ja też sobie zamierzam kupić dla dzieci szamponik- Babydream chyba, oczywiście pewnie będzie się słabo mydlił więc pewnie jedno mydlenie Elseve (czy innym chemicznym ;) ) a drugie tym dla dzieci :)) Nom, już sie nie mogę doczekać aż zrobię jakieś zakupy, niestety z kasą u mne nieciekawie ostatnio. Przydałby się jakiś przypływ gotówki... A u Was co tam?? JAkie maseczki stosujecie itp??
  12. nie strasz evelineczko !!! Heh, jak to dobrze że niebawem juz obie farbnę włoski :)) Wstrzymuję siejak najdłużej, w sumie to nie widac bardzo odrostów bo farbuję na kol zbliżony do naturalnego, noi kora dębu też ładnie to wyrównuje.. Zobaczymy jak długo wytrzymam ;) Dziewczyny, czy u Was teżjest taka śliczna pogoda?? Ja dziś siedzę w domu ale aż mam ochotę gdzieś wyjść, słoneczko świeci i tak ładnie jest... Wieczór spędzę w barze (biedne włoski, będą śmierdzieć znów :( )
  13. sarenka, jesteś w ciąży?? :) Hehe, jakby co to ja jestem i służę radą, ale w sumie to nie mam o czym pisać ;) Ostatni weekend \"ferii\". Od przyszłego tyg powrót na uczelnie i znowu zacznie się harówka, noi 3eba sie wziać za mgr\'a...
  14. Ja też mam naftę z wit A+E, ttlko nie używałam jej od jakiegoś czasu bo używałam mojej paki waxowo-rycynowej. Noi z tego co mi się przypomina to naftę jak wtarłam przy skórze do cholerstwa nie dało się prawie zmyć więc potem używałam już tylko na włosy tak ok 5cm od skóry ;) Teraz mi się zacznie uczelnia wiec pewnie nie będę miałą czasu na papki, płukanki itp więc moze chociaż nafte będę stosować;) Kurcze, aż tyle musiałąś zużyć tego szamponu????? O rany, a może za dużo tej nafty nałożyłaś?? Hehe, eh tak to jest z tymi \'babrami\' :)) Pozdro laseczki :*
  15. Heyah :) Nom, ja wczoraj tylko na pół godz wtarłam sobie waxowo-rycynowa mieszankę, ale efekty i tak są:) A do szamponu dodałam pare kropelek olejku herbacianego :) Kurcze, myje zawsze włosy 2 razy, raz Elseve i raz tym żeńszeniowym z Farmony->>on siecholera prawie w ogóle nie pieni (jak się ma tłuste włosy i jeszce wax+rycyny troszke to już tragedia) noi mycie nim działa mi na nerwy... Przez sek się pieni a potem jakby wsiąka i tre te włosy jakby samą wodą. Inna sprawa ze u mnie jest maxymalnie twarda woda :( Eh, no ale widać że ten szampon tak jakos oczyszcza włosy bo są takie jakieś takie inne zanim nałoże odżywkę... Nom, a na koniec była jeszce mocna płukanka :)
  16. Kiedyśjedna laska pisałą tu na lafe że chciałaby miećtakie włosy jak laska Gorawskiego (ex???). Kurcze, mnie teżsięmarzątakie mniej więcej, ale to juzjest fryzjerstwo wyższe-farbowanie itp. Noi wszystko ładnie pięknie na zdjeciu... Eh, a tak swoją drogą laska jest nadzwyczaj nienaturalna ale w sumie to niezła d** z niej ;) http://img.interia.pl/sport/nimg/Natalia_Dziewczyna_790479.jpg http://img.interia.pl/sport/nimg/Natalia_Dziewczyna_790483.jpg http://img.interia.pl/sport/nimg/Natalia_Dziewczyna_790489.jpg http://img.interia.pl/sport/nimg/Natalia_Dziewczyna_790498.jpg
  17. Hop hop, coś tu pusto dziś, czyżby przez Walentynki?? :) Hehe. Ja jutro robię kolejny zabieg na włoski :) I obmyśliłam że zrobię taką papkę do wtarcia we włosy na godzinkę przed myciem: wax+rycyna+cytryna+miód. Hehe, ciekawe co to z tego będzie. A, do szamponu dodam parę kropelek olejku herbacianego (tak dla aromaterapii, oczyszczenia itp), noi mocną płukankę do włosów z ziółek oczywiście:))
  18. Spokojnie, czemuż się rzucasz na bogu ducha winną sarenkę, (P)regaine faktycznie jest polecany przy łysieniu i wypadaniu włosów no a tu akurat nikt z nas na sczęście nie traci włosów. Oczywiscie preparat ten niewątpliwie wzmacnia też włosy i pobudza do rośnięcia bowiem zwiera subt czynną więc na pewno by nikkomu nie zaszkodził a moze nawet zagęściłby nam włosy, kto wie ;) Nie ma sensu się oburzać :) Ja nie skorzystam z tego spoecyfiku gdyżjest dla mnie po prostu za drogi :(
  19. Proszek do pieczenia, ja bym nie rydzykowała ;) A Cosmo to najgorsze *** jak dla mnie. Ja pozostanę przy moich babrach ;)
  20. Ja jakoś do parafiny nie jestem przekonana, zresztą mieszanie 3 subst oleistych jakoś nie brzmi dobrze. Rozumiem olejek ryc albo nafta ale pojedynczo lub np z żółtkiem czy innymi rzeczami... W skórę głowy nie wtarłabym tego bo miałabym wrazenie nieoddychania skóry a włosy natłuściłoby to jedynie... Potrzebne by tu były jakieś subst odżywcze jak w żółtku, soku z cytryny czy waxie (jak ja to robię ;) ). Parafina nie jest zbyt zachwalaną substancją, ja się na to nie piszę.
  21. >>Ambrozja, wiemy wiemy że maski i odzywki powinno się nakładać nie przy skórze ale jednak jak się to połączy z masażem skóry głowy to wtedy może jakos pobudzi to włosy trochę... Ja tam nigdy odżywek nie nakładam przy skórze no ale dla wzrostu włosów chyba lepsze byłoby wcieranie w skórę... A, apropos, właśnie ktoś tu pisał juzo tym, twoje zdjecie Ambrozja zniknęło ;) Ja moje aktualne wstawię niebawem ;)
  22. A ja oczywiście musze potwierdzić to co wiem od zawsze ale miałąm nadzieje ze może tym razem będzie inaczej. Wcieranie czegokolwiek w skórę głowy wiąże się niestety z szybszym prztłuszczaniem. Ostatnia papka waxowo-rycynowa to właśnie potwierdziła. Pewnie i tak płukanka to ciut zniwelowała ale jednak... Zawsze wolałam wcierać coś we włosy, końce no a w skóręto nie bardzo-chociaż to było bardziej dobroczynne. Eh :( Dlaczego cholera? :( Eh, idę jeść coś zdrowego, trezba karmić włosy od wewnątrz ;)
  23. >>Lalita, ja tam nigdy nie żałuję że ścinam włosy, ale jakoś tak po jakimś czasie chce znów wrócić do długich włosów ale w tę strone to juz sie nie da tak łatwo ;) hehe Kurcze, moze sie skuszęna te drożdże, zobaczę. Póki co to się aromatyzuję geranium i pijęzielonaherbatkęz cytrynką, cynamonem i imbirem :) bo kicham coś:( :( :( Pani dermatolg, super ;) Jakbyś znała jakiś super specyfik na trądzik to pisz koniecznie bo ja już chyba przegrałam w walce z tym paskudztwem :(
  24. hehe, sarenko tak to ja ;) Założyłam topik zdajsie że w lato 2005, wtedy miałam chyba włosy za stanik czy cuś, potem ścinałąm niejednokrotnie... Rok temu dokładnie ścięłam sobie dosć sporo, potem jescze kilkakrotnie cieniowałąm itp, noi teraz znowu postanowiłam zapuszczać ;) Także u mnie to wygląda w kratkę sprawa ;) Póki co chcę zapuścić do dugości stanikowej ;) Cebuli nie używałam nigdy. Jedyne co to witaminy, dieta, płukanki, wax, rycyna, nafta, masaże skóry głowy i ogólne dbanie o włosy. Jakbyś prześledziłą moje wypowiedzi to by sie zrobiła niezła sinusoida jesli chodzi o długość/ścinanie i zapuszczanie włosów ;) Hhee, chilowo zapuszczam ;)
  25. Hey hey, ja jestem :) Za jakiś tydzień zrobie zdjecie moim włosom i sobie porównam z poprzednim, ciekawe czy widać jakąś różnice ;) Nom, we wtorek/środe znów będę robić jakiś zabieg na włosy (pradopodobnie papkę rycynowo-waxową i mocną płukankę). Jak się myje włosy co 4 dni to rzadziej się robi zabiegi ;) Nom, ale mam jeszce trochę wolnego (a więc czasu ;) ) więc jescze ze 2 zabiegi sobie zrobię ;) Wstrzymuję się jak najdłużej mogę z farbowaniem ;) Ale jak mnie zaczną wkurzać włosy to je farbnę ;) >>sarenka, te drożdże to w formie maseczki czy pijesz?? Ja kiedyś robiłam maseczkę ale miałąm jescze gorszą cerę po niej :( A z piciem to jakoś sięboje bo słyszałam o lasce która sobie wypiła drżdże przed studniówkąi ją tak wysypało że niemogła sobie z tym poradzić... Noi są2 szkoły jeśli chodzi o użycie wrzątku czy nie-wrzątku do ich zalania. Jedni mówią że wrzątek zabija dobroczynne składniki i nici z kuracji, drudzy mówią że wrzątek zabija szkodliwe substancje i tylko wtedy kuracja pomaga. Więc ja sobie podaruje jednak ;) A jeśli Tobie pomagająto super :) Ja ratuje moją twarz dawno nie używanym Benzacne 10% i Acnedermem... Kurde, coś mnie kręci w nosie i cośmi spływa po gardle :(
×