ZIZITOP

Uh, ja też nie nadążam z czytaniem ;) Heh, przejrzałam tę str od forever blue. Ta laska z tymi długimi włosami-uh, mnie sie nie podobaja takie długie włosy, jak dla mnie to max pare cm za stanik, dłuższe niz do pasa mnie jakoś brzydzą (moja osobista schiza ). Nom a ja po moich wczorajszych akcjach włosowych mam dziś fajniste włoski :) ZObaczymy tylko jak długo się nie utłuszczą... Idę chrumnąć marchewkę;)

sarenko, hmm, można spróbować np olej z wiesiołka w kapsułkach albo Capivit A+E forte, ale jeśli ten Vitapil zawiera wit A,E itp no to mozesz przedawkować...Musiałabyś zapytać w aptece czy nie za dużo byś łykała, napewno doradzą!! A moze będziesz piła jakiś olej (i smarować też można) np arachidowy, winogronowy :) JA piję winogronowy obecnie :) Zawsze lepiej uzupełnić dietę niż łyakć sztuczne witaminy które moze nawet w połowie sięnie wchłaniają... Np kup sobie orzechy, pestki dyni, słonecznik, marchewke, owoce suszone, muesli, soje etc i zrób postanowienie że będziesz to codziennie jadła ;)) To pomoże na pewno, i na włosy też :) JA jem nałogowo marchew, orzechy chwilowo przestałąm, ale zawsze coś chrumam zdrowego i wartościowego ;) Uh, dobrej nocki Kochane, ja muszę mykać :)

Ano jest taki bajer Pregaine: http://www.regaine.pl/men/products/product4.asp

Nom, ja sobie umyłam włoski i zrobiłam super płukankę :) Miała wiśniowo-brązowy kolor bo długo gotowałam te ziółka. Mrr, uwielbiam ziółka :) Ciekawe jakie będę miała włoski po tej mojej papce waxowo-rycynowej i płukance ;) Na końcówki można używać rycynowego olejku, ja nieraz wcieram przed myciem :) ALbo żółtko :) P.S Ja to mam beznadziejnącerę. Stara dupa ze mnie a trądzik nie chce mnie opuścić :(

NO niestety, na tłuste włosy nic ciekawego nie wymyśliłam ;) Poza tym żeby nie suszyćich, nie dotykać, mało/w ogóle środków do stylizacji )choćlakier troszkęwysusza), farbowanie, płukanki z ziół (wszelakiego rodzaju), zielonej herbaty. Można też spróbować spłukiwać włosy wodą z dodatkiem cytryny albo jest taki loton Seboradin bodajże do wcierania w skórę głowy ale nie próbowałam, musiałąbyś zapytaćw aptece i poszukaćna necie.. Sąteżpewnie jakieś ampułki na łojotok itp. Noi jeszce od wewnątrz- tabl hormonalne... Ponadto spłukiwac włosy letnią wodą. Gdzietu ktośpisał cośo maseczce na włosy z drożdży i z piany z białka ale ja nie próbowałam.Co do szamponów to niestety nic ciekawego mi się jeszce nie trafiło.

Pandora, heh noszę opaskę polarową i kaptur obowiązkowo!! Dziś czapa ;) Ale tego waxo-rycynkowego paskudztwa malutko nałożyłam i tylko wtarłam w skórę ;) Wyschło i nic nie widać, generalnie mam tłuste włosy więc je muszę ukryć ;) Ciekawe jak ja domyję te włosy po tym :( Chyba muszę zrezygnowaćz jednego mydlenia ziołowym Farmony (żeńszeń), noi pewnie się utłuszczą szybko no ale cóż- trzeba sobie \'fundować\' cosik póki siedzę w domu. Może płukankęzrobię. Dzienx wszystkim za gratulacje, heh :)) Nom, a Wy się 3majcie i nie poddawajcie! Sesja to paskudny wymysł :( PS Moje the beściarskie szampony (i odżywki) to Elseve, Dove i Pantene pro-V. Reszta to dla mnie dziadostwo, choć nieraz się nabiorę na któreś z nich... Moje włosy są akurat ładne po tych 3 markach-szamponach i odżywkach...

chyba jak kto woli forever blue.. Tzn zgadzam się że chyba jak włos jest oczyszczony to lepiej ale ja jednak zawsze wcieram wszystko przed myciem, zawsze coś tam zadziała. Właśnie wtarłam w skórę głowy mieszankę waxowo-rycynową, pewnie nierównomiernie kompletnie ale zawsze coś ;) I będę to trzymać ok 5h, hehe najlepsze to że musze jechac wieczorem gdzieś, założe chyba czapkę (po raz 1szy tej zimy) żeby nikt nie widział :)) PS> Sesja zaliczona :) Może nie jakoś rewelacyjnie ale może być ;)

Ja tylko na chwilke, >>sarenka, z tego co mi wiadomo to najlepszy na włosy to jest ponoć Revalid ale niestety drogi. Z tańszych Skrzypovita. Te są najczęściej kupowane _> mama pracuje w aptece wiec mogę się na to powołać. Skrzypovitę brałam i mogę potwierdzićze włosy miałam mocne a paznokcie rosły szybciutko ;) No a jeśli chodzi o zawartośćkrzemu to króluje ten z firmy Olimp. O H-pantotenie też słyszałam że przepisywany często przez dermatologów. Podobno tego Revalidu i H pantotenu to sąjeszcze szampony i odzywki czy jakośtak. Tu jużnet ci musi pomóc w poszukiwaniu info, ja juz zasypiam papapa

Lalita, wybacz ale to jest cały topik przepisów i rad noi niestety trzeba sie troche wysilić i poczytać... Jedej pomaga to, innej tamto, generalnie chodzi nam o pielęgnacje i wzmacnainie włosów, co do rośnięcia to chyba wszystkie poszukujemy wciąż... NIe możemy Ci polecić1 czy 2 rzeczy bo jest ich cała masa, dla każdego coś innego. Na pewno musisz odżywiać się zdrowo i jeść dużo dobroczynnych dla włosów produktów, nie męczyć włosów śrdokami do stylizacji, prostownicą, suszarką itp (za bardzo ;)). Jest tu mnóstwo przepisów na naturalne maseczki, ponadto rad typu picie skrzypu czy łykanie takowego. Musisz sama zadecydować!!

wysłane, napisz czy doszło później :-) Uh, ja na razie muszę się wstrzymaćz kupnem tabl na włosy. Wydałam ostatnio sporo kasy na różne rzeczy i mam sporo wydatków. Postaram sie poratować na razie zdrową dietą. Łykam też czasem pro-lecytynę. A swoją drogą to zastanawiam sienad wchłanialnoćią tych tabletek różnych. Czytałąm ostatnio w starym TS że Revalid ma największą wchłanialność- 80% a reszta ma maxymalnie do 60%. Ciekawe ile mają poszczególne preparaty... Ciekawe czy chociaż połowa się teog wchłania... Eh, ale nam mydlą oczy..

>>Asiuunia, przepraszam musiałam przeoczyć coś, mam nadzieje że dostałąś juz pliczek :) Jeszce raz przepraszam, jeśli ktoś jeszce chce to piszta :) >>>>sarenka>>>>>>>>>>>>>>>happy birthday!!!!!! :-* Jutro muszę kupić koniecznie jakiś skrzypek :) Jeszce z 10dni wstrzymuję sie z farbowaniem :) Czyli jeszce ze 2-3 mycia a więc i zabiegi jakieś:) Już obmyślam ;)

wysłałąm do kilku osób, które miały maila podanego :)) A teraz już ziewam więc zmykam do kuchni poczytaćcoś i lulu :) W czwartek idę koniecznie po jakieśtableteczki ze skrzypem. Aha, dziewczyny, radze otwierać ten plik załaczony w wordzie :)))

tak, dostałąm thanx :* postaram się wysłać innym na forum :)

Dzienx forever blue. Z tego co wiem to można bezpiecznie łykać preparaty ze skrzypem i nie trzeba łykać żadnych b-complexów itp, chyba że bierze się kilka opakowań z rzędu na przykład. Długotrwałe przyjmowanie skrzypu lub picie ziółek wypłukaje wit z gr B z organizmu. Ale to przy dłuższym stosowaniu! Zresztą wiele preparatów skrzypowych ma w składzie wit z gr B więc no problem! Ja mysle ze jeśli będziesz piła raz dziennie ten skrzyp i do tego tabletki to nic sie nie stanie ( o ile ta kuracja nie bedzie trwałą więcej niż 2miechy)... To też zależy od indywidualnych predyspozycji... Poza tym skoro są preparaty z np 30mg skrzypu i takie z ilością 250mg (Olimpu) no to znaczy że chyba ten pierszy preparat można łykac spokojnie popijając do tego ziółka bo całkowita zawartość krzemu nie przekroczy tej ilości która jest np w skrzypie z Olimp\'u :)) Ale to moje zdanie i opieram się na tym co wyczytałam w różnych źródłach :)

Chyba znalazłam na necie, czy to firma Aflofarm?? :)) Chyba się zaopatrzę jutro :))) Rany, ostatnio wydaje kase jak wode :( Szlaban powinnam mieć!! ;)

forever blue, jakiej firmy ten skrzyp?? BO dość sporo ma tego skrzypu :) JA teżbym coś chętnie zakupiła :) Niedrogiego najlepiej ;)

A Wy nocne marki laski jesteście ;) I gaduły ;) Ale fajne :) >>Lilian, ja mogę polecić maseczkę Dove-super nawilża i wygładza :) Dziś użyłam sobie tego szamponiku Farmony z żeń szeniem.. Do drugiego mydlenia bo z góry założyłam że się bedzie słabo pienił i mnie szlag bedzie trafiał... No więc przy tym 2gim mydleniu pienił się średnio i włosy jak spłukiwałąm to takie zgrzytające i generalnie takie jak to po ziołowym, nienawilżone i niesliskie ;) Nom ale odżywka zawsze musi być więc jakoś zniwelowałam ten efekt szamponów ziołowych. Będę go używać do drugiego mydlenia zawsze ;) Zawsze lepsze to niż w ogóle go nie stosować. Ma fajny zapach, lubie ziołowe szampony :) Niestety nic nie przebije szamponów Elseve, dove i Pantene w pienieniu i nawilżaniu chyba... No ale zrobię połączenie ;) Uh, ale sie rozpisałąm o pierdołach w sumie, sorki :*

nie no kolorek to ja ostatnio robiłam w listopadzie-jakiś ciemny szatyn chyba to był, na zdjeciu które wklejałam było widać ;) A balsam mi został-saszetka ;) Teraz mam farbe jakiśjasny złoty szatyn chyba Belle color, zrobie w najbliższym czasie, tj po sesji chyba ;) PS. Boze, dziewczyny czy wy teżmacie tyle szmponów i odżywek w domu?? BO ja mam cały arsenał jednego i drugiego. Chyba wystarczy mi na najbliższy rok.. Mam szlaban na kupowanie kosmetyków do włosów ;)

Eh, ja też chyba będę co 2gie mycie stosowała te bajery... Bo ostatnio jak wtarłam waxa w skóręgłowy i nafte na resztę włosów przed myciem, a potem balsam z farby Garniera to włosy mi się utłuściły w rekordowym tempie. To też kwestia tego że nie farbowałam włosów 3 miechy... Noi czapki, centralne itp... I ten nałóg majstrowania wciąż przy włosach :/ I lakier czasem... Eh, i jak tu przyspieszyć wzrost skoro ja myje włosy co 4 dni więc jak będe co 2gie mycie je bardziej odzywiać to będzie rzadko :( Eh, muszę jakiś zestaw witamin kupić sobie..

Ja moge polecić skrzypovitę, ale najbardziej efekty to zauważyłam na paznokciach ;) Noi pare stron wcześniej dawałam link do skrzypu z firmy Olimp-mega dawka noi oczywiście spora dawka w skrzypie Bio Garden... >Ambozja, ładne włoski, miałam podobnie wyglądające włosy i długość tylko w kolorze rudawym jakieś6-7lat temu ;)

>>forever blue, no każdy ma inne włosy, ale myśle że jest ok :) Kiedyśmiałąm jakąś typu włos w płynie chyba Ziaji dawno temu ale ten Radical jest lepszy :) I ten zapach mi baardzo odpowiada. Spróbuj, nie jest specjalnie droga, więc warto spróbować, jak chcesz to poczytaj jeszce recenzje a wizażu etc. Pozdro laseczki :-)

>>forever blue, ja mam tę mgiełkę Radical. Ja jej używam na po farbowaniu dodatkowo mimo użycia odżywki do spłukiwania, albo w wakacje ochronnie na słońce (i tak stronię od słońca ;) ). Ani dobra ani zła. Nie wiem jakie są włosy po niej jeśli używa się jej jako jedynej odżywki... Myślejednak że najlepsze są odżywki do spłukiwania. Ale ma śliczny zapach jak dla mnie i lubię sobie czasem psiknąć ;) Ja pytałąm dziś właśnie o ten szampon 3 zioła ale nie było w zielarni :( Kupiłam Farmony z żeń szeniem, muszę mieć coś na zmianę dla Elseve bo trzeba dać trochę włosm odpocząć czasem od chemii ;) Oczywiście w składzie ma m.in sodium sulf bla bla, no ale chyba ogólnie jest mniej szkodliwy niż Loreale itp ;) Będzie na zmianę ;) Dokupiłam ziółka do płukanek tak więc jestem zaopatrzona. Zdam relację z tego szamponu jak użyję. Nie mam dlugich włosów, są mocno wycieniowane więc chyba nie będzie źle z tym szamponem. Kiedyś miałąm dawno Farmonę ze skrzypem, ale miałam włosy prawie do pasa wtedy i musiałąm go dużó wylewać, nie pienił się i ogólnie do bani... Teraz mam \'mniej włosów\' więc moze będzie lepiej ;) A ten 3zioła może kiedyś upoluję ;)

Z tego co mi wiadomo to najwięcej skrzypu jest w tabletkach z firmy BioGarden, pisałąm już o tym kiedyś;) W Bio Garden w jednej tabl jest 50mg skrzypu, a pokrzywy 25mg, i każą brać 2razy dziennie wiec jest to dość duża dawka spośród dostępnych na rynku. Ponadto jest tam troszkę witamin, minerałów i błonnik. W Silica jest tylko 30mg i raz dziennie się bierze... hehe, ale końska dawka to jest w skrzypie z Olimp\'u, patrzcie: http://suple.net/product_info.php/products_id/580 uh, tylko że droższy... Nom, a co do wpływu skrzypu na inne owłosienie, nieraz czytałąm fachowe opinie lekarzy itp i nie ma sięco obawiać, ja też nic nie zauważyłam... A paznokcie rosły mi dośćszybko po nim. Zresztą każdy typ włosów na ciele jest inny... Ale i tak każdy pewnie wie swoje ;) Ja już sie zresztą wypowiadałąm na ten temat i wklejałam wypowiedź lekarza... Uh, dziewczyny, czy wy teżuwielbiacie te saszetki balsamu do włosów z farb Garnier?? Jest genialny, ten z Nutrisse zwłaszcza (nie wiem czy nadal jest taki sam, bo w Belle Color zmniejszyli saszetkę i nie wiem jescze czy to ten sam..). Szkoda ze pewłnowymiarowych takich balsamów nie ma :( Eh, a pamięta któraś z Was szampony (i potem też odżywki) Ultra Doux?? Były super... Szkoda ze ich nie ma w Polsce... Pamiętam jak sięcieszyłą jak wprowadzili odżywki... Eh, to było pare ładnych lat temu.. Ciekawe czy gdzieś za granicą są dostępne...

Nom, fajne masz teoria te włoski :) Chyba długo masz już długie prawda?? :) Eh, tym którzy dopiero (albo 1szy raz w ogóle) zapuszczaja to ciężko. Bo włosy się mechanicznie uszkadzają, nie sąprzyzwyczajone do cieżkosci i długości, trzeba je często podcinać itp. Moja siostra ma jużpare lat włosy za pas, gładkie, proste i gęste farbowane czarne włosy. Są śliczne, błyszczące mimo iż co miesiąc farbowane... Chyba mamy inne geny ;) Tylko że ona ma takie długie już z 7lat więc inna sprawa. Ona sobie moze podcinać częściej noi ma już gotową długość. Nie wiem czy ktoś zrozumiał o co mi chodzi ;) Nevermind :)) No, jutro sobie zrobię ucztę dla włosów ;) Nom, potem mam 2 tyg \"wolnego\" więc moze się zaopiekuję moimi włosami ;) Wstrzymam sięjeszce z farbowanie. Najpierw trochę \'pomęczę\' włosy maseczkami, płukankami, naftami, waxami itp ;) Uf, obym tylko nie miała słomainego zapału ;) Pozdrawiam laski :)

Aha i ważna rzecz o której cały czas przypominam: noście czapki lub kaptury od jesieni do wiosny!! Wiatr, mróz, deszcz, śnieg to zabójstwo dla włosów!!! :)) Noi oczywiscie odradzam suszarkę i oczywiscie prostownice, albo ograniczenie w używaniu :))