ja musze isc tez zjesc marchewke i w koncu zejsc z tego forum:)) bo kodeks 400-stronicowy do nauki wzywa i ciezko mi to przychodzi. a co d pomocy to mam nadzieje ze wasze wypowiedzi o tym jak wam iidzie mi pomoga przetrzymac choc dzisiejszy dzien..aby do jutra ..a jutro - aby do niedzieli i tak cale zycie... mnie przeraza wlasnie to ze na cale zycie trzeba zmienic swoje odzyianie bo efekt jo jo jest nieuchronny!!! kolezanka schudla 30 kg ale co z tego jak teraz juz sie nie odchudza a je tyle co wrobelek bo jak tylko cos wiecej przekai to tyje!!!tragedia!!