Nina29

że też człowiek musi pracować w piątek! Baderka ja też w papierzyskach, szkoda że nie można ciepnąć ich prosto do kosza.

Witajcie kochane! Ja od rana jestem w dobrym humorze pomimo tego że za oknem leje bo dziś piątek a poza tym wychodzę wczesniej z pracy - dziś szkoła rodzenia! AMT gratuluje pierwszych ruchów, mój mały/też mówię o nim on/ z dnia na dzień coraz mocniej kopie, wczoraj wieczór aż musiałam pozycje w łóżku zmienić bo tak broił. Ale prawdą jest że to chyba najcudowniejsze przeżycie w moim życiu. Dziś szczeliłam sobie pierwsza kawkę od chyba 4 miesięcy i zapraszam na pyszne ciasteczka zbożowe

Baderka jak ten czas leci, to niesamowite

Przepraszam ale źle skopiowałam, Paula z ostatnia tabelką pomineła Corinę i Animondę więc uaktualniam STARACZKI NICK...............WIEK......DATA @..........TEST.......CYKL jutrzenka83......25.........10.09................?...... ....5 Animonda ........24.........26.09...............?.............2 Papierowe........25..........22.10.............23.10.... ..11 corina-2...........28..........24.10..............?..... .......6 ZACIĄŻONE NICK....................TC........WIEK......TERMIN PORODU.....PŁEĆ Carlain.................24..........24.........25.01.200 9........córka Nina 29.................21..........29 ........14.02.2009........ AMT.....................16..........21.........15.03.200 9........ Mandziaa ..............16..........22.........20.03.2009....... Urquinaona............15..........29.........28.03.2009. ...... Pisanka13..............11..........34.........02.04.2009 ....... Młoda żonka...........14..........24.........02.04.2009....... Lady_panthera.......14...........25.........02.04.2009.. ..... bes......................11...........27.........22.04.2 009....... baderka................10...........31 .........26.04.2009...... dsangia.................10...........30..........29.04.2 009...... Prezencik..............10............25..........30.04.2 009...... Larysa .................9............26..........05.05.2009...... Paula_28...............8............28.........13.05.2009... .... gosiaczek25...........7............26..........25.05.200 9...... KIBICUJĄCE GOŚCIÓWKI HONOROWE : Upadły Aniołek.......................20 lat koteczek19833......................25 lat Klempa.................................26 lat Teraz już chyba dobrze

Teraz to już chyba z górki... STARACZKI NICK...............WIEK......DATA @.....TEST............CYKL jutrzenka83......25.........10.09................?...... ....5 Papierowe........25..........22.10.............23.10.... ..11 ZACIĄŻONE NICK....................TC........WIEK......TERMIN PORODU.....PŁEĆ Carlain.................24..........24.........25.01.200 9........córka Nina 29.................21..........29 ........14.02.2009........ AMT.....................16..........21.........15.03.200 9........ Mandziaa ..............16..........22.........20.03.2009....... Urquinaona............15..........29.........28.03.2009. ...... Pisanka13..............11..........34.........02.04.2009 ....... Młoda żonka...........14..........24.........02.04.2009....... Lady_panthera.......14...........25.........02.04.2009.. ..... bes......................11...........27.........22.04.2 009....... baderka................10...........31 .........26.04.2009...... dsangia.................10...........30..........29.04.2 009...... Prezencik..............10............25..........30.04.2 009...... Larysa .................9............26..........05.05.2009...... Paula_28...............8............28.........13.05.2009... .... gosiaczek25...........7............26..........25.05.200 9...... KIBICUJĄCE GOŚCIÓWKI HONOROWE : Upadły Aniołek.......................20 lat koteczek19833......................25 lat Klempa.................................26 lat corina-2...............................28 lat

Witajcie! Lady już pewnie na Seszelach! wygrała w totka albo po prostu odsypia fajny wieczór, ale jej dobrze. Dziś rano prawie spóźniłam się do pracy, wstałam rano i dobrałam się do szafy by coś skompletować na sobotnie wesele i niestety ręce mi opadają, wszystko albo ciasnawe albo jakaś duża w tym jestem. Chyba włożę szlafrok i ulubione buty na obcasie bo chyba tylko w tym dobrze się czuję

Lady ja też będę musiała wziąść się za przeróbki, w sobote idę na wesele i nie mam pomysłu co włozyć, w nic juz nie wchodzę a szkoda wykładac tyle kasy na 1 raz

Paula ja biorę cały czas luteinę, według mojej lekarki to najlepszy lek i nie zaszkodzi w czasie ciąży, może nie już na podtrzymanie ale z biegiem ciąży pojawiają się dolegliwości bólowe związane z powiększaniem się macicy i takim ciągnięciem brzuszka, Luteina jako hormon działa jakby rozluźniająco i czuję się świetnie cały czas

Papierowe no moje dziecko to chowa się od początku na Luteinie także działanie gwarantowane, bardzo pomaga dobrze się zagnieździć.

Animonda też ci wysłałam zaproszenie! Papierowe nie trzeba pluć bo masz to jak w banku bez plucia! tylko nie zapominaj co się gdzie wkłada i kiedy bo dzieci kochana bocian nie przyniesie, nie ta pora roku. Jak co to pomożemy:D

U mie też kiepsko, dziś to mi dobrze wychodzi tylko jedzenie. Najlepsze że ostatnio koło mojej pracy był lokal do wynajęcia i wmarzyłam sobie że przyszły najemca zrobi tam jakieś pyszne jedzonko a jestem zachłanna bo mam juz obok bar pierożkowy, kebab i pizzerie, ale chciałam jeszcze...! dziś widzę że zaś obok ciuchy, niestety

Badera albo polazła znów handlować, aż strach pomyśleć co będzie w zaawansowanej ciąży, bo pasztet to już pewnie zjadła

Corina nie bój nic, pierwsza tabelka jest skazana na sukces i wszystkie skaczą do drugiej, a że ktoś się musi starać dłużej to nic złego, po prostu tak musi być i już. Pewnie nie pamiętasz ale miałyśmy takie motto kiedyś tu na topiku tzn.Pupa do góry!!!, oczywiście już po...., no i działa bo u mnie chyba zadziałało

Napewno pływa w basenie albo jacuzzi, robi sobie zabiegi pielęgnacyjne i wcina jakieś włoskie specjały albo jajka

Animonda napewno będzie wszystko dobrze, ja z reszta też się bałam a jak przybiegłam do domu po wizycie ze zdjęciem usg z moimi dwoma jajami /nie mylić z męskimi/ to biedny mój małżnek był nieźle wystraszony bo nie wiedział co to mu pokazuję, kurcze ale byłam z nich dumna. Mówiac o jajkach ciekawe co u Lady? Baderka może ona się moczy w basenie przydomowym a nie w wannie

Baderka jem na całego, aż się boję, czy to mi już tak zostanie??? bo wcześniej tak nie miałam. Ale mi smaka robicie z tą zupą, ja dziś dostałam z bezpłatną gazetą na ulicy torebkę zupy - Kapuśniak jak u mamy z Winiary, nawet nie wiecie z jakim pożądaniem patrzę na tę torebkę od rana ale po jogurcie kapuśniak to juz chyba przesada

Animonda u mnie był chyba raczej regularny od razu po rzuceniu tak z wahaniem 1,2 dni w przód lub tył, przy tabletkach zawsze małam równe. Niewiem czy byłas u lekarza ale ci to polecam, ja poszłam na badanie kontrolne akurat w srodku 2 cyklu od odstawienia i na usg sprawdziła że mam 2 jajeczka więc płodność wróciła, czasem zdarza się że po odstawieniu zdarzają się ciąże mnogie, ja miałam możliwość ale odczekaliśmy

Animonda witaj, u nas jest super fajnie a poza tym jaka statystyka zajścia! Nie martw się z tymi tabletkami, ja też długo brałam, potem odstawiłam i zrobiłam aż 3 miesiące przerwy, może czasem lepiej żeby organizm doszedł do siebie po tych hormonach. Kobiety ale się nażarłam, ale niebiosa mnie pokarały bo mam teraz gigantyczną zgagę, co poradzić skoro dziecko coraz bardziej żarłoczne. A tak wogóle to mam przeczucie że Papierowe w tym cyklu dołączy do dolnej tabelki, nie pytajcie mnie skąd wiem bo ja to po prostu czuję, już dwa razy tak wyczułam i to będzie mój trzeci raz! Papierowe szykuj się do skoku w dół bo mam jakieś wizje, chyba za dużo zjadłam!

Larysa mój też był na usg dopochwowym, i też miał milion pytań jak u Baderki ale w gabinecie stał jak wryty, dopiero troszkę się rozluźnił jak mu Pani powiedziała żeby sie nie bał bo ona nie gryzie!

Baderka te chłopy to ciche wody, niby takie mało zainteresowane poza dumą że zostana tatusiami a tu taka akcja że potrafią omawiać każde danie z osobna czy się go opłaca jeść czy nie

Lady problem z włosami, zębami i cerą nie tylko może mieć podłoże hormonalne, kobita wczoraj nam mówiła że to są braki w żywieniu tzn nie mówię że źle lub mało jesz ale może dziecko potrzebuje jeszcze więcej witamin i mikroelementów, coś na zasadzie że ono i tak sobie weźmie bo potrzebuje i wyssie to z organizmu matki co odbija się potem głównie na zębach i włosach. Ja dziś mam cały arsenał witamin w pracy, niewiem jak to zjem wszystko, kupiłam sobie nawet taki ogromny jogurt, jak go wypiję to pewnie już karmić zacznę:D

Lady wyobraź sobie że nie świętowalismy! aż wstyd przyznać ale bylismy tacy wypompowani po tej szkole że umylismy ząbki i grzecznie nynu. Myślę że poświętujemy przez weekend. A tak poza tym to wszyscy nasi panowie to są niezłe ananaski, wczoraj jak położna omawiała dolegliwości ciążowe i problem żywienia oni wyskoczyli z seksem w czasie ciąży, no i zrobiła się co najmniej pół godzinna pogadanka na ten temat. Ale powiem Wam że to oni zadawali w każdej dziedzinie więcej pytań, naprawdę byłam zdziwiona że taki był udział płci męskiej w zajęciach i takie zainteresowanie tematem.

Chyba coś mnie powieliło

Dzień dobry wszystkim! Ja dzis wstałam raniutko i postanowiłam ułozyć sobie ładnie włosy, przybyłam do pracy i na głowie wielkie g.... oczywiście przez deszcz, wszystkie włosy w rózne strony! Wczoraj mielismy pierwsze zajęcia w szkole rodzenia i od razu mówię że warto było, ogólnie jest 5 par, omówilismy tematykę spotkań, każdy powiedział cos o sobie, były ćwiczenia-świetnie bo położna wymęczyła również panów, mój mąż spał jak zabity! Było także o niepokojących dolegliwościach i objawach w czasie ciąży, kiedy jechać do szpitala od razu gdy cos się stanie a kiedy rozpoznać że to nic groźnego, dużo też o żywieniu kobiety w czasie ciąży. Przyszłe zajęcia w piatek mamy z lekarzem i położną którzy będą omawiać cały przebieg porodu i wszystko co przed i po czyli połóg. Będą też zajęcia min. z ratownikami medycznymi którzy pokażą pierwszą pomoc w przypadku gdy coś złego dzieje się z takim małym dzieciaczkiem, ogólnie mnóstwo tego i powiem Wam że chyba naprawdę warto. Bawimy się świetnie a przy okazji wszystko wydaje się jakieś prostsze

Dzień dobry wszystkim! Ja dzis wstałam raniutko i postanowiłam ułozyć sobie ładnie włosy, przybyłam do pracy i na głowie wielkie g.... oczywiście przez deszcz, wszystkie włosy w rózne strony! Wczoraj mielismy pierwsze zajęcia w szkole rodzenia i od razu mówię że warto było, ogólnie jest 5 par, omówilismy tematykę spotkań, każdy powiedział cos o sobie, były ćwiczenia-świetnie bo położna wymęczyła również panów, mój mąż spał jak zabity! Było także o niepokojących dolegliwościach i objawach w czasie ciąży, kiedy jechać do szpitala od razu gdy cos się stanie a kiedy rozpoznać że to nic groźnego, dużo też o żywieniu kobiety w czasie ciąży. Przyszłe zajęcia w piatek mamy z lekarzem i położną którzy będą omawiać cały przebieg porodu i wszystko co przed i po czyli połóg. Będą też zajęcia min. z ratownikami medycznymi którzy pokażą pierwszą pomoc w przypadku gdy coś złego dzieje się z takim małym dzieciaczkiem, ogólnie mnóstwo tego i powiem Wam że chyba naprawdę warto. Bawimy się świetnie a przy okazji wszystko wydaje się jakieś prostsze