Nina29

No ja juz chciałam zaplanować drobne prace porządkowe u nas na działce ale mąż się wkurzył że mamy odpoczywać.

Jeszcze mała poprawka w tabelce. Ale napłodziłyście, ostatnia wersję znalazłam na 611 stronie! STARACZKI NICK...............WIEK......DATA @..........TEST.......CYKL zaba81.............27..........13.11.........15.11...... ....1 Animonda..........24..........13.11?............?....... .....3 Folik32............ 32...........14.11 ........15.11.........2 janka0211 ........31...........14.11............ ?...........4 siniorita...........23...........18.11.........18.11. ........4 Papierowe........25...........21.11..........22.11...... ..12 pania28............28...........28.11.........30.11..... ....2 corina-2...........28...........21.1............?...... ......7 ZACIĄŻONE NICK....................TC........WIEK........TERMIN PORODU.....PŁEĆ Carlain.................26..........24..........25.01.20 09........córka Nina 29.................25..........29 ........14.02.2009..........synek AMT.....................20..........21.........15.03.200 9........synek Mandziaa ..............20..........22.........20.03.2009....... Urquinaona............19..........29.........28.03.2009. ...... synek Pisanka13..............17..........34.........02.04.2009 ....... Młoda żonka...........18..........24.........02.04.2009....... Lady_panthera.......18...........25........02.04.2009.. .....córka bes......................15...........27........22.04.2 009....... baderka................14...........31 ........26.04.2009...... dsangia.................14...........30........29.04.20 09...... Prezencik..............14...........25.........30.04.2 009...... Larysa .................13............26........04.05.2009...... Paula_28................11..........28........13.05.2009.. . .... gosiaczek25............10..........26........23.05.2009. ..... jutrzenka83.............7............25........17.06.200 9 KIBICUJĄCE GOŚCIÓWKI HONOROWE : Upadły Aniołek.......................20 lat koteczek19833......................25 lat Klempa.................................26 lat

Baderka kochana jesteś, ciekawe czemu mi ten post pusty przelazł, to chyba ze zmęczenia albo coś wykasowałam. Jeszcze Wam powiem że mój mąż się wkurzył i powiedział że jedziemy na wczasy, tzn. na 4 dni do Zakopca na ten weekend z 11 listopada, wynajął pokój z ogromnym łóżkiem i lodówką żebym tylko jadła, spała i chodziła z nim na spacerki, pełny relaks z dala od wszystkiego, pewnie dobrze mi to zrobi.

Dzień dobry wszystkim! Dawno mnie nie było, ciekawe czy ktoś zauważył???? A tak poważnie to nawet niewiem co u Was, myslę że zaległości odrobię dopiero w weekend. Początek tygodnia miałam dość napięty ale niestety przecholowałam z pracą, źle się potem czułam i musiałam trochę przeleżeć. Chyba przeceniłam własne siły, zawsze byłam osoba bardzo aktywną i myślałam że jeszcze mam dużo siły a to nieprawda. Mamusie które juz mają swoje dzieci pewnie wiedzą co mówię. Ogólnie nadmierny wysiłek w ciąży się nie opłaca i trzeba bardzo uważać. A z dnia na dzień brzuszek coraz większy. Dziś na 18 mam wizytę u lekarza, czuję się już lepiej i mam nadzieję że wszystko dobrze z dzidziem. Pewnie ochrzan dostanę ale należy mi się. Posyłam wszystkim buziaki i idę trochę legnąć

Kochane zaraz wychodzę z pracy, mam trochę spraw do załatwienia ale postaram się to szybko zrobić żeby już cieszyć się weekendem, zajrzę do was z domku

cześć Mandziaa, ale cię dopadło, pamiętaj że masz nas! A jak tam dzidziuś? Fajnie że się odezwałaś

Teraz mnie tak wzieło bo do 20 tygodnia miałam spokój, teraz rosnę i rosnę, dobrze że mi to raczej w brzuch idzie, no i w cycki!. Ale co zrobić jak się jeść chce, swoją droga to układ pokarmowy ciężarnych do niezła fabryka, praktycznie ciągle przerabia i dostarcza jedzenie, o wydalaniu juz nie wspomnę

Dzś rano się ważyłam, mam 6 kilo na plusie! Zastanawiam się czy to dobrze czy zacząć się trochę ograniczać

czyli w maju bedziemy miały topikowe urodzinki! Ja dziś na obiad mam krokiety z barszczykiem! A na deser planuję lody z brzoskwiniami, szkoda że jeszcze tyle czasu do wieczora

Lady twoje to juz chyba naprawdę zapłodnią! Folik ja to tłumacze tym że może masz dziś cięższy dzień, wszystkie mamy czasem chwilę zwątpienia ale od tego tu jestesmy żeby się wspierać. A że niektóre znaja się już dłużej to inna sprawa, ja jestem na tym topiku chyba od marca/kwietnia a przecież są dziewczyny które walcza tu dłużej. Poza tym zarzadzam porę obiadową, ja właśnie wsunełam 2 naleśniki i pierożki z jagodami, a co dzis piątek to sobie kupiłam, teraz posłabym spać ale w pracy chyba nie wypada

To pewne Baderka coś jadła z myślą o mnie....

Witajcie robaczki. Nie zdążyłam doczytać ale widzę że pojawiła się jakaś młoda dama, Lady OGROMNE GRATULACJEEEEEE! będziesz miała parkę, ale super! a co na to twój synek? chyba chciał braciszka. Zaraz poczytam co tam napisałyście bo tyle co zerknełam to na zmiany w tabelce. Baderka i URQ mi tu zaraz do meldunku, od wczoraj mam mega zgagę, wnioskuję że byłyście na spacerze i pożarłyście za mnie gofra i lody! pewnie podwójne....x2, więc jak było?

A j niestety muszę uciekać i popracować ostatnie 2 godziny. Miłego spacerku, proszę zjeść za mnie coś dobrego, najlepiej gofra z bitą śmietaną i owocami lub deser lodowy albo to i to!

Siniorita mnie zawsze denerwowało jak koleżanki opowiadały że to dziecko zrobiło taką kupkę a to taką a to zwymiotowało o 15, dziwiło mnie to ale teraz chyba to rozumiem bo pewnie będę taka sama. Ja też piszę że mnie kopało o 3 w nocy a dla większości z Was może być to nudne i nie warte czytania ale chyba tak to już jest

Żonka mój mąż też długo pracuję, raz w tygodniu mamy szkołę wieczorem więc jest ok ale drugi raz mamy wczesniej i zazwyczaj chodzę sama ale dostajemy tyle materiałów i robię notatki że wszystko nadrabia, poza tym mamy plan zajęć i jak są zajęcia praktyczne typu kąpiel czy jakieś ćwiczenia to zawsze jest lub nadrabiamy z jakąś grupą, też chodzę do szpitala w którym chcę rodzić

URQ ja też się boję latać, ale krótkie loty w ciąży nie szkodzą, pytałam mojej ginekolog bo myśleliśmy o jakis wakacjach. Problem w tym że ja zanim wsiąde to muszę sobie coś wypić mocniejszego żeby opanować strach, teraz to odpada więc się nigdzie nie wybieram

Żonka 250zł, naprawdę polecam każdej świeżej mamuśce, nie mówię że na lalce człowiek się wszystkiego nauczy ale ja przez to czuję się pewniej i wiem dużo więcej, no i są spotkania nie tylko z położną ale z róznymi lekarzami: ginekologiem, od noworodków, zajęcia z ratownictwa medycznego, naprawdę warto, a poza tym kupa śmiechu i zabawy

Bes jedno ci powiem, jak się facet dorwie do kosmetyków typu szminki i pola do malowania typu brzuch to się go oderwać nie da, gorzej potem z myciem, musiałam nieźle szorować

Baderka niewiem, niewiem. Obiecuję się poprawić

Lady remontuje i nawet wątek kulinarny ją nie wywołał! Albo coś je dobrego i nie chce się pochwalić

Baderka leniuch ze mnie, konto na fotce załozyłam już w maju ale się obijam a miałam tam zdjęcia z usg wrzucać no i brzuszki, ten z twórczością mojego męża też tzn. nasze dziecko na chmurce....

Bes, ale z ciebie laseczka, brzuszek piękny! gdybyście mój balon zobaczyły, muszę go sfotografować

u mnie dziś zupa kalafiorowa, mniam, ale sobie poczekam na nią do 17 niestety

No tak wyszło teraz że ta cebulka i serek do batonika Baderki... ale chyba lepsze z parówką