Zosia Samosia 25

Czarodziejka -->> co do kupna - cofnij się o stronę ;) Gdybym używała pianki, to zmyłabym ją przed nałożeniem odżywki, ale nie używam, więc kładę przed myciem :)

Na pewno można jojobą. Polecane też są słodkie migdały, ale czytałam, że dłuższe stosowanie prowadzi do przesuszenia. Może działają podobnie jak gliceryna, czyli nawilżają zewnętrzne warstwy naskórka poprzez \"wyciągnięcie\" wody z wewnętrznych? Nie mam pojęcia. Czytałam, że dobry jest też olejek z ryżu, z orzecha włoskiego. Więcej teraz nie pamiętam ;) Sama testowałam orzech włoski i sezam, ale nie było to regularnie, więc za dużo powiedzieć nie mogę. Teraz do balsamu dodaję jojoby.

Rewelacja, to tylko pozazdrościć męża ;) Ja na swojego mężczyznę tez narzekać nie mogę. Czasami tylko śmieje się, gdy popatrzy na te wszystkie ilości kosmetyków ;) Kiedyś namiętnie \"kolekcjonowałam\" błyszczyki, potem balsamy do ciała. Jeszcze mam niezłe zapasy

Zauważyłam :) Za jakieś 2 lata i moje będą piękne :D

Ja się zbieram do fryzjera i się zebrać nie mogę ;/ Końcówki wymagają podcięcia i czas już zacząć wyrównywać warstwy... Echh... ze 3 cm to mi spokojnie ciachnie.Pocieszam się tylko tym, że to dla ich dobra ;)

Włosiska jak z reklamy !!! Tfu, tfu, na psa urok ;)

http://helfy.pl/sesa-olejek-wypadajace-wlosy-alopecia-lysienie i ten też mi się podoba. Sama już nie wiem...

Tak, do tego z profarm :) Hej Rewelacja! Pokaż tę fotkę zrobioną po maseczce ;) Powiedz, który specyfik olejkowy wydaje Ci się najlepszy? I jak się spisuje szampon Vatika? Ja w pn zamawiam szampon z biolandera i będę używała go na zmianę z emolium.Po wypłacie kupuję też ten proszek różany i olejek Jiva :D http://helfy.pl/olejek-indyjski-do-wlosow

Ojjj, Ciemnooka, bo to chodzi o to, żeby sobie pomagać :) Zwłaszcza w takiej istotnej sprawie, jaką jest dbanie o włosy ;)

Zadzwoń może do producenta i zapytaj o kolor :)

Ciemnooka, skończ może najpierw tamten z prof. ;) Skoro ma dobre opinie, to dlaczego z niego rezygnować? Ja bym się pewnie na mazidła zdecydowała, ale tylko dlatego, że znam sklep ;)

Mazidła to dobry sklep :)

Żeby nie było, że się tylko do allegro ograniczam... ;) Chodzi o to, że na allegro widzę opinie o sprzedającej osobie i często też komentowany jest produkt. Co do sklepów internetowych - po prostu trzeba znaleźć te dobre , niezawyżające cen produktów i cen przesyłek. Ja się sugeruję (w kwestii sklepów netowych) opiniami dziewczyn z wizaz.pl :)

Część dziewczyny !!! Wróciłam w nocy i dopiero teraz odżyłam :) Ciemnooka -->> olejek zamówiłam na allegro. Zapłaciłam za niego (50 ml) 15 zł - razem z przesyłką. http://allegro.pl/item345124782_olej_jojoba_100_rozstepy_sucha_skora_ciaza.html Ja go używam tak: przed myciem dodaję go do maseczki z żółtka, rycyny i wit. A+E (kilka kropel), tę samą maseczkę robię czasami bez żółtka. Wcieram wszystko w skórę głowy i we włosy. W zmycie tego trzeba troszkę się powczuwać ;) Po umyciu włosy w ręcznik, a gdy delikatnie przeschną rozcieram dosłownie 1 (!) kroplę w dłoniach i \"przelatują\" dłońmi włosy. Przypominam, że moje włosy są krótkie :)

Ileż plusów :D

Rewelacja->> REWELACYJNIE !!! :D Nanka -->> przeczytaj z grubsza ostatnie 40 stron :) Tam znajdziesz prawie wszystko ;)

No to bajki ! :) Napisz jeszcze, jak dziś się włosy sprawują ;) Nie przetłuszczają się, żadnych niezdrowych oznak?;);)

Myślę, że godzina spokojnie wystarczy :) Opisuj, opisuj :D

Daj koniecznie znać, jak włosy po niej wyglądają :)

:) Zatem sprawdzimy łobuza ;)

Parafina włosom krzywdy raczej nie robi, zaszkodzić skórze głowy może. Rewelacja, nie miałaś problemów ze skórą głowy przy używaniu amli?

a propos olejów mineralnych w kosmetykach: (cyt. za http://www.luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm ) Mineral oil, Petrolatum, Paraffin Oil, Paraffinum liquidum Olej mineralny, parafina, olej parafinowy Produkty destylacji ropy naftowej. Nie wchłaniają się z jelit i skóry. Zatykają pory, absorbują kurz i bakterie. Hamują wymianę gazową i metaboliczną w skórze. Uniemożliwiają swobodne wypływanie łoju na powierzchnię skóry. Stwarzają beztlenowe warunki w skórze sprzyjające rozwojowi bakterii beztlenowych wywołujących trądzik. Inicjują tworzenie zaskórników, utrudnia regenerację skóry. Przyśpieszają procesy starzenia. Powodują kumulację toksycznych metabolitów w skórze. Są powszechnie stosowane przy produkcji kosmetyków, bowiem są tanie i łatwo dostępne. Parafiny rozpuszczają większość składników kosmetycznych, stanowią też typowy wypełniacz zwiększający objętość kosmetyku w opakowaniu. Nawet najcudowniejsze składniki rozpuszczone w parafinach nie przenikają do skóry pozostając na jej powierzchni.

Nie znalazłam pozytywów o oleju mineralnym, więc mnie nie przekonasz. Jest stosowany w tańszych kosmetykach. Zamiast na mnie naskakiwać proponuję www.google.pl. Ciemnooka -->> odnośnie jedwabiu :) Kiedyś używałam biosilka i efekt był OK. CHodzi o to, że jedwab działa doraźnie - czyli po umyciu, jeżeli go ponownie nie nałożysz, to włosy będą suche.Jeżeli się nie mylę, to taki jedwab to głównei silikony. Natomiast olejek z jojoby działa \"długodystansowo\" :) Poprawia jakość włosa, zmniejsza odparowywanie wody, zawiera wit. F. łatwo z jojobą przesadzić, trzeba kilka razy się przejechać na przetłuszczonych włosach ;) Moje włosy po olejku z jojoby są bardzo gładkie, lejące się, błyszczące. I zauważyłam efekt \"brylantyny\", czyli kształtuje fryzurę :) Cięzko to wytłumaczyć, ale po użyciu będziesz wiedziała o co mi chodzi. I - co ważne - jojoba chroni przez promieniami UV. Jestem z niego bardzo zadowolona, odstawiłam inne odżywki. Wiedza moja częściowo z praktyk, częściowo z netu :)

Rewelacja, zerknij w skład olejków w wolnym czasie. Przeczytałam, że większość z nich ma w składzie olej mineralny. "Olej mineralny Produkty pochodzące z oczyszczonej ropy naftowej są tanie, bezzapachowe, nie jełczeją, czyli mają własciwie same zalety dla przemysłu kosmetycznego. Ale czy również dla skóry? Olej mineralny jest surowcem naturalnym, ale, w przeciwieństwie do wszystkich innych substancji naturalnych nie działa korzystnie na skórę. Dla skóry pozostaje on ciałem obcym. Organizm nie potrafi go rozłożyć na przyswajalne czynniki ani wydalić. Jeśli połknie się parafinę, na przykład ze szminki, to odkłada się ona w wątrobie, nerkach czy węzłach chłonnych. Dla organizmu ludzkiego parafina to chemiczne śmieci, które tylko szkodzą. Parafina tworzy na skórze nieprzepuszczalną dla gazów (również dla tlenu i powietrza) i wody warstwę. Skóra pod tą warstwą czuje się miękkka i gładka. Ale co tak naprawdę dzieje się pod tą warstwą? Oddychanie skóry jest zablokowane, chłodzenie powierzchni skóry przez wydzielanie potu jest uniemożliwione. Skóra jest rozgrzana i wydziela coraz więcej potu. Wszystkie wydzieliny skóry zostają pod warstwą parafiny. skóra puchnie i dusi się, niektórzy mówią, że znikają zmarszczki ;-). Warstwa parafinowa jest trudna do zmycia, takie normalne mycie zmywa ją tylko częściowo. Wówczas powstają dziury w warstwie i cała wilgotność skóry ulatnia się. Pozostaje sucha odwodniona tkanka. Stosowanie kremu z parafiną przez dłuższy czas powoduje przesuszenie i szybsze starzenie się skóry, ale zobaczyć można to dopiero po zaprzestaniu używania kosmetyków z parafiną i dokładnym zmyciu warstwy parafiny. Przedtem "uduszona" skóra jest wciąż napięta i spuchnięta. Parafina jest komedogenna. Warstwa parafinowa skutecznie zapycha pory, sebum nie może się wydostać i tworzą się zaskórniki i pryszcze. Należy jednak dodać, że wazelina czy olej parafinowy stanowią barierę ochronną, która ma za zadanie chronić skórę przed niekorzystnym wpływem otoczenia, zwłaszcza w przypadku chorób skórnych (np. łuszczyca) lub w ekstremalnych warunkach. "

Ja już na jedwabie się nie skuszę ;) Odkąd mam olejek z jojoby moje życia stało się prostsze ;)