Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zosia Samosia 25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Zosia Samosia 25

  1. Wiem już, że są mocne :D Jakiś czas temu od nadmiaru dostałam uczulenia. Teraz się skupiam bardziej na tym, co po kąpieli - czyli balsamowanie :)
  2. Po prostu strasznie podobna jesteś ;) W samym mleku się pluskałam. W pomarańczach jeszcze nie :) Też kombinuję z olejkami i cudami w wannie. Kiedyś namiętnie dodawałam geraniowego i wanilii. W ogóle kiedyś miałam "waniliową fazę" - od błyszczyka, przez balsam, olejki, mgiełkę do ciała po nie wiem co jeszcze Dziś miałam zrobić sobie peeling kawowy z mleczkiem kokosowym, ale mi było do sklepu po mleczko za daleko, więc z olejem sezamowym zrobiłam. Na koniec balsam zmieszany z olejkami - i jestem nawilżona i gładziuchna :)
  3. Ten ostatni "przepis" mi się podoba :D
  4. Cvietlana->> kiedyś miałam taką maseczkę Bielendy właśnie z glinką. MAKABRYCZNIE plątała mi włosy i powodowała swędzenie skóry. Uzyłam max. 2 razy i puściłam w dalszy obieg :)
  5. Ja już jestem piękna i pachnąca :D:D Zmyłam z siebie maseczkę i kawę ;) Wypróbowałam Kallosa, ale trzymałam go może ze 2 min, bo dłużej mi się nie chciało w łazience warować I już jestem na 99% pewna, że włosy mi obciąży... ale poczekam do wysuszenia :D Rewelacja - jak sam nick wskazuje - włosy ma rewelacyjne ;) I niczym Andżelina Żoli wygląda :) Moim to daleeeeeeeeeeeeko do doskonałości. Ba, nawet do określenia \"ładne\" im daleko :D Niechaj będę przestrogą dla używających prostownicy. Prawie 4 miesiące walki, a włosom jeszcze wiele brakuje.
  6. Ja mam na głowie teraz żółtko +rycynę +jojobę +wit.A i E i odrobinę oleju sezamowego :D Dałam niewiele rycyny, a mimo to nakładała się ta maska jakoś tak topornie na włosy... Powyleguję się w wannie z tym cudem na głowie, zrobię sobie peeling kawowy, namaszczę się balsamo-jojobą... ;)
  7. Może zwalmy wszystko na pogodę? :D
  8. Hej ! Ja niestety doświadczenia w farbowaniu i witaminizowaniu się zbyt dużego nie mam, więc nie pomogę. Jakaś ostatnio wiecznie śpiąca jestem i nie mam pomysłu z czego to się bierze...
  9. Mam dokładnie ten sam problem ;/ Moja tnie super, ale cała reszta... leży :O Przetestowałam naprawdę masę fryzjerów/rek i jeszcze nie zdarzyło się, żebym trafiła na kogoś mającego pojęcie.
  10. Rewelacja-->> to normalnie lepsze niż antykoncepcja ;) Taki ODSTRASZACZ :D Mam pytanie do Was, czy Wasze fryzjerki mają pojęcie o włosach? Pomijam cięcie, interesuje mnie, czy doradzają Wam kosmetyki (te spoza salonu), potrafią coś doradzić, mają wiedzę nt sprzętu fryzjerskiego itd, itp.
  11. Co ma być, to będzie :D Podcięłam włosy o kilka cm. Echh...Jakież to było trudne doświadczenie :D Jeszcze kilka cm zniszczonych zostało, ale te najgorsze poooooszłyyyy
  12. Wiola, właśnie dziś kupiłam Kallosa, na szczęście małe opakowanie (na próbę ;) ). Jak się nie sprawdzi, to następnym razem sprawdzę proponowaną przez Ciebie odżywkę :) Myślicie, że mogę zmieszać Kallosa z olejkami ? Nie planuję nakładać go na głowę, tylko na końcówki włosów. Soy - nie mam pojęcia, nie bawiłam się nigdy w płukanki.
  13. Włosy dziś świeżutkie, przychlapnięcia nie odnotowałam. To już coś !
  14. Ja się teraz skupiam na włosach, bo ich stan bardzo daleki od ideału niestety. Gdy podetnę to, co zniszczone po prostownicy, to będę w punkcie wyjścia ;) Mogłam od razu na zapałkę się ogolić Właśnie ten szampon skończył się chwilowo na biolanderze. Na razie wszelkie cuda hydrofilne są dla mnie tajemnicą, ale i za nie się niedługo wezmę :D Tymczasem, dziś wyjątkowo wcześnie, udaję się na spoczynek. DObranoc :)
  15. Ja sobie zrobię rozpiskę chyba, żeby się nie pogubić
  16. Kurcze, ja się nastawiłam na kallosa, gdyż taki "przyjazny" skład ma ;/ Pod niebiosa zachwalany na wizażu. Przemyślę to, najwyżej kupię najmniejsze opakowanie. Jak się nie sprawdzi, to jakoś te 5 zł odżałuję ;)
  17. anabell, ja się na ten sam olejek szykuję. Niestety w jego posiadanie wejdę najwcześniej za 2 tygodnie, ale czytalam opinie na wizażu i baaaardzo pozytywnie się zapowiada. :)
  18. Rewelacja, a ile na niego wydałaś? :D Ja miałam szampon wczoraj kupić, ale akurat skończył się zapasa w necie :D Poczekam jeszcze chwilę na niego.
  19. Rewelacja, a ile na niego wydałaś? :D Ja miałam szampon wczoraj kupić, ale akurat skończył się. Poczekam jeszcze chwilę na niego.
  20. Spędziłam ponad godzinę z almą na głowie ;) i jestem pewna, że używałam czegoś o podobnym zapachu (ale za cholerkę nie mogę sobie przypomnieć co to było). Samo nałożenie i rozprowadzenie - super! Następnie bez pieczeń, swędzeń - czyli dalej OK :) I w tym miejscu następuję szok - PRÓBA ZMYCIA :D Byłam przekonana, że nie zmyję tego z głowy. No ale wystarczyły dwa mycia i wydaje mi się, że jest dobrze. Inna sprawa, że obecność oleju mineralnego sprawiła, że KONIECZNIE chciałam domyć skalpik ;) Kolejny etap, czyli suszenie. Wydawało mi się, że włosy są sztywne i splatane, ale dałam im spokojnie wyschnąć i okazało się, że poza zniszczonymi końcówkami, to włosy są bardzo ładnie nawilżone i błyszczące. Po wyschnięciu potraktowałam tylko końcówki jojobą :) Jestem zadowolona ! :)
  21. Hej ! Rewelacja, właśnie odebrałam przesyłkę :) Dziś wieczorem przetestuję ;) Dzięki wielkie !
  22. Pandora -->> Tak to jest, że jak ma się poważniejsze \"zmartwienia\", to zzapuszczanie na tor boczny schodzi ;) i włosiwo jakoś tak szybciej rośnie
  23. Nafta, mi się skręcają włosy, ale juz im to odpuszczę :D Niech się skręcają, oby były zdrowe ;) DObranoc Laski ! :)
  24. Nafta, a ja z ulgą przyj ęłam rozstanie z cholernie droga prostownicą :D i nie zamierzam do niej wracać :D Ale i za jakiś czas Ty do tego dojrzejesz ;)
×