Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Strzelec63

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Strzelec63

  1. Sc a mnie się to wszystko w głowie nie mieści.Po pierwsze nie masz prawa oceniać żony Twojego K. Po drugie tak naprawdę jak było i jest naprawdę między nimi wiedzą tylko oni dwoje. Ty wiesz tylko tyle ile chcesz wiedzieć i le się dowiesz z drugiego źródła. Po trzecie, czy kiedykolwiek pomyślałaś o tym aby się postawić w sytuacji tamtej kobiety. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, gdzie przez pięć lat żyję z mężem na zasadzie, żyjemy każde swoim życiem ale tak aby dziecko się nie zorientowało, że coś jest nie tak. Czy takie założenie jest w ogóle wykonalne? W świetle prawa całkowity rozkład pożycia występuje wtedy gdy nie ma żadnej więzi, gospodarczej ,fizycznej, duchowej. Więc jak to sobie wyobrażasz, kim tamta kobieta była przez te pięc lat. Jak ten dom musiał funkcjonować aby to dziecko, na którym ojcu tak szczególnie zależy, niczego się nie domysliło. Czy zdajesz sobie sprawę z tego co ta kobieta musiała przeżywać? Do czego musiała się zmuszać?Umiałabyś tak grać? I jaki ona miała w tym cel aby tę grę wytrzymywać i trwać i w sumie czekać nie wiadomo na co. Nie rozumiem tego.
  2. WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT życzę, niektórym już jest bardzo wesoło :-D :-D :-D Ka ,że Ty dałaś się wciągnąć w takie rozmówki.
  3. Xyzed , to może ustaw celownik na bardziej godną zainteresowania osobę :-p, nie wiem w ogóle po co sobie strzępisz język. Fakt przyznam Ci rację , nie cierpie ludzi, którzy predzej by zjedli własna kupę ,niż przyznali się do błędów. A ty niestety do takich należysz. Smacznego Xyzed.
  4. Wiesz Sc zastanawiałam się ,jakbym się zachowała będąc na Twoim miejscu. I jeżeli mogę coś radzić i za chwilę nie będe skrytykowana przez pewnego Pana :-p. Nie angażuj sie za bardzo w rozwiązywanie spraw Twojego K. Bądź obok , wspieraj.I jeżeli możesz coś jemu zasugerować, to niech przypadkiem na siłę dziecka nie przeciąga na swoją stronę, chyba że ona sama zechce. Dziecko zazwyczaj kocha oboje rodziców i musi mieć czas na pogodzenie się z sytuacją.Nawet gdy na początku będzie się gniewać na ojca, to z czasem minie.
  5. No popatrz ,popatrz dobrze ,że znalazł się taki Xyzed , który dokładnie uświadomi niektórych, co autor miał na myśli. Nie będę Cię oceniać. Już dawno napisałam ,że jesteś Naj i niech tak zostanie. Naprawdę uważasz ,że tutaj są bezmyślne osoby?Niesamowite.:-o
  6. Na jakiej podstawie tak wywnioskowałeś Xyzed ? Ja nigdzie nie napisałam ,że ktoś jest głupi bo nie myśli tak jak ja. Czujesz jakieś zagrożenie dla swojego ego z mojej strony ? Niepotrzebnie, naprawdę, daruj sobie.
  7. Ja nie jestem wróżką ale nie chciałabym takiego szczęścia. Ale niech się dzieje wola nieba z nia się zawsze zgadzać trzeba.
  8. Szkoda tylko ,że faceci jak robią to co robią, nie myślą o dobru dzieci, tylko potem wymagają zrozumienia i łagodnego potraktowania.:(
  9. I Elfie , ja nie piszę ,że jest źle bo sprawa się niejako wyjaśniła. Ale jest trudno , bardzo trudno, bo za długo to trwało.I bardzo dużo zależy od żony,jak ona się w tym wszystkim odnajdzie i pozbiera. Możemy mieć tylko tą nadzieję ,że wszystko skończy się pomyślnie.
  10. No i jeszcze sprawa okłamywania, do tego musi się również facet przyznać. Sc samam napisała ,że żona coś przeczuwała bo pytała go o to. Więc co odpowiedział wtedy ,skoro teraz się przyznał- Ależ kochanie ,wydaje Ci się tylko, nie mam żadnego romansu- czy coś w ten deseń.Postawcie się niektóre na miejscu tej kobiety. Nie wymagacie od niej za wiele?
  11. A jak sensownie można wyjaśnić fakt istnienia drugiego dziecka juz jakby nie było jakiś czas. Nie chcieliśmy Cię martwić? I nie wiem też tak do konca ,czy żona zechce teraz w tym uczestniczyć , też została zaskoczona taką nowiną. Mogła czegoś tam się spodziewać ale nie wiem czy jest przygotowana na spokojne przyjęcie tego faktu.To są naprawdę trudne tematy.A jak powie- Nie ja namieszałam Ci w życiu, sam teraz pij to piwo ,którego naważyłeś. czy będziecie jej mieć to za złe? Czy któraś potrafi się odnaleźć w takiej sytuacji?Ja siebie nie jestem pewna i naprawdę nie wiem jak bym się zachowała. Może przewrażliwiona jestem w tym temacie.
  12. Ta - druga a nie myślisz o tym ,że dziecko może mieć pretensje do Sc? Już nic nie mówię.Nie ma problemu.Nie moje małpy nie mój cyrk.
  13. Sc jak to można w ludzki sposób wytłumaczyć? Ma 4 lata braciszka i nic o tym nie wie. Ten , który był wielkim autorytetem okazał się oszustem i kłamcą. Tak świetnie sobie organizował czas. Ona już jest w to wmieszana, jej ojciec oszukiwał nie tylko matkę.I nie pisz oni muszą jej to wytłumaczyć. A jak Ty się kiedyś wytłumaczysz? Powiesz ,że to nie Twoja wina tylko jej ojca? Uważam ,że nie będzie lekko i przykro mi bardzo te słowa wypowiadać, dorosli ludzie a tak sobie skomplikowali życie.
  14. Oj mocie ,mocie ,Panie dziejku ;)
  15. Na przykład głowę :-D Jasne że tak -Witaj :)
  16. Xyzed - no dla Ciebie lepiej by było gdybyś inny narząd miał twardy;)
  17. Tigra to po co tą kropkę tak daleko odsunęłaś
  18. Gosieńko, wiesz to phi najbardziej mi się spodobało. Od razu przypomniały mi się dziecięce lata.Krótka spódniczka ,podkolanówki, dwa warkoczyki i słowa wypowiedziane do koleżanki- Phi, a ja mam w domu słonia w karafce bo ona miała ładniejsze spinki we włosach. Życzę Ci aby to phi zostało jak najdłużej.
  19. Samą lekturą się zmęczyłam ;) a co by dopiero było gdybym miała w tej dyskusji uczestniczyć :-p
  20. Witam. Tak zastanawiam się sc komu odbijasz faceta? Czy bardziej żonie ,czy bardziej kochance i która bardziej by cierpiała ,jak myślisz xyzed? ;)
  21. Obłudne jesteście wszystkie- dlaczego nie masz odwagi podpisać się swoim prawdziwym czarnym nickiem? Sc jakaś kochliwa jesteś, czy to wiosna tak działa? ;)
  22. Zdradzona nawet nie wiesz jak się cieszę ,że się odezwałaś :). Ufff... Żart ? Bardzo głupi żart.Dla zabawy ? Dla relaksu? Nie dołuj się, bo teraz ktoś się śmieje i zaciera rączki.
  23. Ale czy taki relaks sprawia przyjemność?
  24. Chyba do niczego dzisiaj się nie nadaję :-o
  25. Tylko seks i nic więcej? U mnie to się nie sprawdziło:(. I tak nie zrezygnował z kochanki. Przestałam szukać przyczyn.
×