ruda102
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ruda102
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
Hej mawika84 powiadasz, ze jesteś ze Świebodzina a niejakiego Babriela B znasz on też ma 24 lata i mieszka w Świebodzinie. Pozdrawiam was serdecznie i 3mam kciuki.
-
Coś puściuchno tu dzisiaj - biuralistka odsypia wczorajsze urodzinki, a reszta???? A gdzie herbatka, kawka i ciasteczka???? Wczoraj byłam pierwszy raz od niepamietnych czasów na fitnessie, oj ciężko było, jak wróciłam to mąż zapytał czy dzwonić na pogotowie (dowcipnić), chyba słyszał to dudnienie serca i te kolory purpurowe go zaniepokoiły, no cóz postanowiłam schudnąć 14 kg do slubu mojej córki (nie mam zamiaru przyćmić panny młodej) tylko sie w ładna sukienkę zmieścić, a że mam ferie to i czasu wiecej. W poniedziałek wybieram się znów na fatburner czyli taniec dla spalania tłuszczu.... Nie wiem jak ja to wytrzymam ale karnet wykupiłam i nie odpuszczę. Pozdrawiam wszystkie z pola walki z tłuszczem!!!!!
-
No i od wczoraj mnie tu nie było, a tu proszę 3 strony!!!!! oj dziewczyny, dziewczyny!!!! U mnie 1 kg mniej he, he, he po 3 tygodniach. 5 stycznia 78,9 20 stycznia 73,8 10 luty 72,8 Ale w sumie już 6 kg w ciągu miesiąca więc nie jest źle. Do olinka11 oczywiście jutro sprawdzę w najtańszej aptece we Wrocławiu czy jest to Twoje cudo, zapytam też o wagavit i ceny. Olinka jeśli nie to lato to pewnie sylwester 2008 bedzie Twój!!!! Głowa do góry. ee - napisz ile ważysz i ile mierzysz, przy dużej otyłości pewnie lepiej zelę 15 mg, przy mniejszej zacząć od 10 i sprawdzać czy są efekty. Nasze dziewczyny na forum udowodniły, ze na zeli 10 też świetnie chudna a jednak objawy uboczne mniejsze. kruszynka- na ulotce jest napisane że zela jest niewskazana przy chorobach tarczycy i nie mozna jej łączyć z lekami na tarczycę. Z tego, co tu dziołchy piszą to biora zelę z chorobami tarczycy na własną odpowiedzialność czego ja Ci osobiscie nie polecam!!!! Biuralistko jak impreza???? Żyjesz???
-
Maya83 ból głowy to różnie, u niektórych wcale nie występuje, ale przewaznie po tygodniu wiekszość przykrych dolegliwości mija. Ja np z objawów ubocznych miałam kołatanie serca, przeszłam wtedy na tabletkę zeli co drugi dzień i było dobrze. teraz niestety dopadł mnie zastój, więc znowu biorę codziennie. Ciuszki Kappahla mają większą rozmiarówkę i nie wygladają jak namioty polecam!!!! szczupłainaczej - gratuluję Ci spadku wagi - bardzo dużo schudłaś przez 2 miesiace około 10 kg - brawo!!!!! Ale faktycznie nie ma co przesadzać z niejedzeniem bo co będzie po zeli???? Też nic nie bedziemy jadły? Pozdrawiam faceta na naszym forum to już drugi man po Felczerze!!! Felczer wracaj - tęsknie!!!! Tak to już z facetami jest, może się dogadacie z moim mężem i on weźmie od Ciebie cały nadmiar. On wazy 70 kg a mierzy 185 cm osobiście wolę przytulną miekkość, jak dla mnie nie chudnij dużo!!! Miłego wieczorku wszystkim głodnym!!!
-
Siostro biuralistko - Zyczę Ci szampańskiej zabawy, ciasteczek które same się spalaja i nie odkładają na bioderkach, jedzonka bez poczucia winy i szampańskiego humoru, jak sie wybawisz to wracaj do nas szybciutko!!!!! Olinka11 - Słonko 2 gołąbki - to obiad, 2 paróweczki to sniadanko a 2 ciasteczka to podwieczorek w ogólnym rozrachunku to i tak połowę tego co jadłaś dotychczas, prawda??? na kolację zjedz 2 ostrugane marchewki i jabłuszko, zapchają Cię - ja tak robię i wypij sporo wody i koniecznie idź z maleństwem na spacerek... po 18-stej nie jesz i ograniczyłaś słodycze - zatem bedziesz chudła nie ma cudów, pewnie wolniej niż z zelą ale bedziesz. A jesli wolniej to i o efekt jojo trudniej, tak więc uszy do góry, 3mam kciuki i służę pomocą w buszowaniu po aptekach, mam już ferie!!!!!!!! i KOCHANE!!!! Nie oszukujmy sie nie jesteśmy tu z powodu dwóch ciasteczek czy dwóch kawałków karpatki, prawda?
-
http://wdziek.info/gwiazdy_bez_makijazu.html - popatrzcie kochane na nasze gwiazdy bez makijazu, bez blasku swiateł i efektów pracy sztabu wizażystów czyż nie jesteśmy piekniejsze nawet z naszymi kilogramkami nadprogramowymi. Cmoki w boki!!!
-
Masz całkowitą rację, ja sobie zapodałam ową cykorię i jest ok....nawet zaczęła mi smakować. Przy bólu głowy biorę tabletkę przeciwbólową np ibuprom max i żyję. ważne żeby nie łączyć zeli z antybiotykami i niektórymi syropami, zresztą na ulotce wszystko jest napisane....bo może doprowadzić to do wstrząsu. No cóż ja stoję uparcie w miejscu i od prawie 3 tygodni ani grama w dół, ale zobaczymy kto kogo przetrzyma... Po prawie miesiącu schudłam 5 kg ale nie zamierzam rezygnować czego i WAm życzę z całego serca!!!!! Olinka11 - próbuj na razie bez zeli i nie poddawaj się, każde leczenie się kiedyś skończy i pewnie za jakiś czas będziesz mogła jeszcze sięgnąć po zelixę, ale teraz Twoje zdrowie jest najważniejsze i nie warto go narażać dla utraty paru kg. Pozdrawiam
-
Biuralistko uczę w klasach młodszych wszystkiego, oprócz tego prowadze warsztaty teatralne a że jestem też logopedą (albo jak mówią dowcipni logopedałką) poskramiam wszystkie wady wymowy. Uczę w prywatnej szkole, gdzie moja klasa liczy 6-ściu chłopców i............wszyscy moi. Ach..... jak ja sobie codziennie poprawiam poczucie wartości. Chcą się ze mną żenić, przynoszą kwiatki i czekoladki, wysyłają buziaki i rysują serca...gdyby tym małym tak zostawało na zawsze.... świat byłby piękny. no cóż nie mam może luzów w pracy i dostepu do kompa.......ale za to jaką samoocenę :) ha, ha... Ale ferie tuż, tuż i będę do Was częściej zaglądać w godzinach porannych, wtedy kawusia najlepiej smakuje. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego wieczorku, mam nadzieję że wszystkie choróbstwa i handry zostały przepędzone!
-
Biuralistko, mnie się podoba!!!! jeszcze trochę schudnę i na stałe zmienię sobie nick na RURA!!! Przecież wiosną będziemy rury, nieprawdaż!!! Ta Twoja kawka czyni cuda, myślę tu o tej fusiastej do nacierania się po kapieli, skóra mi się wygładziła i napięła, ach jeszcze trochę i bedę bardzo piekna - panowie drżyjcie!!! NADCHODZIMY!!! Poczekalnia zrobi się całkiem pusta jak wylegniemy wiosennie na ulice.. Ach dziś wlałam w siebie chyba ze 3 kawy - tym razem te do picia bo pogoda depresyjna jakaś! Takis dzięki za przepis, no nie wiem jak ja tą nalewkę utrzymam do niedzieli, mąż cały czas tam zagląda i wącha..ale może jakoś się uda. Naszatko - nie przerybiłaś akwarium jesli Twoje rybki mają po 2 cm, jeśli większe to może być im ciasnawo, ale trzymam kciuki za Twoje ryby, niech się aklimatyzują.. Wszystkim zakatarzonym podsyłam herbatkę malinową z cytrynką osłodzoną miodzikiem wielokwiatowym, śpijcie dobrze a rano wstańcie całkiem zdrowe... Wirusom dziękujemy!!!! Ja już czekam na ferie jak kania dżdżu, póki co muszę uczyć przyszłe pokolenie...na szczęście jeszcze dwa dni... Pozdrawiam Was serdecznie.
-
No pusto tu jakoś dzisiaj, ale rozumiem że wszystkie szukacie wiosny.... W takim razie wyjmuję z lodówki naleweczkę (takis - ile to się ma mrozić, od niedzieli to już czy jeszcze nie?????) i raczę się nią z wami.. Cóż zamiast sukni slubnej dla Kasi są dwie torebki dla mnie :) hmmmmmmmmmm magiczne słowo zimowa wyprzedaż - mówi Wam to coś, oczywiście wszystko okazyjnie i po nadzwyczaj korzystnych cenach... A sukien jest zatrzęsienie tylko wybierać, ale wszystkie przewidziane dla dziewczyn mających około 170 cm a moja córcia z tych niziutkich filigranowych kobitek 162 cm i 47 kg - wszystko na niej wisiało, więc albo przeróbka gotowej sukni albo szycie nam pozostało. Przy okazji zakupów znalazłysmy salę na wesele i sukienkę na cywilny, ale czasu mamy jeszcze sporo do 17 maja... więc wszystko sobie oglądamy na spokojnie. Biuralistka a co Twoja córcia tak daleko studiuje???? I proszę nie przesadzać z zarybianiem akwarium jedna ryba o długości 1 cm na 1 litr wody - inaczej pozdychają. Hodowaliśmy ryby przez 6 lat i naprawdę im mniej tym lepiej... Posyłam Ci tu link o akwariach: http://kertoip512.webpark.pl/akw_slo.html Pozdrawiam Was serdecznie
-
Ale dzisiaj jest co czytać, znaczy wiosna wisi w powietrzu i coraz więcej dziewczyn mysli o zdjęciu płaszczyków....:) no cóż ja ostatnio mam jakiś zastój niestety i nie mam czym się pochwalić ale ogólnie do przodu przez 3 tygodnie 5 kg, to na pewno nie tyle co symbioza ale też już trochę ruszyłam z miejsca... Nie poddaję się jednak.. W ferie wybieram się na fitness już kupiłam karnecik, mam nadzieję że na stepie wysmuklą się trochę nogi.. Ten pomysł z tabelką jest świetny, oczywiście dołączam się i che w niej być ujeta. zatem biuralistko zaraz wysyłam wymiary na maila, zastanawiam się czy wagę wyjściową też??? Ale może też, zawsze to bardziej optymistycznie wygląda...
-
Ja zamiast kawusi oferuję bukiet bazi, całkiem prawdziwy i wiosenny .........hm w lutym :) a w drodze powrotnej z pracy widziałam przebiśniegi, co prawda jeszcze nie rozchyliły swoich łebków w wiosennym zachwycie ale to już kwestia godzin... Tak więc łapcie dziewczyny trochę wiosny, niech wypędzi wszystkie pochmurne mysli i zasypie czarne doły....życzę Wam krokusowego popołudnia i uciekam z moją najstarszą wybierać suknię ślubną... Masz rację biuralistka - starsze też są super, szkoda że wyfruwają tak szybko z gniazdka, ale taka kolej rzeczy. Nade mną przynajmniej jeszcze nie wisi wizja pustego gniazda, na razie wrze w nim jak w ulu koleżanki kolezanek, koledzy kolegów..........jak w wielkim garze..........no coż lecę przebierać w koronkach i muslinach, a wieczorem jeszcze tu zajrzę
-
Skarb ucałowany!!!! Kawka wypita ale zamiast muślinów czekają mnie całotygodniowe zaległości w odgruzowywaniu chałupy!!! Buuuuuuuuuuuuuuu, ale między praniem a prasowaniem na pewno tu zajrzę. Wam kochane zyczę tylko muślinów i atłasów przy pachnącym pączu...
-
Kochane dziewczyny!!!! Jeśli po kuracji zelixą zaczniemy znów jeść tak samo, kilogramy wrócą - nie ma cudów. To nie jest czarodziejska tabletka przemienijaca grubasy w superlaski. Zelixa pomaga nam wypracować inny model odżywiania i świadomość tego ile i jak jemy, pomaga skurczyć nasze rozepchane żółądki i stracić kilogramy. Niestety musimy zaprogramować się na życie po zelixie....i utrzymać, to co z takim trudem zdobyłyśmy, przyroda nie zna pustki co zjesz to albo spalisz albo odłożysz... Gdyby to wszystko było takie łatwe nie byłoby grubych ludzi na świecie... A 2,3 kg w 15 dni to bardzo dobry wynik. To jest dopiero pół opakowania czyli w ciagu miesiaca mozesz stracić nawet 6 kg!!!! Im wolniej chudniesz tym lepiej...trudniej o efekt \"jojo\" Każdy stracony kilogram przybliża nas do upragnionego celu, więc zamiast narzekać \'czemu tylko 3 kg\", powiedz sobie ufffff o 3 kg mniej. Pozdrawiam i 3mam kciuki!!!!
-
Witajcie ! Tak to prawda,jesteśmy jeszcze w kwiecie wieku i w szczytowej formie!!! Ja rodziłam swoje pierwsze dziecko razem z mamą, bo moja mama jest jeszcze bardziej Polka, niż ja urodziła brata mając 45 lat!!!! Dziś ma 70 lat - dopiero zaczyna siwieć i ma jeszcze wszystkie swoje zęby. Wiele korzyści wynikło z tej później ciąży - pomijając bezapelacyjny zysk w postaci mojego braciszka, który jest w wieku mojej najstarszej córy to mama jest okazem kobiecości i czas się dla niej zatrzymał... wciąz jest młoda i piękna. Więc jesli w sercu jest pragnienie posiadania własnego maleństwa to wiosna jest najlepszym czasem na zrealizowanie takich marzeń. Ja jednak poprzestanę na mojej szalonej czwórce, z którą nie mam szans na nudę i czuję się całkowicie spełniona jako mama. Wczoraj kiedy mój mąż obierał pomarańcze dzieciom weszła do kuchni moja pięciolatka i zapytała - \"co tak ładnie pachnie!!! na co mój mąż odpowiedział, że pomarańcze, na co ona - \"Nie, tu pachnie mamusią.....:) No i co...Wy na to! Cudownie mieć własny (choćby jednoosobowy funclub w domu) Życzę Wam cudownego weekandu w Waszych funclubach!!! Masy bibułowych kwiatków, krzywych laurek i klejących buziaków...wszak to nasza napędowa siła...
-
Witajcie!!!! Wpadłam tylko na chwilkę, właściwie na pączka - dzięki dajen był pyszny z różą czyli taki jaki lubię najbardziej. a o za ciasne spódniczki się nie martwcie, paczki tłustoczwartkowe nie odkładają się na bioderkach ulatniają się jak kamfora, nie trzeba ich wypływać, wyskakać ani 2 godziny robić makijażu by je spalić... niestety muszę pędzić na korepetycje (w czwartkowe popołudnia uczę polskiego rodzeństwo z Irlandii) i wpadnę wieczorkiem na naleweczke. Pozdrawiam Was bardzo gorąco!!!
-
Olinka11, nawet jeśli teraz bedziesz musiała odstawić zelixę to nie zwlekaj, wszak zdrowie ważniejsze....a zelixa nie jest lekiem na całe życie i tak bedziemy musiały ja odstawić. Ja miałam tygodniową przerwe w kuracji z powodu powikłań pogrypowych i koniecznosci łykania antybiotyku, przez tydzień nie przytyłam ani grama, więc pewnie i Ty dasz radę!!!! Trzymam za Ciebie kciuki!! A takie pierwsze poporodowe krwawienie może ale wcale nie musi być spowodowane zelą....ale koniecznie trzeba to skontrolować. Pozdrawiam
-
Witam! SymbiOza - Świetny pomysł z ta solą, mam juz kawowe fusy więc dziś wieczorem wypróbuję!!!! Andzianuska- napisz coś więcej o sobie, ile masz wzrostu, ile ważysz i dlaczego własnie zelixa....nie znając Twojego problemu trudno Ci coś doradzić. Przedwczoraj - nie jesteś tu jedyną osobą, u której waga po 10 dniach zeli nie drgnęła. Jeśli mozna Ci coś doradzić to jeszcze spróbuj do końca opakowania, ograniczając racje pokarmowe. Jeśli bierzesz zelę a jesz tak jak jadłaś to nie ma cudów waga bedzie stała. Poza tym różnie jest u różnych osób, ja schudłam szybko 5 kg za to od dwóch tygodni ani grama, więc jak widać nie ma reguł.... każdy organizm broni się na swój sposób, jedyna metoda to pójść w zaparte i dalej ograniczać jedzenie, słodycze i dodać jeszcze ruch choćby spacer, zela nie zrobi za nas całej roboty!!!!
-
Kawusia juz się parzy - o tej porze to chyba bezkofeinowa a my z biuralistką wypijemy pewnie w wersji light bez cukru.... Fajnie Cię tu widzieć - faktycznie duzo nas łączy - obie mamy córki dorosłe i małe, Ty masz jeszcze jedną w środku a ja dwóch synów 22 letniego i 7 latka. Mogę powiedzieć, że jestem na bieżąco począwszy od stringów, preparatów antytradzikowych po wyrzutnie spidermana i kucyki pony.... szerokie horyzonty. O menopauzie na razie nie myślę, nie mam czasu, żyję w biegu to przywilej Matek Polek nie mieć czasu na zimowe deprechy.... Dla mnie to bedzie poczekalnia na wiosnę bo chyba na nia czekam najbardziej. Tak, czekam na długie ciepłe dni i jasne słońce, dlatego wylądowałam u Was....jakoś mi tu wiosną zapachniało. Czuję się przyjęta w poczet...przywitana pyszną herbatką, za co Wam bardzo dziękuję. Obiecuję tu zagladać!!! Pozdrawiam Was bardzo gorąco.
-
Natknęłam się na ten topik całkiem przypadkowo, poczytałam Wasze posty i ciepło mi sie jakoś zrobiło w ten styczniowy, mglisty dzień. No cóż też mi tych dobrych fluidów potrzeba jak słońca, a tego u Was dostatek. Więc jesli myślicie ze i dla mnie wystarczy.....zadowolę się garstką dobrego słowa przyprawioną nutką optymizmu....to dołączę się do Was. W kwietniu skończę 42 lata, jestem mamą w pełnym tego słowa znaczeniu. Jedna z moich córek w maju wyjdzie za mąż a druga jest w przedszkolu ma prawie 5 lat, mam też dwóch synów :) pozdrawiam Was bardzo gorąco.
-
Ja jednak znalazłam jeden z kwiatków Felczera: Felczer Czy tu są same głupie szczyle??? Dziewuchy czy wy na łeb poupadałyscie??? Jedna ma 160 wzrostu i 50 kg jej za dużo Druga ma 156 waży 62 i to dramat Wy głupie pindy weżcie się lepiej za nauke rzeczy pożytecznych zanim Zelixa zeżre wam mózg Idiotki kompletne!!!!!!!!!! Tym się leczy otyłość 25-30 kg I to nie są tabletki które maja zabrać apetyt durne lale!!!!!!!!!!!! Oczywiście zgadzam się z Toba Felczer w całej rozciągłości - zelixa to lek na otyłość ale są też inne sposoby komunikowania się. Pozdrawiam
-
Mam kilka pytań do biuralistki, pewnie gdybym poczytała wstecz wszystkie Twoje posty znalazłabym informację, ale nie mam tyle czasu, zwłaszcza , ze pomiedzy cennymi radami plącza się tu jakieś niepotrzebne, obraźliwe polemiki, a na to zwłaszcza szkoda czasu... 1. Jak długo odchudzasz się z zelą?? 2. z ilu kg startowałaś i ile straciłaś?? 3. czy masz jakiś plan po zeli tzn co bedziesz robić, żeby wagę utrzymać nie sięgając już po zelixę.. Zastosowałam się do Twojej rady i przeszłam na zelę co drugi dzień, w dniu bez zelixy wcale nie chce mi się bardziej jeść a jednak mój organizm lepiej to znosi (jestem mniej nerwowa, lepiej spię). Nie zalezy mi na bardzo szybkim schudnięciu. Bardziej na długofalowym i nieodwracalnym procesie, który doprowadzi mnie do prawidłowej wagi bez efektu jojo.... Chciałabym stracić jeszcze 14 kg ale w przeciagu 4 miesięcy np do 31 maja - slubu mojej córki... Moze w czasie ferii uda mi się pochodzić na fitness. a Felczera pozdrawiam to jak widać stały i na swój sposób \"malowniczy\" (cokolwiek to znaczy) element tego forum. Wczoraj dokładnie przeanalizowałam ulotkę \"zelixa nie osłabia działania tabletek antykoncepceinych. Producent zaleca branie ich przy kuracji zelixą\" Pozdrawiam
-
Nareszcie uporałam się z ta okropną grypą...troche to trwało - 7 dni, musiałam radzić sobie bez zelixy bo bałam się mieszać jej z innymi lekami. Efekt - przez tydzień bez zeli 0,5 kg mniej. Ale nie wiem jak się na to zapatrujecie, może bedę brać ją co drugi dzień??? Skoro przez tydzień nie miałam ataków głodu i dałam radę się pilnować, to może system co drugi dzień bedzie lepszy dla organizmu, czy któraś próbowała takiego rozwiązania??? podzielcie się doświadczeniami!
-
Wystarczy wejśc na forum - zelixa kto zna?? jest tam wszystko o tym preparacie. Oczywiście zelixa nie zwalnia od diety ale łatwiej z nią wytrzymać, gdyz nie czuje się głodu i nie ma takiej potrzeby sięgania po słodycze, które przynajmniej w moim przypadku są zabójcze. Ja juz jestem po 40-tce wiec mam wolniejszy metabolizm i nie chudnie mi się tak łatwo jak 20 ... Oczywiście nikogo nie namawiam, mnie jest łatwiej więc dzielę się swoimi doswiadczeniami. Pozdrawiam Was bardzo gorąco.
-
Cześć Dziewczyny!!! Gratuluję wam determinacji i silnej woli w walce z kilogramami. Ja zaczynałam od 80 kg w tej chwili ważę 74 kg ale pomagam sobie tabletkami zelixa -próbowałyście???? Wypisuje je lekarze na receptę przy otyłości i nadwadze. Powodują uczucie sytości, znoszą dokuczliwy głód...bardzo ułatwiaja odchudzanie. To nie jest lek na całę zycie. Można go stosować przez pół roku ale pozwala wystartować....może warto spróbować. pozdrawiam
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7