ruda102
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ruda102
-
No niestety grypa mnie powaliła i w efekcie 4ty dzień jestem bez zelixy....i jakoś sobie radzę. Nadal nie mam napadów głodu i udaje mi się walczyc z pokusami w efekcie bez zeli 0,8 kg mniej. Dziś 74 kg!!!
-
Do marta 63 - Jest wiele anatomicznych wad, które uniemozliwiają założenie wkładki np. tyłozgięcie macicy....pozostają wtedy tabletki
-
Do symbioza - ja też miałam takie jazdy....zawroty głowy, słabo mi było..okazało się, że dopada mnie choróbsko odstawiłam zelę i kuruję się - syropki, gripex i vitaminki... Nie chcę łaczyć innych medykamentów z zelą, poczekam aż wydobrzeję. więc może to poczatek jakiejś choroby, osłabienie, albo przemęczenie. ja jestem po 10 tabletkach. Pozdrawiam Cię serdecznie.
-
Dziewczyny!!! Jestem załamana tym co ostatnio tu przeczytałam. ten fajny \"topik\", który jest grupą wsparcia dla walczących z kilogramami (do której należę od pewnego czasu) stał się miejscem pyskówek i niewybrednych komentarzy. Widzę po prostu, że sa osoby, do których i tak nie dotrą żadne, rozsądne argumenty bo i tak wiedzą lepiej i zrobią co chcą....... Nie ma sensu dywagacja czy osoby grube z powodu zazdrości i kompleksów wysmiewają szczuplejsze bo im zazdroszczą.....(cyt) Tu chyba zupełnie nie o to chodzi... Dziewczyny!!!!! Zelixa to nie cukierki - tic taczki na ładną sylwetkę, które z osób grubszych przemienią nas w modelki.. To lek dla osób z otyłością i nadwagą, które nie mają efektów w odchudzaniu innymi metodami. Edytek, nikt nie chce Ci dokuczyć (i tak zrobisz co zechcesz, jesteś dorosła) ale wiedz, ze jest coś takiego jak obowiazek ostrzeżenia Cię przed konsekwencjami sięgania po taki lek. Na jednej szali kładziesz stratę 5 kg a na drugiej: problemy z nerkami, zaburzenia snu, miesiączkowania, nadciśnienie tętnicze, arytmię, problemy ze wzrokiem, zaparcia, nudności....... Byłoby głoptą nie ostrzec Cię przed tym wszystkim co Ci grozi, nie darowałybyśmy sobie gdyby coś Ci się stało....ze zwykłej sympatii. Oczywiście wybór należy co Ciebie, a my mamy czyste sumienie.. A wypowiadają się osoby grubsze nie dla tego, że ci zazdroszczą tylko dlatego że nie maja innego wyjscia... choroby spowodowane otyłością (miażdzyca, zawał, obciążenie stawów, choroby układu krążenia....)są porównywane do tych, które może wywołać zela...która jest tylko pomostem przenoszącym nas w świat z wypracowanymi z zela innymi nawykami żywieniowymi. Oczywiście w momencie, którym wracamy na stare ścieżki nadwaga powróci. Tak więc tyle z mojej strony, gwoli wyjaśnienia bo niefajnie się tu robi. Do Edytek i pamiętaj nikt tu nie traktuje się jak konkurencję, w walce z nadwagą wszystkie jesteśmy równe...i cieszymy się swoimi sukcesami. Pozdrawiam
-
Do Butterfly83 jeżeli chodzi o stosowanie diety to wykluczyłam słodycze (czasmi swiadomie zjem cos naprawdę malutkiego, zeby póxniej nie rzucać się, kiedy przyjdzie kryzys) zrezygnowałam z pieczywa, (kupiłam chlebek vasa), nie używam masła, nie słodzę poza tym wszystko inne jem w zdecydowanie mniejszych ilościach. Jednak po zelixie mniej sie chce jeść i porcje sa malutkie. Na kolację tylko jogurt z musli lub jakiś owoc. Wychodzę z założenia, że nie mozna dać się zwariować i zacząć się głodzić po przyjdzie czas po zeli i co wtedy............. Nie powinno się folgować, ale też czasami lepiej zjeść cos zakazanego w mnieszej ilości i nie cierpieć. Chodzi też o to, żeby odchudzanie stało się normalnym stylem zycia a nie udręką.. Kiedy jedna myśl kołacze sie w głowie jak już przestanę się odchudzać to sie wreszcie najem.... To najczęstszy błąd brzemienny w nabijane stopniowo kilogramy. Pozdrawiam
-
Do bardzo chcę, sa rózni lekarze ja miałam 20 kg nadwagi 164 cm i prawie 80 kg, lekarz nie dał mi recepty, mowiac to samo co Tobie... Kupiłam bez recepty..niestety ogarnięta desperacją i załamana kolejnymi niepowodzeniami.... Biorę 8 dzień, schudłam od 31 grudnia do 75,8 w tym tydzień pomagając sobie zelą. za miesiąc porobię badania, pewnie na własny koszt 9bo lekarka nie da mi skierowania).....ale wolę wiedzieć że wszystko jest ok... Jeśli nie masz chorób nerek, nadciśnienia tętniczego, jaskry, kłoptów z sercem to nie ma przeciwskazań do stosowania zelixy, mozesz zaryzykować, w razie złego samopoczucia zawsze można lek odstawić. jeśli chcesz namiar na lek bez recepty to napisz do mnie na maila. Pozdrawiam Cię bardzo, barzdo gorąco!!!!!!!I trzymam za Ciebie kciuki
-
Do szczupłainaczej - a jak długo się juz odchudzasz???? 11 kg to nie byle co, duzo straciłaś na wadze. Czy robisz coś jeszcze, ćwiczysz czy tylko zela plus dieta, napisz czy czasem pozwalasz sobie na to, co lubisz czyli swojego kurczaczka ze skórką... Ja się trochę boję, że kiedy odstawimy zele i wróci nam apetyt nie wytrzymamy i bedziemy rzucać się na wszystkie niedozwolone rzeczy............to mnie najbardziej przeraza..dla mnie łatwiej jest schudnąć, niż utrzymać wage. Schudłam 3 lata temu 22 kg i wszystko mi wróciło, powolutku przez 3 lata, kilogram po kilogramie przybierałam. Dziewczyny, może macie jakąś radę, co po odstawieniu zeli????? Przecież nie można faszerować się nią do końca zycia, byłoby to samobójstwo.....
-
Witajcie dziewczyny!!!! Dziś ósmy dzień z zelą. Waga poleciała w dól o 3 kg, apetyt się zmniejszył ale wczoraj miałam kryzys dopadł mnie potworny głód na słodycze, na szczęście profilaktycznie nie kupuję nic słodkiego, jesli już to w ilości 4 sztuki po 2 na każde dziecko... Obrałam 3 marchewki, pokroiłam w paseczki i wyszły \"paluszki\", na których przeżyłam do wieczora. Po wczorajszym dniu uświadomiłam sobie, że zela to nie jest panaceum na naszą tuszę, ona nie zrobi z nas top modelek, przede wszystkim potrzebna jest nasza determinacja.............. Jutro kupuję chrom, czytałam ze wam pomaga i walczę dalej. Pozdrawiam Was gorąco!!!! 31.12 - waga 78,8 19.01- waga 75,8
-
Dziś wzięłam 6-ta zelę waga spadła o 2,5 kg, startowałam z 78.5 dziś 76. Apetyt na wszystko co się nadaje do jedzenia przeszedł mi dopiero po 4 tej tabletce. Ale jak widać każdy organizm reaguje inaczej. Ja już dosyć długo przeglądam to forum i okazuje się, że co osoba to inne reakcje, czasem waga spada od razu, czasami trzeba czekać nieco dłużej. Są też wagi progowe, że przez miesiąc wskazówka nie drgnie. Jedyną metodą jest to przeczekać i nie rezygnować. Trzymam kciuki za Was wszystkie!!! Nie zniechęcajcie się na pewno się uda, wolniej lub szybciej ale się uda!!!
-
Aniołek88 - to Ci się udało, ja niestety recepty nie dostałam, mam ćwiczyć i nie jeść....a mam nadwagi 18 kg więc nie mało. Dziś 4-ty dzień zeli i okropne samopoczucie, drętwieje mi lewa ręka (czy któraś miała coś takiego????). Mam nadzieję, że to minie, ręce mi drżą, serce kołacze, robi się słabo.... Jak to jest z piciem, ile powinno się wypijać płynów przy Zeli?? Może niedobór płynów ma znaczenie na nasze samopoczucie ja do 20-tej tylko litr wypiłam....cały dzień byłam poza domem. Właśnie siedzę z kubkiem herbaty. Wczoraj miałam potworny głód słodyczy i kupiłam sobie batonika musli 56 kcal - przeszło mi po zjedzeniu a wiele kcal nie dokoptowałam organizmowi. No niestety to jak narkotyk.... Kazda komórka woła o cukier!!!!!!!!!!!!!!! Ja dziś po 4 dniach 1,3 mniej. Pozdrawiam Was gorąco!
-
Witajcie dziewczyny! Trzeci dzień na zeli i 1 kg mniej dziś waga pokazała - 77,5. Wiem, ze na poczaku idzie to dośc szybko ale cieszy każde drgnięcie wagi. Gratuluję sukcesów w pozbyciu się zbędnego tłuszczyku 8 kg w miesiąc to jest coś!!!!!! Pozdrawiam i trzymam kciuki!!!
-
Ja dziś drugi dzień po zeli i czuję się dobrze. Męczy mnie suchość w ustach. Wczoraj zjadłabym agregat z lodówki ale dziś jest już znacznie lepiej, zaraz mały obiadek a do tej pory tylko musli z jogurtem... i litry picia. No niestety z tymi lekarzami to nie jest tak prosto, dlatego sięgamy po zelę od handlarzy.. Ja byłam u pani doktór i nie wypisała mi zelixy mimo, że mam 25 kg nadwagę - BMI 28,5 czyli na granicy nadwagi i otyłości. Kazała mi się więcej ruszać, mniej jeść...ha, ha, ha, jakbym nie wiedziała i nie próbowała wielokrotnie bez skutku. Oczywiście wolałabym być pod kontrolą lekarza, mieć robione wyniki itd, ale skoro nie mogę to nie bedę czekać aż dobije 100 kg. Zrozumcie nas to ostateczność, wiele z nas nie robi tego dla sportu tylko z determinacji.....Pozdrawiam wszystkie zdeterminowane
-
Handlarz z Warszawy aleja jestem z Wrocławia i normalnie pocztą mi wysłał tabletki, bez żadnego problemu poza oczywiście kosztami. Mnie się też chce jeść, to dopiero pierwsza tabletka i mam nadzieję, że apetyt się zmniejszy!!! No i spać mi się chce strasznie, a bałam się bezsenności...
-
Można dostać, niestety handlarze zdzierają ten mój na razie nie ma, podaj gg to dam Ci inny namiar, ale nie wiem jaka cena???
-
do Symbioza - 2,5 kg w tydzień to pięknie - gratuluję, z jakiej wagi zaczynałaś??? jeśli to nie tajemnica i co jeszcze robisz oprócz diety. Mam nadzieję, że mi się też uda i kg zaczną spadać. Mnie niestety pani doktór nie dała recepty (20 kg to według nie żadna nadwaga) tak więc u handlarza zapłaciłam 85 zł za 30 sztuk zeli 15.mg maaaaaaaaaaaaaaaaaasaaaaaaaaaaakraaaaaaaaa!!!!!
-
Właśnie dziś wzięłam pierwszą tabletkę. Oprócz suchości w ustach na razie żadnych objawów ale to dopiero początek.. Startuję a wagi 78,4 przy wzroscie 164 cm. Chciałaby do lata zrzucić 18,4 kg czyli dobić do 60-ściu kg. Mam nadzieję, że z Wami się uda. Doradźcie mi czy bierzecie jakieś tabletki na ból głowy, zaparcia albo bezsenność, czytałam że to bardzo częste skutki uboczne...więc lepiej wiedzieć jak sobie radzić.
-
Witajcie dziewczyny!!! Od jakiegos czasu Was czytam i powoli dojrzewam, aby zmierzyć się ze swoją nadwagą... Mam już pewne doświadczenia z odchudzaniem, diety dają raczej małe efekty i najlepiej mi szło w połączeniu z fitnessem (zgubiłam około 20 kg w ciągu 10 miesięcy). Niestety wróciłam do intensywnej pracy, nie mam czasu na ćwiczenia i w ciągu dwóch lat przeklęte 20 kg powróciło jak bumerang. Wczoraj przyszła moja zelixa 15 i od jutra startuję... Jestem przerażona efektami ubocznymi ale zaryzykuję. Myslę, że w grupie łatwiej, tak więc dołączam do Was Drogie współtowarzyszki niedoli i mam zamiar donosić Wam o moich małych sukcesach prosząc jednoczesnie o wsparcie. Pozdrawiam