ZÓÓÓZIA

a po co pisze ze jest wete:) he he he

wrozka skore to chyba ma kazdy:) samczyk zaspakaja swoje samcze potrzeby przed monitorem-khe:) taki z niego wete jak z koziej dupy traba, moge mu zrobic maly egzamin to sie przekonamy:):):)

no musialam to zobaczyc buuuuuuuu przegralam swoje zycie jestem na 5 miejscu a na dodatek moje zóóózia jest napisane z bledem, mam nadzieje ze jest to kolejnosc przypadkowa a ze jestem Zuzia to jestem na koniuszku:p

samiec MARZYCIEL!!!!!!!phi spadam do siebie

phi ja sie nie dziele samcami ( mam wszystko albo nic) a co do naloznicy:) no coz to ty mozesz byc moim jedynym niewolnikiem \" w zlotej klatce zamkne cie bede karmic owocami.............\"

no dobra nie chce waszego jedynego samczyka:):):):)

moze byc:) i samczyk wczoraj szukalam manuela -do smarowania kanapek jezeli samczyk jest wete to dzialamy w podobnych klimatach oj ale wy kochane jestescie dzielicie sie jednym z nielicznych samczykow na waszym topicu

czesc kochane kobitki

ja wszamilam 2 piwa i mi jeszcze malo

pozdrawiam

kobitki:)

ja tez sie wpisze chociaz mi to juz nic nie pomoze:o moze tym razem sie uda[ pelna wiary ]

zacmienie to moze i ja mialam ale umysly i to juz setki razy:) slonce niesmialo przedziera sie przez chmury

oddajcie mi to slonce ja chce slonce

wrozka u mnie nijak , brak slonca, moze wypelznie z za chmur

kobitki slonecznego dnia

mam jakies przepisy na faszerowane i zawsze mnie to kusilo:) poczekamy troche

nigdy nie jadlam baklazana -dobre to??? ps najbardzij lubie rozne kluski i frytki:)

ja nie lubie mieso mi smierdzi-tfuj wieprzowina, wolowina w szczegolnosci-chociaz wolowiny nigdy nie jadlam:) dziczyzne jem ale w malych ilosciach, jak nie ma nic innegio na obiad, a co do kurczaka to jakos je toleruje, ale kaczki czy gesi nie rusze

no dobra zmieniamy temat a co brudu to ludzie chyba sa gorszymi syfiarzami:)

a czym swinka rozni sie od dziczka i sarenki???? nie rozumiem jak mozna hodowac cos co sie pozniej zabija i zjada:o

mi nie chodzi o diete, ja po prostu nie lubie miesa-bleeeeeeeee a schaboszczaka ze swinki to od lat nie jadlam-tfuj jezeli chodzi o mieso jem tylko drob, dziczyzne no i ryby

kobitki:) to ja sie wpraszam na temn obiad

wy dalej szalejecie za rozmusem:) uciekam kobitki do jutra-milego poniedzialku, dla mnie to pierwszy dzien po urlopie-horror!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mamy to w planach:)