kasia0k

Ja już wyciągnęłam swój wiosenny płaszczyk, w którym o dziwo się zapięłam (30tydzień), ale i tak przeszyłam sobie guziki o 6cm i jeszcze z miesiąc w nim pochodzę. Może akurat będzie wtedy cieplej i będzie można wyjść w samej bluzie.

Ja też chyba zdecyduje się na bepanthen. Mój lekarz przy każdej wizycie (co 2-4tygodnie) robi mi USG, ma sprzęt u siebie w gabinecie ale nie wpisuje tego do karty ciąży, bo tam jest miejsce tylko na 3 usg. Za badania nigdy nie musiałam płacić, a chodzę do NZOZ. Zgaga trochę mi też doskwiera ale jeszcze jest znośnie. Najbardziej boje się, że moje brodawki sutkowe tak popękają że będę zwijać się z bólu przy karmieniu.

Ja kupiłam ciuszki najmniejsze na 62 rozmiar, malutkich nie brałam. Mam termin na 1 maja i planuje owinąć w polarowy kocyk. W szpitalu zamierzam wykąpać, myślę, że to trochę za długo żeby czekać z tym na powrót do domu. W tym tygodniu 28tc i jak narazie waga waha się między +5 - +6kg. Codziennie czuję takie rytmiczne pulsowania, myślicie, że to jest czkawka?

Cześć dziewczyny, u mnie jest 27 tc, miałyście może robione echo serca płodu? Mój ginekolog dwa razy nie mógł zrobić dobrego przekroju 4 komór serca bo maluch tak się ułożył i wystawił mi skierowanie na echo serca. Widziałam ten proszek Lovela wczoraj w Lidlu, były też chusteczki nawilżające. Moja siostra prała w Loveli ubrania swojego synka i nigdy nie miał uczulenia. Ale chyba wolę kupić większy niż ten 2,2kg. W Selgrosie widziałam 5kg bodajże za 40zł i płyn do prania i płukania tej serii. Mogę wam polecić też przecenę ubranek dla niemowlaków w Selgrosie. Body były przecenione z 8,60 na 4,99 a pajacyki z 17,10 na 9,99zł