Czarnota

Karina - szczerze współczuję Jak tam kawka i herbatka - rozgrzewa??? ;-)

Cześć Karina, Szam, Marteczka i Robalku. Miłego dnia wszystkim życzę. Kto ma ochotę na kawkę czy herbatkę??? U mnie znowu tak zimno, że nie mozna wytrzymać - może chociaż kawka mnie rozgrzeje. Szam - dostałaś maila??

to ja już też się zmywam. Życzę wszystkim udanego wieczoru i Szam jeszcze rasz - cudownych wrażeń!!! Do jutra!!!

oby takie szczęśliwe chwile trwały wiecznie. :-) :-) :-) Szam ddzięki za zdjęcia, daj znać czy do Ciebie doszło???

Szam - mój mail powyżej - czekam - i juz sie cieszę :-))) wyszperam też jakieś nasze zdjęcia

Karina - stokrotne dzięki, dzisiaj od rana się strasznie ta strona zawiesza i nie mogłam ani nic napisać ani przejść dalej. Jeszcze raz dizęki :-) :-) :-)

Daria - to też jest sposób - tylko czy Madzia potem chętnie wraca do swojego łóżka?? Dziewczyny i co z tymi zdjęciami??

Szam - pozycz od Zuzi misia do spania - czaserm pomaga (ja też nie lubię kiedy mąż wyjeżdża w delegacje - no cóż życie bywa okrutne) Acha, życzę Ci cudownych wrażeń podczas koncertu!!! :-) Karina - co to za sekretny sposób na przepychanie stronki???

Halo - jestem, jak Wam mijja dzień - bo u mnie kuuuuupa pracy Majesta - moja córcia właśnie też ma na imię zuzia - tak jak córcia szam, tylko jest te 5 latek młodsza Robaczku - jestem pod wrażeniem...

no to ja do placków stawiam kawkę lub gorącą herbatę - co kto woli...

uśka to może podam maila i prześlijcie mi coś, a ja postaram się wyszperać jakieś moje zdjęcie (i oczywiście Zuzi) i też prześlę szam - hejo - jak pisałam wcześniej ZAMARZAM :-) :-) :-)

dlaczego nic nie chce przejść???

cześć szam!!! ojej jak u mnie w pracy zimno, brrrrrrrrr przydało by się grzane winko ;-)

cześć marteczka i cześć MAGDA35 dzięki Daria za tę stronę

Ooo, widzę, że wszystkich gdzieś wywiało!!!

widzę, że prawie wszyscy już sobie poszli, trudno odezwę się jutro nie mam niestety kompa w domu, więc wieczorkiem tej stronki nie odwiedzę. do jutra

jeszcze raz dziękuję za pomoc, teraz będę się wprawiać ;-)

Szam - dzięki za buźki :-) na listę będę czekać...

Daria - przed tą czarnota, to byłam po prostu szatynką, z włosami za pupę, potem je ścięłam do połowy plecó, a potem do ramion... Szam i co z tą listą??? jak robi się te minki??

Majesta włosów nie ścina sie raz na całe życie - zawsze przecież możesz zapuścić - a spróbować trzeba, chociaż czasami się żałuje...

Jamniczek - pozdrawiam gorąco sąsiadkę!!!

ooooo, ja tez swoje ścięłam po porodzie i chyba też już bym chciała zapuszczać - ale to chyba każdy musi sam tego owocu skosztować... pozdrawiam justę - sąsiadkę znad morza

qrcze - nie umiem robić tych minek - uhhmmm a jeśli chodzi o nick - to nazwa się wzięła od moich włosów - dwa dni temu zmieniłam (po raz pierwszy kolor) i jak mnie zobaczył mąż - powiedział tylko - ale Czarnota...

jeśli chodzi o lumeksy - to tak jak mówiłam szczęśicia u mnie brak - wprost przeciwnie moja Mama - zawsze coś świetnego znajdzie Szam> moja córcia ma dwa latka i dwa miesiące i jest straszliwą uparciuchą (chyba ma to po Mamie mieszkam niedaleko morza - jakieś 20 km

Daria> mi też niestety nie udało się jeszcze nigdy trafić na \"coś\" w lumpie