Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bibi21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej hej... pomarańczowko napisz cosik wiecej :> a co sie stało z prezesem i innymi stałymi bywalcami klubu??? zdezerterowali???:>
  2. trafiłam tu znowu zupełnie przypadkowo...i to całkiem dziwnie.... używam komunikatora tlen...i kilka dni temu pojawiło mi sie okienko czy chce dodać do listy użytkownika darielka@tlen.pl....zaskoczyło mnie to...zwłaszcza ze nie mogłam sobie przypomniec skąd znam tą osobę :) i nie wiem skąd ta osoba ma mojego nicka....nie przypominam sobie zebym tu kiedys go podawała...chociaz moze...sama nie wiem:) no ale ci, którzy byli na tym forum od początku wiedzą kim jest darielka...i tak tu zajrzałam....zaciekawiło mnie co u was babeczki...w sumie tez niewiele sie tutaj udzielałam ale zawsze was bacznie podczytywałam:D poza tym to tu wylewałam swoje łzy po moim wielkim rozstaniu z pierwsza miłością więc zawsze bede miała sentyment do tego forum :D widzę ze wrociła tylko Kasia :) Kasiu, co słychac???jak studia???
  3. no dalej dziewczyny!!!! wpisywać sie!!! nikogo tu juz nie ma???:(
  4. jestem jestem babeczki...postanowilam ze ksiazeczke po podswiadomosci tez kupie a co tam!!!!!kasiu glowa do gory, ja rowniez jestem zawalona robota a mialam cicha nadzieje ze w tym roku nam juz troszke odpuszcza ale gdziee tam:(siedze nad jakimis projektami i konca tego wszystkiego nie widac...ahhh jak ja chce wakacje.....szcerze mowiac nie mam ani chwili wolnego i juz zmeczenie powoli daje sie we znaki......a tak bym gdzies wybyla....hmmmmmm d o wloch na przyklad......babeczki co wy na to???zeby na przyszle wakacje zorganizowac razem jakis wyjazd co????
  5. jejku juz od roku???:(ja stekam juz niecale 4 miesiace...ale jak ten stan ma sie ciagnac latami to chyba padne:(anka hop hop gdzie jestes???przybywaj na ratunek...jestes specjalistka w stawianiu na nogi:)dla wszystkich
  6. 18-latko bardzo wspolczuje i lacze sie z toba myslami w tych ciezkich dla ciebie chwilach....bardzo dobrze wiem co czujesz...kilka lat temu zmarl moj kuzyn...a niedawno okazalo sie ze jego siostra jest nieuleczalnie chora......ile trzeba miec w sobie sily i odpornosci zeby zniesc takie tragedie......nawet nie jestem w stanie tego sobie wyobrazic
  7. anka ja tez pomorze:)ja rowniez naleze do twoich wielbicielek!!!!!!!koniecznie musimy sie spotkac!!!!
  8. ojjj chyba wewszlam w sama pore....jakos tak smutaski mnie znow zaczely nachodzic a tu prosze...maszyna pochwalna zdzialala niemalze cuda:)hehe...ide juz spaciurkac bo pomeciona troszke jestem...kolorkowych snow wszystkich
  9. anka podziwiam cie..chcialabym byc taka twardzielka jak ty...niestety jestem bardzo \"miętka\" psychicznie i pomimo tego ze moj zwiazek trwal o wiele krocej niz 10 lat to jakos dalej sie z tego nie moge wygrzebac...aczkolwiek twoja wypowiedz bardzo mnie podbudowala:)dzieki....buzka dla wszystkich
  10. HOOOP HOP duszyczki to ja:) wlasnie niedawno wrocilam do domku, wiec szybko podbijam legitke co by mnie tu ktos z klubu nie wykluczyl:)ja ostatnio zyje na bardzop bardzo wysokich obrotach...oblozylam sie mnostwem dodatkowych zajec:)...a to dlatego zeby nie siedziec w domku bezczynnie i nie myslec.....bo szczerze mowiac to ja dalej mysle....dalej kocham:( tylko nie krzyczkajcie na mnie....nic na to nie poradze:(wiedzminie jak mam sie pozbyc z glowy pewnego upiora??????????PORADZ!!!!.....a to juz niedlugo beda trzy miesiace:(
×