tyjącaEB

witam :) mnie jakos wczoraj nic nie wychodziło nie dosć ze mialam po prostu wilczy apetyt to jeszcze wkurzona byłam jak sto pięćdziesiąt!! chyba okres sie zbliża:( ale to by było dobrze bo to by tłumaczyło ze jest taka waga:( no ale oczywiście dziś z nową motywacją wstałam!! czytając was jeszcze bardziej::) hula-hop ma moja młodsza siostra moze sobie pozycze i tez spróbuje?? zycze udanego dietkowania dzisiaj :)

i wiecie co jeżeli chcemy diete MZ to bardzo ważna jest WODA MINERALNA sluchajcie musimy jej wypijać najmarniej 2 litry dziennie. nie liczac kawy herbaty chociaz niektóprzy wliczaja takie płyny do tych 2 litrów. powiem wam ze kiedys jeszcze do szkoły chodziłam schudłam ładnych kilka kilo własnie pijac ponad dwa litry wody dziennie. mozna tez zastosowac taka zasade ze przed kazdym posiłkiem wypijać szklanke wody troszke woda nas zapcha i mniej zjemy:)

Przepis na cygańskie danie wygląda fajnie trzeba wypróbować Panna Małgorzatka co do kawy nie wiem ale podobno nie powinno sie pic kawy w ogóle chociaz ja jak wypije kawe to mnie tak muli ze cały dzień moge nie jesć hihi moze powinnam ja dzis na sniadanko trzy kromeczki chlebka i herbatka, no i niedawno zjadłam pół jogurtu naturalnego i banan. u mnie dzis na obiadek barszczyk biały nie wiem czy bardzo dietetyczny ale mężuś ma ochote i trza zrobic. dziś jeszcze będzie pól godziny aerobiku. hmm chciałam chodzić na siłownie cosik mi nie wyszlo ale jeszcze pójde:)

faktycznie w sumie to macie racje:) wiecie co czytajac was na prawde zaczynam porządnie się nakręcać. mam zamiar co miesiac robić sobie zdjęcia ciekawe jak sie bede zmieniać?? zobaczymy jutro zrobie pierwsze zdjęcie. dzis nici z aerobiku ale po prosu nerwy mam zszarpane moje dziecko jakoś się zbuntowało i caly czas na rękach i na rękach dzis i ja jestem po prostu wykończona. teraz też tylko czekam aż uśnie i sama ide spac .

no ja wiem ze trzeba sie za siebie wziąść i wzięłam sie. ale to nie zmienia faktu ze na dzień dzisiejszy absolutnie siebie nie akceptuje a to powoduje zły nastrój itd...a to prowadzi do deprechy...

wiram:) moja waga jak w stopce.własnie usypiam mojego wiktorka i zabieram sie za aerobik. a dzis mam motywacje maz mnie wkurzył niesamowicie.to bede cwiczyc az sie bedzie kurzyło. Panna Małgorzatka witamy:) tez miałam ten problem jak zaszłam w ciaze wazyłam 78kg jak szłam rodzic wazyłam 93 byłam po prostu ogromna chociaz brzucha nie miałam duzego bo mój synek miał 2820dag jak sie urodził.po prostu wszystko mi przytyło:( i teraz walcze ze skutkami chociaz niby waze tyle co przed ciaa to jednak jestem wieksza:( a ja popadam w coraz wieksza depresje:(

niestety moje "maleństwo" nie dał mi nic zrobić oprócz zajmowania sie nim oczywiscie. poza tym wiecie co mam niewyleczona angine i biore zastrzyki (linkocin)i straaasznie boli mnie pupa ciezko nawet siedziec a co dopiero jakies cwiczenia:(..jej jak nie urok to.....

no pada strasznie mój synek ma katar wiec nie wychodze z nim. ale i tak bym pewnie nie wyszla. ja juz po aerobiku dzis było 20 minut niestety brak kondycji. ale codziennie mam zamiar zwiększać czas jutro bedzie 30 minut.

Witam w niedziele:) jutro moje wielkie ważenie az sie boje co zobacze na wadze. od wczoraj uskuteczniam domowy aerobik. podobno wystarczy15 minut dziennie tylko musi to być systematycznie żeby dało to jakies efekt:) zobaczymy wczoraj ćwiczyłam 15 minut chcialam więcej ale mój urwisek mi nie dał:( ale dzis jak go uspie to na pewno drugi dzien "ćwiczowanka":)będzie dzis po śniadaniu kanapeczki oczywiscie chlebek razowy.polecam na prawde:) zobaczymy co dalej. zycze miłego dnia.

Hej kobietki:) dzis mam nawet fajny dzień. mimo ze pogoda okropna to u mnie nawet z dietkowaniem spoko na śniadanko trzy kromeczki chlebka pełnoziarnistego z wędliką obiadu nie jadłam bo kapusta z grochem:( a kolacje zjemy do 18 i potem koniec. no międzyczasie zjadłam banana. no i od dzis aerobik:) mam nadzieje ze coś i u mnie sie ruszy:) Za duzo ciałka gratuluje oby tak dalej!!

TojaTina w sumie to nawet nadwagi lekkiej nie masz ale wiadomo ze zawsze dązymy do doskonałosci i cchemy być piękniejsze niż jesteśmy

chciałabym miec tyle optymizmu co wy;) niestety jestem gruba i jakos cholerka nie moge jnic z tym zrobic a moje bmi to 28,67juz niedaleko mi do otyłosci

no właśnie też jestem tego zdania co agata1990. zbyt wczesne odchudzanie to nie jest dobry pomysł. no chyba ze taka 17-latka ma duza nadwage lub otyłość wtedy trzeba cos zrobić ale pod okiem specjalisty!! a na forum faktycznie cicho. ale moze dziewczyny nie maja nic do powiedzenia bo ja np. chyba nie mam nic nie chudne nie trace motywacje:( masakrycznie sie czuję psychicznie. mam nadzieje ze wy sie czujecie lepiej):

jak tam nasze ciężaróweczki sie czujecie:)??

witam i ja:) wczoraj nie mogłam sie zalogowac na kafe. u mnie ogólnie tragedia kilo do przodu w sumie to do tyłu. w sensie ze przytyłam:(:( tragedia na maxa!!?!! ale mimo wszystko pozytywne nastawienie?? chociaz ja mam depreche konkretna ze tyle waze:(

wiecie co często oglądam na TVN style programy "edukacyjne" typu rozmiar w dół czy sos uroda. i za takie wyskoki w bok to nieźle byśmy dostały od dietetyków ale najważniejsza jest systematyczność żadnych odstępstw od normy i ćwiczenia. na prawde polecam te programy. wile sie z nich nauczyłam szkoda ze nie wszystkie stosuje:( ale moze sie uda po kolei wszystkie wiem ze jak ktos ma duża nadwagę a nawet otyłość to powinien na początku diety takie koktaile oczyszczające pić. przedewszytkim po to zeby dobrze sie wyprózniac bo na ogół ci z nadwaga mają z tym problem wiec trzeba tak jesc zeby i z tym było ok:)

Witam w nowym dniu:) zmotywowane gotowe do działania!! ja dzisiaj po śniadaniu dwie małe bułeczki grahamki. dzis w planie: woda woda i jeszcze raz woda!!musze zaczac pic wode!! pozdrawiam i zycze miłego dnia

ja po dzisiejszym dniu fatalnie:( słodyczy nie było ale wody minerqalnej nawet szklanki nie wypiłam, no i kolacje zjadłam :( masakra!!! JUTRO BEDZIE LEPIEJ:) Co do tabletek wspomagających to ja jakos nie jestem przekonana. ale w sumie jak pomagaja na prawde to mozna spróbowac ale ja chyba jednak wole jakies naturalne sposoby.

gruba lenka na forum z dziewczynami i jeżeli na prawde będziesz chciała to schudniesz. a tu wierze ze nam sie uda:)

witam:) ze mną też tak czesto bywało ze mam słomiany zapał ale teraz... teraz to sie chyba zawziełam.

Witam jeśli można to ja sie chciałabym przyłączyć. jestem 10 miesiecy po porodzie zostało mi zbedne 10 kilo które musze zrzucić!! mam 24 lata 166cm i 78 kilo mam nadzieje ze wspólnie damy rade i mam nadzieje że ze wsparciem i ja dam rade. nie moge na razie zastosowac jakiejs diety bo karmie piersia ale moge cos zrobić zeby zrzucic te 10 kilo rezygnuje ze słodyczy i kolacji i 2 litry wody dziennie i raz w tygodniu godzina siłowni moze cos pomoze:)

Dzieki za wpisanie mnie do tabelki mam 166cm wiecie co tak was czytam o tej cc i masakra okna juz umyłam wózek ze schdów zniosłam syna nosze i na spacery chodze dosc długie i wyczerpujace bo chodze po łakach. jutro ide do lekarza na wizyte teraz to sie boje. a waga stoi w miejscu:(

hej. Kumci mnie też bardzo przykro. mój tata miał zawał w ty roku a ma 49 lat to btł bardzo ciezki i rozległy zawał chociaż nie widac tego po nim. wtedy yliśmy przygotowani na szystko ale na szczęście żyje ale ja też jak sobie przypomnę to wszytsko to aż mi sie włos jeży... a co do mojego dzidziusia to chyba wszystko dobrze bo pochłaniam jedzenie po prostu na początku w ciagu kilku dni schudłam dwa kilo ważyłam 74,5 :))) ale teraz nie wchodze na wage boje si hahahhaa mam nadzieje ze nasza kropeczka zostanie na swoim miejscu i bedzie sobie roslo duze i okrąglutkie:)

zobacze dopiero w przyszłym tygodniu ze to pewna informacja bo moze robie fałszywy alarm....

ha moze nie uciekne ale teraz bede sie chwalić ile przytyłam hahaha