Turlam_Dropsa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Turlam_Dropsa
-
A ja to nie :) ? Gdybym był kobietą zaśpiewałbym: \"Chciałabym, chciała....\" ;) Więc trzeba się rozglądać, może szukać, może sama się znajdzie...:)
-
Czemu od razu wstyd :D ? Oprócz instrumentu właściwego mam jeszcze sprawne obie raczki, a i językiem, nie tylko polskim ;), operuję przyzwoicie ;)
-
Vii... nie dość, że zboczony to jeszcze taki mały diabełek-kusiciel ze mnie ;). Jasne, że dam radę :D
-
E tam od razu less party ;)... zawsze możemy sprobować w trójkę :)... będziecie miały liczebną przewagę nade mną :D
-
Dziękuję Vii.... chociaż wiesz jakie mam co do tego zdanie ;) Ale w fiaciku to czułbym każdy zakątek Twojego ciała... zapachem, dotykiem, smakiem.... :)
-
Tylko dziwnie będę wyglądał z głową kręcącą się tam i z powrotem :D Ale wiem, że warto ;).....
-
Pod prysznicem, w aucie, w nocy pod blokiem, w autobusie, w łóżku...:) Działasz na mnie tak samo jak ja na Ciebie :)
-
Nie wiem jak Vii ale ja czasami pracuję, w nocy czasami śnię opisane tu rzeczy i kombinuję jak spotkać Vii w rzeczywistości :)
-
No czymś się trzeba zająć w pracy oprócz pracy :D Powitać Atrke i PreZessa
-
Mocno rozchylone pośladki zapraszają do głębszego wtargnięcia, twój przyspieszony oddech powoli zaczyna przeradzać się w jęk rozkoszy... coraz szybciej wchodzę w Ciebie pieszcząc jedną ręką krągły, jędrny pośladek, drugą drażniąc nabrzmiałą z pożądania kuleczkę u szczytu twych warg... Twoje ostre pazurki drapią mnie po rękach domagając się coraz szybszych i głębszych pchnięć.... gryzę z rozkoszą płatki twoich uszu... podnieca Cię narastający jęk wydobywający się z moich ust tuż przy twoim uchu.... pomagasz mi ruszając się szybciej i wbijając głębiej na mnie.... mocno ściskam pierś... dociskam się do Ciebie z całej siły... krzyczę zanurzony twarzą w twoje włosy... czuję jak zaciskasz się na mnie... słyszę twój jęk rozkoszy... nie wytrzymuję... czujesz ciepło rozchodzące się pomiędzy Twoimi udami, zalewające Twoje wnętrze.... obracasz się i namiętnie całujesz mnie w usta...
-
... spłukuję z Ciebie mydło.... klękam przed Tobą....podnoszę Ci nogę i kładę ją sobie na ramieniu... dłonie pieszczą uda .... delikatnie całuję piękny wzgórek, liżę go językiem zbliżając się warg.... przygryzam je ... język głęboko się wpycha pomiędzy nie... czuję to gorąco, wilgoć i smak... wstaję, obracam Cię tyłem do siebie, opierasz się o ścianę i kusząco wypinasz tyłeczek... grzech nie spróbować :)... jesteś lekko ciasna ale zarazem wilgotna... czujesz jak dociera do końca...rozgrzewa Cię coraz mocniej szybko wchodząc i wychodząc... ręce ściskają piersi... palce ugniatają sutki... czujesz lekkie ugryzienia na karku i coraz szybszy mój oddech...
-
A mnie strasznie podniecają sterczące suteczki.... zaraz je spłukam wodą żebym mógł podrażnić je języczkiem ... gorące są i wspaniale twarde.... ręce teraz zajęte mydleniem wspaniałego tyłeczka... badaniem jego sprężystości....uda przecież też trzeba namydlić....
-
Nie ma kolejki... czasami kolejka się robi po dniówce :) Czujesz moje namydlone dłonie jak masują Ci kark... zjeżdżają na łopatki i namydlają plecy... schodzą coraz niżej i niżej... zachodzą na talię....mydlą płaski brzuszek i powoli zmierzają ku górze...zbliżają się do pięknych wzniesień...
-
Cześć Vii... no to na co czekamy ? Prysznic u mnie jest wolny... mam rezerwować :D ?
-
Kto rozmasuje zaspanego i przywróci go do życia :) ?
-
Wiesz, ja za to ze swoimi 192 cm wzrostu mogę się nie zmieścić... a tam, choćbym podczas jazdy miał sobie zęby kolanami powybijać to wlezę :D
-
Żyłowałbym maszynę choćby na "trójce" a ręki nie wyciągał :D... no ale ja to zboczony jestem podobno ;)
-
A któżby nie szalał widząc co robisz z bielizną :) ? nie przeszkadzał mu drążek zmiany biegów ;) ? Bo mi kiedyś tak... i dlatego mam teraz kombika :D
-
Wiem... chociaż większość facetów głupieje w takich sytuacjach i nie zaważa w danym momencie na to :) Ale masz taką śliczną spódnicę, piękne pończoszki i być może nie masz bielizny więc paluszek powinien wystarczyć... na razie :D A książeczkę pokażę za chwilę ;)
-
A języczkiem :) ?
-
Zgadzam się z autorką posta wyżej :D
-
Finał ? Się mi skojarzyło :D.... No cóż, trza się wziąć porządnie do roboty ;)
-
Się wita PreZesso :).... wiem, wiem Nobody's perfect jak mawiają :D
-
Ja to mam pecha :(....
-
Jo żech je ślonzok :D Spróbujesz ;) ?