KaWa83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KaWa83
-
ja wczoraj trzasnełam 9 godzinkę a w przerwie między ćwiczeniami wskoczyłam w spodenki w których na jesieni wyglądałam koszmarnie i... nie jest jescze idealnie ( na udach jeszcze dość obcisłe) ale brzuch mi się juz górą nie wylewa ;-))))) a to dopiero 9 godzinka!!!!! waga bez zmian ale tłumacze to tym że mięśnie są cięższe ( ta wagą to tak właściwie nei wiem jak jest bo wage mam od tygodnia więc ciężko porównywać- od tygodnia bez zmian ale wcześniej na pewno było duuuużoooo więcej ) a Tobie jak idzie?>
-
ja cały cały czas jestem ;-0 mam nadzieje że ja będe taką zdabną i stauszką i te zmiany które właśnie zaprowadzam w swoim zyciu ( dietetyczno-sportowe) zostaną ze mną na dłużej 3majcie kciuki ;-)
-
odwołali studniówki?? a kto zwróci koszty które już zostały poniesione? dziwne to wszystko, nie powinno sie chyba narzucac takich rzeczy
-
to straszne...a ja w czerwcu lecę ;-/
-
może ćwiczą a nie przy kompie w sadełko obrastają jak ja... hihi
-
stuk stuk jest tu ktoś czy całkiem sama mam z tłuszczykiem walczyć ;-((
-
ha no to sprawdzimy ;-) zabieram się za 6 godzinkę, ktoś ze mną? ;-)
-
hmmmm...to nie ma sznas żeby spadło? o nie to to demotywujące!
-
a co tam kupiłam, jakąś wage trzeba mieć tłusczyk też mierzy i ja jesztem przeciętniak ( beznadzieja) u mnie wpisuje się wzrost, wiek, płeć i tryb zycia i on sobie jakoś z tymi danymi to mieli i informuje ile tłuszczu ile wody i ile mięsni wiem że nie do końca dokładnie ale sam fakt ze powinien mi tłuszcz maleć a mięśnie rosnąc powinno być widac za jakiś czas chyba ;-)
-
hihihihi...autosugestia czy nie jak figurka mi się poprawi to będę skakać do góry z radości ;-)) ale za 5 godzin mają być prawdziwe pierwsze rezultaty...ćwicze i już nei moge się doczekać ;-0
-
hej hej a ja właśnie skończyłam 5 godzinke, kiedyś po tym umrę chyba... możliwe żebym widziała już jakies efekty>>? bo pupa jakby twardsza i brzuszek jakby tez chociaz nadal głęboko zakopany w tłuszczu ;-(
-
moja siostra kręciła z grochem nie piaskiem i mówiła ze dużo lepiej...mówiła do czasu kiedy groch nie rozsypał się po całym mieszkaniu ;-)
-
u mnie dziś 4 godzinka, rezultatów nei widze ale za to czuję się lepiej - bo przecież coś dla siebie robię ;-)
-
Boże ale kiedy Wy znajdujecie czas na tyle różnych ćwiczeń, pływanie, kręcenie hula, bieganie........ ja ledwo Callana co drugi dzień wciskam! trochę mnie to dołuje ;-/ jak Wy to robicie??? co do ud martwie się bo jestem \"typową gruszką\" jak to kiedyś określiła mnie Pani w sklepie ;-)
-
kurcze ja nie znalazłam grupy do której mogłabym sie dołączyć więc ćwicze sama ;-( pływanie na sylwetke super sprawa, a jak odpręża ;-))
-
a ja właśnie skończyłam 3 godzinke z callan...kiedy przestanei być tak ciężko?? szczególnie to kręcenie kółek biodrami ... nie daje kompletnie rady
-
ja słyszałam że Callan lepsza... zresztą ona to wymyśliła a z tymi udami to od callaneticsu tak wam się rozbudowały??? bo ja nie chcę i tak mam masywne ;-( może któreś z ćwiczen powinnam wyrzucić ;-)
-
a jak często ćwiczysz i z jakimi rezultatatmi??
-
Hej dziewczęta, dziś mój \"ćwiczeniowy\" dzień. Powiedzcie na czym polega ten 15 minutowy trening?? to kompletnie inne ćwiczenia??
-
to fakt ja za każdym razem jestem w szoku że jestem spocona wogóle...niby wszystko jest tak na spokojnie robione a na czym polega ta 15 minutowóka?? to któreś z tych ćwiczeń czy wszystkie ale 4 razy krócej robione? a po ilu miesiącach osiągnełaś swoją wymarzoną sylwetkę?
-
ja słyszałam że na tej płycie Bojarską jest że dwa razy w tygodniu , ale ja mam płyte z Callan i ona nic nie mówi jak często
-
Cześć, Można dołączyć?? Jestem po drugiej godzinie ćwiczeń, strasznie one trudne. Jak często ćwiczycie? czy co drugi dzien jest ok? Kiedy zauważyłyście pierwsze rezultaty? Stosujecie dodatkowo jakąś diete?? Jak długo już ćwiczycie>?>