Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

binga35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez binga35

  1. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ania--mnie bardzo interesuje Twoja historia...chociaż chciałabym,bys napisała,że poznałaś kogoś innego (nawet niech to będzie przez net) że umówiłaś się na spotkanie (pomimo tych kg, co masz) i że jesteś NA PRAWDĘ szczęśliwa... powiem to samo, co dziewczyny..nie dzwoń..nie pisz...popłacz w poduszkę..ale powiedz NIE!!! i staraj się poszukać innej PRAWDZIWEJ Miłości... a moja dietka to było 10 dni... po dwa dni kolejno: kefir, twaróg, jajka, mieso gotowane, warzywa.. ja do kefiru dawałam troszkę dżemu, do twarogu też, w dniu jajecznym z jajka raz zrobiłam kogel mogel z fruktozą..to takie moje małe odstępstwa od diety, ale poza tym trzymałąm sie ściśle.. nie wiem jednak,ćzy Tobie ania jest potrzebna taka dieta, jesli tak ładnie chudniesz.. :D andzia--fajnie,że odkryłas,że wystarczy \"tylko\" teraz ćwiczyć, by utrzymac wagę..
  2. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej! ja w skrócie.. po dietce 10-dniowej waze 4 kg mniej...ale i tak jeszcze pow. 100 :( jest 101 :( od wczoraj "normalne" jedzenie...juz nie sam twaróg, jajka itd. i obowiązkowo rowerek...wczoraj ok. 22.oo pojeździłam pół godzinki..dziś tez planuję, ale wcześniej.. trzymajcie się babeczki..:D
  3. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    cześć! Aniaminka--gratulacje dla Twoich 88!!!!!!!!! pięknie.... aniu, widać,że baaardzo Cię trzyma to uczucie...jeszcze masz jakąś nadzieję?? asia--serdeczne życzonka urodzinowe!! gugajna--Ty na pewno niedługo rozwiniesz skrzydła i polecisz z kilogramami jak dawniej... Balbi, jagaaga--wpadłyście chociaż na chwilkę..śle WAM pozdrowienia!!!! Joanne--a Ty gdzie sie nam zapodziałaś znowu...:( ja jeszcze jutro ostatni dzień 10-dniowej dietki...dzień warzywny...ciekawe,co pokaże waga w niedzielę... czuję,ze ubyło mi tu i ówdzie ;) jakaś lżejsza się czuję..sprawniejsza... :) trochę się boję rozczarowania na wadze...:O bo liczę,że pokaże max. 98... a jak nie? :O w sumie to cm chyba powinny bardziej cieszyć..ale sie na początku nie obmierzyłam i nie mam jakby czarno na białym.. dobra..nie przynudzam...wszystko się okaze w niedzielę..
  4. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam :) u mnie juz 5 dni za mną - jeszcze tylko 5 :D dziś znowu jajka ;) da się przeżyć...dla mnie lepsze to niż kefir, twaróg.. Joanne-to wagę mamy podobną :) ja na poćzątek powrotu do odchudzania zaczęłam od diety 10-dniowej, takiej monotematycznej, ale licze,że cos tam schudne ;) potem chciałam sie przestawić na MM,ale własnie zamkęli mi lidla :(, gdzie robiłam zakupy do MM..nie wiem,czy to remont, jak długo potrwa itp..a nastepny na koncu miasta... zobaczymy.. a ta moja dieta to po 2 dni: kefir, twaróg, jajka, mięso, warzywa gugajna--kolejne ładne zdjęcie :) gratuluję kolejnego dnia bez fajek!! :) Karusek -WITAJ!!
  5. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam.. JOANNE słonko...ale fajnie,ze jesteś... myslałam czasami co u Ciebie.. jak z pracą, jak mąż, czy jeszcze tez się odchudza? przeprowadziliście się? ile teraz wazysz?? ale Cie zasypałam pytaniami..ale tak długo Cię nie było... a ja ostatnią porcję twarogu wcinam...ale juz nie mogę... :O musze dotrwać jednak z tą dietą do soboty!!!! i wtedy koniec.. :D ania--ach, te mamy...moja podobnie..a za tydzien bedzie na dłuzszy czas u nas i ciekawe,czy nie będzie mnie kusić jedzeniem..a to ciasteczko do kawy..a to pierogi, własnie placki ziemniaczane, które uwielbiam..ale w głowie mam,ze jedna szt. ma kilkaset kalorii, z tego co pamiętam....:O i to mnie zawsze wstrzymywało od zjedzenia wiekszej ilości..
  6. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    gugajnaa--trzymajcie się dzielnie...
  7. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Hej... ja dziś i jutro na twarogu - sam mi nie wchodzi - dodaję trochę dzemu :O ale jest ciutkę mniej na wadze - z czego oczywiście sie cieszę :D mam nadzieję,że jesli dotrwam do konca to w przyszłym tygodniu powinno być 99 (mam nadzieję,że sie nie przeliczę..) a potem chcę wskoczyć na MM znowu.. :) żabka - no tak ćwiczenia fajne hahaha :D ale ja dziś podobnie, tylko przerzucałam drewno - ale chyba tylko z 15 min.. :) pozdrawiam sobotnio!
  8. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    gugajnaa--przykro mi.. :( :( :(
  9. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam! hahaha...może i ja do zaciążonych bym dołączyła za jakiś czas?? ;) Wy to jednak młode jesteście...ja jak w tym roku nie zajdę, to chyba starania odpuszczę... ja zaczęłam dziś dietkę 10 dniową - dziś i jutro kefir, potem po 2 dni twaróg, jajka, mięsko i warzywa... mąz wyjechał do niedzieli, także trochę łatwiej mi będzie trzymac się w ryzach nie musząc dodatkowo gotowac :) ania--znowu sobie uświadomiłam,ze Ty przez miesiąc 10 kg?? duuuużżżooo... trzymaj sie dzielnie przy kuchni mamy :) gugajnaa--zdrowia dla Tesciowej życzę!!! adziam--i zdrówka dla córeczki!!
  10. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja teraz głupio się czuję, jak nie ma nikogo z wagą 100 ;) i nie mam się z kim ścigać... łee.. ;)
  11. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    adziam--z ćwiczeniami to Cie nikt obecnie nie pobije.. :D tylko brać przykład :) zabka--ja kiedyś bardzo chciałam pracować z dziećmi...ale sie nie udało..fajną masz pracę? po stażu tez będziesz tam pracować? ja przed momentem spakowałam do kartonu wszystkie sowje za małe rzeczy...i tak długo z tym zwlekałam,bo tylko miejsce zabierały w szafie..jak je pakowałam, to mierzyłam (oczywiście: za małe), wspominałam (jak to kiedys w tych ciuszkach uważałam sie za mega grubaske)...no cóż... zostawiłam jedną bluzkę - jak w nia się dopnę, to znaczy,że mogę rozpakować ten karton. Na pewno nie wcześniej niz za ok. pół roku... a ciuszki sa uniwersalne, klasyczne na modzie nie stracą, także je trzymam.. kupiłam też olej kokosowy - jakaś pomarańczka niedawno podawała tu link.. diety jeszcze nie czytałam, ale pomaga wzmocnic włosy, prawdopodobnie dobry jest też na sucha skórę - zobaczymy...
  12. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    gugajnaa--ale fajnie...narty... :) ja nigdy nie jeździłam. Mój brat w tym roku sie uczył i stwierdził,ze super rzecz...wierzę,że tak jest.. e-h..ja chyba w połowie nie spróbuję tego co Ty.. trini---5 zł? :) to tanio..ja na all widzę za ok. 50zł...dzis jak byliśmy na zakupach to weszłam do sportowego, jakby było to hula-hop to myślę,że bym kupiłą,ale nie było... :( ale jak przeczytałam przed chwilą, to moze ania masz racje,zeby odpuscic,,i wziac sie najpierw za sprzety które mam w domu
  13. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ania jak czytam o Twojej cioci, któa mówi " no ale trzeba cos jesc nie mozesz nic nie jesc" to od razu jakbym widziała moją mamę.. :) było to samo.. :) a jak móiłąm jej kiedyś,zeby zrobiła zupę, ale dla mnie odłożyła np. bez zabielania, to słyszałam: "ale taka zupa nie ma smaku..." i tak zawsze coś tam przemyciła tej śmietany.. albo powiedzmy zrobiła na moją prośbę jakieś jedzenie dietetyczne (tzn. ja myślałam,że takie jest) i mówię "o...i jakie dobre wyszło" a mama się uśmiechała pod nosem i dopiero potem przyznała,że dodała czoś tam,czego ja nie chciałam... i tak to jest z tymi mamami, ciociami..które chcą dla nas dobrze.. :) moja emilka natomiast jest małym niejadkiem..jest chudziutka... z jednej strony przeżywam strasznie,ze nie chce jeść...z drugiej..troszkę się cieszę,że nie jest od małego kluską..bo już wtedy miałabym schizę,że wdała się w mamę i już zawsze będzie grubaskiem.. wiem,że apetyt moze się jej z czasem zmienić...i te dzieci, które są pulpecikami, wcale nie są otyłe później, a te które są niejadkami, nadrabiają potem...najważniejsze w tym jednak,że mała ma wyniki prawidłowe... :D
  14. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja tez już sie rozglądałąm za porządnym hula-hop..kiedyś pisałam,że kupiłam za lekkie, wsypywałam groch, to sie rowzaliło. .groch w każdym kącie był.. :) patrzałam na allegro, ale tam z takimi wypustkami, jakby dodatkowy masaż..adziam-Ty tez masz takie? zniechęciłąm sie dodatkowo,że przy takich to mogą być na początku siniaki itp.. a po drugie.. czy ja rzeczywiście bedę z tego korzystać? skoro w domu mam: -rowerek stacjonarny -taki motylek do ćwiczeń -kijki nordicwalking i może jeszce bym czegoś sie doszukała.. i jesli z tego nie korzystam,to czy kolejny sprzęt nie będzie tylko zawadzał? :(
  15. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    adziam - -ale LASKA!!!! najpierw przeczytałam wpisy zachwytu a potem dopiero zajrzałam na foto!! oniemiałam...nie myślałam,że tam zobaczę taką figurkę..przecież tu już nie ma co zrzucać... a ile masz cm? ja 164 i nie wyglądałam tak super przy tej wadze lat temu z 15 ;) GRA_TU_LU_JĘ!!!! ania--a ciocia wiedząc,że chcesz schudnąć i że tak Ci trudno, to czemu Cię jeszcze zachęca do jedzenia i \"szantażuje\" ,że się obrazi?? nigdy nie lubiłam takich sytuacji, zwłaszcza w czasie odchudzania... chociaz i teraz od męza słyszę : \"ty nic nie jesz..\" taaaa... a on nie wie, co sie w domu dzieje jak on jest w pracy..tu skubnę, tam spróbuję.. tzn.ostatni tydzień jest lepszy na razie ciut się ograniczam, dużo piję i trzymam sie niejedzenia po 18.00 - jak na mnie dobre i to..choć wiele osób się zdziwi,że to mało,zeby schudnąć... ania--a jak Twój rowerek? ja na razie NIC!! buuuuuuu... :( zabka--a Ty pracujesz w przedszskolu? trini--witaj! ciekawe jak dalej będzie z ta dietka...czy taki spadaek będzie się utrzymywał...to chyba niemozliwe..ale ile i w jakim czasie można schudnąć na tej diecie? któaś pytała o wspomaganie tabletkami..ja nigdy nie stosowałam,a le wiecie,że niedawno w chwili desperacji o tym myslałam? szukałam w necie, spisywałam nazwy itd. już chciałąm do lekarki iść,żeby cos dała na receptę..ale dobrze,że gugajnna otworzyłą mi oczy,że to jednak świństwo,że efekt chwilowy i ze nie warto..dzięki!! idę zrobić jakąś herbatkę!!
  16. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    adziam--oczywiscie od razu zajrzałąm na Twój blog -- malutka jest śliczniutka -- no i super sobie radzi z kroczkami - zajrzałam tez na zdjęcia z oczekiwania ;) śliczny brzusio miałaś ;) :D fajna pamiątka taki blog o niuni..i dla Ciebie i dla niej.. właśnie...czy ktoś ma swoją rodzinę,czy jeszcze nie...poniekąd to nie ma różnicy..zawsze mozna dopasowac do sytuacji ja znowu nie wiem co to nieprzespane noce- odkad emilka skonczyla 1,5 m-ca przesypia praktycznie cale, czyli nie mam wymówki,ze zmeczona bardzo jestem,bo dodatkowo niewyspana..i co? nie korzystam z tego...w dzien spi ostatnio też 2-3 godz. i co? mogłabym tez usiąść na rower, pomachać nogami, zrobić brzuszki..e-ch.. wszystko zależy od chęci i mobilizacji.. w tym co pisze adzim i mushelka - mamy wybór..albo zjeść te frytki, albo nie...poćwiczyć, albo odpocząć (choć tu to na prawde podziwiam) przed wieloma zdarzeniami trzebaby POMYŚLEĆ.. ja teraz walczę z niejedzeniem po 18.oo czasami machinalnie chcę po coś sięgnąć,ale całe szczęście sie opamiętuję. Ja musze po-wo-li wprowadzać zmiany, uczyć sie odchudzania na nowo...na razie to na pewno nie przyniesie dużych efektów, ale wolę stabilizację na razie niż waga dalej w górę.
  17. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    adziam--WOW!!!! osiągnęłas już I cel!!!! gratuluję!!!! powiem tylko: zazdroszcze zamozaparcia, wytrwałości...na pewno i kolejne osiągniesz!!! moja Emilka ma 14 m-cy - własnie dziś kończy :D adziam-to niedługo roczek macie... :D a Twoja już chodzi? moja zaczęła 3 tyg po urodzinkach - a koleżanki już tuptała jak miała 10 m-cy.. gugajnaa--ale fajne wakacje Ci sie szykują...:) wogóle bardzo mi sie podoba Twój styl spędzania wolnego czasu: łyżwy, basen, kulig, dyskoteka i inne wypady..:) żabka--najpierw przeczytałam,ze to do Ciebie wnuki przychodzą...hehehe.. :D ;) szkoda zaprzepaścić te 2 kg, zawsze to lepiej 2 mniej niż 2 więcej...trzymaj się dzielnie przy tych smakołykach!! **** ciekawe co u alexandrii, madziarka, joanne, jagiagi - no właśnie aguś jak malutki siostrzeniec? mushelka sie na chwilę odezwała..balbi też.. ale to za mało.. PISZCIE!!!
  18. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    to se pojeździłam.. :( oczywiscie kręcące kółko się niuni spodobało i paluszki tam pcha.. :O a pomysł z jazdą na kolanie nie był trafiony :) poczekam aż zaśnie - chociaż na pierwszy raz 10 minut bym chciała..
  19. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja kupiłam wczoraj baterie do wagi... matko jedyna...znowu przybrałam do 105!!!!! :( :( :( :( :( :( 3 miesiące obżarstwa i 5 kg - no ja nie mogę!!!!!! idąc tym torem w ciągu roku mogłabym przytyć 20 kg!!!! strrrrrraaaaaszzzzznneeee!!!! jem powiedzmy normalnie...nie jem tylko po 18.oo - na razie się trzymam!!! :) ja na rowerek niestety nie weszłam.. :( może zaraz spróbuję - najwyzej z małą na kolanie jak mi nie da - dodatkowe obciazenie :D chce spróbowac tej diety 10-dniowej - sorki,że zapytam zamiast cofnąć sie w wątku i sprawdzić - któa z Was ją stosuje?? bo chyba to u nas przeczytałam..?? i jak idzie?? idę zasiąść na rower.. ;)
  20. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    witam.. ania..a nie masz ochoty na rowerek? no wiesz..ja tez nie mam za bardzo, ale tez wiem,że MUSZĘ!!! kiedyś umawiałysmy się z badzią o konkretnej godzinie i pedałowałyśmy przez pół. Mnie to bardzo mobilizowało.. badzia teraz pracuje..itd.. nie ma jak sie umawiać.. a teraz jak będziesz na wolnym to może razem? co? rowerek stoi juz z tydzien, a ja ani razu na niego nie wsiadłam... :O ja od paru dni nie jem po 18.oo - na razie na tyle mnie stać... ale i tak powiem,że następnego dnia czuję sie lepiej, nie tak ocięzale.. z czasem będę wprowadzac kolejne zmiany.. i dziś zrobiłąm z 80 brzuszków :) technika nie powiem,żeby byłą super..ale może się wyrobie.. :) może z netu te 8 minut? ale nie znam ang i nie wiem,czy tam coś jest na co trzebaby zwrócić szczególna uwagę,zeby było dobrze... dziewczyny...macie takiego powera!!!!...normalnie podziwiam.. :) teraz lecę na miasto, wpadnę tu po południu.. buziole..
  21. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja sobie uświadomiłam,ze od ok. roku nie kupiłam sobie nic nowego z ciuchów :( żabka--witaj!! bardzo ładnie robisz paznokcie...jestes samoukiem tzn. podpatrywałaś jak Tobie robią żelowe paznokcie i zaczęłąś próbować tak? trudne to? bo rozumiem,że nie chodzi o samo zdobienie, tylko o formowanie zelowego paznokcia.. biżuteria tez b. ładna :) potwierdzam,ze spokojnie na all możesz wystawiać.. :) dziś średnio...:O ale się nie poddaję.. :) dobranoc!!
  22. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej! fakt, tej konapki nie musiałam wczoraj zjeść...rzeczywiście nic by się nie stało,gdyby poczekała w lodówce do dziś...także wiecie..muszę tylko nauczyć się mówić NIEEEE!!! bo ja tez specjalenj diety nie mam na razie...chce wprowadzic 3 zasady 1. nie jem słodyczy 2. nie jem po 18 3.jem 3 \" normalne\" posiłki, ale mniejsze no i 4. rowerek..min.1/2 godz. dziś rowerek odpuszczam, bo dostałam @ i licho sie czuję... Ania--jak D.pytał Cie o wygląd trzeba było powiedziec w końcu...troche ogólnikowo..coś na zasadzie...hmmm..zobaczysz, jak sie spotkamy, ale przygotuj się,że mam wiecej kg niż myslisz, alebo ,że nie jestem taka szczupła jak się spodziewasz.. no nie wiem..ja bym coś takiego powiedziała...mi by to pomogło,ze przynajmniej byłby przygotowany...zresztą waga była zawsze moim kompleksem i tak robiłam jak spotykałam sie ze znajomosciami internetowymi - a były takie dwie :) Ania,a D. daleko mieszka od Ciebie? adziam--ile Twoja córeczka ma m-cy, latek? moja 13 m-cy :D a jaki to hula-hop??? też sobie kiedyś kupiłam,ale był za lekki..dosypywanie grochu nic nie dało - rozwalił mi sie a groch latał po całym pokoju :) właśnie takiego cieższego bym poszukiwała.. eufhemia--ja tez 164cm...:) kiedyś też mi mówili,ze na swoją wagę nie wyglądam -to było gdzieś przy 80..ale teraz to mam wrazenie,ze wszyscy widzą,że 100 na karku :( sylwusia--fajny pomysł ze skarbonką :) - chyba tez zakupię :) buziaki dla wszystkich!!!
  23. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    heloo!!! moja zasada nie jedzenia po 18 legła w gruzach - zjadłam o 19..nie nawet przed 21 jeszcze kawałek chleba, który leżał na stole.. oczywiscie z myślą,ze do jutra to sie zmarnuje.. :O muszę z tym walczyć... z tym dojadaniem.. ale nie poddaję się... widząc WAS tak zawzięcie pędzących do celu, to wstępują we mnie nowe siły :) Eufemio--piszesz o Twojej wadze 3cyfrowej...ja tez mam tyle, nie wiem dokładnie ile teraz ważę,bo bateria padła w wadze, ale myślę 103-105..a TY? ile masz wzrostu? jak wazyłam juz te 99 - 2 miesiące temu, to kurtka spokojnie sie dopinała, a juz od jakiegoś czasu znowu prawie oddychac nie mogę jak ją zapnę ;) także na razie dąże do tego,by znowu poczuć luzy w tej kurtce...hahaha..:) rowerek przyniesiony z piwnicy mam juz w domu...planuję wstać o 7.oo i z rańca pedałować... kolorowych snów!!! zwłaszcza dla Ani.. :)
  24. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja dzisiejszy dzien też uznaje za udany... co prawda kręciłam się niedawno po kuchni,żeby cos skubnąć, ale nie poddałam się :D stwierdziłam: zjem jutro - jedzenie nie ucieknie.. :) kolejny mały sukcesik... DOBRANOC!!!!
  25. binga35

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a wogóle Ania ściskam Cie mocno i mam nadzieje,że wszystko się pozytywnie dla Ciebie rozwiąże... buziaki...
×