binga35

zazdroszczę garderoby...:)

hej! u mnie tez nic w dół :-( 102 jak wół :( myślałam,ze do konca przyszłego tygodnia zobaczę 99 ale chyba nic z tego...:( podejrzewam troche,że ta waga u mojej mamy jakaś niedokładna, zalezy jak się ja postawi - ale po drugie to pomimo,ze nie jem chleba i słodyczy to mozna powiedziec,że zapycham się owocami tj. truskawkami i poziomkami.. a to tez nie za dobrze.. :O buzia--ja też mam coś takiego,że jak mi mówią,ze schudłam i ładnie wygladam to zaczynam jeść \"normalnie\" no i wtedy na wadze pokazuje się nadmiarek.. :O aniaminka--współczuję utarcek z sasiadem..już mięliście uzgodnione i młokos się przypałętał..e-ch..tym bardziej,że Wasza racja..czyzby miało się to zakończyc sądem?? ja u siebie z kolezanką chodziłam na szybkie spacery (nie raz mówiłam,ze biegac nie znosze)- wracam za tydzień a ona wyjeżdza na 2 mies. do Norwegii i d..blada..samej chyba nie będzie mi się chciało..:O mushellka--dieta-dietą, a chodzisz jeszcze na cwiczenia?? gugajnaa--brawko za rowerek :D nawet pogoda Cię nie odstraszy... ja mój rower chcę przesłac kurierem do siebie..i dziś podzwoniłam po różnych kurierskich firmach ..jeden nawet chciał 400zł - myslałam,ze padnę :) najtaniej chyba pocztex 45-55zł, ale musze jakos opakowac go..owinąć folią..nie wiecie jaką? co? mi na mysl przyszła taka spozywcza przezroczysta..ale czy to sie bedzie nadawac?? badzia--czekamy na Ciebie i info,ze juz po wszystkim...:D a co do basenu--hmm..dostałam @..i chyba dzis nie pojde :( dla wszystkich mega buziak

ja tylko na chwilę.. witam.. ania..super,że tez u Ciebie zaskoczyło :D wiem jak to trudno, oj wiem... aguś--może jednak wejdz na ta wagę, zobacz, czy coś przybywa, bo może wtedy bedzie to dla Ciebie sygnał..ale i tak uwazam,ze jesz rozsądnie, bo jedząc coś niedozwolonego ograniczasz sie w innych posiłkach badzia--jeszcze tylko tydzien i jeden dzien :) i już po wszystkim...WOLNOŚĆĆĆĆĆĆ>>:D ja sie trzymam wg zasady cc..staram sie w miare duzo pić no i ten basen....:D :D :D super sprawa..co prawda nachodzą mysli..może dziś nie pójde? ale ten karnet mnie mobilizuje, bo jestem jeszcze tu do przyszłej niedzieli i trzeba wykorzystać na maxa :D kupiłam tez taki balsam na cellulitis i wcieram go 2x dzinnie no kurka..muszą być jakieś efekty do konca przyszłego...chociaz minimalne ...chce tez zobaczyć 99...:) pozdrowienia na cały dzien!!! ps. a balbi to już nas zupełnie opuściła????? :( niech ktoś do niej napisze,ze czekamy i tęsknimy :D

moja mała wstaje ostatnio o 6! także wyspać sie nie mogę...buuu... na basenie było super!!! :) ja jeszcze sobie ide z 15 min przed zajęciami i sama ćwicze :) a w środe moze kolezanka sie wybierze ze mna..zreszta wczoraj przed basenem byłam u niej i znowu nie dałam sie skusić na słodkie :D tylko pare migdałów..ale ostatnio to specjalnie mnie nie namawiają do jedzenia słodkosci..mówie, ze nie jem i jest ok. miłego dzinka odchudzaczki! :)

Nick....... wzrost .... waga ......... waga......cel....ile......jeszcze .......................... poczat ...... obecna...........ubylo....zostalo ________________________________________________________ ___ Alexandria ?..,164 ..... 92 ........... 68,5 ......65..... 23,6..... 3,4 Aniaminka ....170......102,7.......... .......60......16,1 .... 26,6 Badzia ........182 ......93 ............ 83 .......70...... 9,4...... 13,6 Balbi ...........180......102............ .......80......13,0..... 9,0 Binga35 .......164......110,7.........102......80...... 8,7..... 22 Gugajnaa .....172......113,9.........103 .....80...... 10...... 23 Jagaaga.......166.......111,5.........96,6 ....85...... 14,9.... 11,6 Joanne ........170...... 113,5........ 99.1 ....92...... 14.4..... 7.1 Madziarek ....170.......101.......... 101 .... 75....... 0 ..... 26 Mushellka ... 168 ....... 108,5 ........ 84,8 .... 78,9 ... 23,7 .... 6 Buzia82 ..... 165 ...... 102,2 ........ 85 .... 75 ..... 17,2 .... 10

cześć! michalina--ale przeżycia...:( byle teraz wszystko było ok. :) a powiedz mi jak po tych masażach prądem? czy Twojej mamie ubytek cm się utrzymuje? czy był to tylko chwilowy efekt... madziarek--a ja się zastanawiam w którym to roku Twoja córcia się urodziła.. ;) :D badzia--cały czas trzymam kciuki za dyplom :) gratulacje z powodu utraty 0,6kg - dobry początek :) aga-trzymaj sie! nie daj się! :D jak długo jesteś w PL? dziś wybieram się na basen :D :D :D aaa..zaraz sie do tabeli wpisze..

gugajnaa--ja też się ważę codziennie :O już miałam przestać...a jednak... jutro w końcu wpisuję się do tabeli i walcze dalej :) jutro tez mam basen :) a w środę to może 2x pójdę rano i wieczorem :D hahaha... mushellko-śliczne zdjęcia i fajna połówka przy boku :) madziarek--mam nadzieję,że Tobie lepiej pójdzie niz mi..też planowałam szybko po porodzie, też nie miałam pokarmu..zaczęłam tak po dwóch miesiącach i jak zaczełam duuuuużo pić to mi moja opuchlizna z nóg zeszła.. ancia--ale smaka narobiłaś na takie wykwintne jedzonko...a tu późno i tylko myśl o jedzonku pozostała (bule do śniadani..byle do śniadania..:) ) jaguś--ale fajnie,że w końcu doczekałaś sie przyjazdu do rodzinki i mile spędzacie czas :) a co do uwag innych p oschudnięciu to powiem,że ja też nie lubiłam ciągłych pytań: jak to zrobiłaś? :O wolę krótkie: ładnie wyglądasz niż rozwodzenie się nad całokształtem :) asia-k--baaaardzo młodziutko na zdjęciach wyglądasz :) a ile właściwie masz lat? dobra do wszystkiego sie nie odniosłam...a musze konczyc.. pozdrawiam..

oo..już 500? :-) a madziarka nie ma? pamiętam jak na 400 polowała :D misiu--poznałam Cie po sukience - tej na szydełku do ślubu... :D a mój mail: mirrat@wp.pl a wogóle to mi się chce jeść :O ale.. DAM RADĘ!!!! (byle do śniadania..byle do śniadania..:-) )

cukier--hmmm...co do basenu to ja prawie non stop zawinięta w ręcznik :) a potem tylko ten dramatyczny moment wejścia do wody i już po wstydzie :D ja chodzę na aerobik wodny a tam są panie o różnej wadze..chude i grube.. przy Twoim zamiłowaniu do sportu to naprawdę wielka szkoda,że nie możesz sie realizować..nie możesz sie przemóc... mam nadzieję,że tu z nami uda się zgubić balascik, ale prawdą jest,że ruch..sport..to istotna sprawa w gubieniu kg..także trza działać.. a w jakim jestes wieku? może pisałaś, ale nie mogę znaleźć.. michalina--tak dobrze się czytało początek, że takie efekty po masażach..:D a tu taka informacja o stłuczce :( szkoda auta, ale NAJWAŻNIEJSZE, że wam sie nic nie stało..:D Trochę winka nie zaszkodzi przy diecie..:D Mam nadzieję,że humor się poprawi :) :) czego oczywiscie życzę :D wczoraj późnym wieczorem obejrzałam zdjęcie ze starszą - fajna babeczka z Ciebie :D no i gratuluje zdolnej córeczki :D BAdzia--ale miło,że znajdujesz czas., zeby coś skrobnąć..buziole dla Ciebie gugajnaa--to u Ciebie nie padało? udał sie rower? bo u mnie deszcz prawie cały czas :( dla całej reszty--pozdrowienia! odezwijcie się!!

hej! nikusia--zaraz msobie zajrzę na ok.70 - jej ale to dawno było prawie 430 srton temu..:D fajnie,ze \"wróciłaś\".. :D bo mam nadzieję,że wróciłaś.. :) a aga to na długo do PL?? jakos nie zakodowałam..:O

jaguś jakbym rano nie zdążyła wejśc na cafe to życzę miłej podróży...mam nadzieję,że z PL będziesz się do nas odzywać..buziaki..

a ja nie wiem kto to nikusia..:( prosimy o przedstawienie się :D ale dzisiaj dużo nowych osób...:D :D :D ale miło..:D :D no kochane.. byłam na tym basenie :D :D i co dalej? kupiłam karnet na 10 wejść.. :)także w dwa tygodnie musze sie jakoś wyrobić :) to sobie dałam zadanie, co? :) no i lustro duże tam było...nie wyglądam dobrze :O :( co do ubrań, to ja głupia bardzo często ograniczam się z kupnem czegoś z myślą,że nie kupuję, bo schudnę i bedzie to leżeć..taaaa.. do juterka.. ja juz padaaaaammmmmm.... DOBRANOC!

Cukier--wieczorem to najlepiej szybko iśc spać i pomyśleć o śniadaniu..byle nie jeść wieczorem.. monis-witaj!! buzia-witaj!! chyba że buzia to monis? bo sie pogubiłam.. :D a ja chyba wybiorę się na ten basen...ale potwierdzę jutro, albo dziś jak wrócę o ile będę miała siły..

heloł moje koleżanki odchudzaczki! :D jaga--myslałam,że rozstępy po ostatnim sporym schunieciu..mi jaqkoś te ręce strasznie utyły :O nie wiem, czy zmniejszenie wagi spawi,że i one będą dużo szczuplejsze..ale zobaczymy..:) i tak.. wczoraj miałam strasznie chetke na loda sorbetowego, ale na szczeście w pierwszym sklepie takowych nie było (jak dobrze,ze nie skusiłam się na jakiegoś śn\\mietankowego albo czekoladowego - kolejne małe zwycięstwo :) ) a potem to omijałam sklepy :D zresztą wyobraziłam sobie,że własnie zjadłam takiego loda..:D wczoraj mi pomogło :D a dziś..? przez pomyłkę w komórce wcisnał mi się numer do dziewczyny która prowadzi aerobik wodny..szybko rozłaczyłam, bo nie chciałam z nią gadać..ale ona jest taka,ze oddzwania no i zapytałam o godziny basenu.. i tak oto może dzięki temu będe chodzic na zajecia, bo są o 21.15 - mała juz bedzie prawie spac także za długo babci nie wymęczy.. i może nawet pójde DZIŚ????? a niedługo juz 500!!! :D

aga--pisałaś coś o rozstępach na rękach..zrobiły Ci sie od tego ostatniego odchudzania? czy już wcześniej?

a u mnie kolejny dzien zaliczony..uffff... na spotkaniu z koleżankami zrobiłam jak mówiłam..jadłam truskawki :) i cuuuud nad Wisła,że się nie skusiłam nawet na kawałek ciasta, ale i koleznaki nie były namolne, jak im mówiłam,ze nie jem słodkiego :) badziuuuu!!!!---pozdrawiam...a jak Ty? jaguś--no niech te mecze się skonczą...:) nie moższ nam się denerwować :) a na kogo stawiasz? kto wg Ciebie wygra?

ja też czekam....:)

hej, hej!!! badzia---to dzięki TOBIE zaczęłam coś robić :D :D :D wielka buźka dla Ciebie wczoraj było dobrze..choć walka była,żeby skubnąć trochę czekoladki..:O ale nie dałąm się :D dziś tez już czekała na mnie drożdzóweczka do kawy, ale równiez powiedziałam NIEEE!!! :) zrobiłam sobie poziomki ze śmietaną (tak ze śmietaną, bo trochę próbuję znowu MM i śniadanie zjadłam tłusczowe) a dziś mam spotkanie z \"funfelkami\" i ciacho zapewne będzie :O ale pomyslałąm,że może po drodze kupię na współne biesiadowanie truskawki i nimi się będe po prostu raczyć... Joanne już w PL - :D zapewne szczęliwa.... jagaaga--miłego sportu :) aniaminka--smutno tu bez Ciebie..:( madziarku--moze teraz będziesz czesciej wpadać? czekamy.. Julia--zdawaj relacje co u Ciebie mushellka--jak po koncercie? to wczoraj był? gudajnaaa-\"kolejny dzionek dietki kobietki\" spodobało mi się :D co TY jadasz,że do rymu gadasz ;) za rower cały czas podziwiam....:) michalina--jak kapuśiana zupka? smakuje Ci? bo ja nie luuuubię...wrr.. alexandria to remontuje mieszkanko..powodzenia balbi pochłonęły zwierzaczki...wróóóóóóćććććć!!!!! MIŁEGO DNIA!!

gugajnaa--teraz mam zdjecie!! arturek śliczniutki :) :) :) michalina--wysłałam..Ty bardzo fajnie wyglądasz i dzieciątko piękniusie :) aguś--ja karuzele omijam łukiem..tzn. popatrzeć mogę, ale wsiąść to NIEEEE!! miło organizujesz dzieciakom czas, z Tobą to się nie nudzą.. :)

gugajnaaaaaa!!!!! ja tez chce foty madziarkowego juniorka!!!!! mirrar@wp.pl :) dziękuję..:D Madziarek--WITAJ!!!!! michalina-jesli można to też poprosze o fotkę :) a skad jesteś? ile ma latek Twoja pierwsza latorośl?

Michalina witaj!!!!

wpadam powiedzieć DZIEŃ DOBRY!!!

gugajnaa--dzieki za zaproszenie..ale nie dziś...:( prawdę mówiąc rower musze doprowadzić do porzadku...i zabiore się za to jutro..a Tobie miłego pedałowania :)

aniaminka-gdzie jestes? jak u Ciebie? zaczełas? masz jakies zasady odchudzania? podziel sie..

badzia--super,że się odezwałaś...czekam niecierpliwie az wrócisz do naszego grona :) gugajnaa--w sukience wyglądasz świetnie :) :) będzięsz piękną panną młodą :D a najpiękniejsze to to,że się uśmiechasz...po prostu ten uśmiech bardzo Ci do twarzy :) jaguś--przyjemne z pozytecznym..domek lśni i pochwałą szefa będzie i ruch dodatkowy zaliczony -- brawo! mushellka--pozdrów madziarka od nas...myślałąm,że jakąś fotkę juniorka wrzuci, ale chyba maluszek nie daje wolnego czasu.. dziewczyny jestem pełna podziwu dla WAS!!!!