sarda

no i ja na sekundke. Dzisiaj mialam piewrszy kontakt z dzieciakami autystycznymi :) na poczatku bylam przerazona troche z obawy ze niechcaco ktroes moze mnie uderzyc, troche z tego ze trudno bylo mi sie na poczatku tam odnalezc. Zamurowalo mnie nie wiedzialam jak sie do nich zwracac...i powoli zaczelam oswajac sie z sytuacja. Przezycie niesamowite, nie da sie tego opisac...ale najwiekszym sukcesem bylo to ze na koniec jeden z chlopcow dal mi buziaka a u tych dzieci to naprawde wiele. Najpierw siadl sobie kolo mnie (ja siedzialam po turecku i zaczelam robic to co on- jakos sie musialam wedrzec do jego swiata- bawic sie kawalkami takiej jakby bibuly tylko ze innej niz u nas jest :)) jejku mowie wam jakie to super uczucie nawiazac z nimi chocby taki kontakt...ale widzialam pozniej ze mnie polubil, jak czekal na rodzicow usiadlam kolo niego a on dal buziaka swojej opiekunce a potem mi :D normalnie sie wzruszylam :D no to ide odpoczac bo dzisiaj jak wyszlam o 9 z domu mialam krotko przerwe godzinna to wrocilam o 21.30 chcialam sie tylko z Wami podzielic moimi wrazeniami... Nie widzialam sie z moja opiekunka i oni jeszcze nie wiedza ze jestem w ciazy....modle sie tylko zeby mi pozwolili pomagac tym dzieciom... dobra ide bom zemczona ale baaaardzo szczesliwa :) chyba dzisiaj nie usne :D papa Dziekuje ze jestescie kochane :) Wasza S.

Czesc Dziewczynki :) No tak na poczatek dla wspanialych solenizantek dzisiejszych i wczorajszej : Iwa Pinokio Alyinn Spelnienia marzen i duzo radosci i sloneczka na coddzien jestescie No, bylam na badaniach, pobrali mi duuuuzo krwi (wedlug mnie duzo :) z 5 proboweczek) beda mnie badac nawet na obecnosc wirusa hiv :) i jeszcz cisnienie mi zbadali. i \"przesluciwali\" mnie znaczy polozna przeprowadzala wywiad okolo poltorej godziny. Musialam sprezyc moj umsyl zeby wszystko zrozumiec, ale poniewaz obsluga tutaj jest naprawde super, jak czegos nierozumialam (np. nazwy chorob) to pani mi cierpliwie tlumaczyla :) takze bylo duuuuzo pytan. Poniewaz z weronika mialam anemie dosc ciezka jest podejrzenie ze tym razem moze byc to samo ale oczywiscie nie jest to zmartwieniem bo na anemie cierpi wiekszosc kobiet w ciazy :) bede miala dodatkowe badania rowniez na cukier poniewaz moj tata jest cukrzykiem no i mam sie zastanowic czy chce zbadac dzidzusia na zepol Downa, ale to dopiero za 6 tygodni. Pierwsze USG mam 22 czerwca (dzien przed przyjazdem do polski) a moja fasolka dzisiaj ma 8 tygodni i 5 dni i 2 cm :D Mdli mnie jak mdlilo ale jakos przezyje nie ja pierwsz i nie ja ostatnia :) no a teraz pytanie kto przechodzi na moja diete? Zatsrzegan ze w krotkim czasie wystepuje efekt jo-jo ;) :D tak spadlo mi troche waze 65 kg w ubraniu i po sniadaniu (zawsze wazylam sie bez ubrania i butow na czczo) Chyba Anna D kwiat] dolaczy? :D Pierwsze USG mam 22 czerwca (dzien przed przyjazdem do polski) Pinokio bizuteria powiadasz ja uwielbiam bizuterie moj M. sie tam nigdy nie domyslil zeby mi kupic cos ladnego ze srebra (srebro uwielbiam) musialam wyslac siostre zeby mu podpowiedziala :D Bajkeczka ale przezycie :D juz sie pewnie z brzuszkiem widzialas :D Roxanka weekend ma to do siebie ze sobie odpuszczamy, a to imprezka albo cosik....a mnie mrozenie nawet nie bolalo moze przyjemnie nie bylo ale po jeszcze T. imieniny zrobilam (alez ja glupia bylam :D) Arnika co Ty taka zalatana jestes?? oczywscie wybaczamy i na dluzszy wpis czekamy (ale mi sie rymlo :D) Jantus nie mialam okazji pogratulowac!!!! Super :D na zdjecia czekam, a bede wtedy w pl wiec serduszkiem bede jeszcze blizej :D Co do Weroni to ja mojej kupilam grajacy nocniczek i siusiala z radoscia do niego. Bardzo szybko sie nauczyla :) Powodzenia dla malej!!! Zarowka i ja Cie wolalam i pisalam o ciemnosci... wychodz z dola i zaswiec nam...ciezarnej nie wolno odmawiac :D jak cos to bedziesz miec na sumieniu ;) no dawaj!!!! Violus widze ze pracujesz pracujesz i spelniasz sie w tym! Lenka jestes Bamabasia jak zwykle sypie kawalami z rekawa :D Marchewa Tosia napiszcie cos :) Monia napwewno szybko sie przyzwyczaisz :) Witam wszystkie nowe strazniczki i zycze powodzenie :D caluski i pozdrowionka dla wszystkich bez wyjatku!!! LEce dzisiaj do moich dzieciakow popraktykowac :) papa Wasza S.

jestem....zyje...pamietam...ciagle mnie mdli :) ide teraz na badania wiec napisze wiecej pozniej :) papa przepraszam ze tak krotko i obiecuje porawe caluchy dla wszystkich Wasza S.

Janta wyobrazam sobie co przezylas, mialam podobna sytuacje tutaj w anglii i nie wiem jakim sposobem odpowiadalam na wszystkie zadane mi pytania przez sanitariuszke. Skonczylo sie w szpitalu tzn trzymali tam nas do 3 nad ranem a ja nie wiedzialam w jakim szpitalu jestem (karetka mnie przywiozla) ani jak sie wydostac....wszystko sie dobrze skonczylo ale na sam wspomnienie ciarki przechodza mi po plecach Przesylam Ci duzo pozytywnej energii i bede dzisiaj z Toba myslami. Noc bedzie najciezsza ale juz jutro bedzie lepiej. Duzo sloneczka dla Twojej rodzinki KAte ja tak specjalnie nie mam na nic ogromnej ochoty. Dzisiaj pierwszy raz (odkad jestem w ciazy) bylam na zakupach w supermarkecie i wrocilam chora bylo mi tak nieodbrze ze szok, mdlilo mnie na kazdym kroku :) no ale juz nie marudze bo mnie wyrzucicie :) ale dzisiaj juz nie \"zwracalam\":) mam nadzieje ze drzwi sa dobrze naprawione :) Frogus no to poszalejesz z M w Warszawie :D ;) ja jak robilam ten test to bylam w 100% pewna ze nie jesten w ciazy hahahhaha :D a tu...kinderniespodzianka :D Nowa dziekuje Pinokio Ty nasz wzorowy strazniku Dla wszystkich bez wyjatku duzy BUZIACZEK!!! Wasza S

Becik ja tylko slowko co do tej mojej ciazy, owszem jakby nie czas teraz ale ja ja zupelnie akceptuje. Zycie sie wywrocilo do gory nogami, ukladam sobie powolutku wszystko a w ostatencznosci wroce do pl :D mdlosci mialam z Weronika rowniez (a byla prawie zaplanowana ;) ) tyle tylko ze teraz mam 100 razy wieksze :D i wiecej rzeczy nie moge jesc. A psychiczny problem to owszem moze byc ale nie wynikajacy z nieakceptacji ciazy tylko nieakceptacji samej siebie... Zycze duzo zdrowka dla Taty i duzo pozytywnej energii!! A Ty pozdrow ode mnie morze ....ale Ci fajnie bedziesz szlaec na deseczce :D chociaz tego Ci nie zazdrosze bo ja wody jak wiesz unikam. Najfajniejesze sa spontany!!!! Nowa zdroweczka Tobie kwiatuszku zycze!!!!!! dla wszystkich buziaki Wasza S.

Czesc Dziewczynki to teraz powinno byc z pamietnika ciezarnej Sardy :D Nadal mnie mdli ale juz chyba odrobineczek mniej, problem jest w tym ze nie mam apetytu, znaczy mam znaczy jestem glodna, cos za mna chodzi ale trudno mi dogodzic. Normalnie szok nigdy tak nie mialam...tego nie tamto be a na to patrzec nie moge...no i w zwiazku z tym kupilam sobie dzisiaj polskiego paczka, zjadlam go i bylo mi tak slodko ze pfuj...od dwoch dni chodza za mna kopytka i dzisiaj mam zamiar sobie ugotowac. Dzisiaj mam caaaly dzien wolny wiec sie bycze i czytam ksiazki. Wlasnie miala telefon od pielegniarki ze dzisiaj powinnam sie zglosic na badania ale zawiadomienie wyslali na stary adres...i jak juz to ustalilysmy to rozbawilo mnie pytanie pielegniarki \"are you still pregnet?\" czy jestes ciagle w ciazy? :D :D hahaha. Mam spotknie (badania) w przyszly wtorek ale tez mi malpa nie powiedzialam czy na czczo czy nie? no i wreszcie mnie zwaza (chyba) na lekarskiej wadze...az sie boje....no ale coz bede od Was wymagac gratulacji od....wzrostu wagi :D zartuje :D Pinokio Ty moje jakze mnie cieszy ze zaczelas akceptowac sama siebie bo daje mi to nadzieje ze ja tez tak bede mogla :) jestes Zarowka ciemnosc widze ciemnosc.... KArolinka witam Cie serdecznie i mam nadzieje ze znami (ze mna jak ze mna ;) ) nauczysz sie zdrowo odzywiac! Moja przyjaciolka miala takie same problemy najpierw anoreksaj potem bulimia. Musze sie nieskromnie przyznac ze uratowalam jej zycie...nie wiem czemu posluchala mnie ale dziekuje Bogu ze to zrobila i teraz ciagle moge dzielic z nia smutki i radosci. Jest dla mnie jak siostra. Bajeczko jak tam panga? Ja na rybki teraz niemoge patrzec (chyba ze w konserwach) Frogus a co to za koncert? JAkiej grupy? no najwyzej ty bedziesz sie bawic w rytm muzyki pod drzwiami :D Violus Jenny sie przyzwyczai ze mamusia pracuje i jak bedzie widzec ciebie szczesliwa to sama bedzie szczesliwa. Roxanka zajeta sloneczkiem chyba bo co s nie zaglada :D Monia ja tez sie lape na te truskaweczki, tutaj mozna je kupic przez caly rok i przez caly rok smakuja tak samo...jak papier :( Becik strasznie zalatana jestes sloneczko :) jak tata? lepiej juz? Anno D to ten sos mial az 12 punktow???? cosik mi sie nie widzi ale dzieki Twojemu przepisowi chyba mnie wzeila ochotka na....jaja :D Janta u Ciebie sloneczko a u mnie szaro i tak wieje ze szok... Arnika jestes i za ciasteczka :) a co do sal to u mnie jest ten sam problem (znaczy tam gdzie mieszkalam :D) nawet sobie pomyslalm ze zainwestuje i wybuduje taka sale na wesela i imprezy okolicznosciowe i bede bizneslumen :D Bambasia najbardzeiej mi sie podobalo \"panie z dziekanatu -Bog \" hahahha jakiez to prawdziwe :D KAte prosze teraz witac z herbataka rowniez bo jak kawki niemoge teraz :) Sylwia sie pewnie cieszy ze jedzie :) LEnka super ze sie odezwalas i fajnie ze dzielisz sie z nami swoja wiedza na temat WW. Nawet jezeli nie bedziesz pisac regularnie to i tak nam bedzie milo jezeli naskrobiesz cos od czasu do czasu :) serdecznie Cie pozdrawiam Azimak Ja tez jestem jak ten alkoholik ale ja bym siebie nawala zarloholik :D narazie mam przerwe ale juz za rok powroce do WW zreszta teraz moze nie licze ale pewne nawyki mi zostaly...Zycze Ci z calego serducha zebys za rok jak ja bede zaczynac swoja walke zagladala tutaj i doradzala jak utrzymac wage a jezeli jeszcze nie osiagniesz swjej wymarzonej wagi to bedziemy walczyc razem. Glowa do gory!!!!! Tosia nasz nocny marek :) Marchewa Ty nasz pracusiu!!!! rany musze leciec brac sie za porzadki bo M. zadzwonil ze ma pacjentow dzisiaj w domu dla wszystkich duza buzka i cieplusienke pozdrowionka Wasza S.

ale cichutko tutaj :) Witam strazniczki :) Bajeczko Roxanko usze chyba przezyc te nudnosci, dostalam lek na te wymioty ale mi nie pomaga :( znaczy jeszcze jak zwymiotuje to pol biedy...gorzej jak mnie caly czas mdli...a jeszcze jak pomysle o makaronie i brokulach za kazdym razem buntu fasolki myje zabki wiec moze i one to wytrzymaja :) Zaroweczko z Weronika tez mnie mdlilo i spalam caly czas, ale tak jak teraz mnie mdli to cos okropnego. Ostatnio poszlam na zakupy, takie podstawowe mleko chleb i jak wrocilam do domu to az sie usmialam samo polskie produkty: chleb, ser bialy, ser zolty gouda, powidla, paluszki i......krowki :D niejadlam ich pare lat a tu mi sie zobaczylo i zachcialo i sie kupilo a pozniej sie zjdalo :) a dzisaj nie moge patrzec na krowki :) a zachciewajek z weronika tez nie mialam i teraz tez nie mam za to moge powiedziec czego napewno nie bede jadla :D Funiasta Ty masz juz z gorki :) fajnie :) Jantus co Ty tak tylko wpdlas i wypadlas? jakas \"kopareczke\" tam masz czy co? ;) Azimka no to sie napewno wystraszylas...ale na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo. a jak pisalam lekarz dal mi syropek ktory i tak nie pomaga i tak jak piszesz musze to poprostu przezyc :) Nowa kuruj sie sloneczko a czy to czasem nie rwa kulszowa? nie dziwgalas Ty czegos albo Cie moze przewialo? smaruj bolace miejsca masciami przeciwbolowymi a moze sprobuj leku Ketonal to jest lek przeciwzapalny i przeciwbolowy? Frogus oj mnie tez zawsze boli...znaczy bolalo :D Pinokio ciesze sie serduszko ze sie swietnie bawilas! Jolancie daj no przepis na te zapiekane cudenka :) Viola pracusiu odezwj sie!!!! Anno D a Ty gdzie???? Dla wszystkich duzy buziak i gorace pozdrowionka :) Wasza S.

Czesc dziewczynki ja sie tylko zameldowac chcialam bo od ubikacji daleko nie odchodze...jezu jak mnie mdli..nic jesc nie moge...wczoraj warzywna zupke sobie zjadlam na kolacje...no a za pare minut wyladowala w muszli klozetowej...z Weronika mnie mdlilo i wymiotowalam ale teraz co sie dzieje to szok. Jakis nie jadek chyba...nic normalnie na nic nie mam ochoty. Zadnych zachciewajek za to wyraznie moge powiedziec na co nie mam ochoty...prawie na wszystko :( juz mi to zmeczenie tak nie przeszkadza jak to odbijanie sie zaraz jak cokolwiek zjem no a potem ubikacja...tylko jablka moge jesc o tak zapomnialam to jedyne co moge jesc, ale juz mam od jablek zgage :) ale wam marudze co? no to jeszcze powiem ze dzisaj mam wolne i juz niebede pracowac w soboty :) rany musze konczyc bo mnie muszla wzywa...postaram sie jeszcze cos dzisaj napisac wielkie pozdrowionka dla Was wszystkich!!! duza buzka Wasza S

alez to chaotycznie napisalam mam nadzieje ze zrozumialyscie :) przepraszam :D papaski

Witam moje KOCHANE STRAZNICZKI przepraszam ze sie nie odzywalam ale mdlosci ktore wcale nie sa poranne tylko calodobowe :( do tego trudno wyobrazalna sennosc :) podobnie mialam z Weronika tylko ze jak z nia sie porzadnie wyrzy...lam to sie lepiej czulam a tu mdlosci...odbija mi sie caly dzien i nic no i to zmeczenie tez podobne tylko ze wtedy nie mialam 6-letniego sloneczka i nie pracowalam :) a poki co musze pracowac i chce :) wiec jak juz wroce do domu to najchetniej lezalabym w lozku ale nie martwcie sie to tylko do 12 tygodnia tylko problem w tym ze ja nie wiem w ktorym tygodniu jestem :) bo nie pamietam kiedy mialam ostatnio okres....wiem ze to bardzo zle ale...no coz...wydaje mi sie ze 24 marca i na tej podstawie lekarz wyliczyl mi termin na... i tu uwaga ...31 grudnia :D a wogole tutaj jest zupelnie inaczej niz w polsce i glownie to mnie przerazalo. Jak bylam z weronika w ciazy chodzilam do lekarza co 3 tygodnie, tutaj jak wszystko bedzie dobrze przebiegac nie zobacze sie z lekarzem nawet podczas porodu...no wlasnie chyba bede rodzic w wodzie :) wogole Marchewa doskonale to opisala. Takze sie nie martwcie o mnie, zyje, ukladam sobie zycie, acha mozecie mnie usunac z tabelki bo choc schudlam 800g w tym tyodniu to i tak wkrotce systematycznie bede przybierac na wadze :) a wlasnie Funiasta super tylko 7 kg :) tez bym tak chciala :) caluje wszystkich i dziekuje za dobre slowo :) duuuza Buzka Wasza podwojna S. :)

czesc dziewczynki, staram sie poukladac sobie zycie ktore wywrocilo sie do gory nogami...jest mi bardzo ciezko...wracam do polski...znaczy bardzo chce...tysiace problemow...no coz jakos sobie poradze. Bedzie dobrze :) papa pozdrawiam wszystkich bardzo mocno ciagle i niezmiennie Wasza S. Pinokio

no....to pinokio wykrakalas....narazie jestem w szoku :) znaczy pozytywnym...ale ciagle...caluje was wszytskich :)

dziewczyny trzymajmy dzisiaj kciuki za nasza Letycje :)

witam No dzisiaj juz mi wscieklosc minela...chociaz jak bym go spotkala....no ale trzeba zyc dalej. Dzwonilam do babci, nie bylo jeszcze wynikow a babcia byla bardzo spokojna. Zaraz bede dzwonic. W dalszym ciagu wyjadam maselko po lyzeczce dziennie i nawet nie mam odruchow wymiotnych...a cytrynki tez juz nie uzywam...czlowiek sie do wszystkiego przyzwyczai. wczoraj zakonczylam dzien 20 p (!!!!) i tym samym tygodniowe rozliczenie to 128/126 zwaze sie pozniej bo mi sie waga spierniczyla w pracy (co tydzien sie tam waze, wiec bede wiedziala czy cos poszlo czy nie...) teraz zjadam sniadanko (tost z margarynka) i popijam kawusie. zaraz ide do pracy...a pozniej na kurs...u nas dzieci dzisiaj maja wolne bo sa jakies wybory wiec jeszcze park w miedzy czasie zalicze:) Bajeczka no to pewnie wypoczelas:) fajnie Ci :) Madach ciesze sie ze sie nie poddajesz!!! popcorn 40g ma 2,5 p KAte naprawde chyle czola!!!! gratuluje!!!! Niusia wyrzuc slodycze w domu bo ja wiem jak one kusza...patrza na Ciebie i mowia \"zjedz mnie jestem taka slodka i smaczna\" i sie zamykaja dopiero w brzuchu :D zdrowka Ci zycze!!! Roxanka dziekuje za zdjecia ale foczek sie tam zadnych nie dojrzalam :P :) Frogus ja tez nie wyjadam bonusow... Zaroweczko usmialam sie z tej opowiesci o plazy :) ale tak zawsze jest :D jak sie nie spodziewasz kogos spotkac...to wystarczy sie odwrocic :D dzikeue za mile slowa JAAAANNNTTAAA slonce odezwij sie bo naprawde zaczynam sie martwic!!!!! choc slowenko...prosze... Becik ja sie boje wody jak diabli :) podziwiam Cie :) Pinokio okresu ciagle brak!!! a ja ciagle odkladam termin zakupu testu....i tez mi sie to siusiu skojarzylo ;) ale jak bylam w ciazy z weronika to odrazu czulam...i mdlosci mialam...hm....poczekam do weekendu i kupie test... Anido prosze sie nie poddawac tylko tak jak pisalam do pinokio wytrzymaj do wakacji, okresl sobie do kiedy...jak dalej nic nie bedize sie dzialo to sobie odpuscisz Viola ciesze sie Twoja radoscia...tylko czy Ty sie odnajdziesz w tych czesciach? Bambasia pozdrawiam wszystkich bez wyjatku!!!! Wasza S.

no ale jestem wsciekla!!!!!! wlasnie dzownilam do domu, i moja babcia jest w szpitalu. Bardzo schudla i ma duza anemie i musza jej podac krew ale nie o tym...wyobrazcie sobie ze nie dali jej jesc ani wczoraj na kolacje ani dzisiaj na sniadanie wiec moja mama wziela kaszke manne i kanapki i leci do szpitala, pyta sie juz na miejscu lekarza czy babcia moze jesc a on na to ze tak no to mama mowi to dlateczego babcia nie dostala nic do jedzenia on na to ze bedzie miec badania i takie tam...mama na to no to tyle godzin! a on a pani co teraz karmi!!! jak mozna bylo do takiego stanu doprowadzic i na moja mame!!! a moja mama mowi przeciez do znachorow nie chodzila tylko lekarze ja badali, chodzila od jednego do drugiego, panstwowo i prywatnie i dopiero teraz dostala skierownie na badania i do szpitala, widzieli przeciez ze kobieta nie moze jesc i cos sie dzieje!!! poprostu szok jak ja bym tam byla to bym tego konowala zabila!!!!!! alez jestem zla!!!!!!!!! jakmozna tak do ludzi mowic!!!! Moi rodzice dbaja o babcie jak moga, mamy tylko babcie bo rodzice mojej mamy niezyja i jest dla niej jak mama...jak mozna tak powiedziec!!!! fuck!!!! ide ....no dobrze ze nie mam papierosow obok siebie bo napewno bym zapalila!!! ach ide ryczec.....

no wlasnie gdzie jest Janta ???? mam nadzieje ze wypoczywa gdzies na lonie natury...

Frogus wlasnie zauwazylam Twoj wpis. Masz duzo racji ale ja chyba jednak jestem skrzywiona i nie mam takiej silnej woli jak ty :( ja zjadlabym drugie rafaello wiec wole nie jesc wcale...nie zjdalabym poloweczki wz tylko cala blaszeczke :) wszystko jest dla ludzi ale ja chyba jakims prosiakiem jestem ;) druga sprawa to wiara w siebie...ja ma takie kompleksy ze szok!!! w zyciu nie rozbiore sie na plazy (unikam jak moge wyjazdow nad wode a jezeli juz sie tam pojawie to nigdy sie nie rozbieram :( ) chcialabym zaakceptowac siebie ale nie potrafie...i choc wydaje mi sie ze bede mogla to zrobic jak schudne cos gdzies mi mowi ze jednak nie...ze to tkwi w mojej glowie...ale poki co nie poddaje sie. dziekuje za Twoja optymistyczna wypowiedz

Roxanko mieszkam w jednej z moim zdaniem gorszych dzielnic Londynu niestety...Wembley to znaczy jak juz stadion bedzie gotowy to mysle ze zajmia sie powaznie czyszczeniem tej dzielnicy..nie zebym rasistka byla ale somalijczycy i hindusi strasznie zasmiecili ta czesc Londynu..naprawde. Nie martwie sie jednak bo planujemy z M moze za pol roku przeprowadzic sie gdzies indziej, znaczy nie za daleko bo jednak badz co badz jest to swietny punkt strategiczny co oznacza ze wszedzie mamy stosunkowo blisko (na lotniska ktore nas interesuja, do centrum no i przede wszystkim do pracy. Moja sie nie liczy bo musza ja zmienic a mieszkam doslownie (liczylam) 15 krokow :D ) i powodzenia z ukrem :D Pinokio odezwalabys sie slonce!!!! i reszta strazniczek rowniez!!!

Pinokio!!!!! JA mam czesto takie samo uczucie...nie potrfie cieszyc sie jedzeniem bo odrazu licze kalorie...punkty...i z jednej strony jakis glos mowi mi \" a co tam ...raz sie zyje!!! jedz do woli\" a drugi zaraz gdy po cos siegne \"zastanow sie co Ty robisz...wiesz ile to ma kalorii\" mam wrazenie ze jestem chora psychicznie...zdaje sobie sprawe ze zycie \"pomiedzy\" jest ciezkie bo na codzien to przezywam...teraz mam ta motywacje ze mam wesele i chce ladnie wygladac...a Ty masz kochanie zjazd i tez chcesz ladnie wygladac!!!! choc uwazam ze nic ci nie brakuje i wygladasz super to wiem ze za tydzien bedziesz sie zle czula i znowu albo wrocisz do ww albo co gorsze znajdzesz jakas diete cud!!! Zbiez sie w sobie i dotrwaj do zjazdu. Ustal sobie okreslony cel, postaraj sie liczyc do tego miesiaca zpbaczymy jaki bedzie efekt. Tak czy siak wtedy mozesz zrezygnowac...ja sobie dalam dwa miesiace do wesela...zobaczymy...narazie licze punkty choc Violus nie licze punktow za maselko mam w nosie, nie dosc ze sie mecze tak to jeszcze ma mi to punkty zabierac? pomyslalam sobie ze zobacze na reakcje wagi...jezeli bedzie stala w miejscu to bede liczyc (mam cicha nadzieje wyjesc maselko do konca :D ) a papieroski nadal 0 :) choc dalej Roxanko nie jestem przekonana do slusznosc tego skutku ubocznego :) narazie nie pale bo mi sie nie chce :) moze wogole juz nie bede :) Wiec wczoraj zjadlam 18 punktow, a dzisiaj do tej pory dwa tosty z lyzeczka margaryny (zdrowe tluszcze) makaron z 2 pieczarkami i cebulka plus 3 lyzki sosu do spagetti + chipsy z banana, musze obliczyc ile to mialo...ale to zaraz:) staram sie nie laczyc weglowodanow z bialkiem i zobaczymy co z tego wyjdzie:) narazie mi sie udaje :) Wiolinka czemu dzisiaj milczysz, pisz jak ci idzie! KAte idziesz jak burza!!! swietnie!!! Hexa wyg;adasz suuuuuper. Przykro mi z powodu syna...mam nadzieje ze szybko bol i cierpienie mina.... Bajeczka alez sie ciesze ze i u Ciebie leci w dol!!!! zdjecia super i tez dluzej zatrzymalam sie na zdjeciu z zurkiem Frogus za chips :) Niusia zdrowiej nam sloneczko!!! Zarowka dodam ze jeszcze robie czesto siusiu- to do zmian jakie doszly po masleku :) Bambasia buzka! Madach to jak zaczelas liczyc??? waga ok? Jantus ja tez mysle ze powinnas odnotowac ze doszlas do celu i nie stersowac sie...a jak bedzie to zobaczysz moze samo spadnie jak u MArhcewy i White?? dla wszystkich duzy buziak!!!lece po mala!!! papa Wasza S.

dzien dobry:) Pracus sarda sie zglasza :) Poniewaz zostalo mi maselka postanowilam go wyjesc...i dzisiaj zjadlam lyzeczke....popilam woda...zero odruchow wymiotnych...zero cytrynki na koncu...poprostu poszlo :D nie widze zadnych skutkow...ale nie wiem tez jak zobaczyc usprawniona przemiane materii ( jednym z elementow jest qpa ale tutaj niezauwazylam zmian) mysle ze nalezy poczekac na wage... jutro moze to cos pokaze? choc nie czuje jakby mnie bylo mniej...zreszta nalezy poczekac dluzej...tak mi sie wydaje. Nie pale nadal...no to tyle bo zaraz ide do pracy :( pozdrawiam wszystkich Wasza S.

nie dodalam Wasza S :)

Dzien Dobry Mialam sie wyspac do 7.30 tymczasem mielismy kolege w domu ktory dzisiaj wraca do pl i zamowil taksowka na 5.45. Taksowka zadzwonila ze stoi przed domem....tylko ze ja musialam odebrac i skonczylo sie moje spanie... tym sposobem bede dzisiaj chyba pierwsza... Z pamietnika....ostatni dzien wiec wizielam porzadna polowke i do buzi...nic sie nie zmienilo :) odruchy wymiotne ale polecialo, smak zabilam cytrynka i teraz rozkoszuje sie pachnaca kawa :) papierosy 0 bezsennosc wrocila...nie moglam usnac wczoraj. Roxanka nie chcialam rzucac papierosow bo za bardzo lubie palic...to ze nie pale to byl-jest skutek uboczny :D Tosia narazie niezauwazylam jakis razacych zmain w moim organizmie...ale ppczekajmy jeszcze :) teraz postaram sie zgodnie z zalecenami nie laczyc bialka z weglowodanami. Jantus maselka zostalo tak gdzies 1/3 i moze tak jak Pinokio zrobie ze bede dojadac po pol lyzeczki...jak dam rade ;) a zmeczona jestem okrutnie...znaczy chyba bardziej psychicznie...dlatego moje wpisy byly takie krotkie i poza tym mielismy tego kolege od soboty do dzisiaj a ja nie umiem odpoczac jak ktos jest w domu....no i moja praca...ale bedzie lepiej...juz za tydzien :) Niusia gratuluje 1kg :) super Pinokio mam nadzieje ze dzisiaj lepiej sloneczko jutro Ty konczysz swoja kuracja :) i pisz pisz pisz pisz!!!! Wiolina witaj serdecznie :) Bajeczka mowisz ze laskocze??? no to niezle laskotki masz :D ja chyba siakas nadwrazliwa jestem bo nawet jednego wloska wyrwac to dla mnie booooooooool :D KAte dzisiaj ja Ciebie zapraszam na kawke. za straznikowanie Hexa doszly zdjecia? Zaroweczko a Ty pewnie zapracowana.... Frogus ja mam ten sam problem moj a silna wola powinna sie nazywac \"ulegajaca wszechobecnym pokusom\" wola :D Marchewa alez sie z plasterka usmialam!!!:D :D :D Violus gratuluje 200g!!! gonisz mnie widze:D my zawsze kolo siebie i wiesz co razem dojedziemy do 60kg!!! i to najpozniej do 23 czerwca :D to tylko okolo 7kg :D Nowa i co skusilas sie na deser z bitom smietanka :) czy nadala tylko marzysz :)...pomysl sobie ile to punkcikow.... Becik pozdrow Krakow :D Bambasia kiedy wracasz? Madach jeszcze goscisz:D ciekawe czy liczysz mialo byc od dzisiaj ja pamietam :D buzka Moni tez gdzies wyjechalas? Alyinn Anido liczysz? jesz maselko??? napisz cos skarbie Azimka wszystkim bez wyjatku ogromny Arniak a Ty sie relaksujesz w pl :D a co do wf zawsze uwielbialam, sks obowiazkowo a i tak mi dupa urosla :D achas kupilam sobie sukienke (udalo mi sie z przeceny :D kosztowala 85 funtow a ja dalam niecale 20 :D ) rozmiar 10 to takie 38 no...i wcisne sie w nia...ale lepiej wygladalabym o jakies 4 kg mniej w niej :D wiec mam motywacje jeszcze wieksza:) nie moglam sie nia nacieszyc bo byl ten kolega a ja jak sobie cos kupie (szczegolnie sukienke na wesele!!!) to musze pol dnia paradowac, ogladac sie w lustrze dopasowywac buty....ale co ja wam to mowie pewnie tez tak macie :D Teraz sie ciesze ze wczesnie wstalam bo moglam do Was skrobanac slowko :) no i jeszcze jedno w tym tygodniu koncze szkolenie :D za tydzien mamy spotkanie z wolontariuszami ktorzy juz pracuja z dziecmi...mozna sie bedzie o wszystko wypytac...pozniej spotkanie z rodzicami i wreszcie z dziecmi...ale sie troche stresuje znaczy najgorzej bedzie ten pierwszy raz... dobra to chyba wszystko

Z pamietnika......zmeczonej Sardy....ktorej net ciagle plata figle: wczoraj bylo 1,5 lyzeczki a nie dwie a dzisiaj byla jedna i poleciala szybciutko. oczywisice popilam sokiem z polowy cytrynki:) papierosy dalej 0, a zmeczona jestem wiec spi mi sie tez dobrze. znowu przepraszam ze tak krotko...jutro tez pracuje i w zwiazku z tym znowu zero dnia wolnego w tym tygodniu dodaam tylko ze ja nie pracuje ciezko ani duzo (w sensie duzo godzin dziennie) ale jak nie mam odpoczynku chociaz jednego calego dnia...to moze byc meczace... pozdrawiam Wasza S.

Z pamietnika Sardy....lepiej pozno niz wcale... 2 lyzeczki na 4 poloweczki nawet poszly ale dla urozmaicenia (czyt. mialam pod reka) uzylam jako katalizatora soku pomaranczowego zamiast wody. PORAZKA prosze donotowac ze nie dziala...woda najlepsza...oczywiscie odruchy wymiotne byly ale wszystko poszlo...sok z cytryny coby tradycyjnie sesje zamknac... skutki uboczne: zero papierosow...chociaz mialam wielka ochote i spalam ladnie wiec chyba organizm sie przyzwyczail :) nie pisze wiecej bo niestety pracowalam i jutro tez pracuje wiec przepraszam....ale naprawde zmeczona jestem, dzisiaj mielismy impreze w pubie- chrzsciny....ruch byl jak na jarmarku...padam na pysk...jeszcze raz przepraszam...mialam wcale nie pisac ale mysle sobie \"imbirkowe\" szalenstwo trza opisac:) dobranoc i do jutra Wasza S.

Zeby tradycji stalo sie zadosc:D z pamietnika Sardy: 2 lyzeczki i z gorki...nie dokonca dzisiaj bylo ciezko...ale przelknelam to swinstwo....byle do wtorku :D. Dalej zero papierochow a ze bylam bardzo zmeczona to wczoraj bezsennosc minela :D (wstalam o 6...polozylam sie o 2 po pracy) dobra lece na zakupy :D napisze cos pozniej caluski dla wszystkich Wasza S.