rhyme

aha:) no to na to mam:) uwierzyłem ze jeszcze jest dla mnie nadzieja:)

a ja tam nie mam nadziei ze ona wróci. Nie licze na to i nie chce tego

ja sie staram po prostu tak robić zeby miec zapełniony czas. Wtedy nie mysle o tym wszystkim, mysli są zajęte czym innym. Ale niestety znajdzie sie zawsze jakis szczegół który obudzi wsppomnienia. Z tym sobie najtrudniej poradzic.

pomorzanko - dziękuję za całuska:) nie zasłuzyłem:)

ja musze powiedzieć ze to w duzej części zasługa pewnej mądrej osoby, która mi pomogła jak tego potrzebowałem za co jej bardzo dziękuję. A poza tym niestety zwyczajnie nie moge sobie pozwolic na słabość. Trzeba dalej iść i zostawić przeszłośc. I liczyc ze spotkam inną lepszą...

lady - nie zwracaj uwagi:) pierwszy raz dzisiaj nie wiadomo od ilu dni wstałem dzisiaj w dobrym nastroju...:)

moja praca nie jest nudna:) ja nie zajmuję się księgowaniem faktur tylko pisaniem polityki rachunkowosci i tworzeniem planu kont:)

lady a czym Ty się właściwie zajmujesz:)?

pogoda sprawia ze chce mi się widoczki z okna oglądać:) Widzę całą stolicę:) I tez bym stąd uciekł:)

nikotynowy tez:) Ale samo wyjście na swierze powietrze pomaga bo ta klima na mnie źle działa...

lady - ja kawy nie moge:) ratuje sie spacerkiem małym:)

to moze Panie mi doradzą co zrobić zeby nie podsypiać w pracy przy okazji:)?

a ja setkę wiadomego trunku z pieprzem:) działa niezawodnie:)

lady - ale wróc:)

to co idziemy na wagary:)?

bo taka wielka i szacowna persona gwiazda kafe zaszczyciła obecnością nasze skromne grono:)

ja przy Jana Pawła a Ty:)? moze jakbyśmy wyjrzeli przez okna to byśmy się zobaczyli hihi:)?

to juz czwórka nas:)

pomorzanka - wiem o tym:) juz jakiś czas temu zauważyłem to:) kurcze wyjżałem przez okno i naprawde widać pola ode mnie:) Wisłe zesztą tez:)

witam lady:) ja do pól mokotowskich mam 3 przystanki:) uciekamy na spacer:)? nawet w zasadzie je widzę z okna swojego biura:)

przebisnieg - po prostu kojarzy im sie jednoznacznie i rechoczą:) nie doszukuj się tutaj jakichś głębszych znaczeń:)

przebisnieg - niech twoja wartość objawi się w jakości pracy. Jak zobaczą że jesteś dobra zaczną Cię szanować. Tez tak miałem jak przyszedłem tutaj gdzie jestem. Z początku kręcili nosem, ze gówniarz i takie tam. A potem zaczeli do mnie przychodzic po rady. Nie dawaj sie

leele - taki mam sposób pisania:) lubię kończyc trzykropkiem taki zwyczaj..:)

a ja jestem księgowym...

przebiśnieg - bo statystyczny facet 6 razy na minutę mysli o seksie:)