margo

czesc sloneczko:):):) dobrze ze my chociaz zagladamy:) wszyscy powyjezdzali??? Emmi jaka dzis u ciebie pogoda? u mnie przeslicznie wiec ja ciagle z pieskiem na podworeczku:) az w domu nie chce sie siedziec...teraz szybciutko obiadek podam i smigam dzis do kina z synem bo jeszcze shreka nie ogladalam...papatki wszystkim

poranna kawka:):):) a tu tak pusto??? Emmi a co ty robisz w domciu? dluzszy urlop?

czesc wszystkim:):):) wrocilam wczoraj bardzo pozno a od rana pranie sprzatanie prasowanie:( zasiadlam do kompa a tu buuuuuuuuuuuuuuu... coz sie porobilo klotnie jakies poczytalam wszystko dokladnie...przeanalizowalam... i nie bede komentowac jesli pozwolicie... nie lubie wlazic z butami w niczyje zycie, nawet klotnie... nie chce nikogo osadzac lepiej lub gorzej... strasznie was polubilam... Emmi jest cudownym czlowiekiem dziewczyna ktora serce na talerzu poda jesli potrzeba... tyle podtrzymywala mnie na duchu kiedy tego potrzebowalam ze kocham ja za to Buber nigdy nie zawiodl mnie nie obrazil fajnie z nim bylo porozmawiac na topiku w @ rady dobre tez dawal... nie moge na jego temat powiedziec nic zlego:) wiec nie bede udzielac sie w tej sprawie... jako taka alez ten Gdansk piekny prawda??? moglabym siedziec w nim dluzej... napisz czy sie opalilas?:):):) Emmi- napisze na @ co sie dzieje z Karoliną bo dzwonila do mnie...ale jutro bo pedza mnie z kompa:):):) Betka- myslalam ze juz lepiej...nic sie nie zmienilo u ciebie? trzymaj sie jakos skarbenku...wiem ze ci ciezko...ale nie daj sie!!!! dla wszystkich buziaki i papatki

czesc dziewczynki kochane:) Emmi- alez leniuchujesz:):):) nawet na kompik nie zajrzysz:( przezroczysta- wielka szostka za uratowanie sasiadow to rzadki przypadek w tych czasach...takich sasiadow miec to sama przyjemnosc:):):) GODA u mnie tez pieknie swieci:) weekend zapowiadaja piekny wiec mysle ze wyjazd sie uda:) a co do gotowania przez mezow to jestes szczesciara ze twoj pitrasi...moj to i zupe by spalil:) MOKKA dzieciaczki masz cudne;) az milo popatrzec...w tym przypadku mialas wiele szczescia:) odezwij sie jesli jestes jeszcze u siebie:) HP kurcze jak milo cie widziec:):):) nic nie piszesz czyli brak czasu z powodu...:):):) i aby tak dalej ;) wszystkim pozdrowionka sle i buziaczki bo zajrze w poniedzialek po powrocie:):):) papatki

poranna kawka bo cosik spanko mnie dzis naszlo:) Emmi jak dobrze cie widziec az morda mi sie cieszy:):):) ja jutro tez na 3dni wyjezdzam do gdanska wiec tez troszke odpoczne:) udalo sie namowic mm;) Goda pozdrowie mame napewno:) a wogole to podziwiam cie bo swietna jestes gospodynia;) a co do roznicy czasu...nie pomyslalam;) a ze spioszek ze mnie to 6godz. troszke mnie przerazila:):):) turkus- nie mam zlotego srodka sama niedawno go szukalam ale jakos tak sie skryl ze nie znalazlam;) narazie nie szukam... dla calej reszty paczki buziaki i papatki

o rany goda o 6 to ja kawki nie pije:) bo przewracam sie na drugi bok:) ale teraz chetnie dotrzymam towarzystwa:):):) u mnie tez swieci od rana:) jestes szczesciara:) na litwie jest naprawde pieknie...z opowiesci mojej mamy to chyba najcudowniejsze miejsce na ziemi:) no i te swoje przetwory...rany wlasnie wczoraj mama wspominala jak to sie wszystko do sloiczkow wkladalo a potem jak to smakowalo;) ja nie robie wekow...za duzo roboty i za tanio w marketach zeby sie oplacalo...a pozatym troche sie rozleniwilam:) pozdrawiam cie cieplutko:) no widze ze nie tylko ja bede tesknic za MOKKA fajnie tesknic wspolnie zawsze razniej:) kochane babeczki w weekend chyba nie zajrze na komp bo chce odwiedzic Gdansk pokazac synkowi bo jeszcze nie byl...po gorach nie poskacze to chociaz po zabytkach polaze ale jeszcze na 100% nie wiem bo mm troche nosem kreci jak zwykle...ale bede walczyc o ten wyjazd bo marzy mi sie chociaz krotki odpoczynek...a teraz caluje mocno wszystkie sliczne panie i papatki Emmi- odpoczelas juz? kiedy do nas wracasz?

o rany goda o 6 to ja kawki nie pije:) bo przewracam sie na drugi bok:) ale teraz chetnie dotrzymam towarzystwa:):):) u mnie tez swieci od rana:) jestes szczesciara:) na litwie jest naprawde pieknie...z opowiesci mojej mamy to chyba najcudowniejsze miejsce na ziemi:) no i te swoje przetwory...rany wlasnie wczoraj mama wspominala jak to sie wszystko do sloiczkow wkladalo a potem jak to smakowalo;) ja nie robie wekow...za duzo roboty i za tanio w marketach zeby sie oplacalo...a pozatym troche sie rozleniwilam:) pozdrawiam cie cieplutko:) no widze ze nie tylko ja bede tesknic za MOKKA fajnie tesknic wspolnie zawsze razniej:) kochane babeczki w weekend chyba nie zajrze na komp bo chce odwiedzic Gdansk pokazac synkowi bo jeszcze nie byl...po gorach nie poskacze to chociaz po zabytkach polaze ale jeszcze na 100% nie wiem bo mm troche nosem kreci jak zwykle...ale bede walczyc o ten wyjazd bo marzy mi sie chociaz krotki odpoczynek...a teraz caluje mocno wszystkie sliczne panie i papatki Emmi- odpoczelas juz? kiedy do nas wracasz?

i ja wtrące:) mi tez milo poczytac ze komus sie uklada:):):) i wcale nie znaczy to ze ktos macha pod nosem...bo to mile wiedziec ze ktos jest szczesliwy:):):) tutaj mamy takie miejsce gdzie mozemy poplakac pokrzyczec pomarudzic ponarzekac ale i pochwalic sie swym szczesciem swymi radosciami... a my glaskamy po glowie kiedy komus smutno podtrzymujemy na duchu kiedy komus ciezko ale i cieszymy sie kiedy komus dobrze i radosnie:) nie pozwolmy aby smutki rzadzily naszym zyciem! GODA pisz czesciej i odwiedzaj nas z tego wilna:):):) napisz jaka u ciebie pogoda i gdzie wybierasz sie na odpoczynek? wiesz we mnie tez plynie wilenska krew i to jest to co nas lączy;););) MOKKA a ja i tak ryczec bede................................... juz tesknie za toba a jeszcze jestes... wiec co bedzie dalej??? dobra a teraz spadam z domku bo slonko wyjrzalo:):):) papatki i

i ja wtrące:) mi tez milo poczytac ze komus sie uklada:):):) i wcale nie znaczy to ze ktos macha pod nosem...bo to mile wiedziec ze ktos jest szczesliwy:):):) tutaj mamy takie miejsce gdzie mozemy poplakac pokrzyczec pomarudzic ponarzekac ale i pochwalic sie swym szczesciem swymi radosciami... a my glaskamy po glowie kiedy komus smutno podtrzymujemy na duchu kiedy komus ciezko ale i cieszymy sie kiedy komus dobrze i radosnie:) nie pozwolmy aby smutki rzadzily naszym zyciem! GODA pisz czesciej i odwiedzaj nas z tego wilna:):):) napisz jaka u ciebie pogoda i gdzie wybierasz sie na odpoczynek? wiesz we mnie tez plynie wilenska krew i to jest to co nas lączy;););) MOKKA a ja i tak ryczec bede................................... juz tesknie za toba a jeszcze jestes... wiec co bedzie dalej??? dobra a teraz spadam z domku bo slonko wyjrzalo:):):) papatki i

no i sie poryczalam........................................ MOKKA- alez mnie zasmucilas:( i co ja bede teraz bez ciebie robic? do kogo bede slac @? kto mi tak madrze wyjasni ze tak sie dzieje a nie inaczej? bede tesknic i tyle...:( bardzo sie z zżylam z paroma osobami tutaj i wiele rzeczy biore bardzo do siebie... a to zabolalo mnie mocno... bede naprawde ryczec gdy cie tu nie bedzie wiec jesli nie szkoda ci biednej margo............................ a moze jakies inne namiary? sa przeciez listy... telefony... wysle ci na @ swoj adres jesli bedziesz chciala podaj adres tesciow:) i chociaz nie lubie pisac listow dla ciebie zrobie wyjatek:):):) caluje cie mocno dla wszystkich bywalczyn naszej kawiarenki i papatki

no i sie poryczalam........................................ MOKKA- alez mnie zasmucilas:( i co ja bede teraz bez ciebie robic? do kogo bede slac @? kto mi tak madrze wyjasni ze tak sie dzieje a nie inaczej? bede tesknic i tyle...:( bardzo sie z zżylam z paroma osobami tutaj i wiele rzeczy biore bardzo do siebie... a to zabolalo mnie mocno... bede naprawde ryczec gdy cie tu nie bedzie wiec jesli nie szkoda ci biednej margo............................ a moze jakies inne namiary? sa przeciez listy... telefony... wysle ci na @ swoj adres jesli bedziesz chciala podaj adres tesciow:) i chociaz nie lubie pisac listow dla ciebie zrobie wyjatek:):):) caluje cie mocno dla wszystkich bywalczyn naszej kawiarenki i papatki

witanko slicznym paniom:):):) u mnie przez 2dni necika zabraklo i nie bylo jak zajrzec:( ale dzis juz jestem:) synus u babci przez tydzien wiec powieje nudą...pada od rana wiec i z domu nie chce sie wychodzic...tylko piesek zabawia mnie jak moze:) zona- niunia wabi sie JESSI (PARKER) glupio nie? wszyscy pytają kto ją tak nazwal ale nie czekają na odpowiedz bo wiadomo przecierz ze to moja żylka:):):) Emmi- mam nadzieje ze bawisz sie swietnie:) ale jakos smutno tu bez twoich dlugich postów...a ja no coz? temat mm wyczerpalam i nie chce mi sie wracac do tematu........... nie ma o kim pisac................ nie warto.................. ucze sie zycia sama ze sobą, ucze sie egoizmu i powoli przyzwyczajam sie do tego... a dzis zycze naszej ANNIE(MOKKA) samych szczesliwych przepieknych dni, spelnienia marzen i usmiechu na co dzien:):):)... bukiecik Aniu dla ciebie i wielki w dniu twego swieta:):):) papatki

MOKKA- wyslalam ci @

MOKKA- wyslalam ci @

i ja witam od rana sliczne panie:) malo teraz czasu pilnuje pieska a synus na tydzien od poniedzialku do babci jedzie tak ma dosc pieska...pomysl nie byl moj chociaz kocham psy, mm przywiozl go przyniosl do domu i wyszedl...a ja sie zakochalam...tylko ciezko mi sie schylac jeszcze do sprzatania a naprawde jest co sprzatac...marze o odpoczynku gdzies na wyjezdzie...chetnie w gory ale to jeszcze nie dla mnie-a nad morzem pogoda nie taka wiec chyba nici z wyjazdu...Kaba-dzieki sloneczko:):):) zycze zeby twoje pragnienie sie spelnilo:) i wiem ze uda sie wam napewno:) tylko musisz byc cierpliwa...a jesli chodzi o dzieciaczki Danusi to juz ze zdjecia wiedzialam ze sa slodkie:) zycze wam milej zabawy i dobrej pogody:):):) caluje wszystkie wirtualne kolezanki i papatki

witanko witanko:) malo nas na polu boju wszyscy powyjezdzali na wczasy......................takim to dobrze:):):) zona- suczka:) labrador:) i mam juz jej po dziorki w nosie...przy dziecku mniej roboty... daje nam popalic ze hej... energii jej nie brakuje a nam juz niestety tak:) synus chce sie z domu wyprowadzic:):):) odpoczac od wariata:) a mi jeszcze sil troszke brak na sprzątanie po niej... dzis robimy grila z bratem moim wiec znow caly dzionek na powietrzu i czasu na pisanie malo wiec pozdrawiam wszystkich i caluje a wczasowiczom zycze wspanialej pogody i udanej zabawy i papatki

witanko witanko:) malo nas na polu boju wszyscy powyjezdzali na wczasy......................takim to dobrze:):):) zona- suczka:) labrador:) i mam juz jej po dziorki w nosie...przy dziecku mniej roboty... daje nam popalic ze hej... energii jej nie brakuje a nam juz niestety tak:) synus chce sie z domu wyprowadzic:):):) odpoczac od wariata:) a mi jeszcze sil troszke brak na sprzątanie po niej... dzis robimy grila z bratem moim wiec znow caly dzionek na powietrzu i czasu na pisanie malo wiec pozdrawiam wszystkich i caluje a wczasowiczom zycze wspanialej pogody i udanej zabawy i papatki

i ja witanko sle caly dzionek siedze na podworeczku z pieskiem i nie mam czasu na kompa tylko chwilke znalazlam caluje was mocno

i ja witanko sle caly dzionek siedze na podworeczku z pieskiem i nie mam czasu na kompa tylko chwilke znalazlam caluje was mocno

wczoraj tyle napisalam ale mi wcielo a dzis nie mam juz sily...przyniosl mi mm malutkiego pieska...no i tak walcze z nim w dzien i w nocy............. szkoda Emmi ze bedziesz daleko:(:(:( wszystkim dziewczyną buziaki przesylam i8 spadam bo synus wyprowadzil psa moze drzemne troszke

witajcie kochane baby:):):) Emmi gdzie dokladnie jedziesz??? moze jak pogoda jakiegos dnia nie dopisze odwiedzisz Stargard??? zapraszam serdecznie:):):) baw sie dobrze nalezy ci sie odpoczynek:)........... jako taka- skarbie jak milo cie widziec:):):) az mi serducho mi podskoczylo:) i od razu lepiej sie poczulam:)...ja juz spaceruje i troszke lepiej z samopoczuciem:) mam nadzieje ze juz z gorki... wiec teraz czesciej bede tu przynudzac:) caluje was mocno i papatki

witajcie kochane baby:):):) Emmi gdzie dokladnie jedziesz??? moze jak pogoda jakiegos dnia nie dopisze odwiedzisz Stargard??? zapraszam serdecznie:):):) baw sie dobrze nalezy ci sie odpoczynek:)........... jako taka- skarbie jak milo cie widziec:):):) az mi serducho mi podskoczylo:) i od razu lepiej sie poczulam:)...ja juz spaceruje i troszke lepiej z samopoczuciem:) mam nadzieje ze juz z gorki... wiec teraz czesciej bede tu przynudzac:) caluje was mocno i papatki

witam wszystkich:) zajrzalam na chwilke nie czytalam tylu postow i nie wiem jak ja to nadrobie?... nawet nie odczulam ze tyle czasu minelo...wszystko mi sie zlało w jedno...z najwiekszego bolu juz mnie wyprowadzili ale teraz napadla mnie depresja:( pani doktor wytlumaczyla mi ze czasem tak bywa po dlugim okresie bolowym...wiec z lekow przeciwbolowych przeszlam na leki depresyjne...czasem mam juz tego dosc...zaluje ze zdecydowalam sie na operacje... jak ja tesknie za normalnoscia...za spacerami na normalnych nogach a nie sztywnych kulasach...za przespaną noca a nie za obijaniem sie po scianach z koldra na plecach... za zdrowym szczerym smiechem................................ dzieki ze o mnie pamietacie- ja tez czesto o was mysle:) a tearaz pozdrawiam i papatki

czesc kochani :):):) narazie raz dziennie zagladam ale jak bede mogla nie dam juz wam spokoju:):):) o mm napisze jak siedzenie nie bedzie sprawiac mi klopotu...bo duzo by pisac...a na dzis wiem ze jutro jade do szpitala na badania bo okazuje sie ze moje bole nie sa normalne...musza porobic rozne zdjecia i na dzien dzisiejszy znow troche sie boje...ale mam nadzieje ze nie bedzie tak strasznie...jak wroce napisze jaka diagnoza...a teraz mykam bo pupa szaleje:):):) papatki

jeszcze raz ja bo wlasnie stronke wstecz puscilam:):):) kurcze dziewczyny i chlopcy jestescie kochani naprawde:):):) nawet w domu nie zostalam tak przywitana...jestescie wielcy...wszyscy bez wyjatku:):):) dzieki serdeczne...dobra spadam bo sie porycze.........................