 
			 
					
				
				
			jolkaza
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez jolkaza
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna widelec--->>> krótko mówiąc - urodzona, wychowana i znowu mieszkam, co prawda już nie na Pradze, ale niedaleko. Praga, ech... ile wspomnień :):) To tyle nie przeszkadzam.Nara
- 
	  U BYWALCA - pierwszy wirtualny zajazd na kafeterii - ZAPRASZAM!!jolkaza odpisał bywalec1 na temat w Dyskusja ogólna porąbaniec, a co cie interesuje akurat scyzoryk, a nie bobas, który chwali się, że ma znajoności w moderacji, coo !
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna no to witajcie w klubie - praskim
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna psychczna -->> ciesz się, że sprawy idą "po myśli", to są krótkotrwałe chwile :):):):) No, to powodzenia dziewczyny !
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna czesc widelec-->> przeprowadzka przeprowadzką , a parapetówa , ech.Ja trzy razy się przeprowadzałam , a teraz gdyby do czegoś podobnego doszło, to wolałabym, cenniejsze rzeczy wynieść, a resztę spalić :):):):):)
- 
	  U BYWALCA - pierwszy wirtualny zajazd na kafeterii - ZAPRASZAM!!jolkaza odpisał bywalec1 na temat w Dyskusja ogólna no nie !!! jeśli nie odróżnia się pomarańczy od czarnego koloru, to już nie dobrze, ale jeśli nie odróżnia się czarnych wpisów moich od stycznia 2009 r.do dzisiejszego dnia to jest baaardzo nie dobrze. Dla mnie te tłumaczenia zalatują czymś, co się nazywa, delikatnie mówiąc - małym skunksem.
- 
	  U BYWALCA - pierwszy wirtualny zajazd na kafeterii - ZAPRASZAM!!jolkaza odpisał bywalec1 na temat w Dyskusja ogólna umie czytać , ale bywalec nie ukrywa się pod cytrusem, więc daruj sobie, ok?
- 
	  U BYWALCA - pierwszy wirtualny zajazd na kafeterii - ZAPRASZAM!!jolkaza odpisał bywalec1 na temat w Dyskusja ogólna ty , a co ja im zrobiłam? nawet z nimi nie dyskutowałam o całej sprawie, bo mnie to nie dotyczyło, więc, co, ot tak sobie ?
- 
	  U BYWALCA - pierwszy wirtualny zajazd na kafeterii - ZAPRASZAM!!jolkaza odpisał bywalec1 na temat w Dyskusja ogólna teraz są jeszcze trzy do wykasowania, noo, na co kurwa czekasz!!!! Dawaj !
- 
	  U BYWALCA - pierwszy wirtualny zajazd na kafeterii - ZAPRASZAM!!jolkaza odpisał bywalec1 na temat w Dyskusja ogólna Ktoś się bardzo natrudził, aby wykasować wszystkie moje wpisy z całego topu. Kurwa to tylko jedną osobę było na to stać ! Hak ci w smak !!
- 
	Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki.... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach. Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję. Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali. Młody mówi z podziwem: - No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie? - Nie synu, w dupie...
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna ŚL-->>> ja ujmę to tak.Jak nie karzesz mi zakładać na siebie, granatowej spódnicy i białej bluzki, to pójdę na ustępstwa :):|:) i na drinia, tak ?
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna widzisz, Leniwiec, fioletowe widelce mi nie przeszkadzają, ale generalnie nie lubię kolorów pokutniczych i nie do twarzy mi w nich :):):):)
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna ok, Klon, trzymam cię za ..........słowo :):):) Na razie was opuszczę, idę na łono natury / do ogrodu /
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna hahahahahaha -->>> Klon, rozgryzłeś, to, co było pisane między wierszami :O ....... ach, trudno ......wydało się :):):)
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna jagodziana na kościach - leniwiec, znaczy dokładnie to samo co denaturat :):):) - ot po prostu nazwa środowiskowa:)
- 
	Dziewczyna z chłopakiem siedzą popijając piwo z butelek. Dziewczyna zamyślona głaszcze butelkę posuwistym ruchem w górę i w dół w jej szerszej części. - O czym myślisz? - spytał chłopak. - O moim byłym chłopaku. - Pomyśl trochę o mnie. - Dobrze - powiedziała dziewczyna gładząc szyjkę od butelki...
- 
	Po wczasach we Francji wracają do Polski: Masztalski, jego najstarszy syn i ojciec. - Och te Francuzki - wzdycha syn. - Co za temperament! - A co za finezja! - dodaje Masztalski. Po chwili odzywa się jego ojciec: - A... ile... cierpliwości mają...
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna ŚL, czyżbyś miała na myśli "jagodziane na kościach" :):):) smacznego
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna wszystkim :):):) http://www.youtube.com/watch?v=wSlBJC94AMk
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna ŚL- dzięki za @i ty też masz
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna leniwcze i tak trzymaj!
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna Klon nawet o tobie w tym momencie nie pomyślałam tylko o tym, który, "kocha" pojawiać się , co rusz z nowym nickiem, myśląc, oczywiście, że nikt go nie rozpozna:P, a ja jestem "bystrzacha" i z a w s z e go zidentyfikuję, a po czym , to już moja słodka tajemnica :P:P Pozdrawiam
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna Henryk VIII i królowa Elżbieta do obecnie panującej
- 
	  Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...jolkaza odpisał Spiący leniwiec na temat w Dyskusja ogólna psychiczna , chyba gości będziesz miała :D
